



-
Postów
102 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez Tomek 77
-
DFS 230 1:5.5 półmakieta - projekt i budowa
Tomek 77 odpowiedział(a) na Tomek 77 temat w Makiety i półmakiety
Witam Skrzydła już całe oklejone i wstępnie oszlifowane. Teraz pora zająć się lotkami. Na początek trzeba je odciąć i oszlifować. Następnie okleić balsą i znowu szlifowanie. Wszystko wyszlifowane, zawiasy dopasowane - można wszystko skleić na gotowo. I lotki gotowe ? Z cyklu znalezione w sieci dla zainteresowanych: Zespół Badań i Analiz Militarnych. Dwa fragmenty artykułu- Bojowe szybowce Luftwaffe – DFS 230 POWSTANIE PROJEKTU " Aby zapewnić zespołowi pewną siłę uderzeniową uważałem, że maszyna musi przewozić pilota i dziewięciu ludzi. Najważniejszym problemem było umieszczenie tych dziesięciu ludzi w kadłubie, który musiał mieć możliwie mały przekrój (mały opór wobec powietrza). Aby stwierdzić, ile będziemy potrzebować miejsca, wyciągnęliśmy z kantyny ławkę, na której, jak na sankach, posadziliśmy okrakiem dziewięciu ludzi. Z obydwu stron przystawiliśmy deski kreślarskie, wyznaczając w ten sposób niezbędną szerokość. Teraz mogliśmy już przeprowadzić obliczenia i w ten sposób powstał pierwszy projekt szybowca. W sporządzonym memorandum połączyliśmy pomysł z dokładnym rysunkiem poglądowym i przekazaliśmy materiał Udetowi. Udet niezwłocznie podjął decyzję i zlecił, tak szybko, jak tylko będzie to możliwe, zbudowanie drewnianej atrapy. Całość projektu opracowanego przez DFS otrzymała oficjalne oznaczenie Lastensegler DFS 230 (szybowiec transportowy DFS 230)1)." OBLOT PROTOTYPU "W oblotach prototypu brała udział najsławniejsza niemiecka lotniczka okresu II wojny światowej, Hanna Reitsch: Zbudowano pierwszy wielki szybowiec i rozpoczęłam jego oblatywanie. Do holowania używaliśmy trójsilnikowego Ju 52. Także w przypadku tych prób ostrożnie próbowałam rozeznać się w sytuacji. Na początku latałam bez obciążenia i dopiero po przetestowaniu szybowca we wszystkich fazach lotu kazałam załadować go workami z piaskiem do momentu osiągnięcia przewidzianego ciężaru obciążającego. Dopiero później wzięłam na pokład ludzi zamiast worków z piaskiem. Próby trwały tygodniami i miesiącami, aż wreszcie okazało się, że szybowiec ten może być użyty w praktyce. (…) Po ukończeniu prac i testów nadeszła kolej na prezentację konstrukcji generalicji. O wysokim znaczeniu tego wydarzenia świadczy fakt, że w czasie pokazu obecne były takie osobistości, jak Udet, Ritter von Greim, Kesselring, Model, Milch i inni. Ponieważ to ja oblatywałam szybowiec transportowy, więc i mnie przypadło zadanie latania w czasie tejże prezentacji, mimo że miała ona charakter całkowicie wojskowy. Generałowie ustawili się na skraju lotniska, aby stamtąd przyglądać się całemu wydarzeniu. Na pokład mojego szybowca transportowego zabrałam dziesięciu w pełni uzbrojonych żołnierzy piechoty wraz z dowódcą. Po wyholowaniu przez Ju 52 na wysokość tysiąca metrów zanurkowałam i wylądowałam za wysokimi jałowcami okalającymi lotnisko, w pobliżu których stali goście. Ledwo posadziłam szybowiec na ziemi, gdy wyskoczyli z niego żołnierze, którzy – jak w czasie walki – od razu zaczęli się kryć. Perfekcja prezentacji wywołała w generałach taki zachwyt, że jeden z nich zaproponował, aby od razu wykonać kolejny lot, tym razem jednak ze wszystkimi generałami na pokładzie jako załogą. Propozycja ta spotkała się z akceptacją. Mnie jednakże z przerażenia niemal przestało bić serce, ponieważ uświadomiłam sobie, jaką odpowiedzialność biorę na siebie w czasie tegoż lotu. Oby Bóg sprawił, że wszystko dobrze się zakończy! Wystartowałam po raz drugi i drugi raz dane mi było szczęśliwie sprowadzić na ziemię naszą „złotą furę”. Gdy generałowie opuścili pokład, przeżyłam dość szczęśliwą niespodziankę – z tylnej części kadłuba szybowca wykaraskał się Hans Jacobs. W ten sposób chciał, jako konstruktor, wziąć na swoje barki część odpowiedzialności)." Materiał zaczerpnięty ze strony; Zespół Badań i Analiz Militarnych Całość i o wiele więcej ?? znajdziecie tu: https://zbiam.pl/artykuly/bojowe-szybowce-luftwaffe-dfs-230/ Pozdrawiam -
DFS 230 1:5.5 półmakieta - projekt i budowa
Tomek 77 odpowiedział(a) na Tomek 77 temat w Makiety i półmakiety
Witam Na zewnątrz już zimno - pora zabrać się za DSF-a. Spód skrzydła już pokryty i serwa przymierzone. Natarcie też doklejone. Wyposażenie skompletowane. Serwa na wysokość, kierunek i lotki będą takie same - HS-645MG Do hamulców założę HS-485 HB Za prąd będzie odpowiedzialny Jeti MAX BEC 2 Akumulatory kupię jak będę wiedział ile muszę doważyć przód. W ramach ciekawostki ? Dzięki Krzyśkowi ? Filmik z lotów u nas na lotnisku ? Ten sezon mogę uznać za udany, było nieźle polatane ? Pozdrawiam -
DFS 230 1:5.5 półmakieta - projekt i budowa
Tomek 77 odpowiedział(a) na Tomek 77 temat w Makiety i półmakiety
To ASW 17 ale nie mam pojęcia jakiego producenta - kupiłem "podupadłego" i wyremontowałem, to jakaś stara konstrukcja. Miał jeszcze napęd lotek realizowany linkami, który przerobiłem i dodałem klapy. Lata o dziwo świetnie - choć podejrzewam że pamięta jeszcze mur berliński jak był w jednym kawałku, bo chyba z tam tond pochodzi. -
Cześć Ja mogę polecić Hiteca Aurorę 9x - używałem bardzo długo, bez awaryjnie i zapewne na razie na długo Ci wystarczy . Nawet nie wykorzystałem jej połowy możliwości. Obecnie przesiadłem się na Jeti Ds 12 ( kupiłem używaną i rozbudowaną, dlatego że potrzebowałem minimum 10 kanałów) "Budżetowa" i pewna Hitec Aurora, lub droższa z możliwością rozbudowy Jeti, zależy jakie masz plany na przyszłość. (w Jeti brakuje mi dodatkowego pomiaru telemetrii napięcia pakietu z odbiornika). W Hitec odbiorniki optima to mają - a w Jeti to dodatkowy sensor lub unisens-e z wario którego używam. Pozdrawiam Tomek
-
Dragon z Valenta model - przerobienie na elektro
Tomek 77 odpowiedział(a) na Tomek 77 temat w Motoszybowce
Witam Model oblatany w zeszłą sobotę. Dwa rzuty z ręki bez silnika ( lekki wiatr) - trymer lekko w górę. Po pierwszym locie z silnikiem + 5g na ogon - potem jeszcze 5g i na razie jest OK.( aku jest 3S a zakładałem 4 S ) Teraz założone są łopatki 11x7 i "bierze" 56 A, bo na większych było ponad 60 A w pierwszym starcie.( regulator 60 A ) Dzięki uprzejmości kolegi Krzyśka ( Pozdrawiam) mam nagranie z oblotu, jak poskładam filmik to umieszczę. Wrażenia jak na pierwszy raz - poza korektą wysokości wynikającą z wyważenia - model idzie jak po " sznurku" Mimo średnich warunków, " ładnie widać noszenia" - jestem mile zaskoczony łatwością oblotu i oczywiście zadowolony. Pozdrawiam -
DFS 230 1:5.5 półmakieta - projekt i budowa
Tomek 77 odpowiedział(a) na Tomek 77 temat w Makiety i półmakiety
Witam Mariuszu - niewiele ale: Góra skrzydeł jest gotowa. Przygotowanie podkładek pod klejenie spodu kesonu. Przykręcone i wklejone blaszki do mocowania zastrzałów. Jarku - mam mocne postanowienie aby było zdrowiej, więc moją metodę wzbogaciłem o mleko . Pierwsza połowa spodu kesonu. Zewnętrzna połówka. Do późnej jesieni w planie skończenie skrzydeł, więc na razie niewiele się wydarzy. Teraz sezon na latanie - zdjęcie z sobotnich lotów . Pozdrawiam -
DFS 230 1:5.5 półmakieta - projekt i budowa
Tomek 77 odpowiedział(a) na Tomek 77 temat w Makiety i półmakiety
Witam Czasu coraz mniej na budowę modeli, bo już prawie wiosna, ale dzięki powrotowi zimy małe postępy. Tym razem zabawa z kesonami. Kleiłem na dwa razy. Potem zewnętrzna część i spływ. Na końcu reszta. A tak wygląda w całości z obu stron. Teraz kolej na spodnią część, lecz chyba nie prędko, bo sezon lotów rozpoczęty Pozdrawiam -
Cześć Tomku. Ja polecam na początek model Vento i oczywiście wcześniej trening na jakimś symulatorze, a najlepiej gdybyś miał kogoś na miejscu, kto chociaż oblata Ci model. Pozdrawiam
-
DFS 230 1:5.5 półmakieta - projekt i budowa
Tomek 77 odpowiedział(a) na Tomek 77 temat w Makiety i półmakiety
Witam Nowe postępy: Wklejone szuflady. Wklejone pierwsze żeberka mocowanie sprężyny łączącej połówki skrzydła i wzmocnienia. Doklejona też balsa na natarciu - teraz można już będzie kleić kesony. Przygotowanie balsy 3mm na kesony. Blaszki do mocowania zastrzałów, będą przykręcone do dźwigara po oklejeniu góry skrzydła.. W ramach ciekawostki - zdjęcia modelu bez pokrycia, tak jak w oryginale precyzyjna robota Znalezione w sieci - strona retloplane.net Pozdrawiam -
Dragon z Valenta model - przerobienie na elektro
Tomek 77 odpowiedział(a) na Tomek 77 temat w Motoszybowce
Witam Co prawda małe - ale zawsze to jakieś postępy. Wklejona wręga i dodatkowa taśma, żeby nie było luzów. I wycięcie otworu kabinki, na tyle dużego, żeby wchodził akumulator. . Gotowy otwór i nawet przykręcony silnik. Pozdrawiam -
DFS 230 1:5.5 półmakieta - projekt i budowa
Tomek 77 odpowiedział(a) na Tomek 77 temat w Makiety i półmakiety
Litości - stolik 2m x 0,9m Przed budową nowego modelu dobuduję po prostu większy pokój a najlepiej hangar -
DFS 230 1:5.5 półmakieta - projekt i budowa
Tomek 77 odpowiedział(a) na Tomek 77 temat w Makiety i półmakiety
Witam Model poskładany w całość - ledwo mieści się w pokoju (w tych warunkach raczej nic większego nie powstanie) Ustawienie skrzydła przed wklejeniem szuflad. Najpierw muszę wkleić szuflady, najlepiej ustawiając wszystko razem a dopiero potem pierwsze żeberka w skrzydłach (widać to na zdjęciu wyżej) Kleje - podkładki - docisk - czas i gotowe Niby model cały, ale to dopiero początek pracy przy skrzydłach. Teraz wzmocnienia, mocowanie sprężyny - zastrzałów i oklejanie balsą. W ramach ciekawostki o DFS 230 sposób rozwiązania napędu loteki i hamulca w oryginale. Znalezione w sieci - strona retloplane.net Pozdrawiam -
Ja miałem esc wpinane do fc więc tobie zostaje odlutować. Ale skoro "leci" to bym się wstrzymał z odlutowywaniem i popracował raczej nad ustawieniami w bf.
-
Miałem kiedyś podobny problem ale w librepilot myślę że w BF może być podobnie. Podczas kalibracji ESC wszystkich na raz jeden skalibrował się jakby inaczej i efekt był podobny. Pomogła dopiero kalibracja każdego osobno, reszta była wypięta i tak z każdym. Pozdrawiam
-
DFS 230 1:5.5 półmakieta - projekt i budowa
Tomek 77 odpowiedział(a) na Tomek 77 temat w Makiety i półmakiety
Niby zwykły szybowiec desantowy a ile możliwości ciekawe na co by go jeszcze przerobili, gdyby nie przegrali wojny ??? Dzięki za zdjęcia? To coś na "szczudłach " to prawdopodobnie była wersja szkoleniowa ( na wysoką trawę ) Prace nad skrzydłami idą powoli ale do przodu. Tym razem wzmacnianie i usztywnianie dźwigara. Przekładki - obustronnie sklejka 3mm topola do 1/3 skrzydła a dalej 1mm lotnicza. W miejscu gdzie będzie mocowanie zastrzału ze sklejki 3mm lotnicza i wypełnienie w środku z balsy. Cały dźwigar owinięty dodatkowo plecionką wędkarską ( ośmiosplotowa 15kg wytrzymałości ? jest po dwóch sezonach wędkowania i teraz polata w szybowcu) Teraz tylko jeszcze trzeba polakierować cały dźwigar. Dzięki Mariuszowi i Jarkowi miejsce w "kąciku" ciekawostki o DFS-ie w tym odcinku zostało zapełnione. Pozdrawiam -
DFS 230 1:5.5 półmakieta - projekt i budowa
Tomek 77 odpowiedział(a) na Tomek 77 temat w Makiety i półmakiety
Nie jest tak źle przy ograniczonym budżecie, biorąc pod uwagę ceny gotowych modeli podobnej wielkości. Oczywiście nie liczę poświęconego czasu, bo satysfakcja z własnej konstrukcji bezcenna (a ekonomicznie to jednak dramat) Jeśli lubi się budować modele i ma się trochę wolnego czasu to model wychodzi za "parę złotych". Bo przecież tylko raz w tygodniu kupisz do niego coś za "parę złotych" i po roku model wyszedł za grosze (tak tłumaczę mojej drugiej połówce) . Wiesz jak to jest - w miarę jedzenia apetyt rośnie, a u mnie dodatkowo coraz gorzej ze wzrokiem więc modele coraz większe. Aż się boję, co będę musiał zbudować za parę lat, żeby to zobaczyć na tle błękitu nieba z 300 m -
DFS 230 1:5.5 półmakieta - projekt i budowa
Tomek 77 odpowiedział(a) na Tomek 77 temat w Makiety i półmakiety
Witam Trochę zdjęć z postępów przy skrzydłach . Nie ma co się zbytnio rozpisywać - widać wszystko. Do pojemnika po Pattexsie jest wlany Soudal 66 A jest dużo wygodniejszy w użyciu Z powodu nadmiaru zdjęć - dziś brak ciekawostki o DFS 230 Pozdrawiam -
DFS 230 1:5.5 półmakieta - projekt i budowa
Tomek 77 odpowiedział(a) na Tomek 77 temat w Makiety i półmakiety
Jarku "spoko"? znowu trudno się z tobą nie zgodzić, ale przyjąłem pewne założenia i jak zwykle coś za coś . A co do poszycia, to nie mam pojęcia, obstawiałem wilgoć, bo kleiłem na soudalu 66, ale chyba to rzeczywiście nie to, bo inne kawałki sklejki też by mi tak "pofalowało" Zobaczę co będzie się działo z tym dalej a póki co to jak już pisałem, tak nawet lepiej wygląda Pozdrawiam -
Dragon z Valenta model - przerobienie na elektro
Tomek 77 odpowiedział(a) na Tomek 77 temat w Motoszybowce
To mnie pocieszyłeś?. Nie pomierzyłem 13x6.5 na 3s bo naładowałem tylko jeden aku, a zakładałem że założę 4s - poprawię się jeszcze w tej kwestii Silnik prawie nowy więc może od razu się nie rozsypie zresztą używałem kilku emaxów i do tej pory żaden nie zawiódł. Fajnie że masz inne łopatki to w razie czego będzie jakiś manewr - DZIĘKI Ja też szukam pretekstu do latania i pewne za niedługo dojdzie to do skutku. Pozdrawiam -
Farman (SNCAC) 223 - Jules Verne ... tego nie napisał
Tomek 77 odpowiedział(a) na Michal4x4 temat w Mini i mikromodele
Michale dopiero dziś natrafiłem na twój temat- jestem pod wielkim wrażeniem twojej pracy - pozazdrościć dokładności. Model bardzo mi się podoba i ma ciekawą historię ( masz ładne miejsce pracy - takie jak lubię "uporządkowany chaos" ) Efekt wspaniały - kibicuję i będę obserwował. Pozdrawiam Tomek -
Dragon z Valenta model - przerobienie na elektro
Tomek 77 odpowiedział(a) na Tomek 77 temat w Motoszybowce
Witam Żeby temat nie został "pusty" opiszę moją drogę do oblotu tego modelu ( może komuś się przyda ) Miało być budżetowo więc: 1. Silnik - okazało się że mam taki, który wcisnę do kadłuba i powinien dać radę - Emax GT2826/04 Napięcie zasilania: 3-4 cele LiPo (11,1V-14,8V) Obroty silnika: 1090 kV Ciąg maksymalny: 2500 g Maksymalny pobór prądu: 47A Moc maksymalna: 752 W Zalecane śmigła: 11 x 5,5 / 10 x 5 Zalecana masa modelu: 800-2400 g Średnica silnika: 35 mm Długość silnika bez wału: 49,5 mm Średnica wału: 5 mm Waga silnika: 175 g 2. Regulator - narazie wyjęty z innego modelu Redox 65A 3. Kołpak ALU. 45/5/M3 TURBO SPECJAL 4. Łopatki do pomiaru które mam na stanie Aero naut 13x6.5 i 10x5 "Pomiary" na mojej "wiatrowni" 3S- 10X5 - 10.28 V = 13.23A - 0.9 kg ciąg 4S- 10X5 - 14.00 V = 33.83A - 1.9 kg ciąg 4S- 13x6.5 - 13.04 V = 67,8A - 3,2 kg ciąg (model około 2,9 kg) Przewidywany pakiet to 4S 2200-2300 mAh więc silnik da radę ale pasowało by trochę większe śmigło niż 10x5 ale mniejsze niż 13x6.5 bo 67,8 A Próby trzy serie po około 10 s nic się nie grzało (ale było koło zera stopni na zewnątrz) Model po amputacji - przygotowany do wklejenia wręgi ze sklejki. ( z lekkim skłonem i wykłonem ) Pozdrawiam -
DFS 230 1:5.5 półmakieta - projekt i budowa
Tomek 77 odpowiedział(a) na Tomek 77 temat w Makiety i półmakiety
Jarku w zupełności się z tobą zgadzam i na pewno bym tak zrobił gdybym budował makietę, ale to z założenia ma być coś prostszego do ciężkiej i intensywnej eksploatacji. Takie rozwiązanie zastosowałem głównie z uwagi na miejsca gdzie latam i to jak ląduję, więc zależało mi na bardziej "pancernym" poszyciu, którego nie podziurawię na łące na której sterczą suche łodygi traw itp. a i czasem jeszcze, zdarzy się nie dolecieć do ładnego kawałka pasa. Model który już mam, ma nieźle porysowany - powgniatany kadłub a jest kryty zalaminowaną balsą i już sobie wyobrażam ile bym miał łatania dziur. Skośne zastrzały na ściankach zrobiłem też z obawy, że będzie mi się zapadała sklejka 0,4 mm i okazało się, że tak by było. Nie jest tak źle z wyglądem poszycia, bo po oklejeniu sklejką, po jakimś czasie zauważyłem, że się trochę "pofalowała" (chyba od wilgoci) Wygląda jakby przebijały / odbijały się na niej podłużnice i zastrzały. Na początku się zmartwiłem, ale potem pomyślałem, że to właśnie lepiej, bo wygląda jak oryginał . Teraz widać to tylko pod światło, ale jak pomaluję model to myślę, że będzie bardziej widoczne. Jeśli chodzi o ciężar to też się z tobą zgodzę - ALE- wyważenia się nie boję, bo w porównaniu do innych szybowców DFS ma bardzo długi przód. Na chwilę obecną kadłub waży 1,75 kg (bez bagnetu = 295 g) więc chyba nie jest tak źle i myślę, że się zmieszczę z wagą podobną jak w modelach tej wielkości. W kilku wątkach spotkałem się z opinią, że za lekki model wcale nie ma lepszych osiągów. Z tego co pamiętam to zależy to od kilku rzeczy a zwłaszcza użytego profilu, który pracuje najlepiej przy odpowiednim obciążeniu ( tak się przynajmniej pocieszam ) Niestety jednak nie potrafię wyliczyć tego dla mojego modelu, może ktoś o większym doświadczeniu i wiedzy potrafiłby podać optymalną wagę dla tego modelu, lub podzielić się swoim doświadczeniem w tej kwestii ( puki co to wyjdzie w praniu) Już o tym wcześniej pisałem, że nie wyobrażam sobie takiego lotu, zwłaszcza nocnego i pewnie było tak jak piszesz. Pierwsze wersje miały kadłub o szerokości 70 cm i wcześniej jest takie oryginalne zdjęcie, gdzie widać jak są upchnięci ze sprzętem. Pozdrawiam -
DFS 230 1:5.5 półmakieta - projekt i budowa
Tomek 77 odpowiedział(a) na Tomek 77 temat w Makiety i półmakiety
Jarku dzięki za deklarację w sprawie "ciągnięcia" a dla niewtajemniczonych, nie mogę się już doczekać . Co do żeberek, to racja - długość 50 cm to już rzeczywiście ZEBRA Mariuszu i Jarku WIELKIE dzięki za materiały i link. Niestety nie mam dostępu do tej literatury. ( nie spotkałem się jeszcze z tymi materiałami - DZIĘKI) Mam tylko tyle co " wygooglam " i książkę Szybowce Transportowe -Tadeusza Królikiewicza. Jeśli ktoś posiada cokolwiek na temat DFS 230 to proszę podzielić się tym z nami i udostępnić ( z góry dziękuję za wzbogacenie mojej relacji ) Pozdrawiam -
DFS 230 1:5.5 półmakieta - projekt i budowa
Tomek 77 odpowiedział(a) na Tomek 77 temat w Makiety i półmakiety
Witam W końcu mam cały komplet do skrzydeł. ( trochę zeszło z rysowaniem ) 1/3 żeberek od nasady jest ze sklejki 3 mm ( topolowa ) a reszta z 3 mm balsy. Trzeba je poprawić pilnikiem, bo były frezowane 2mm frezem. Frezowałem dużo bliżej niż ostatnio Wygląda nie najgorzej, już niedługo okaże się czy wszystko będzie pasowało. A w ramach ciekawostki Krótki filmik zrobiony w muzeum sił powietrznych Bundeswehry. Placówka mieści się na terenie dawnej bazy RAF na berlińskim lotnisku Gatow. Militärhistorisches Museum Flugplatz Berlin-Gatow http://luftwaffenmuseum.org/?page_id=86 Pozdrawiam