Witam. Chciałbym przedstawić małą relacje i opis modelu VP-1 Volksplane w skali 1:3, który kiedyś był bardzo popularny dziś jest już rzadziej spotykany.
A zaczęło się od tego, że gdy skupiałem się na modelarstwie swobodnie latającym oraz wszystkie oszczędności przeznaczałem na wyjazdy na zawody , Mistrzostwa( w tym Świata i Europy) ,zawsze chciałem zbudować model samolotu z możliwie jak największym odwzorowaniem. Pomysłów było wiele Miles Magister, popularny Piper, lecz w końcu padło na VP-1 Volskplane HB-YLZ Matthiasa Glutza. Model stosunkowo prosty w budowie jedynie płytowe usterzenie mogło sprawić problem, ponieważ musiało być demontowane. Jako, że nie miałem wcześniej doświadczenia w budowie tak dużego modelu posiłkowałem się poradami taty( na forum Horn3t) oraz własnymi pomysłami.
Model ten ma być początkiem i bazą doświadczeń w budowaniu, konstruowaniu oraz obeznania się z silnikami benzynowymi. Model ma służyć także jako holówka do modelu taty czyli Diany. Trochę o modelu :
- rozpiętość- 2,44 m
- długość- 1,83 m
- powierzchnia skrzydeł 97 dm3
- waga bez paliwa około 7,5 kg
- serwa lotek HITEC HS 485HB
- serwa na gazie, kierunku, i wyczepie HITEC HS 645MG
- serwo stery wysokości HITEC HS 755HB
- zasilanie zapłonu poprzez kill-switch prosto z pakietu 7,4V 1800 mAh
- zasilanie serw pakietem 7,4V 2700 mAh poprzez Bec Dualsky 10A
Fotek z budowy nie ma dużo, były robione w chwili przerwy. Model został wczoraj oblatany, zostało jeszcze parę dupereli do zrobienia jak emblematy, tablica przyrządów, figurka pilota oraz wypalenie kilku litrów paliwa aby silnik się dotarł. Model po oblataniu zachowuje się poprawne i daje dużo frajdy. Na razie został wykonany krótki lot niebawem kolejne próby i regulacje silnika. W załączeniu fotki oraz 3 krótkie filmu z docierania oraz startu.
Pozdrawiam Damian