Witam
Czytam wątek, czytam i własnym oczom nie wierzę. Ze strony Kolegi Viper to już chyba małe przegięcie, szczególnie tekst pogrubiony w cytacie. Jestem autorem wielu planów, które publikowane są w miesięczniku Modelarz od dobrych kilku lat. Na podstawie tych planów wiele osób budowało, bądź buduje modele. I po to one są publikowane. Jeśli ktoś zbuduje model na podstawie tych planów, lata później to wsio OK. Ja nie czuję się w tym momencie okradziony z praw autorskich, intelektualnych i sam Bóg wie jeszcze jakich. Cieszę się, że są one przydatne. Co innego jeśli, ktoś zaczyna handlować tymi planami, bądź wykorzystuje je do produkcji modeli na skalę przemysłową. To już inna bajka.