RomanJ4

Zrobione przeze mnie 24.09.2010 zwykłym aparatem zdjęcie Jowisza (ta czerwonawa kreska) na tle Księżyca. Oba są takie wydłużone bo nastawiłem bardzo długi czas migawki.. to samo ujęcie z krótszym czasem i w mniejszym zoomie

Gdyby iglica pomimo moczenia nie poszła, to podgrzej ją "ołówkiem"... Ten masz Jacku na myśli ? https://www.ebay.at/itm/Bauplan-funktionsfahiger-3-5-ccm-Dieselmotor-fur-Flugmodelle-Original-von-1955-/401726431085?hash=item5d88c2df6d

koledzy trenują do Red Bull Air Race... https://www.redbull.com/pl-pl/videos/red-bull-air-race-2019-abu-dhabi

Teraz króluje rysunek obrazkowy, bo pewnie wielu obecnych absolwentów nie wiedziałaby na co patrzy.(na starym rysunku).

Jak to nie kolorowy, i nie ma plam po rdzy to nierdzewka, generalnie jest twardsza(także w obróbce) niż stal węglowa czy niskostopowa, ale gatunku "na oko" nie poznasz... A pole magnetyczne będzie przepuszczać, w różnym stopniu zależnym od gatunku i obróbki http://menosfera.com/czy-stal-nierdzewna-przyciaga-magnes/ http://www.stalenierdzewne.pl/756/magnetycznosc-stali-martenzytycznych http://www.stalenierdzewne.pl/1077/wlasciwosci-magnetyczne-stali-304-gw-w-jaki-sposob-wplywa-walcowanie-na-goraco-blach-)

O ile widzę w specyfikacji to standardowo chłodzenia nie ma, tylko w opcjach. Zamierzasz zainstalować(jeśli nie ma fabrycznie ) oszczędny system do mgły (ew. z cyklonem do separacji chłodziwa i wiórów i odprowadzeniem oparów do wentylacji), czy standardowy "kranowy", bo pewnie jakiś założysz ?

Ja w swojej Bernardo(700) przy przelocie ~ ø26mm mam stożek Mk4, co mniej więcej się zgadza z poniższą tabelką (wymiar d5 dla Mk4) chociaż często gniazdo Morse'a we wrzecionach jest skrócone, i przelot zaczyna się na większej niż d5 średnicy, ale i tak Mk3 do przelotu ø26 nie pasuje, bo dla trójki D = 23,825mm, więc albo walneli się w opisie i maszyna ma przelot ø26 i gniazdo Mk4, albo Mk3 i przelot w okolicach ø20-21mm... Obstawiam za pierwszą możliwością....

Gratuluję Mariuszu fajnego nabytku, na pewno bardzo poszerzy to Twoje możliwości "wytwórcze". Trzymam kciuki !!! a jaki ma przelot ? Po wyglądzie suportu i łoza sądzę, ze konstrukcja oparta na zmodyfikowanej tokarce (CQxxxx, JYPxxxx...)

Ja widzę tylko jedna możliwość wykonania takiego cylindra w rozsądny sposób o parametrach oryginału, i to z tak cienkiej blaszki - przez drykowanie (wyoblanie).. Podzwoń może do firm które się takim wytwarzaniem zajmują i porozmawiaj, co najwyżej będziesz musiał im dostarczyć odpowiednich wymiarów "kopyto", chyba, że sami wykonują ze wzorca/starej części. Może znajdziesz taką nawet niedaleko Siebie... http://www.wyoblanie.pl/ http://www.rosik.pl/wyoblanie-drykowanie http://drykart.pl/ http://wyoblanie-metali.pl/ http://aminar.com.pl/wyoblanie-reczne-drykowanie/ http://www.brazownicza.com/drykowanie/ https://www.google.com/search?client=firefox-b&ei=IH-YXJ6VDoi8kwXd6LegDw&q=drykowanie+wyoblanie&oq=drykowanie%2C+wyoblanie&gs_l=psy-ab.1.0.0j0i22i30.490368.495964..499344...1.0..0.140.1374.0j12......0....1..gws-wiz.......0i71j0i30j0i10i30j0i13j0i8i13i30.yPkeR8JgmAo

Tak, dzisiaj możesz w ten sposób z całego świata kupić praktycznie prawie wszystko (no, może poza wolnym czasem ) jeśli wiesz jak i gdzie masz szukać... Ja niedawno w ten sposób kupiłem twardościomierz UCI/LEEB-a https://www.cnc.info.pl/pomiar-twardosci-loza-300-400-tki-t95698-20.html (takie przyrządy nie wiedzieć czemu w krajach byłego CCCP /zwłaszcza na Ukrainie/ są tańsze niż na zachodzie czy u nas, i to nieraz o połowę.. ) producent (a tak naprawdę pewnie produkowany gdzieś w CPR..) https://www.salutron.de/en/hardness-tester/hardytest-uci-3000/ dystrybutor handlowy(już pod inną marką.. , w Polsce za 16kPLN) https://www.hahn-kolb.de/ORION-UCI-3000-hardness-tester-with-test-probe-50nbspN-length-145nbspmm/42170610.sku/en/US/EUR/ Rosja (Rubel rosyjski/PLN x0,05zł) http://ank-ndt.ru/produkcziya/kontrol-tverdosti/tverdomeryi-portativnyie-ultrazvukovyie/ultrazvukovoj-tverdomer-tkm-459s.html

Wiosna idzie, może się pszczoły zlecą...?

Zenek Benkowi się nie równa... pamiętasz piosenkę Rosiewicza?

Andrzej ma rację, C-C do zapieczonych zardzewiałych śrub jest jednym z lepszych penetratorów... Wrzuć na noc zardzewiałą śrubę z nakrętką do CC(oryginalnej) to zobaczysz.. Ściągacz nie podejdzie? Jeśli nie, zostaje grzanie... Także grzanie kiedy był wklejony na Loctite (co nieraz robią), bo inaczej nie puści..

Gratuluję Tomku! Oby się zdrowo chował...!! Mniemam, że już za parę lat pod czujnym okiem dziadka przybędzie modelarskiej braci nowy zdolny narybek... ?billy_bully_teasing_child_lg_wm

Jak pech, to pech... https://i1.ujarani.com/3/5/5yTJB9.webm Znaki drogowe dzielimy na pionowe, poziome i... latające... https://i1.ujarani.com/3/1/amtLmk.webm

A może zamiast łodzi nadałby się dron (albo Catalina czy B-17 - na celność bombardowania)? Przy okazji można sobie polatać FPV, i ryb nie płoszy... http://www.swiatdronow.pl/helibaits-hb06-dron-do-wywozu-zanety-dla-ryb

Za puszczanie psów, dużych i potencjalnie niebezpiecznych(pitbulle i podobne), lub spacerowanie z nimi w miejscach publicznych bez kagańców, karałbym tak słonymi mandatami, ze właścicielom do głowy by nawet podobny pomysł nie przyszedł. A w razie recydywy nawet sądownie.- wszak za bieganie po ulicy z niebezpieczna bronią też się idzie pod prokuratora. I nie ma żadnego tłumaczenia, że "to bardzo łagodny piesek", bo każdy może wścieku dostać jak go jaka pchła pod ogon udziabie.(za ludzi ręczyć nie można, a co dopiero za zwierzę... ) Podobnie po stwierdzeniu, że taki prowadzony przez właściciela pies który zaatakował postronną osobę w miejscu publicznym nie miał kagańca, traktowałbym jak próbę zabójstwa. Bezwzględnie. Bo niby dlaczego można tak potraktować potencjalnie niebezpiecznego dla postronnych kierowcę(typu Froga), a właściciela psa nie? Ileż to razy widzimy takich (potencjalnie) groźnych brytanów na spacerku bez kagańca, a obawa jeszcze rośnie kiedy prowadzi takiego jakiś mało przyjaźnie wyglądający "kark".. Niby jest ustawa, i co? Jak łaziły bez kagańców, tak łażą dalej, służby porządkowe mają to gdzieś i wola nękać kierowców za parkowanie, A przecież co rusz kogoś poszarpią. I nie mam tu bynajmniej na myśli przypadków kiedy sprytem czy przez nieumyślne zachowanie właściciela dały noge zza ogrodzenie, bo przypadków nie da się wykluczyć. Żebyście nie pomyśleli, że jestem cięty na psy - nie, nie jestem, a wręcz bardzo je lubię, podobnie jak inne zwierzęta.. Jestem cięty na nieodpowiedzialnych, bezmyślnych wręcz właścicieli. Przez głupotę których (że już nawet nie dopuszczam umyślnego działania) cierpią inni ludzie, czasem resztę życia, inne zwierzęta- także te w lasach, czy nawet same psy - bo tatuś kupił Brajankowi upragnionego pieska, a potem jadąc na urlop przywiązał kłopot w lesie..(sam przywiązałbym takiego sq.. na tydzień do drzewa w lesie, niech wyje..). Może powiecie, że jestem radykalny, ale niestety do bezmózgów nic poza batem nie dociera....

No, i powoli cywilizacja zatoczyła koło... Żeby nie naciąć się na oszukane, niezdrowe, czy wręcz trujące napitki, wędliny, pieczywo, trzeba wszystko robić samemu...

W końcu nie święci garnki lepią, prawda? Są dwa regiony w Polsce przodujące w zacieraniu, jeden już znacie... P.S. Nawet nie wiedziałem, że jest taka marka...

Esemesowanie podczas jedzenia szkodzi... https://i1.ujarani.com/3/3/3DrQKm.webm - Jak to "fotelik potrzebny", panie władzo...?

https://ujarani.com/sfw/najnowsze/4185

Macie koledzy jakie bajorka z wodą? Wiosna idzie, czas nakarmić żywinę przed imprezą...

Smutne. Lekceważyli nas w tamtym czasie jak już bezpośrednie zagrożenie ze strony Hitlera minęło, sprzedając w Jałcie, nawet nie zapraszając na powojenną Paradę Zwycięstwa, i lekceważą i dzisiaj... utajniając na dalsze lata archiwa katastrofy gibraltarskiej (zapewne nie bez powodu ) Może to nauczka dla nas, żeby rozważnie dobierać sobie sojuszników...