kaszalu

Tej firmy  PEGAS są bardzo dobre - w różnych modułach zębów i do różnych przeznaczeń - metale kolorowe, stal, drewno, sklejka, tworzywa itp.

Spiralnym tniesz w każdym kierunku bez potrzeby "zakręcania" .

Główna sprawa to taka, aby nie naciskać mocno na brzeszczot materiałem - wtedy samo idzie - i zawsze ustawiać górną stopkę oporową z rolką minimalnie nad górną powierzchnią materiału, aby podparcie rolką brzeszczotu było jak najniżej  !

Jak rolka jest za wysoko i za mocno dociśniesz materiałem, to się grzeje piła i rolka co skraca trwałość i żywotność całego układu - wtedy łatwo o zerwanie piłki !!

Poza tym ta moja wyrzynarka "łyka każdy brzeszczot" z dobrym wynikiem - nawet od ręcznej "laubzegi" !!!  !! 

https://allegro.pl/oferta/brzeszczoty-wlosowe-spiralne-pegas-spiral-n0-12szt-7814788533?utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_DIO_pla_dom_narzedzia&ev_adgr=Akcesoria+i+osprz%C4%99t+-+Brzeszczoty+i+d%C5%82uta&gclid=CjwKCAjw5dnmBRACEiwAmMYGOQtGB7L5x1c-GrnZsypOCpLJ84p1_PBTdW7RpeS7N5ia6-G0E5CyVxoC_SAQAvD_BwE

Serwa konkretne Tower Pro 5010 Digi na łożyskach kulkowych - ten mechanizm musi długo i dużo wytrzymać !! 

Trochę zabawy było z regulacją mechanizmu podnoszenia klap - po próbach musiałem trochę zmienić pierwotnie wykonany układ ramion napędowych i po przezbrojeniu dotoczyć małą, gwintowaną (dla regulacji) tulejkę dystansową bo śruba rzymska lewej klapy była wtedy za krótka, poza tym chodziło mi o możliwość blokowania klapy w górnym położeniu, po przejściu dźwigni napędowej przez punkt zwrotny obrotu serwa. Przejścia przez neutrum i moment blokowania klap widać dobrze na filmiku - klapy wykonują charakterystyczny "dyg" który pomocny będzie przy opróżnianiu ładowni ! 

Wszystko wyszło OK - na filmiku widać pracę pokryw ładowni.

https://www.youtube.com/watch?v=aTS8IjL-ed4&feature=youtu.be

Dorobiłem podstawy serw steru i mechanizmu podnoszenia klap luków ładunkowych.

Z założenia dość pancerne, żeby sporo mogły wytrzymać w swoim życiu ... 

Trochę dłubania przy zanętówce w piątkowy wieczór...

Podstawy serw steru  i mechanizmu obrotu pokryw luków ładunkowych. 

Przygotowania do testów napędów na pylonach w toku - "trójpak" w pojemnościach 0,8cm3; 1,5cm3; i 1,89cm3 . 

No i cały "trójpak" w pojemnościach od 049 do 10 przygotowany do testów na pylonie  w modelu ! 

Dokładnie pojemności 0,8cm3; 1,5cm3; 1,89cm3.

Po pojemności 049 spodziewam się właściwości przyjemnościowo - rekreacyjnych w lataniu ( noo, chociaż Black Widdow - kto wie..) , po 09 i 10 bardziej "racingowego" pazura !

Zapowiada się niezła zabawa !! 

Trochę prac Janusza przy "Generale Zaruskim" - wykonanie szpigatów odpływowych w nadburciu i inne prace pokładowe. 

Też ją zeksplorował  ??

Myślę, że ten "silnik" miał być przerobiony na napęd sprężonym powietrzem - lub próbowano to uczynić - o czym może świadczyć ten dorobiony cienki króciec mosiężny ( "przylutowany" nota bene do siluminowego karteru .. )  z sześciokątnym pokrętłem na cylindrze i duże koło zamachowe...

Lub próbowano z niego zrobić sprężarkę...

Ale chyba się nie udało...   

Albo też jest to nowoczesna forma artystyczna z części mechanicznych pochodzących z odzysku, coś jak to poniżej...

Dzięki za rady Panowie - wszystko skrzętnie czytam, przyswajam i wprowadzam w życie !

Rady są konieczne bo nie jestem wędkarzem i czasem brakuje specjalistycznej wiedzy w temacie - choćby o tym podmakaniu zanęty ....

Też o tym myślałem wcześniej - kombinuję jakąś półeczkę na pokrywie dla podniesienia poziomu ładunku - pokażę co wymyśliłem !

Z drugiej strony widziałem różne systemy wyrzutu ( jeden już przetestowałem, relacja na poprzedniej stronie..) i każdy miał jakieś plusy i minusy....

TRZECIA produkcja będzie jeszcze lepsza !!!! :D

OK - dzięki za linka -  podglądałem ! 

Coś wykombinuję !

Filmik z próbami klap po wstępnym zamontowaniu do łodzi.

https://www.youtube.com/watch?v=R9ne7tROsOg&feature=youtu.be

Dzisiaj wykonanie dźwigni otwierających pokrywy luków zanętowych, montaż wstępny z pokrywami i regulacja mechanizmu.

Całość wstępnie złożona i podregulowana - wymaga jeszcze odpowiedniego wykończenia i dopieszczenia. 

Gratulacje za wodowanie !! 

Słowo się rzekło - trzeba działać - czas ucieka, karp nie czeka !! 

Dzisiaj wykonanie dźwigni otwierających pokrywy luków zanętowych, montaż wstępny z pokrywami i regulacja mechanizmu.

Całość wstępnie złożona i podregulowana - wymaga jeszcze odpowiedniego wykończenia i dopieszczenia.

Sprawdzenie otwierania pokryw.

https://www.youtube.com/watch?v=R9ne7tROsOg&feature=youtu.be

Fajny jachcik wyszedł Marcin !!

Zanętówka to zobowiązanie honorowe - obiecałem kuzynowi więc muszę skończyć w miarę szybko, aby jeszcze zdążył połowić w tym sezonie !

A bocznokołowiec na razie stoi sobie na półeczce i czeka na moce przerobowe - w czerwcu chyba dopiero się wezmę po 10.06 - na początku czerwca

mam wesele syna !!

Flotyllę powołano do życia w 1919 roku , pierwsze starcie z rosyjskimi  statkami uzbrojonymi Trachtomirow i Burzyn nastąpiło 17 września 1919r. pod Petrykowem (w wyniku starcia uszkodzony został Trachtomirow.)  wiec chyba do tej rocznicowej daty zdążę model skończyć ...

Coś z historii Flotylli Pińskiej - bardzo ciekawy film - POLECAM !!

https://www.youtube.com/watch?v=dntdWukwxbM

A tu perełka - jedyny prawdopodobnie w historii floty ŚRÓDLĄDOWY OKRĘT PODWODNY który operował na Dunaju !!

https://menway.interia.pl/historia/news-3-jedyny-rzeczny-okret-podwodny-na-swiecie,nId,1934464

Poniżej ORP Sosnkowski jako statek uzbrojony.

Trochę podłubałem przy zanętówce - dopasowane pokrywy komór ładunkowych, wciśnięte i wklejone na żywicę tulejki łożysk obrotu ( spiek brązu samosmarownego) pokryw komór ładunkowych oraz wykonane osie obrotu pokrywy  (stal nierdzewna).

Dzisiaj ciąg dalszy prac przy łodzi zanętowej - dopasowanie pokryw komór ładunkowych, tulejek osi ( spiek brązu samosmarowny) obrotu pokryw oraz samych osi obrotu ( stal nierdzewna) . 

Powoli do przodu !

Ps,

U "Zaruskiego" prace przy nadburciu ( ostatnia fotka) !

Autor "machiny mesze" chyba też !! :D

Wszyscy są mile widziani, o ile nie robią "driftów" na płycie lotniska !!   

Ciekawy silnik !

Dzisiaj na łączce chyba skutecznie zniechęciłem "rajdowca" w samochodzie - wyraźnie miał ochotę się "gaznąć" po płycie mimo tabliczek rozstawionych wokoło ....

Wyjechałem trochę po 15 -  był ktoś póżniej ?

Czy Żużlowiec później  powrócił , są jakieś ślady ??

Tabela wymiarowa nie tylko dla tego rozmiaru :

http://www.nastik.pl/asp-fs91ar-p-217.html

Ja mam taki - też bardzo dobry !!

http://www.gaz-but.pl/pl/p/Palnik-gazowy-Perun-do-lutowania-PL-002Ppa/531

Darek - mam do renowacji drzwi do biurka Ludwik XVI - podejmujesz się ??   

Polecam ten silnik - chomiki wiedzą co dobre !! 

Silnik trwały, mocny, prosty w obsłudze - nie jednego kreta wytrzyma, firma MVVS z tradycjami !! 

Na razie odpoczywa w stajence, ale kto wie.... może już wkrótce przyjdzie mu znowu powalczyć ....

Najważniejsze - CZY SIĘ PODOBAŁO I BĘDZIEMY KONTYNUOWAĆ ??    

Pozdrawiam, pozdrawiam.....    

Fakt, silniczek nabyłem już jakiś czas temu przewidując lekki krach silnikowy w tej pojemności ( z uwagi na wszechobecne elektryki...) , ale np. taki ASP 15A lub ASP AP 09A tu na zamówienie - RC4max lub Nastik .

Ewentualnie zdobyć MVVS 2cm3 gdzieś z odzysku....

Teraz spaliniaki jakby mniej popularne, szczególnie mniejsze pojemności ( też bardzo urocze i niskobudżetowe)  ......

A szkoda !

Ps....

Hmmmm...., ten na dole nawet trochę do mnie podobny....