-
Postów
3 910 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
77
Treść opublikowana przez kaszalu
-
Nieustająca rozbudowa floty doprowadziła do ciasnoty w porcie i konfliktów w zarządzie...... Zmuszony byłem rozbudować przystań , prace przy generale chwilowo zostały zawieszone !! Na fotce moja nowa "cicha, podniebna przystań" ! Jeszcze kilka parostatków wlezie !!! Zarząd obłaskawiony bo nie zaczepia się o kadłuby !!
-
Nasz specjalny wysłannik Janusz "Jamyk" donosi z Pieczysk - sezon pływający otwarty !! Ps ! Michał - jak tam reakcje i momenty obrotowe od śrub - przetrenowaliście ?
-
Kilka bulajów ... Ufff.... Kilka bulajów ... Ależ miał tych okienek z prawej i lewej burty ( i tak dobrze że to nie transatlantyk "Batory") ......
-
Zejściówka do maszynowni z czerpnią powietrza do palnika ciśnieniowego opalającego płomienicowo - opłomkowy pionowy kocioł systemu wytwarzania pary. Ostatnie zdjęcia - kanał wentylacyjny w wrędze - doprowadzenie powietrza od czerpni do palnika pod pokładem i falochron dziobowy.
-
Holownik ATLAS 2 - budowa
kaszalu odpowiedział(a) na JADAR62 temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Kabestanik paluszki lizać !! -
Można Kaziu - zapisz sobie zdjęcia z forum do katalogu a potem powiększ w innym programie ! A pokład tamborowy jak jest za nisko nad wodą , przy wejściu w falę działa jak ster głębokości zanurzenia na podwodniaku - trochę niebezpiecznie ! Moje pokłady tamborowe są wyżej, Ale doświadczenie na przyszłość z tego eksperymentu Kaziu bardzo cenne !! W obróbce pokrywa luku przedniego i zejściówki do maszynowni ..
-
ODWAGI Ryszard !!! Trzymam kciuki - widzę że warto !! Ja walczę z parowym "generałem" ...
-
Super sprawa Ryszard - na wodzie będzie pięknie !!
-
Wiosna przyszła, zaczął się sezon na "generałów" wszelkiej maści - i bardzo dobrze !! :D Przynajmniej będzie z kim pływać w sezonie parowo i klimatycznie ! Poniżej krótka relacja fotograficzna z budowy bocznokołowego parowca uzbrojonego "Generał Szeptycki" z flotylli pińskiej 1919 roku - stocznia domowa Andrzeja z Aleksandrowa, pochylnia "Juno". Główny inżynier trochę się wzbraniał przed uchyleniem tajemnic budowy, ale w końcu udało mi się z niego "wydusić" parę fotek przed wodowaniem !! Kocioł parowy poziomy, płomienicowo - opłomkowy ,opalany gazem propan-butan,z labiryntowym, podnoszącym sprawność układu przelotem gazów spalinowych do komina, maszyna parowa pozioma, dwucylindrowa, nawrotna, dwustronnego działania. Wykorbienia wału głównego przestawione o 90 stopni między cylindrami ( maszyna sama rusza w cyklu naprzód - stop - wstecz po przestawieniu stawideł) ! Cała siłownia parowa wraz z maszyną parową i wałem głównym kół łopatkowych zainstalowana jest na płycie metalowej . Całość można wyjąć jako integralny zespół napędowy - po wyjęciu może pracować poza modelem co ułatwia obsługę i regulację zespołu napędowego ! Można też wstawić do innego modelu bez zbytnich komplikacji. Piękna sztuka !!!
-
Przepis na "parówkę" czyli jak sobie uszyć łódkę !
kaszalu odpowiedział(a) na kaszalu temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
Jeszcze nieco inna ale podobna konstrukcja wiązanego i szytego kajaka - też był rozważany do wykonania !- 51 odpowiedzi
-
- para
- silnik parowy
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jurek - Janusz "Jamyk" dłubie też "Dromadera" ( chyba go zainspirowałeś !! ) i prosi o kontakt na PW . Chce jakiejś informacji o mocowaniu podwozia, może wstaw kilka fotek sposobu mocowania to mu się rozjaśni !! Kilka jego fotek z montażu kadłuba !
-
Janusz "Jamyk" też się zabrał ostro do roboty - chyba chce na "Zaruskim" pod żaglami w tym sezonie popływać ! Modyfikacja steru redukcyjnego do wersji umożliwiającej pływanie RC pod żaglami ( na wystawę zdejmowana ) !
-
Jurek - prawdziwe, tubylcze orły i jastrzębie nie wydziobały ci upierze.... sorry - usterzenia w tym "androidzie" ??
-
Nie "Dremelkiem - taki zdolny snycerz to ja nie jestem - troche na skróty ! Jest taki fajny sklepik "Majster" ze snycerką i drewnem wykończeniowym na Grudziądzkiej w Bydgoszczy ( takie rzeczy robi się dłutkiem snycerskim ! ) - mają wiele wzorów, zawsze coś można wybrać ! Kiedyś trochę się w to bawiłem - głównie w balsie postacie pilotów do modeli latających , ale zabawa jest długotrwała a czasu jak zwykle brakuje ... Trzeba więc sobie radzić z gotowymi komponentami - w "dorosłej" stoczni też mają dostawców i kooperantów !! Poklad maszynowy wmontowany.
-
Kiedyś dawno temu.... bardzo lubiłem projektowanie procesów technologicznych - cała przyjemność po mojej stronie ! Można jeszcze rozważyć dwa zderzaki na pałąku - jeden na toczenie stożka - podniesienie - dosunięcie - drugi zderzak - fazy; docięcie suportem nożowym odcinaka ! Cieszę się jak coś pomogłem ! Dzisiaj podstawka pod parowczyk w trakcie produkcji !
-
Na rewolwerówkach do nacinania krótkich gwintów służyły podnoszone , pałąkowe ramiona z nożem i zderzakiem opieranym o suport. Gwint prowadził wzornik .Po nacięciu podnosiłeś ramię i można było wykonywać inne operacje. Może spróbuj wykorzystać tą ideę - zamiast noża do gwintów - fazownik na obrotowym ramieniu do zderzaka i koniec operacji fazowania, potem docięcie ! Dobra pozycja do podpatrzenia to Feld - Projektowanie procesów technologicznych typowych części maszyn !
-
Czyli coś w tym rodzaju -na jednej stalce trzy krawędzie tnące, ta od fazy na pozostającym detalu cofnięta do tyłu najbardziej, kończy pracę już po odcięciu detalu obrobionego, ta co fazuje odcinany kończy pracę równo z odcinakiem -powinno działać , ale trzeba popróbować !
-
Będę miał na uwadze ! Czasem taka specjalizowana maszynka życie ratuje przy dużej ilości powtarzalnych części ! Na uniwersalnej można się zajechać !!
-
PAP dalekopisem donosi, że Janusz jest szybki jak błyskawica - okucie dolne steru już pospawane laserowo !! Ciąg dalszy bocznokołowego parowczyka uzbrojonego ( nie mylić z tasiemcem uzbrojonym ! ) - pokład "tamborowy" zabejcowany . Pływanie coraz bliżej !!
-
Próba odbudowy starej jednostki "Condor(?)"
kaszalu odpowiedział(a) na michał-z temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
W Castoramie i w OBI niektóre karnisze pakowane są w bardzo fajne,przezroczyste, elastyczne ale jednak dość sztywne, cienkie "okienkowe" tworzywo ( jakieś takie PCV kalandrowane)......Dość dużo tego wychodzi na jedno opakowanie !! Żona nie potrzebuje czasem wymiany karnisza ???? Na pewno !! Zapunktujesz i okienka jak znalazł !!! -
Nadal kibicuję Ryszard !! Szczegóły super ! Powodzenia !!