Senior

Henryku - tempo montażu modelu wspaniałe. Sam przymierzam się do tego PWS-a (mam słabość do dwupłatów). Piszesz, że poprzedni benzyniak się rozleciał. To nie pierwszy przypadek z tym silnikiem o którym słyszałem. Ciekawy jestem opinii innych użytkowników tego silnika. W moich modelach mam kilka egzemplarzy żarowych Saito (65 do 220). Do tej pory nie miałem z nimi problemów, z wyjątkiem jednego 91, w którym dość szybko poleciało przednie łożysko na wale. Model zapowiada się wspaniale. Pozdrowienia ze słonecznego i wiosennego wybrzeża.

Witam. Zapowiada się bardzo ciekawa relacja z budowy tego PWS-a. Jaki silnik będzie napędzał ten piękny model? Pozdrawiam i zasiadam na widowni.

E.... ten karp pewnie świeżo przywieziony ze stawu hodowlanego ... piękna sztuka - gratulacje .

Hej Andrzeju - ta "paróweczka" wygląda bardzo smakowicie. Niecierpliwie czekam na filmik z "konsumpcji". Pozdrawiam Ryszard

Łukasz no .. no ... zapowiada się piękna jednostka. Powodzenia w dalszej budowie. Pozdrawiam Ryszard

Relacji ciąg dalszy. Klimek otrzymał relingi, poręcze, schody do sterówki oraz obudowy lamp pozycyjnych. Najtrudniejsze w wykonaniu były stopnie schodów. Mam nadzieję, że członkowie załogi nie będą mieli problemów z ich pokonaniem, szczególnie w warunkach oblodzenia jednostki. Prace w doku postępują – w przygotowaniu są nawiewy w liczbie 4 sztuk. Serdeczne pozdrowienia z nad morza dla obserwujących moje poczynania przy budowie poczciwego KLIMKA. CDN…

Drogi Andrzeju - wszystko jest jeszcze przede mną ale .... wzrok już nie ten. A tak na poważnie - ciągle czegoś się uczę w tym naszym ukochanym hobby. Jedynym kryterium krytycznym jest czas - ciągle jest go zdecydowanie za mało. Szczególni, że za kilka dni ponownie zabiorą nam godzinę - masakra. Bardzo dziękuję za dobre słowo - robię co mogę (jak pisałem - bez nowoczesnej technologii). Jednym słowem rękodzieło. Pozdrowienia dla mojego rodzinnego Wrocławia (za młodu uczęszczałem do modelarni w rynku obok Placu Solnego - to były piękne czasy). Ryszard

Budowa Klimka powoli przynosi nowe elementy. Pomimo natłoku prac zawodowych, udało się zakończyć zabudowę wnętrza sterówki oraz przygotować ramy zewnętrzne okien. Po umieszczeniu oszklenia (z plexi) powinno to dość estetycznie wyglądać (mam nadzieję że w sposób zbliżony do koncepcji przedstawionej na planie modelarskim). Obecnie prace koncentrują się na przygotowaniu materiałów i wykonanie relingów nadbudówki oraz stopni na wejściu do sterówki. Prace w toku… CDN…

....oczywiście że tylko przy nabrzeżu po szczęśliwie zakończonym rejsie ...

Tak - z tym jest problem. Suszarni i działki niestety brak, ale jakoś sobie z tym poradzę. Drobne elementy też maluję na balkonie. Andrzeju - byle do cieplejszych dni. Powodzenie przy parówce (jej zespół napędowy jest piękny !!!!). Tak przy okazji - kapitan tej jednostki to chyba stary wilk morski - zacny. Rozumiem, że na pokładzie znajdzie się baczka rumu. Muszę możliwie szybko zakończyć budowę i wodować Klimka, ponieważ w głowie kołacze się już nowy projekt. Pozdrawiam Ryszard

Hej Andrzeju. Teraz trochę tempo spadło - wiadomo praca. Kończę właśnie wyposażenie sterówki i wrzucę fotkę. Główny problem to malowanie kadłuba i nadbudówki. Jedyne dogodne miejsce to balkon i tu muszę poczekać na lepszą pogodę (... kiedy wreszcie zrobi się cieplej ???). Co do wodowania - jak tylko brygada stoczniowców złoży meldunek - GOTOWE - będzie natychmiast (bez zbędnej zwłoki) wodowanie.

Serdecznie witam. Klimek w budowie – cd. Zgodnie z harmonogramem budowy, realizowana jest zabudowa sterówki. Drzwi wejściowe do niej są zrobione (klamka ruchoma i jest oszklenie). Zabudowa wnętrza jest w toku. Stan początkowy mają: schowki, siedzisko (kanapa), mechanizm koła sterowego, greting wewnętrzny oraz konsola busoli. Szczegóły zostaną dopracowane. Sporo pracy wymagać będzie wykonanie deskowanej podłogi oraz oszklenie całej sterówki wraz z obramowaniem zewnętrznym. Ale to jest przede mną. CDN…

Piękny model a dźwięk jest super. Gratulacje Kaziu.

Gratulacje Bartku - szykuje się piękna jednostka. Powodzenia w budowie. Pozdrawiam Ryszard

Witaj Bartku - klamki są zrobione z kawałka drutu miedzianego (drut nawojowy) wygięty pod kątem prostym i jedna połówka sklepana do profilu płaskiego + opiłowane do odpowiedniego profilu. Obsada klamki to blaszka z otworem o średnicy drutu lutowana i opiłowana do właściwej średnicy. Wszystko lakierowane na czarno. Klamki obracają się w drzwiach. Wymaga to trochę cierpliwości. Tak z ciekawości - nad jakim modelem pracujesz? Pozdrawiam Ryszard

Pięknie witam przeglądających temat Klimek w budowie. Kolejny etap budowy holownika został prawie zakończony. Wycięte zostały otwory i pojawiły się drzwi do pomieszczeń w nadbudówce, sterówce oraz pokrywa włazu pod sterówką (wlot wentylacyjny ?). Wykonane elementy wymagają jeszcze dopracowania, szczególnie drzwi wejściowe do sterówki. W tych drzwiach zamontowane będą zawiasy, klamki i imitacja zamków. Fakt, że drzwi starówki na holowniku wykonane były całkowicie z drewna, w modelu podniesie to zapewne walor widokowy. Elementy zostały wykonane ze sklejki dobrej jakości, listew sosnowych oraz forniru. Będą one pokryte tylko bezbarwnym półmatowym podkładem impregnującym drewno. Kolejne prace koncentrują się na wnętrzu sterówki – koło sterowe, busola, szafki z szufladami, kanapa - siedzisko, greting, drewniana okładzina na ścianach wewnętrznych oraz zewnętrzne drewniane obramowania okien. CDN …

Dziękuję za dobre słowa - prace w toku. Elementy są ruchome czego oczywiście nie widać na zdjęciach - wsporniki sprężyn jako amortyzatory działają. Niestety samo ramię haka jest stałe - to moja klęska. Zamiar w konstrukcji był nieco inny.

KLIMEK w budowie. Praca przy elementach urządzenia holowniczego Klimka zakończone. Urządzenie dość skomplikowane pod względem ilości części składowych. Udało się zbudować je w pewnym uproszczeniu, ze względu na brak szczegółów na planie, którym dysponuje. Aktualnie rozpocząłem prace przy nadbudówce: bulaje, okna, drzwi do pomieszczeń, wyposażenie sterówki, itd. To zapewne potrwa kilka dni. CDN…

Dziękuję za ocenę . Obecnie pracuję nad detalami urządzenia holowniczego. Masakra ... Pozdrawiam i udanego dnia. Ryszard

Klimek w budowie - kontynuacja. Prezentuję kolejne elementy zabudowy pokładowej holownika Klimek. Na zdjęciu całościowym rozmieszczone urządzenia na pokładzie bez ich trwałego mocowania (wygląd orientacyjny modelu po tym etapie budowy). Dopracowany został greting rufowy z równoczesnym zabezpieczeniem otworu do umieszczenia orczyka steru, przed ewentualnym dostaniem się wody do wnętrza kadłuba. Miejsce to zostało obudowane. Element przyklejony do dolnej powierzchni gretingu (spasowany na lekki wcisk) stabilnie utrzymuje go na swoim miejscu. Dzięki temu greting znajduje się nad pokładem (tak jak na planie budowy modelu). CDN...

Hej Sebastan - dzięki . Jutro ciąg dalszy relacji fotograficznej z tego etapu budowy.

KLIMEK - KONTYNUACJA. Podczas weekendu pogoda typowa - jak to w lutym nad morzem – mgła, wietrznie zimno i mokro, można więc popracować przy Klimku. Na tym etapie budowy holownika powstały takie elementy jak: skrzynia na rufie, pachołki rufowy i na nadburciu, pokrywy luków na: dziobie, maszynowni i na nadbudówce, tratwa ratunkowa z podstawką, ręczna winda kotwiczna, bęben liny cumowniczej, świetliki nad przedziałem maszynowni, dziobowy pal holowniczy. Detale wykonane ze sklejki zostały solidnie zabezpieczone przed wilgocią, a następnie polakierowane. Jutro zaprezentuję kolejną serię zdjęć z tego etapu. Rozpoczęły się prace przy budowie urządzenia holowniczego: hak z amortyzacją, prowadnice, mocowanie do nadbudówki, wsporniki, dźwignia odcinającą linę, itd. CDN …

Cezar i skipper - bardzo dziękuję za propozycję rozwiązań. Macie obaj rację, do tego otworu rewizyjnego zagląda się zapewne rzadko. To ułatwia rozwiązanie. Dzisiaj sam nad tym problemem pochyliłem się i rozwiązanie już znalazłem. Pokaże to w kolejnej fotorelacji, dochowując propozycji autora planu modelu (wzorowanym pewnie na oryginalnym rozwiązaniu w Klimku). Wielkie dzięki i pozdrawiam.

Michał oś steru w części kadłubowej jest zabezpieczona i szczelna (sprawdziłem). Chodzi oto, że w tylnej części pokładu (na rufie - patrz fotka) jest otwór do montażu orczyka steru. Woda która może pojawić się na pokładzie, będzie wlewać się do kadłuba przez ten otwór. Nad tym otworem jest greting i wolna przestrzeń pomiędzy pokładem a dolną częścią relingu. Równocześnie chce mieć dostęp do orczyka bez demolki relingu (będzie zdejmowany). Wystarczy wkleić obramowanie tego otworu na wysokość przestrzeni pomiędzy pokładem a gretingiem? Będzie OK?

Witam Panie Cezary. Jak miło Pana widzieć. Bardzo dziękuję i pozdrawiam. Prace przy Klimku w toku. Część rufowa jest tymczasowa. Musze rozwiązać problem zabezpieczenia wnęki napędu steru przed ewentualnym dostaniem się tam wody podczas pływania. Greting rufowy będzie na podporach nad pokładem. Jakieś propozycje? Michał - widzę że wreszcie coś dla przyjemności i relaksu. Powodzenia. Pozdrawiam serdecznie.