Skocz do zawartości

Piotrek_SGM

Modelarz
  • Postów

    645
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez Piotrek_SGM

  1. A napisałem, że mierzyłem? Nie. Pewnie, chętnie, policz. Całkiem zbliżone wyniki. Z tego co do tej pory doświadczyłem, jeśli chodzi o silniki AXi i Dualsky to eCalc daje bardzo zbliżone wyniki do rzeczywistości.
  2. Jak będzie na tyle dobra i stabilna pogoda, żeby się z Wami umówić ;-) Masz Krzysiu na pocieszenie:
  3. Jakieś łopaty i okucia by się znalazły, hehe ;-)
  4. Ostatni "puzzle" dojechał, odbiornik FrSky XM+ (pełny zasięg, brak telemetrii). Redundancja odbiorników to już lekka przesada, ale za te pieniądze (<50zł z przesyłką z Chin) i przy tej wadze (1.6g + przewód), czemu nie? Odbiornik przychodzi z dwoma złączami do wlutowania, do wyboru: Można też wprost wlutować przewód i ja wybrałem tą właśnie opcję, odbiornik z przewodem jest... 2x cięższy niż bez No i maleństwo zamontowane: Tym samym model RTF, pozdrowienia z Krainy Deszczowców ;-) P.
  5. Jakby się komuś przydało, lista "niestandardowych" komunikatów do telemetrii, plus pliki *.wav wygenerowane dla OpenTX 2.1.x: 1) "Receiver one - disconnected" (Rx1C=1) 2) "Receiver one - no signal" (Rx1S=1) 3) "Receiver one - failsafe" (Rx1F=1) 4) "Receiver two - disconnected" (Rx2C=1) 5) "Receiver two - no signal" (Rx1S=1) 6) "Receiver two - failsafe" (Rx2F=1) 7) "Battery one - failure" (RB1V<4.2V) 8) "Battery one - low voltage" (RB1V<7.6V) 9) "Battery two - failure" (RB2V<4.2V) 10) "Battery two - low voltage" (RB2V<7.6V) 11) "Motor battery - low voltage" (Cel<3.8V) Edit: Trzy pierwsze są bez sensu, ponieważ telemetrię może mieć tylko RX1, jeśli coś się z nim dzieje radio gada tylko "telemetry lost", brak telemetrii i system używa RX2. Rx1dsc.wav Rx1ns.wav Rx1fs.wav Rx2dsc.wav Rx2fs.wav Rx2ns.wav RB1F.wav RB1L.wav RB2F.wav RB2L.wav MBlow.wav
  6. It's a really cool scheme Bandan, but it may be a little bit difficult to distinguish between upper and bottom side of the plane. Keepin' in mind it's probably designed for pro 3D pilots it won't be the matter of a big concern I guess.
  7. Po pierwszych lotach pomierzę jakie naprawdę bierze prądy i zobaczymy
  8. Pakiety silnika są całe oklejone rzepami od spodu, opaska tylko dodatkowo je trzyma. Mam Jeti SBEC 12A. W/g instrukcji przy zasilaniu z 8s daje on tylko...4.1A! Dlatego średnio wierzę chińskim BEC'om z napisem np. "10A" ;-) Castle podobno lubią się palić, nie chciało mi się kupować ani czegoś bardzo drogiego, albo chińskiego o nieznanych prawdziwych parametrach. Pokaż proszę jakich BEC używasz i w jakich modelach.
  9. Piotrek_SGM

    Extra 300 H9

    Fajnie, że komuś kto coś umie jeszcze się chce coś wrzucić na forum Waterfall w Wiśniewie 2016 nad samą ziemią był zabójczy Pozdro z Siedlec ;-)
  10. Dzięki za dobre słowo Wiadomo, że składanie ARFa to nie budowa makiety, ale może komuś się przyda ;-)
  11. Montaż reszty wyposażenia: Jak wspomniałem wcześniej silnik Su29 zasilany jest z pakietów 8s (2x 4s) poprzez Jeti Advance 90 Pro Opto. Awionikę modelu zdecydowałem się zasilić z dwóch pakietów 7.4V 1000mAh 25C. Sercem instalacji jest FrSky Redundancy Bus-10. Całość połączeń prezentuje się jak na poniższym schemacie: RB10 to bardzo ciekawe, niedrogie urządzenie. Poza tym, że jest managerem zasilania serw (brak wbudowanej regulacji napięcia), zapewnia też redundancję odbiorników i pakietów zasilających. Dodatkowo przekazuje też do telemetrii informację o napięciach pakietów zasilających i stanie odbiorników oraz zapewnia zabezpieczenie przeciążeniowe serw (dla każdego kanału oddzielnie) na poziomie 3A/5A (dany kanał jest odcinany od instalacji, jeśli pobiera ponad 3A prądu przez dłużej niż minutę lub 5A przez krótki czas). RB10 wymaga OpenTX 2.1.x, poza tym wczesne egzemplarze mają błąd firmware powodujący, że przy niektórych typach serw przy każdorazowym uruchamianiu modelu konieczne jest podłączenie najpierw pakietów zasilających, a dopiero później serw. Na szczęście poprawka firmware jest dostępna a do aktualizacji oprogramowania nie są potrzebne żadne specjalistyczne interfejsy. Jak widać na schemacie - do RB10 podłączamy odbiorniki pojedynczymi, trójżyłowymi przewodami (magistrala s-bus) a serwa wpinamy nie do odbiorników, a bezpośrednio do RB10. Aby uzyskać telemetrię z redundancy-bus podłączamy go do portu SmartPort pierwszego odbiornika tak jak każdy inny czujnik telemetryczny FrSky. Zgodnie ze schematem oprócz telemetrii z RB10 będę też monitorował napięcia poszczególnych cel jednego z głównych pakietów za pośrednictwem czujnika FLVSS. Poniżej zdjęcie zamontowanego wyposażenia, brak tylko drugiego odbiornika (FrSky XM+), który jest jeszcze w drodze do mnie: RB10 nie ma wlutowanych gniazd zasilających. Producent zostawił na płytce pola lutownicze do przylutowania własnych przewodów. Wlutowałem tam przewody z wtykami XT30 - bardzo wygodnymi i lekkimi złączami (komplet waży 1,7g). Po wlutowaniu przewodów raziły mnie odsłonięte luty na płytce, częściowo zamknąłem więc RB10 w przeźroczystą koszulkę termokurczliwą. Większość półki na pakiety Su "wytapetowałem" rzepami. Dodatkowo wkleiłem kawałek pianki na tylnej ściance domku silnika, aby w razie kraksy wystające tam łby śrub nie wbiły się w pakiety: Pakiety zasilające wraz z przewodem do łączenia szeregowego ważą 995g, pakiety odbiornika to kolejne 96g: Po włażeniu pakietów do kadłuba robi się już niestety ciasno. Mogłem jeszcze skrócić oryginalne przewody pakietów głównych i zaoszczędzić jakieś 15-20g, ale nigdy nie wiadomo do czego jeszcze ich użyję. Jeśli później będę lekko odchudzał model na pewno to zrobię: Tak skonfigurowany model wyważyłem zgodnie z instrukcją (CG 170mm od krawędzi natarcia skrzydła przy kadłubie) przy użyciu mojej profesjonalnej wyważarki Pakiety główne musiałem dosunąć maksymalnie do przodu: Tym samym Su29 jest gotowy (pozostało oczywiście zrobić ustawienia w radiu i zainstalować dodatkowy odbiornik): Waga modelu gotowego do lotu to 5.311g (plus jakieś 3g na dodatkowy odbiornik z przewodem). Model bez pakietów waży 4.220g. Waga podawana przez producenta to 4.000-4.200g, także mimo wzmocnienia podwozia, wymiany tylnego kółka i redundancji odbiorników i pakietów zasilających nie wyszło chyba bardzo źle. Mam nadzieję, że ta przydługa relacja pomoże komuś złożyć taki sam zestaw, oczywiście niekoniecznie naśladując wszystkie zastosowane tutaj rozwiązania. Po oblocie skrobnę słówko Póki co jednak za oknem... śnieg! And last but not least - w kupie siła, czyli "credits", dzięki chłopaki! Paweł - pomoc w negocjacji ceny Michał (SGM/pfmrc) - doradztwo i pomoc w zakupie wyposażenia i drobnych akcesoriów, przedłużacze do serw SW Andrzej (pfmrc) - support telefoniczny w/s prostowania lotek Daniel (SGM) - udostępnienie modelarni, rurek PCV i kołka dębowego Grzesiek (SGM/pfmrc) - pomoc techniczna ;-) Wojtek (SGM) - rozwiercanie śmigła, rurek węglowych i podstawy kołpaka
  12. Hehe, przyjdzie czas na oblot. Na razie noce zarywam, żeby go w ogóle zrobić ;-] Co do wagi: -wzmocnienie podwozia +57g -lepsze kółko ogonowe +11g -manager zasilania waży 10g, więc mniej niż BEC, no ale dochodzą 2 pakiety po 46g, zamiast ssania z głównego -telemetria z 10g -serwa mogły być lżejsze po kilka gram/sztuka -nadmiarowy odbiornik 1.6g + przewód Z tego co patrzyłem wagę moich gołych części vs RCG -> jakiś ciężki egzemplarz mi się trafił ;-] Więcej grzechów nie pamiętam Jak model mi się spodoba, to może TROCHĘ go odchudzę
  13. Sorki, za długi ten wątek o składaniu ARFa :D Przeleciałem cały wątek: Paweł (pablos): 4,6kg @6s Grzesiek: 5,0kg @6s Radek (radek872): 4,8kg @6s Z przykrością zawiadamiam, że mój wyjdzie 5,3kg @8s Obciążenie płata 64g/dm2, moja Funtana S90 miała z tym samym silnikiem/reglem/pakietami 66g/dm2...
  14. Pytanie do posiadaczy SU -> ile wam wyszły do lotu (łącznie z pakietami/paliwem)?
  15. Ja tam się w detalach nie orientuję, tylko raz widziałem Cię w akcji Ok, wracając do tematu - manager zasilania i jeden z odbiorników na miejscu, fotki później ;-]
  16. Ty się staraj chust nie zaszywać ;-) Moje pętelki są małe i seksowne - zostają jak jest
  17. Dzięki za podpowiedzi. Kolejny raz się okazało, że EF robi 100x lepsze manuale niż Sebart ;-] Co do termokuczek na skrzyżowaniu linek- już na to za późno. Trochę mnie to krzyżowanie martwiło, ale wszystko nie jest tak "perfekcyjne" geometrycznie, żeby te linki się ocierały dokładnie na środku. Poza tym są pokryte jakimś cienkim tworzywem, więc są "śliskie". Co do termokurczek na "supełkach" - o nie, robiłem to pierwszy raz w życiu i jestem tak dumny, że nie mogę ich zasłaniać koszulkami Snapy plastikowe na pewno się nie wykręcą.
  18. Wprawdzie po cichu sporo się dzieje (problemy z fabrycznie uszkodzonym aku odbiornika, problemy z firmware managera zasilania, przy okazji update firmware nadajnika i kolejne problemy - z ustawieniem "po nowemu" telemetrii), ale relacja niestety stanęła. W końcu udało mi się coś "dłubnąć" także w temacie relacji: Ster wysokości: Montaż serw SW wykonałem analogicznie jak w przypadku lotek. Całkowita długość przewodów serw to 102cm (podziękowania dla Michała za wykonanie przedłużaczy): Ponieważ kadłub okazał się trochę za wąski (lub jak kto woli serwa minimalnie za wysokie) wykonałem podkładki z balsy 2mm: Pomimo długich ramiona orczyków serw (42mm), aby uzyskać maksymalne możliwe wychylenia, na orczyku SW snap musiałem założyć na dziurce bliższej osi obrotu zawiasu: Mała uwaga - czarny plastik snapu jest zbyt gruby, aby mógł się swobodnie obracać pomiędzy podwójnym orczykiem SW, trzeba go więc lekko podpiłować. Ster kierunku: SK napędzany jest oczywiście za pomocą linek. Całość akcesoriów widać poniżej, przedłużacz do serwa nie jest potrzebny: Serwo zamontowane w kadłubie. Jak okaże się późnie widoczny tutaj orczyk 2x 42mm jest zbyt długi. Mosiężne końcówki snapów wkręcamy do połowy, aby po zmontowaniu całości móc naciągnąć linki: Do bezproblemowego przeciągnięcia stalowych linek posłużył mi metrowy pręt węglowy z doklejonym kawałkiem bezbarwnej taśmy klejącej: W/g Sebartu linkę należy po prostu przepuścić przez metalową tulejkę, snap i z powrotem, po czym zacisnąć: Ja wolałem się wzorować na instrukcji ExtremeFlight - wykonałem więc dodatkową pętelkę i dopiero zacisnąłem tulejkę: Jak wspomniałem wcześniej po testowym uruchomieniu okazało się, że zrobiłem za długie orczyki. Przy snapach zamontowanych 42mm od osi obrotu serwa do pełnych wychyleń SK wystarczyło ok.60-70% maksymalnego ruchu serwa. Tak więc nawierciłem dodatkowe otwory 32mm od osi: Warto jeszcze wspomnieć, że linki SK należy skrzyżować: Na koniec naciągamy linki i mechanika SK gotowa: Pytanie do Was (pierwszy raz składam model ze stalowymi linkami): jak mocno naciągnąć linki? Wystarczy, że "nie zwisają" czy muszą być napięte bardziej jak gitarowa struna?
  19. Poza tym, że nie jest skończony (brak czasu) to czekam na takie coś: https://hobbyking.com/en_us/catalog/product/view/_ignore_category/1/id/62593/s/frsky-redundancy-bus10-8ch-servo-interface Mam nadzieję, że poleci wkrótce
  20. Zdjęcie czarno-białe, bo wprawdzie kolory takie same, ale inny silnik rzucał się w oczy. Kurcze, nie jestem przesądny ale pomyślę o tych dźwigniach ;-)
  21. Brawo Andrzej! :D :D :D A Michałowi i Grzegorzowi dziękuję, za wsparcie. Mogliście napisać "a mówiliśmy!" :D:D:D
  22. No i kuźwa po oblocie :( : ( :( Po wnikliwej analizie (nie było lekko jak widać) przyczyną okazał się orczyk lewej lotki wklejony na CA. Cóż, wracam do latania piankami
  23. Ja nie jestem zbyt opiniotwórczy ;-) Ale oczywiście podzielę się uwagami
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.