rafał .k
Modelarz- 
                
Postów
323 - 
                
Rejestracja
 - 
                
Ostatnia wizyta
 
Treść opublikowana przez rafał .k
- Poprzednia
 - 4
 - 5
 - 6
 - 7
 - 8
 - 9
 - 10
 - Dalej
 - 
					Strona 9 z 10   
					
 
- 
	
Eurofighter po mojemu
rafał .k odpowiedział(a) na rafał .k temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
E tam bez przesady dla oddania kształtu i w miarę uzyskania odpowiedniej sztywności coś trzeba było narysować więc narysowałem - 
	
"EDF" 125mm - czyli homemade :)
rafał .k odpowiedział(a) na sławek temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Witam całkiem ciekawy napęd - 
	
Eurofighter po mojemu
rafał .k odpowiedział(a) na rafał .k temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Nie mam lekkiej japonki więc na razie oklejam to folią, jest ciężka wiem jej jedyna zaleta to że łatwo ją ściągnąć jak by co .Martwi mnie tunel jest dosyć trudny. I tu będzie sporo kombinowania z prawidłowym przepływem .Po niżej zdjęcia oklejonych skrzydeł - 
	
Eurofighter po mojemu
rafał .k odpowiedział(a) na rafał .k temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Oto następne zdjęcie na którym widać trochę kształt skrzydła jak jest powyginane ciekaw jestem co o tym sądzicie ? - 
	
Eurofighter po mojemu
rafał .k odpowiedział(a) na rafał .k temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Nie brałem pod uwagę obkładania balsą nawet w tym większym - 
	
Eurofighter po mojemu
rafał .k odpowiedział(a) na rafał .k temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Witam pancerna czyli wyjdzie za ciężko oto ci chodziło ?tak - 
	
Eurofighter po mojemu
rafał .k odpowiedział(a) na rafał .k temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Tak na zdjęciach jest ten mniejszy .Nie korzystam z żadnych planów, rysuje sam waga 35g - 
	
Eurofighter po mojemu
rafał .k odpowiedział(a) na rafał .k temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Witam wszystkich i pragnę poinformować że prawdopodobnie będę trochę eksperymentował z rozpiętością bo skrzydła są dzielone więc można założyć większe ,proste ,zwichrzone .Powstaną dwie wersje jeden z modeli będzie na turbinę 35mm a drugi większy na 65mm chyba bo nie pamiętam precyzyjnych parametrów .A więc mniejszy o rozpiętości 340mm i długości 440mm,i większy o rozpiętości 700mm i długości 900mm, ale tu się jeszcze może coś pozmieniać jak pisałem wcześniej Pozostałe parametry w najbliższym czasie .Poniżej kila zdjęć jak wygląda to co mam - 
	Od jakiegoś czasu interesuje się ty samolotem ma być to EDF. Raczej na jedną turbinę ogólny zarys już mam coś już narysowałem i będę prowadził relację, jeżeli kogoś ona zainteresuje .Więcej szczegółów w najbliższym czasie
 - 
	A ja ze swojej strony cieszę się że komuś się chciało zbudować TS-11, a zwłaszcza jeśli nie jest to obywatel naszego państwa i wybaczam wszelkie błędy wytknięte przez( stan_m)Podziwiałem prace i czekałem na iskrę Tomka K. Ale na razie chyba nic w temacie się nie dzieje podobno z braku czasu budowniczego .Śledzę i kibicuje tej od Piotra i mam nadzieję że niedługo poleci bo samolot jest wart swojej kopi RC
 - 
	oto rozwiązanie kłopotów z koszeniem trawy hehe
 - 
	http://www.youtube.com/watch?v=SnnmXQE1Xi4&feature=player_detailpage Witam chciałem wam pokazać jeden z wraków przypominający łosia. W tym filmie pewnie się mylę ale rysy są podobne chodzi o zdjęcie zaraz po DC-3
 - 
	To zabrzmi banalnie ale można by zrobić ściepę narodową i by się udało zbudować łosia. Wiadomo że wszystkie plany Polskich samolotów mają rosjanie i może nawet jakiś egzemplarz się u nich ostał .Wiem że ktoś pisał że części z łosia do dziś służą za przykłady konstrukcyjne w jakiejś szkole czy biurze konstrukcyjnym ,ciekawe?
 - 
	Czemu nie odebrali tych z Rumunii? To bardzo dobre pytanie a odpowiedź jest banalna bo historia naszego lotnictwa była nie wygodna dla naszych młodych konstruktorów oczywiście tych powojennych i naszych" przyjaciół ze wschodu"po wojnie produkowaliśmy przecież super nowoczesny myśliwiec wielozadaniowy PO-2 ,CSS-13 hehe . Popieram takie projekty ciekaw jestem ile by kosztowało zbudowanie latającego łosia?
 - 
	Kolega Apathor po prostu sprowadził nas wszystkich zajmujących się tym niby lotniskiem na ziemię bo bujaliśmy w swym zachwycie gdzieś tak daleko i tak wysoko............. a teraz jesteśmy gdzieś pomiędzy rżyskiem a kartofliskiem . EEEEEEEEEE tam w złą stronę ta dyskusja skręciła , a ile roboty ?kosztowało? i co trzeba zrobić to wie ten kto pracował .Jakiś plan mamy może dobry może zły czas pokaże za jak to kolega ujął parę lat . A na razie cieszymy się tym co mamy a czego nie mamy drugiemu nie wytykamy i niech tak zostanie hej .Teren się nadaje widać daleko nikomu nie przeszkadzamy początek dobry i rozwijać się będziemy i wszyscy modelarze są mile widziani .
 - 
	FAJNIE BYŁO !!!modele super loty też ,kiełbacha i żurek pyszne z pogodą trochę nie trafiliśmy ale najgorzej nie było .Co do tych tabliczek i porozrywanych taśm to nauczka na przyszłość że są tacy co im przeszkadza to i owo.Trzeba wszystkie elementy oznakowania montować zaraz przed imprezą a to trudne nie jest. Na szczęście dobrej atmosfery ten incydent nie zepsuł i wszystko poszło sprawnie .Na głupotę ludzką lekarstwa nie ma.
 - 
	http://www.youtube.com/watch?v=oTHeStjAPYA
 - 
	Wszystkie rady bezcenne! ale ja mam nadzieje że uda nam się zbudować betonowy pas bo teren jest kamienisty i zawsze będzie z tym problem, a jak zrobimy twardy pas pewnie będą inne problemy ale ze startem na pewno nie. A przypomnę że niektórzy mają jety i tu trawa jest pewną przeszkodą wiec zachęcam kolegów do podjęcia kroków w tym celu .Trzeba patrzeć w przyszłość .Wiadomo że rozchodzi się tu o pieniądze i nikt za darmo nam nic nie da ale jeżeli była by odpowiednia ilość członków to można by było to zrealizować
 - 
	No dobra moja dygresja o chińczykach została źle zinterpretowana jeden dowali drugi obroni widać tak musi być ,moja w tym wina bo nie wstawiłem w cudzysłów czy też jakiegoś akcentu ironii .Na pewno w tym wielkim kraju są i solidni i partacze zresztą jak wszędzie. Wracając do katastrofy to byłem na miejscu i zapachu paliwa tam nie ma kwestia tylko jak długo mógł by się utrzymywać od momentu rozlania.
 - 
	Tak tak... podobnie jak Volvo - kupili markę chińczycy, to teraz na pewno nadwozia będą z papieru ryżowego, a zawieszenia i silniki zmontowane z części z wyeksploatowanych Shengyang-ów i części z Hobbykinga ;] . Z tego co można przeczytać w fabryce z 330 pracowników zostało ponoć 80 osób pewnie najlepiej wyszkolonych a może ci najlepsi uciekli gdzie indziej .Dywagować można ile kto chce a porównanie jakości wyprodukowanych samolotów przed kłopotami do tych teraźniejszych tej fabryki było by tu na miejscu .Wracając do chińczyków w świecie są znani z wrodzonej precyzji dbałości o najwyższa jakości swoich wyrobów wzorowe przestrzeganie norm materiałowych itd
 - 
	Zakłady miały kłopoty kupili je chińczycy może to to
 - 
	To smutne co się stało[*] Mieszkam niedaleko i rozmawiałem z jednym z ratowników na pytanie o zapachu paliwa które zwykle czuć po katastrofie powiedział że był słaby cokolwiek to znaczy
 - 
	pare lat temu to oglądałem no fajny
 - 
	Pozwolę sobie wtrącić swoje trzy grosze a właściwie cytat z pewnego filmu "no panie nikt mi nie powie, że to normalne żeby maszyna latała w powietrzu "
 - 
	
EXEUS pod 50ccm
rafał .k odpowiedział(a) na piotr temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
W sumie fajnie wyszedł ten exeus 
- Poprzednia
 - 4
 - 5
 - 6
 - 7
 - 8
 - 9
 - 10
 - Dalej
 - 
					Strona 9 z 10   
					
 
