Skocz do zawartości

Pioterek

Blue sky
  • Postów

    3 554
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    18

Odpowiedzi opublikowane przez Pioterek

  1. Ciężar swoją drogą, ale jest silna hipoteza że lekkiemu zwichrowaniu uległo prawe skrzydło.

    Piotrze, to raczej nie rutyna w pilotażu. Kilkukrotne starty (2 pilotów) w sposób powtarzalny dawały ten sam objaw.

     

     

    Nie chodziło mi o rutynę, tylko nie poznanie modelu do końca. To jest nietypowy układ latający i pewnie swoje tajemnice ma - np. przy starcie może łatwo przeciąga.

    Oblatywałem w zeszłym roku Koledze Andrzejowi jego SE 5a - Chiński wytwór. Miał prawe skrzydło sporo opuszczone na kołku w dół (o ile pamiętam), więc trymer w radiu do samego oporu trzeba było mu ustawić, ale wystartował (na krzywym skrzydle) latał całkiem prawidłowo. Więc można i na krzywym , tyle że "esiak"  jest b.przyjaznym modelem a Tomka nie wiadomo - może go nie lubi  :)

  2. Rewelacja, o czymś takim właśnie myślałem. :)

     

    Dzięki Robertusie

     

    Na razie testuję mocowania i punkty widzenia kamery - pozostał mi jeszcze kokpit.  Tak myślę, że technicznie to postawienie kamery jest sprawą  prostą - o wiele trudniej wymyślić  jakieś ciekawe ujęcia lub sytuacje. Czyli jak to Paweł trafnie ujął - wymyślić proch  :)

  3. Szkoda, że tak się stało bo myślałem że pokażesz model w  Lublinie.  A co 2 kg farby na niego wylałeś że nagle zrobił się muł ?  Zwichrowanie płata bardziej prawdopodobne, ale myślę że nie poznałeś wszystkich "tajemnic"  lotu tego modelu i trochę Cię zaskoczył.

     

     Miałem taki podobny przypadek z moim Mustangiem Blue Nose. Latałem nim cały sezon bez problemu, aż zrobiłem się za pewny siebie i w kolejnym  locie zrobiłem zbyt ciasną pętlę - zerwane strugi, korkociąg plecowy i kret w ziemie - szok !!!. Nie znałem wszystkich właściwości modelu, myślałem że że ma go opanowanego w 100% - nic bardziej mylnego.  

     

    Odbudujesz model i będzie jak nowy, a może i jeszcze lepszy  :)

  4. Nikogo Piotrek nie poganiam ani nie ganię - z charakter ma zaskakujący z czego się cieszę.

    Znaczy, że jeśli opinie nie są po Twojej myśli to mamy się nie odzywać ? Ja do klakierów się nie zaliczam ale to pewnie już zauważyłeś. Jeśli widzę coś interesującego to chętnie wyrażam swoje zdanie ale to działa też w drugą stronę. Co wcale nie oznacza, że muszę prześcigać się w nowych projektach. Mnie jakoś nie zależy na rekordach w odpowiedziach lub wejść w tematy...

    To Ty, a nie ja piszesz o kolejnych wersjach - jak rozumiem nie sprawdzonych skoro nie masz czasu - więc po co kolejne...Koledzy mający tę kamerę znacznie dłużej od Ciebie w delikatny sposób naprowadzają Ciebie na montaż kamerki ale Ty nie słuchasz ( to jakaś nowość chyba ) i brniesz w swoje. Ja akurat jestem zwolennikiem mocowania na sztywno, a wszelkie amortyzacje jak u Ciebie uważam za szkodliwe. Ale Ty dojdziesz do tego wniosku dopiero po swoich próbach.

    O moje projekty bądź spokojny - mam nadzieje, że za niedługo zaskoczę nie tylko Ciebie ;).

    Irku nie pisz w liczbie mnogiej, no chyba że jest Was dwóch Irków.

     

    Z mechanicznego punktu widzenia amortyzacja (tłumienie drgań kamery) jest lepsza niż bez. Zresztą lepiąc kamerę nawet na rzepa, też jakąś szczątkową amortyzację wprowadzasz. Ten temat nazywa się "Moja przygoda z Mobiusem" i ma to być faktycznie przygoda z tą kamerą w roli głównej. Zanim zabrałem się za swoje mocowania trochę poszperałem w internecie i popatrzyłem jak to inni rozwiązują. Większość osób traktujących poważniej filmowanie z powietrza, stosuje różne wymyślne sposoby mocowania i amortyzacji kamery. Każda z wersji mojego mocowania jest do innego modelu a do jakich napisałem to na samym początku. Więc mocowań będzie kilka.

     

    Ja mam swoje podejście do tematu, robię i sprawdzam różne pomysły, część ich pokazuje na forum - zbieram doświadczenia i mam zasadę, że nie zabieram głosu jeżeli czegoś sam nie sprawdziłem. Ty natomiast jesteś "zawodowym" krytykiem, zwolennikiem czegoś lub nie - ale często bez oparcia o praktyczne przedstawione na forum doświadczenia.

     

    Dlatego z niecierpliwością czekam na Twój nowy zapowiedziany projekt, który ma zaskoczyć forum, a na razie pozwól mi spokojnie kontynuować temat.

     

    Po zatem to fajny z Ciebie gość :)

     

     

    a teraz coś o mocowaniu kamery pod kopterem bez gimbala

     

     

    to mocowanie miało dla mnie jedną małą wadę - było za wysokie więc je zmieniłem po swojemu zachowując ideę i dorobiłem przy okazji sterowanie wychylenia kamery i regulację stopnia tłumienia.

  5. Ale przecież nie piszę nigdzie, że to ma być skręcone na sztywno tak, że guma amortyzatorów bokiem będzie się wylewać. Wręcz przeciwni - dokręcone na tyle, żeby amortyzatory pełniły wciąż swoją rolę.

     

    Upieram się, że tak by było dokładniej. Po pierwsze - 6 amortyzatorów to zbytek szczęścia, bo dwa środkowe robią tylko za huśtawkę gdy przednie lub tylne zechciały by się ugiąć. Po drugie - teraz masz na wcisk i nie wierzę, że jesteś w stanie tak dokładnie wyregulować sześć "nawcisków" jak mógłbyś wyregulować cztery śruby poprzez delikatne dokręcanie nakrętek. 

     

    Zrobiłeś i masz. Jak zawsze idziesz w zaparte broniąc tego co zrobiłeś :)

    A ja jak zawsze uważam, że nie zawsze masz rację :)

     

     

    Wiem, wiem na Ciebie zawsze mogę liczyć   :)

    Ja amortyzuję na rzepach i nic mi nie drży ;-)

     

    attachicon.gifP1040523.JPG

     

    Na rzepach jest najprościej. Ale jak chcesz pokręcić trochę kamerą w locie, zrobić ujęcie z kokpitu jak to widzi pilot ruszający głową , widok z boku na samolot, dwa modele lecące równolegle, mieć możliwość zmiany kierunku patrzenia kamery  żeby słońce nie świeciło w obiektyw  itp  - to już rzep nie wystarczy.

  6. Piszesz Piotrek, że wykonałeś kolejną wersję amortyzowanej podstawy pod mobiusa. A wykorzystałeś do tej pory - praktycznie - którakolwiek? Jak do tej pory nie przedstawiasz wyników na poprzednich wersjach.

     

     

    Napisałem na początku, że ten temat trochę potrwa. Wiesz że kończę nowy model w którym już przewidziałem mocowania do kamery i on mi zabiera na razie sporo czasu. Każdy model ma trochę inne mocowanie więc zbrojenie trochę trwa. Parę filmów z Mobiusa już jest.

     

    Maż taki ciekawy charakter, że tylko wymagasz od innych - a może  byś sam coś nowego na forum  pokazał,  a nie próbował poganiać ?

  7. Nie. Chodzi mi o użycie śrubek tam, gdzie masz plastikowe spinki. Byłoby to samo, tylko tam gdzie teraz masz plastikowy trzpień byłaby metalowa śruba. Między płytami wciąż by były amortyzatory, z tym, że regulacja byłaby płynniejsza, bo teraz masz plastik "na wcisk", a można zrobić metal "na dokrętkę"

     

    Jak śrubą skręcisz płytę nieruchomą z ruchomą i przez amortyzatory od pogorszysz amortyzację. Płyty muszą mieć możliwość niezależnego poruszania się  jedna względem drugiej. Wciskając stopniowo plastikowe spinki regulujesz od "galarety" po wysokie tłumienie. Regulację tę trzeba ustawić  doświadczalnie żeby obraz z kamery stał nieruchomo.

  8. Chyba tym bardziej użyłbym tradycyjnych śrubek. Ale co do zasady - bardzo fajne. Co prawda mam prawie takie samo i kosztowało 4$, ale nie mam tej satysfakcji, że coś się samemu zrobiło :)

     

     

    Za 4 $ by mi nie pasowało do mojego koptera - nie wszystko za 4$ pasuje Pawle   :)

     

     

    Nie wiem jaki masz kontroler ale użyj sobie tego serwa jaki gimbala w jednej osi tj. pitch. Mam identycznie to rozwiązane w mojej 280tce, w dodatku po pśtyknięciu pśtyczka kamera pochyla mi się X stopni w dół aby nagrać to co pod spodem a nadal jest stabilizowana.

     

     

    Ja mam Naza 2 - a możesz mi to przybliżyć ?  Moja kamera jest w tej chwili przełączana trój pozycyjnym przełącznikiem w trzy stałe położenia. Przejście między położeniami jest płynne.

     

     

    obejrzałem film -> no nie powiem na czołowe zderzenie pianka kontra makieta, :) rzutem na taśmę pilot to zrobił

     

    Kolega leciał cały czas w okularach FPV  i lądował również w okularach. Lądował z lewej strony mojego modelu, czyli w sumie bezpiecznie. Ale miał na tyle twarde lądowanie, że model podskoczył jak mały psiak i wyszczerzył kły  :)

    Chyba tym bardziej użyłbym tradycyjnych śrubek. Ale co do zasady - bardzo fajne. Co prawda mam prawie takie samo i kosztowało 4$, ale nie mam tej satysfakcji, że coś się samemu zrobiło :)

     

    Jak użyjesz śrubek to połączysz mechanicznie kamerę z kopterem i zmniejszysz amortyzację kamery. 

  9. Nie wiem, czy zamiast sześciu plastikowych spinek nie lepsze by były cztery normalne śrubki i nakrętki. Wiem, że wolniej, ale pewniej. To się może rozbujać przy większych prędkościach

     

     

    To zamocowanie ma regulowaną charakterystykę amortyzacji. Te spinki to połówki zawiasów kołkowych 3 mm. Są one stożkowe i im głębiej je wciśniesz tym mocniejsz staje się amortyzacja. Jednocześnie wzmacniają i mocowanie. Spinki trzymają się bardzo pewnie. A zdejmuje się samą kamerę.

  10. Uważasz,że latające "cegły" latają tak samo jak modele o małym obciążeniu płata? Powtórzę założenia budowy tego modelu: lekki,przyjazny gabarytowo,napęd elektryczny,szybkie przygotowanie do startu na lotnisku, dobre właściwości lotne. Obserwuje relacje z budowy wielu 11-tek, wiele jest, pięknych, dużych,makietowych ale nie latających tak aby pilot miał radość z latania tym modelem. W wielu przypadkach modele po oblocie zostają nielotami :) Jedynym (moim zdaniem) wyjątkiem jest model Pioterka ale ze względu na gabaryty to inna kategoria :) Po oblocie przyjdzie czas na porównanie moich 11-tek w wersji spalinowej i elektrycznej. Cierpliwości :)

     

    Jak to mówią są gusta i guściki. Dla mnie różnica w locie jest wyraźna pomiędzy cegłolotem, a modelem nazwijmy to zrównoważonym, nie piszę o akrobatach 3d bo to zupełnie co innego.

    A jako że jak to już wielokrotnie powtarzałem według mnie istotą tego hobby jest dobrze latający model, a nie model perfekcyjnie odwzorowany, który stoi na półce i ledwo lata, więc wszelkie modyfikacje podporządkowane osiągnięciu tego pierwszego celu są do zaakceptowania.

    Przypomnę, że Piotr w swojej ślicznej 11-tce też wprowadził pewne modyfikacje mające na celu poprawę własności lotnych, czy bezpieczeństwa lądowania i też wielu purystów w trakcie budowy ciskało w niego przysłowiowymi gromami. Ale jak słusznie Lech zauważył, jest to jedna z niewielu 11-tek na tym forum, która regularnie pięknie lata, a nie robi piękne wrażenie z budowy i po budowie wątek się urywa.

    Trzymam kciuki za dokończenie projektu, jak dla mnie model idealnie wpasowuje się w moje gusta i preferencje. Tak trzymać :)

     

    Witam Panów

     

    Cieszę się, że jest więcej osób podzielających takie podejście do pół makiet lotniczych.  Przypomnę tylko,  że ja za głoszenie takich poglądów ja naraziłem się na wściekły atak Kolegów ortodoksów i zamknąłem swój temat PZL P.24. Ale dobrze stało się że przekaz był na tyle silny że żyje sobie dalej na forum.

     

    Pozdrawiam

     

    Pioterek

  11. W przypadku mobiusa nie grozi nam ten czynnik - full hd i 60 klatek.

    A ja mam pytanie z innej beczki - jaki program polecacie by zapisać w zwolnionym tępię film z 60 kl i 120 kl/sek ?

     

    Myślę że każdego programu do obróbki filmów który ma możliwość definiowania szybkości zapisu - czyli niestandardowego zapisu.

  12. Przykład mojego kolegi z przed miesiąca.

    Kupił kamerkę GoPro4 za 2000 zł i musiał dokupić laptopa za 3500 zł by wykorzystać jej możliwości. .

    Aby odtworzyć FHD 60 fps sprzęt musi być co najmniej dobrej klasy. Media Player i kodeki to nie wszystko.

     

     

    Niestety zabawa z filmami wymaga szybszego sprzętu, choć ja jeszcze radzę sobie jeszcze  z procesorem dwurdzeniowym i Windows XP. Niektóre współczesne tablety też potrafią wiele.

  13. Mobius a Software do plików na PC:

     

    Do oglądania filmów na PC polecam znany i darmowy odtwarzacz VCL Media Player.  Zero problemów i sam się uaktualnia.

     

    Czasami zachodzi potrzeba przekonwertowania plików z kamery na inny format - np. przed wrzuceniem do Internetu. I tu polecam  profesjonalny program "Moavi Video Conerter 15" , niestety nie jest darmowy (79 zł). Oprócz konwertowania plików audio i video można wykonać nim podstawową obróbkę filmu:  jak kadrowanie, zmianę ekspozycji obrót filmu lub jego proste przycięcie. Program ten można nabyć również elektronicznie pod: www.retall.com.pl.

    Dla mnie ważne było to że mieli też wersję na Windows XP.

  14. "Modelarzowi" stuknęło 60 lat. To trzy pokolenia wychowane już na tym miesięczniku - przyłączam się do gratulacji.

     

    Dobrze jest mieć miesięcznik modelarski, który nie kierując  się tylko komercją,  zachował swój profil przez tyle lat. Myślę, że jest to wartość w tak szybko zmieniającym się i goniącym  za zyskiem świecie. 


    Jest mi bardzo miło, że w tym jubileuszowym numerze zagościł również i mój SE 5a cz.1

    post-5634-0-05809700-1433509994_thumb.jpg

  15. Cześć Piotr widzę że wątek rozwinął się konkretnie i jak będziesz się wybierał na lotnisko w celu sprawdzenia działania kamerki to daj znać chętnie bym zobaczył jak to działa a nie wspomnę o zobaczeniu filmu i podglądu na miejscu na tablecie czy telefonie i gratuluję pomysłu ! Pozdrawiam.

     

    Jak napisałem na początku ten wątek będzie trwał jakiś czas co najmniej z trzech powodów

     

    po pierwsze prawie cały wolny czas zajmuje mi obecnie budowa "Popylacza"

     

    po drugie kręcenie filmów w powietrzu, żeby były jakościowo dobre i może ciekawe wymaga przemyślenia mocowań kamery do kilku moich platform lotniczych i jakiegoś ogólnego pomysłu.

     

    po trzecie obróbka filmów np. kręconych z dwóch ujęć jednocześnie  wymaga czasochłonnej ich obróbki.

     

    Na razie zamieściłem film, który nie wymagał specjalnego zachodu.  Mam porobiony też inny materiał, czekam również na film Kuby  z lotu dwoma modelami (mój SE 5a był filmowany z powietrza) a  ja mam drugą cześć tego lotu widzianą z ziemi - i tu jestem zależny od Kuby.

     

    Ale ten temat choć może wolno na początku, na pewno będzie się rozwijał. :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.