Skocz do zawartości

Pioterek

Blue sky
  • Postów

    3 554
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    18

Treść opublikowana przez Pioterek

  1. Zamiast malowania zastosowałbym wydruk laserowy maku na etykiecie samoprzylepnej zaimpregnowanej potem lakierem bezbarwnym. Wyjdzie równiej i w razie zmiany koncepcji można taki znak usunąć lub przenieść.
  2. Stateczniki: W otrzymanym projekcie-rysunku stateczniki wykonane są jako płytowe i posiadają grubość 14 mm. Ich szkielet wykonany jest z listew balsowych o grubości 10 mm pokrytych 2mm balsą. Model był projektowany pod silnik spalinowy dwusuwowy, więc tak solidna konstrukcja była uzasadniona. W moim przypadku napęd będzie elektryczny, więc stateczniki mogę wykonać trochę delikatniej. Dlatego mój szkielet zostanie wykonany z listew balsowych o grubości 6 mm i pokryty balsą 2mm, co da w sumie grubość stateczników równą 10 mm. Mniejsza grubość statecznika to mniejsze opory w locie i lżejszy ogon. W projekcie napęd sterów (mocowanie serw) zostało przewidziane na ogonie pod SW, więc lżejsze stateczniki sprzyjają zastosowaniu i takiego wariantu napędów, zapożyczonego trochę z samolotów akrobacyjnych. Umieszczenie serw na ogonie zwiększa precyzję sterowania sterami (brak bowdenów, krótka dźwignia), ale jest jednocześnie nie historyczne. Dlatego sterowanie SW wykonam przy pomocy serwa zamocowanego na ogonie (będzie niewidoczne na ziemi), natomiast sterowanie SK zrobię zgodnie z tradycją linkami. Zawiasy powierzchni sterujących - kołkowe. Ażeby cieńsze stateczniki miały odpowiednią wytrzymałość i sztywność ich nośne dźwigary wykonałem jako "kanapkę" - dwa rowingi 10x0,5 mm z góry i dołu a w środku 5 mm balsa. Powstał w ten sposób bardzo sztywny i lekki dźwigar. Widok jednego z dwu dźwigarów SW:
  3. Witaj Leszku Masz rację. To nie jest jeszcze mocowanie docelowe, ale tylko przymiarka do złapania wyważenia modelu. Na pierwszej wrędze pojawią się od góry dwa trójkąty łączące pierwszą wręgę z poziomą półką mające usztywnić wręgę od góry. Półokrągła część wręgi otrzyma poszycie - ale na nie nie liczę, poprawi tylko sztywność. Od wewnątrz kadłuba zostaną również wklejone listwy trójkątne, wzmacniające całe połączenie pierwszej wręgi z bokami kadłuba. Oprócz tego od dołu modelu pojawi się poszycie ze sklejki także połączone z pierwszą wręgą. A co do sił - siła wyrywająca wręgę w normalnym locie to tylko 6 kg (ciąg max. silnika). O wiele gorsze jest podparcie modelu na kręcącym się śmigle, wtedy często następuje zniszczenie domku silnika poprzez jego skręcenie. Przy silnikach spalinowych szczególnie dwusuwach benzynowych dochodzą jeszcze drgania i olej które z czasem osłabiają lub niszczą mocowania klejone. Ale w napędach elektrycznych drgań i oleju nie ma. Widziałem osobiście w Radawcu mało lataną Wilgę 2,0 m spalinę, z której przy troszkę twardszym lądowaniu wypadł silnik, tak jak piszesz wypadła przednia wręga wraz z silnikiem, ale to był jakiś chińczyk (nie Black Horse), wręga polana klejem bez odpowiednich wzmocnień a silnik benzynowy dokonał reszty. Jak znajdę zdjęcie to dołączę.
  4. To spadamy jak kamień - takie dziury zdażają się dość często i są szczególnie groźne przy lądowaniu - myślę o prawdziwych samolotach. Sam tego doświadczyłem jak samolot rejsowy zjechal gwałtownie w dół ze 20 m. Dobrze że nie miałem napoju na stoliku.
  5. W między czasie zrobiłem domek pod mocowanie silnika. Konstrukcja mieszana, trochę sklejki 3mm, płyta z laminatu i słupki metalowe ze starego modelu:
  6. Skrzydła są mocno zaprojektowane i mocowane , mają kesony skrzydło dolne jest jednocześnie nośną konstrukcją "bazą" dla górnych skrzydeł. Dzięki temu nie trzeba będzie motać linek. Ale do skrzydeł jeszcze mi daleko na razie przymierzam kadłub.
  7. Wiesz, nie znam przeliczników bo nie jestem pilotem. Ale widziałem ostatnio film z kraksy śmigłowca, który wychodząc z nurkowania rozbił się o ziemię bo pilot źle wykonał poprawkę na wysokość ze względu właśnie na panującą wysoką temperaturę - ta poprawka wg komentarza to normalna wysokość x2. Więc coś z tym rzadkim powietrzem jest na rzeczy - nad pustynią w upalny dzień b. źle się lata. Ja tylko stwierdzam co odczułem, Wicherek zachowywał się przy lądowaniu (w końcowej jego fazie na włączonych klapach) jakby tracił nośność. Trzeba było zwiększyć w następnych lotach prędkość jego lądowania.
  8. Pierwsze zdjęcia kadłuba: Ażurowanie boków - specjalnie zamówiłem boki bez ażurów żeby je zrobić samemu. Przód kadłuba pierwsza przymiarka:
  9. Pioterek

    Wicherek 25 RC

    Trzymam kciuki Wicherki fajne som :-)
  10. Tak to jest cały zestaw. Tylko elementy wycinane laserem i ew. maska z laminatu. Tak na pierwszy rzut oka wygląda na dość przemyślany. Różni producenci oferują zróżnicowaną kompletację. Są zestawy KIT które poza folią nie potrzebują prawie niczego więcej. Przykładem takiego zestawu była Prząśniczka. Wtedy na pewno jest łatwiej budować model, ale trzeba już to robić dokładnie tak jak producent wymyślił. Zestawy Pana Jarka są wersjami minimum, ale za to dają dużą swobodę w budowie modelu. Kupując taki prosty zestaw mam z głowy piłowanie wręg, żeber i kształtek których nigdy nie wykonam na poziomie dokładności oferowanej przez laser. W dodatku mam określoną już całą geometrię modelu z wszystkimi kątami zaklinowania płatów i statecznika itp. a mogę jednocześnie model modernizować i urządzać po swojemu.
  11. Budowa modelu: Przesyłka z elementami modelu dotarła do mnie dzisiaj. Porządnie opakowana i zabezpieczona . Widok elementów po rozpakowaniu: Zestaw składa się z dwu szczegółowych arkuszy planów 1:1, płyty CD ze zdjęciami z montażu modelu i powycinanych laserowo elementów. Wszystkie elementy są oznakowane. Elementy są pogrupowane również tematycznie. Widok modelu na rysunku robi wrażenie swoją wielkością. Dwa największe elementy (boki kadłuba) zamówiłem specjalnie nie ażurowane - ażury wykonam po przymiarce. Będzie co robić
  12. Dzięki, ale ceny z.....te - chyba będę zmuszony coś strugać samemu. Jutro ma przyjść zestaw.:-)
  13. Pioterek

    Modele Pioterka

    A o to bardzo ładny film z VII Spotkania Modelarzy w Biłgoraju udostępniony przez Leszka Mirkiewicza. Film zawiera loty moich modeli Wicherka 25 M i PZL P.24 "Puławski"
  14. A oto bardzo ładny film z VII Spotkania Modelarzy w Biłgoraju udostępniony przez Leszka Mirkiewicza. Jest tam fragment pokazu lotów Wicherka 25M Wicherek po raz pierwszy sprawił mi małe trudności w ładnym lądowaniu. Byłem trochę zaskoczony bo ten model "ląduje sam" - nie bardzo wiedziałem co się dzieję. Dopiero komentarz pilota dużego samolotu słyszany przez głośniki podczas jego przelotu nad lotniskiem, podpowiedział mi przypuszczalną przyczynę. Mianowicie pilot samolotu powiedział, że przy takim dużym upale maleje gęstość powietrza, więc on nie może przelecieć nad nami ze zbyt niską prędkością. Następne lądowania Wicherka i PZL "Puławski" zrobiłem już z większą prędkością - pomogło. I to jest fajne w naszym hobby - ciągle się uczymy -
  15. To normalne, że po włożeniu tylu godzin pracy szanujesz swój model. Za akrobację zabierz się kiedy będziesz już pewny siebie i modelu - nic na siłę. A może masz jakiś film z lotów ?
  16. Jako że nikt nie zamieszcza więcej, wrzucam parę zdjęć zrobionych mi przez moją Żonę. Chciałem podziękować wszystkim organizatorom i uczestnikom za mile spędzony czas oraz profesjonalnie przeprowadzoną imprezę. Bardzo ładnie przygotowane lotnisko. Spotkałem wielu ciekawych, życzliwych i bezpośrednich ludzi - rozmowom i wymianie doświadczeń nie było końca :-). Dopisała również publiczność która chętnie nagradzała loty oklaskami. Chętnie przyjedziemy do Was znowu za rok . Piotr i Ewa
  17. Pioterek

    Modele Pioterka

    Modele Wicherek 25M i PZL P.24 "Puławski" były dziś na pikniku modelarskim w Biłgoraju. Lotnisko świetnie przygotowane, organizatorzy mili i życzliwi. Piknik rozpoczął strzał z makiety rakiety meteorologicznej. Zjawiło się sporo zacnych modeli a Wicherek wykonał pierwszy lot. . Modele latały na pokaz a potem demonstrowaliśmy z młodym Kolegą loty Wicherkiem w systemie Trener-Uczeń. Na pikniku PZl P.24 "Puławski" został wyróżniony pucharem: "Puchar Burmistrza Miasta Biłgoraj za zajęcie I miejsca w klasie modeli lotniczych w polskich barwach w VII Pikniku Modelarskim w Biłgoraju. Biłgoraj 20.07.2014r."
  18. Nie nic nie robiłem przyjąłem tak jak w planach a potem wstawiłem 1 mm podkładkę korygującą. Ale do oblotu było wg. planów Wicherek na pikniku w Biłgoraju: Dzisiaj byliśmy z Wicherkiem i "Puławskim" w Biłgoraju na pikniku. Lotnisko świetnie przygotowane, organizatorzy mili i życzliwi. Piknik rozpoczął strzał z makiety rakiety meteorologicznej. Zjawiło się sporo zacnych modeli a Wicherek wykonał pierwszy lot. . Model latał na pokaz a potem demonstrowaliśmy z młodym Kolegą loty w systemie Trener-Uczeń. "Uczeń" wykonał 90% lotu samodzielnie.
  19. Wytłumacz mi Robercie dlaczego fakt konieczności zdjęcia śmigła jest dla takim problemem. Czemu mam się męczyć, nachylać pod spód modelu, motać trochę na ślepo pakiety taśmą z rzepem, układać i łączyć przewody i to wszystko w b.niewygodnej pozycji. Można to wszystko zrobić wygodniej wsuwając pakiety od przodu i mając świetny dostęp do połączeń. Ten model będzie ważył z 6 kg i będzie miał 2m rozpiętości i musi być obsługiwany w pozycji do lotu. Nie mam jeszcze modelu, więc nie wiem jakie będzie jego końcowe wyważenie, ale budując model w wersji z krótkim silnikiem (bo ładniejsza sylwetka) mogę spodziewać się, że pakiety będą raczej z przodu.
  20. Te zdjęcia, które zamieszczamy na forum nie wymagają dużej rozdzielczości. Można tą metodą kopiować i zamieniać wszystko na plik obrazu, co się da wyświetlić na monitorze. Ale to jest tylko jedna z alternatywnych metod oczywiście. W podanym wyżej przykładzie plik ze zrzutu ekranu jest ponad pięciokrotnie mniejszy niż utworzony z konwersji pdf-jpg a różnicy w jakości nie ma żadnej (przynajmniej na moim monitorze). Wszystkie przedstawione typy chłodnic w wykonaniu modelarskim będą "przewiewne" tzn będą w nich prostokątne otwory otwory z żebrowaniem - tzw. rusztem. Więc chłodzenie będzie całą powierzchnią i dobre. Ze względów praktycznych najbardziej odpowiednia wydaje się wersja 1 lub 2 ponieważ w niej przesunięte są najbardziej osie silnika i wtedy tworzy się miejsce na pakiety z góry lub dołu. Natomiast wersja z dziurką jest chyba faktycznie najciekawsza.
  21. Wyświetl na ekranie, skopiuj do schowka PrtScn i wklej w jakimś programie graficznym. Następnie usuń co zbędne i zapisz jako .jpg To jest zrobione z .pdf tą metodą. Przy otwarciu przez program graficzny może się pojawić raster, ale nie musi. a to przez program graficzny, który czyta .pdf i zapisane jako .jpg:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.