Shock

 W założeniu- miało być trudno i pewno będzie, ale przecież lata- jest do opanowania (vide film z pikniku z Żaru choćby).

Ja tam specjalistą od "starych" szybowców nie jestem ale widziałem osobiście 2 loty na Żarze tego Nietoperza (wręczałem puchar za najbardziej oryginalny model ) i wiem jedno -bezproblemowo się holuje ,lata znakomicie,przewidywalnie,spokojnie,dostojnie,ostre zakręty przed lądowaniem nie robiły na nim żadnego wrażenia -bardziej na mnie że wpadnie w korek a nic takiego się nie działo,pięknie siada na lotnisku.

Wygląda w powietrzu rewelacyjnie ,żaden z retro szybowców nie zrobił na mnie takiego wrażenia.

Jeśli to ten silnik z opisu (choć nie wiem czy optymalny) to wyraźnie pisze że może być zasilany pakietem Lipo od 2 -5 S oraz zalecany regulator 80 to amper a w zasadzie  to max.prąd pobierany przez silnik.

Tu masz sporo do wyboru

http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__417__182__Speed_Controllers_ESC_-Boat_ESC.html

Tak naprawdę to Cię nie rozumiem i nie wiadomo o co Ci chodzi, bez ładu i składu

Piszesz jaki silnik jednocześnie piszesz że zakupiłeś silnik....

Nie znam się na łódkach  ale ten akumulator to raczej się nie nadaje do tego typu kadłuba ,za ciężki,za wielki .

Są tu znawcy od takich od takich łodzi ,może Ci coś sensownego podpowiedzą bo chyba mocno błądzisz .

Ej, drodzy koledzy, nie bądźcie malkontentami...!

Najwyżej... nie poleci. Ale to piękny model, i rozumiem po włożeniu mnóstwa pracy obawy kolegi konstruktora o jego całość... czasem trzeba głębokiego oddechu...

Roman nie przesadzaj    .Skoro model był robiony z myślą jako zestaw do latania i rozpowszechniania a nie jako wyrób statyczny czy jednostkowy to obawy konstruktora powinny być w kierunku jak lub czy to poleci i niezależnie od tego jak wyjdzie oblot powinien być dawno dokonany (skoro model ponoć gotowy).

Ba ,powinno to być tu w temacie pokazane i opisane choćby dla faktu ucięcia dyskusji,odniesienia konstrukcyjnego sukcesu,spekulacji przeciwników czy zwolenników tej konstrukcji.

Tak to temat został ucięty a my możemy sobie tylko popisać pierdoły na temat tego jakby nie patrzeć pięknego i ciekawego modelu .

Konrad ,nic straconego    ,choć nie wiem jak się to stało .

Oczywiście dyplomik plus breloczek są i czekają na odbiór .

Witaj na forum .

I po pikniku .

Dla mnie było znakomicie.

Wojtek to super gość, masz u nas wieczystą wejściówkę .Twoje słowa mają ogromną wagę,jak obiecywałeś na Żarze że dotrzesz do nas tak zrobiłeś .Szacun!.

Ja tam za wiele fotek nie mam za to filmik jak Kazek ugania późnym wieczorem się za jakimś wolno lotem

filmik z mojej pozycji

filmik z pozycji biegnącego Kazka

i loża szyderców..

Bajki krążą że model skończony czeka na oblot..tylko chętnego brak na jego wykonanie .Jak usłyszałem -cytuję- brak odważnego by tym 15 kg klocem  polecieć .

A może to tylko bajka...

Ok,ustawiamy się na "po Raciborzu" .

Ech ,szkoda że Wasze grilowanie zbiegło się z naszym .Pewnie byśmy tam zawitali .

Jako stały bywalec tego pikniku ,już piątego, chciałbym napisać iż ten piknik można uznać za wzorowy jeśli chodzi o oprawę ,organizację ,przygotowanie lotniska,bezpieczeństwo..

Widać ogromne zaangażowanie wielu (lub stale tych samych    ) osób w przygotowanie tej imprezy.Tradycyjny już, przepyszny poczęstunek nie tylko dla modelarzy bo i chyba gości to istotna cześć pikniku na którą większość czeka z niecierpliwością .

Ten piknik charakteryzował się dość mocnym wiatrem w poprzek lotniska który ustał późnym popołudniem .Efektem tego było mało chętnych do lotów do południa. .Na tym pikniku było najwięcej katastrof modeli w stosunku do poprzednich pikników.

Sporo "zamieszania" zrobiła rosnąca kukurydza która mocno wpłynęła na podejście do lądowania,niskie latanie.

Jeśli będzie za rok ,będę na pewno i zachęcam innych.Warto.

P.S Ania podziwiam Cię ,cały dzień z kamerą wzdłuż pasa .Ale za to film klasa ! .

Witaj na forum .

Ile waży cały model do lotu ?

Witaj na forum .

Witaj na forum .

Co to za miejscowość ETM ? .

Wiek też ciekawy...

I być może tak jest .Pewnie skorzysta z porad....

Zachęcam do zerknięcia na produkcję Marcina :D

http://pfmrc.eu/index.php?/topic/63812-tanennalm-wyprawa-rcteam-k%C4%99ty/

Chciałbym przedstawić film z naszego pobytu w Tanennalm .

Filmik autorstwa Marcina (szacunek za montaż) ,przedstawia w skrócie kulisy naszego weekendowego pobytu w Austrii gdzie oddawaliśmy się urokom latania w Alpach.

Tylko 1760 km w obie strony ale warto było

Proszę o nie klikanie zielonej strzałeczki,należą się one Marcinowi !!

Polecam oglądanie na całym ekranie .

Ech ,Ty zadajesz pytania...

Sam nie chciałeś odpowiedzieć na podobne niedawno, chociaż masz doświadczenie w tym porównaniu.

Na pewno nie udzielę Ci fachowej , "zawodniczej" odpowiedzi a choćby dlatego że Respect Kazka zrobił stosunkowo niewiele lotów i jest w trakcie zmiany ustawień,trymowania,wlatywania się w niego.

Zrobiliśmy szczegółowe    pomiary Tox&Respekt na stojaku i wychodzi że o ile rozpiętość jest większa ewidentnie w Toxicu o ok.20 cm to kadłub ma on krótszy o jakieś 2/3 cm od Respecta

Bezpośrednio w locie, przynajmniej dla mnie Toxic ciszej szybuje ,mam wrażenie że jest bardziej "termiczny",zwrotny choć to kwestie zależne od pilota czy ustawień .

Toxic w wyrzucie z ręki w Alpach w dolinę zdecydowanie się rozpędzał,Respecta trzeba było zdecydowanie mocniej rzucić bo po prostu spadał na ziemię ... masa/mniejsza rozpiętość robią swoje.

Wydaje mi się że sam lot/dynamika jest porównywalna ,choć Respect chyba lepiej czuje się przy większych prędkościach,wietrze (chociaż potrafi latać naprawdę wolno) ,w ciszy Toxic lata na oparach ,Respect już na ziemi...-rzekome bajki ale coś w każdej bajce jest prawdziwego..

Niestety nie mamy porównania modeli na typowym zboczu bo Kazek jeszcze nie zdążył takowego zaliczyć ale niebawem to zrobi  a ponoć jest znakomicie .

Jakość wykonania obu  modeli wysoka .

Z tym samym wyposażeniem ,napędem oba na silniku idą jak pocisk .

Dla mnie osobiście to dwa porównywalne modele jednak jeśli miałbym wybierać ponownie, to znowu Toxic ,dlatego że trochę lżejszy fabrycznie,większa rozpiętość,smuklejszy acz pojemny kadłub,ale na pewno ciaśniejszy jak Respecta

Zdecydowanym plusem dla Respecta jest kapitalny, pomocny,bezproblemowy kontakt z producentem .

Pewnie nie o takie porównanie Ci dosłownie chodziło ale innego na daną chwilę nie ma ,wiesz że latamy amatorsko i dla nas pewne kwestie są bez znaczenia. Ma być zabawa ,radocha,brak ciśnienia ,nie walka o setne sekundy .

Być może Marcin, Konrad,Kazek mają inne spostrzeżenia i coś dodadzą ciekawego .

Witaj na forum .

Witaj na forum . W Wadowicach masz fajne nowe lotnisko modelarskie .

Witaj na forum .

Dokładnie ,szykujcie się na sobotę   .

Pierwszy stojak świetny ,model chyba też  .