Skocz do zawartości

Shock

Moderatorzy Forum
  • Postów

    6 754
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    85

Odpowiedzi opublikowane przez Shock

  1. Po obserwacjach i doświadczeniach, posiadaniu zdecydowanie DLE .

    Przemawia za nim popularność, dostęp do serwisu/części, dużo pozytywnych opinii oraz przy prawidłowo wyregulowanym silniku łatwość zapalania i stosunkowo dobre osiągi. Wersja RA przekonuje tylnym wydechem, dopracowaniem.

    OS to mimo wszystko egzotyka i średnia popularność mimo często pochlebnych opinii użytkowników. Sporo przypadków oberwania cylindra, kopanie przy zapalaniu . Mimo ciut większej pojemności nie nadrabia mocą - optymalne śmigło podobnie jak w DLE 23x8 choć z męką pociągnie 24x8.

    Gdyby cena była z drobnymi różnicami, zależy Ci na wyglądzie i japońskim wyrobie to można by się pokusić na firmowego OS-a lecz nie lata się firmą a jej produktami i tu zdecydowanie można zaufać chińskiej myśli technicznej ;).

    • Dzięki 1
  2. 3 godziny temu, silesia_system napisał:

    Jestem weekendowym lataczem

    Te, nie bądź taki skromy bo doświadczeniem i nalotem szybowcami mógłbyś trochę ludzi z forum obdarować :)

    Choć stanie godzinę i patrzenie w jakiś punkcik na niebie to trzeba lubić ;) .

    Kapitalny modelik ...

  3. Pewien punkt regulaminu mówi...

     

    3. Zastanów się dobrze nad nazwą swego tematu.

     

    Ogólnie ciekawe bo założyciel tematu zniknął . Szkoda i dziwne :rolleyes:

  4. 5 godzin temu, zalesvw napisał:

    Przy kupnie silnika do auta, zawsze proszę o możliwość zdjęcia głowicy i sam oceniam stan, jeśli sprzedawca się nie zgadza najczęściej rezygnuję

    Ciekawa opcja zakupu jednak w mojej ocenie mało realna...

    Z pozycji sprzedawcy nie wyobrażam sobie rozbierania silnika dla satysfakcji klienta. Kupno używki zawsze niesie ze sobą pewne ryzyko i trzeba to mieć wkalkulowane w zakup. O ile weryfikacja stopnia sprężania jest możliwa "bezinwazyjnie" i wiele mówiąca o silniku to warto skorzystać co sam kiedyś uczyniłem i sprzedawca bez problemu wyraził zgodę.

     

    Co do nalotów w moich silnikach to o każdym (nowym) mógłbym powiedzieć ile wylatał litrów benzyny wraz z ilością paliwa na docieranie z olejem mineralnym. Kiedyś bawiłem się w obliczanie jak to przekłada się na czas pracy ale już nie pamiętam takich danych.

    Sprzedając zawsze wiedziałem i informowałem ile motor wypalił uważając że to żadna tajemnica i nie ma jakichś obaw czy powiem ok. 20 czy 50 litrów bo nijak to przełożyć na stan ...

     

    • Lubię to 3
  5. 44 minuty temu, Cybuch napisał:

    Przeprowadziłeś testy , masz porównanie , czy to tylko teoria ?

    Irku, żeby nie robić niepotrzebnego OT - zostawmy temat, wiele wskazuje na Twój niedobór wiedzy w pewnych kwestiach czytając choćby powyższe posty o PB i szkoda robić tu bałagan przegadując się.

    Informuję że to co piszę to tylko i wyłącznie moja praktyka z kilku modeli . Praktyka z PB oraz bez niego. Teorię możesz poczytać wszędzie - niekoniecznie idącą z praktyką :).

  6. Dlatego też podsumowałem że dopiero mając PB dostrzeżesz jego zalety i zrozumiesz dlaczego warto go mieć :)

    Przekonywanie kogoś na siłę czasem nie ma sensu i trzeba samemu dojrzeć że jednak warto wydać kasę na PB.

     

    Buduj dalej, ciekawie się ogląda i jak widać wątek znowu stanie się "kultowy" jak o Mx-ie ...

    ( sam sklejałem podobną lecz zapał upadł na konto kupna gotowca i brak czasu, miejsca itp itd ;))

     

     

     

    • Lubię to 1
  7. 2 godziny temu, enter1978 napisał:

    Ktoś gdzieś wcześniej nawet napisał że bez PB serwa szybko siądą ale nie wyjaśnił dlaczego , no to się wyjaśniło

    Gdybyś czytał ze zrozumieniem a nie odkrywał ameryki co chwilę to byś zrozumiał o co chodzi.

    Ja to napisałem i napisałem też wiele innych rzeczy o PB . I wiele wyjaśnień nie trzeba by zrozumieć co dzieje się z serwami sparowanymi mechanicznie po jakimś czasie ...

    Dobre jest chociaż to że zdecydowałeś się w przyszłości na takie urządzenie...

  8. 1 godzinę temu, Erwin napisał:

    Wikol za to jest fajy i przyjazny klej do drewna ale nie wiem jak z wyrzymaloscia przy benzynie.

    Oczywiście że sprawdza się idealnie. Spoina jest w pewnym zakresie elastyczna co przekłada się na tłumienie drgań.

    Piszę oczywiście o dobrych klejach typu "Wikol" zasychających jako bezbarwna spoina która jest wodoodporna np .Rakoll.

     

    Oczywiście czym model sklei Wiesiek to jego sprawa i nadal śledzimy relację :) aczkolwiek dyskusja może wskazywać alternatywne rozwiązania...

     

     

  9. Przy żywicy czystość ciężko utrzymać ...;)

    Nie rozumiem upartego klejenia żywicą konstrukcji... wg mnie dobry klej typu Wikol (np. Rakoll, Patex itp.) sprawdził by się dużo lepiej choćby pod kątem czystości, estetyki, elastyczności . Nie trzeba nic rozrabiać ,nic nie spływa, rogi spoin przetrzesz palcem by ładnie zaokrąglić spoinę a ręce umyjesz wodą i gotowe . Same zalety :).

    Oczywiście to tylko moja opinia ale wielokrotnie potwierdzona.

     

    P.S. Irek edytuj swoje posty jak chcesz dodać kolejną treść a nie pisz posta pod postem ;)

  10. Myślę że jak zwykle w takich sytuacjach chodzi o kasę, no bo o co  ?

    Jeśli w rodzinie starcza ledwo od pierwszego do pierwszego to zawsze będą napięcia a szczególnie ze strony żony że kasy mało a Ty chcesz zabawki kupować.. Jeśli zaś dochody są ponad miesięczne zobowiązania i życie, to żona patrzy już trochę przez palce i jest szansa na ultimatum że ten model to na pewno ostatni ;) (zwykle nie wie lub udaje że w tym sezonie bo na następny trzeba nowy...)

    Nie spotkałem się z sytuacją że małżeństwo o zasobnym portfelu i żona krzywo patrzy na hobby męża :) ( chyba że mało w życiu widziałem)

    • Lubię to 2
    • Haha 1
  11. A miałem przyjemność widzieć na pikniku tak ładnie równiutko wokoło pęknięty cylinder w GT 60 ;)

    Trochę to przykre że tak renomowana firma dała taką plamę...ważne że poprawili.

     

    Ładny ten motor, ciekawe czy będzie "kopał" w drugą stronę przy zapalaniu jak to miała w zwyczaju GT 60 -tka.

    Osiągi, wagę ma inne/lepsze jak średnia tej klasy ?

     

  12. U mnie też żonka wyrozumiała, wręcz popiera zainteresowanie i z niczym nigdy nie muszę się czaić.

    Z czasem jednak sam poczułem się głupio że tyle wydaję na siebie i przeszedłem na pasję którą mamy wspólną i wydatki na nią to sama radocha ;)

    Znam też przypadek kolegi u którego nie ma problemu w wydawaniem na hobby, jednak ile on wyda tyle samo żona dostaje na swoje widzimisię  :) .

  13. 9 minut temu, Erwin napisał:

    Jak wszystko jest ladnie poukladane  pod kabinka i zastosowane jest najdrozsze wyposazenie to od razu budzi respekt i podziw. W powietrzu jest gora 10minut a na ziemi za to caly dzien ludzie obok niego przechodza i zagldaja to co maja widziec jakies bieda plytki? Lepiej pic wode z kranu przez  2 lata niz wstydzic sie na pikniku ktory jest raz w roku.

    Raczej nie robisz dla kogoś tylko dla siebie, jak przywalisz to też Twój problem nie publiki (odstukać- o ile nie w nią) .

    Świadomość że masz wszystko na cacy jest uspakajająca a że dodatkowo ktoś Ci powie że fajnie i profi wygląda powoduje też jakąś dumę :)

     

    9 minut temu, Erwin napisał:

    Aktualnie mam 7 butelek Whisky i z 8 litrow wody w barku - nie ma kto pic

    Jak masz problem z "utylizacją" tego to pewnie byśmy Ci pomogli ...?

  14. 11 godzin temu, enter1978 napisał:

     

    a przede wszystkim pogadać z fachowcami.

     

     A my tu to wróżymy z fusów i piszemy dla jaj ? Dawaj tych fachmanów to posłuchamy co powiedzą ciekawego .

    W sumie człowiek glupi to może ktoś go oświeci...?

     

    Irek, chiński PB to jak chińskie opony zimowe wobec uznanych marek.

    Niby ok i niektórzy zadowoleni ale zawsze pewien niedosyt i niepewność...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.