Skocz do zawartości

Shock

Moderatorzy Forum
  • Postów

    6 754
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    85

Odpowiedzi opublikowane przez Shock

  1. W kołach do takiego modelu istotna jest piasta bo jeśli ona będzie słaba to po kilku lądowaniach ulegnie kasacji a już na pewno przy jakimś drifcie czyli zakręcie na prędkości.  Dobre są piasty aluminiowe np. w rc pilocie lub skręcane z mocnego tworzywa.

    Montuj te co masz, czas pokaże ile są warte. Może warto rozwiercić otwór i wkleić jakąś tulejkę przez całą piastę pod średnicę oski by ją wzmocnić.

  2. Kamil, nie ma co ciągnąć dalej tematu w sensie co tam w internetach słychać bo jest tego morze ...

    Każdy sam wyciągnie wnioski lub takowe posiada . Piszesz o "patentach" a sam zasugerowałeś patent na przeróbkę freza. I świetnie że efekt przeróbki jest znakomity. Jednak sama przeróbka jakby nie patrzeć jest mocną ingerencją w fabryczny wyrób gdzie tak naprawdę wycięcie/wyszlifowanie symetryczne takich wycięć, wyważenie bo chyba trzeba, nie jest opcją dla każdego majsterkowicza. Przynajmniej ja bym mocno pogłówkował jak to zrobić profesjonalnie a nie za pomocą "śmiergla i gumówki"...I gdzieś z tyłu głowy miałbym myśl czy aby ta tarcza kiedyś nie zapragnie podzielić się na kilka kawałków jak powyżej tarcze od kątówki które zaprezentowałeś. I tyle w moim ostatnim wpisie w tym temacie.

    Jednocześnie popieram mocno Twoje apele o bezpieczeństwie, bhp i tpitd.

     

    Przy okazji jak obiecałem mam tarczę do oddania jak ktoś ma ochotę, ja nie używam a do zastosowań modelarskich znakomita (taśmy centrującej brak ;)) . Przeszlifowana jedynie bo zaszła nalotem w piwnicy.

    120 mm średnicy, 1 mm grubości, otwór 16 mm, zęby proste nie rozwiedzione, ostra ! dobra stal, prawdopodobnie polska produkcja.

    Za free, jedynie koszt przesyłki z 8-10 zł ktoś pokrywa.

     

    20210120_160737.jpg20210120_160746.jpg

     

     

     

     

  3. Panowie wyluzujcie bo robi się sensacja o kawałek taśmy klejącej...

    Paweł chyba dość jasno przedstawił sens takiego a nie innego postępowania.

    Sam na co dzień robię na wszelakich maszynach i nie popieram takich sytuacji w przypadku pił/frezów o dużych średnicach, obrotach ale nie demonizujmy bo my piszemy o małej stołowej pilarce gdzie przy grubszych listwach ona stanie z powody braku mocy...

    Oczywiście śmiało można nazwać to druciarstwem ale kasowanie luzu ok 1/2 mm taśmą czy blaszką czy zwinięciem czegokolwiek by tarcza była wycentrowana nie jest żadnym brakiem kultury technicznej a chwilową potrzebą lub prowizorką które z reguły bywają najlepsze...

    Sam tak robiłem, naciąłem tony listewek balsowych, sosnowych i nic z piłką złego, niebezpiecznego się nie działo -sorki działo się, czasem trzeba było podostrzyć...

    Jasne, oryginalna, dobrana średnicą do wałka piła jest najlepsza i do tego należy dążyć ! jednak nie widzę powodu by mieć wyrzuty sumienia że mam piłę  o otworze 1/2 mm większą niż średnicę wałka, centruję ją taśmą i nie mogę ciąć bo to brak kultury technicznej.

     

     

    • Lubię to 2
  4. [/img]2016-04-03-1394.jpg

     Ja to robię ciut mniej pancernie -w sensie tego aluminium co trzyma koło ale Wiesiek też się fajnie postarał.

    Sprawa jest prosta, w goleń węglową wklejone łożysko, wszystko skręcone z odpowiednimi podkładkami by nic nie tarło i koło chodzi idealnie.

    Do ramion podwozia sprężynki i te dopięte do steru kierunku . Jest odpowiednia kierowalność, amortyzacja i niezawodność.

     

  5. 25 minut temu, enter1978 napisał:

    złym pomysłem było by przykleić kabinkę Butaprenem? klei sie do wszystkiego jest elastyczny i dostępny w każdym sklepie

     

    W zasadzie przeciwwskazań nie ma, jednak chodzi o to że butapren żółknie po wyschnięciu i wygląda to paskudnie jeśli zrobisz to mało estetycznie. Klej nazwijmy to "specjalistyczny" do klejenia oszkleń praktycznie nie pozostawia żadnego lub znikomy ślad nawet jak go tu i tam wyciśnie lub posmarujesz byle jak.

  6. 5 minut temu, TomTech napisał:

    Myślałem że wykonałeś pilarkę własnoręcznie.

    Tak, wykonałem sam. Korpus po stoliku pod akwarium, wałeczek kupiony od chłopka na bazarze, silnik bodaj od jakiejś pralki.

    Napęd okrągłym paskiem. Prowadnica zaadoptowana z prowadnicy od piły ręcznej . Największy mankament to słaby silnik i demontaż blatu do wymiany piłki. Niemniej jakość cięcia git, w tamtym czasie nie miałem pojęcia i takiej przeróbce freza jak pokazał to yarun- może jakość była by faktycznie jeszcze lepsza. Piła oddana na modelarnię do Kęt służyła dzielnie i długo .Po zamknięciu modelarni jej los pozostał nieznany...

    • Lubię to 2
  7. 4 minuty temu, TomTech napisał:

    Chętnie zobaczę z ciekawości. Pełen szacun za własnoręczne wykonanie

    Tomek, jakie wykonanie, to kupne tarcze. Jak znajdę to mogę komuś oddać bo ja już nie potrzebuję.

    Chyba że chodzi o tą mini cyrkulareczkę 

    • Lubię to 1
  8. Czy Ty Jacek myślisz że ja czytam forum od A do Z i śledzę giełdę a jeszcze tym bardziej z listewkami  ?? Ja  listewek mam jeszcze z czasów funkcjonujących modelarni i nawet nim nieraz rozpalałem ognisko. A z racji tego że na codzień mam obróbki drewna i materiałów drewnopodobnych po dziurki w nosie to ciekawi mnie tylko i wyłącznie  to od nazwijmy "strony technicznej", w tym wypadku przeróbki narzędzia skrawającego ?

    • Lubię to 1
  9. No przecież napisałem że mogę się mylić :D  jednak chyba nie muszę szukać a temat właściwy by wstawić tu fotki takich uciętych listew tą tarczą strugającą . Pisać można cuda...

     

    Edit. bo wstawiłeś fotkę chwilę po poście

    Wyglądają znakomicie, warto więc spróbować pobawić się z przeróbką takiego freza.

  10. 8 minut temu, d9Jacek napisał:

    Rafał,

    przeczytaj cały temat od początku to  będziesz wiedział

    Wiem, czytałem ale jakąś fotę uciętej listewki bym obejrzał, w zasadzie jej jakość po wycięciu ;)

    Info yaruna że jak po strugarce chyba zbyt optymistyczne choć mogę się zdecydowanie mylić.

     

    Sam miałem taką samoróbkę do cięcia listewek i korzystałem z rożnych piłek oraz frezów i nawet jakość była świetna ale to były dawne czasy

    Gdzieś plątają mi się nawet jakieś piłki, znajdę to mogę oddać.

     

  11. Prowadzisz śledztwo Grzegorz że szukasz dowodów czy może szukasz drugiego dna ? a może chcesz kogoś osądzić ?

    Skupmy się na tej nieszczęsnej, wyosiowanej na taśmie piłce ( gdzie przy takich parametrach cięcia uważam to za prosty i skuteczny pomysł) i poczekajmy na efekty i jakość cięcia o ile ktoś lub autor się pochwali. Mnie osobiście ciekawi sprawność tego freza po takiej przeróbce aczkolwiek sam osobiście szukałbym oryginalnej tarczy co nie znaczy że w ostateczności bym nie skorzystał z takiego pomysłu ;)

     

  12. 16 minut temu, d9Jacek napisał:

    edit:

    post pod postem  bo zostały usunięte posty innych forumowiczów

    Na prośbę tychże użytkowników które -cytuję- nie chcą się wciągać w to gówno...

     

     

     

    • Dzięki 1
  13. 3 godziny temu, Ares napisał:

    Siedzenie już pewnie full wypas co?

    A tak, już dawno odebrane i czeka na montaż bo motor zimuje ;)

    Generalnie jestem bardzo zadowolony z przeróbki oraz ceny, nawet polecę firmę gdyby ktoś kiedyś coś chciał przerobić ,obszyć itp.

    https://splinter-renowacja.pl/

    Moje wyszło tak, proste obszycie, dodana gąbka memoryczna, środek antypoślizgowy.

    IMG-20201216-WA0000.jpg

     

     

    A Tobie gratuluję nabytku, pięknie odrestaurowany motor wygląda świetnie i budzi z reguły większy "szacun" i zainteresowanie niż jakaś nówka z salonu... Okazało się że kilka garaży dalej koleś ma pełny blaszak starszych motorów Jawy, Komarki i coś tam jeszcze.Zagadam ponownie w sezonie to jakąś fotę cyknę.

     

  14. 43 minuty temu, Cybuch napisał:

    Ty pływasz jak spławik na fali , przeca masz swoje zdanie i doświadczenia .Odpowiadasz jak polityk.

    Irek, dyskutujemy w temacie naszego kolegi który składa model.

    O ile możemy wyrażać swoje zdanie nie wypada się narzucać i wyznaczać drogę która tylko w naszej opinii jest słuszna...

    Modelarstwo to tak fajna sprawa że do finału możemy dojść różnymi drogami a efekty pokażą czy te nasze wybory były słuszne.

     

    Ja zalewam otwory CA jeśli mam gotowy, kupny model .Jeśli bym budował to podkleił bym kawałek sklejki czy twardej balsy :)

     

    Wiesiek, coraz fajniej to wygląda. Czy do podwozia są owiewki przykadłubowe czy zostaje jak jest ?

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.