![](https://rchubiq.eu/images/banery/pfmrc/pfmrc_rchubiq.gif)
![](https://pfmrc.eu/output2.gif)
![](https://modele24.pl/pfmrc/baner.gif)
![](https://modele.sklep.pl/images/banery/PFM1.gif)
![](https://pfmrc.eu/kawa.png)
-
Postów
6 754 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
85
Odpowiedzi opublikowane przez Shock
-
-
Zaraz wydzielimy i będziemy dalej dyskutować bo fajny temat...
-
Dlaczego ?
Gdybym tego nie robił, to bym nie pisał. Takich jak ja nie brakuje. Powiem Ci więcej. Mają niezły ubaw z czytania pierdołów .-)
Piotrek, jest wolność i każdy może robić na co ma ochotę...
Ja nie znam osoby która lata profi modelem z serwami bieda edition a kilkanaście osób znam ...
Uważam że przy zawodniczych modelach serwa z najtańszej półki to proszenie się o kłopoty i spoko póki dotyczą one tylko rozklepanego modelu... Nie wspominam o luzach po kilkunastu lotach czy po prostu nagłego braku ich działania.
Jeśli ktoś ma totalnego szrota (jak niegdyś sprzedawałeś Respecta) i chcą go za wszelką siłę ulotnić to może nawet zastosować serwa po 6 dolców i poleci..
Wybacz ale trochę latam akrobatami ( i nawet modelami po 800 euro
) i mam świadomość ogólnej jakości serw .
Ja wiem że forum jest dla niektórych śmieszne i mają ubaw .... najczęściej "zawodników" którzy czytają na potęgę forum a nie umieją się merytorycznie wypowiedzieć lub uważają się za "lepszy sort" choć w realu są po prostu przeciętni
Piękne się zrobiło OT... chyba pozamiatam lub wydzielę
-
No ale przyznaj że serw za 40 zł to do szybola za 800 Eurasów byś nie wsadził . Nie żeby nie latał, ale nikt do Rolls -Royca nie wkłada opon z Dębicy
...
-
Piotr& Łukasz bez ciśnienia...
Musicie poświęcać więcej czasu na latanie, a mniej na forumowe pie.... Nabijajcie modelarskie godziny na palcach nadajnika na świeżym powietrzu, a nie przed ekranami komputerów na forum.
Pomiędzy forum a lataniem dobrze zachować właściwy balans bo ani jedno ani drugie w nadmiarze nie jest idealnym rozwiązaniem
-
No przecież się śmieję
.
Sam korzystam z wyrobów swojskich, co prawda nie robię sam ale tata specjalizuję się w temacie
.
-
Takie znalezione przypadkiem. Jestem sam ciekaw jak właściciel przedmiotu co to jest ? wiecie ?
https://allegro.pl/oferta/dziwne-narzedzie-modelarskie-7895462001
-
Co z tego... smog i tak Cię zabija
-
Tymek, zerknij na regulamin ...
Tu samo cześć nie wystarczy
-
Jeśli maska posiada (a powinna) skos do płaszczyzny piasty to będzie ok, tym bardziej że dojdzie podstawa kołpaka która odsunie jeszcze z 2/3 mm śmigło od maski
Jeśli zaś maska nie ma skosu to musisz dać podkładki pod silnik gdyż śmigło z lewej strony (patrząc od przodu) może być bardzo blisko maski a wręcz może obcierać.
-
Nie lubie jakichs "nierealnych" wydarzen w lotnictwie , czyli dziwnych akrobacji smiglowcowych , latania 3D modelami samolotow ITP. Lubie tylko to co widze w duzym lotnictwie
Jestem KONSERWA ( jak Jacek ) ....
Mam nadzieję że gdzie indziej dopuszczasz trochę fantazji....
-
Kotki cacy a psy debilne ...
-
Tomek, zamawiając model o nic nie prosiłem bo nabyłem go nie bezpośrednio od producenta choć nówkę.
Z tego co wiem warto uczulić iż chce się model wzmocniony węglem i lekki bo różne wersje trafiały do kolegów
.
Nad wyposażeniem nie ma się co rozwodzić,w temacie wiele jest napisane a poza tym to model nie wyczynowy więc napęd,serwa,regulator nie musi być z górnej półki .Oczywiście warto wyposażyć go w jak najlepsze obecnie dostępne wyposażenie zależnie od posiadanych funduszy.
Widziałem kilka Virusów wyposażonych w dobry, popularny silnik Turnigy Areodrive w 3 wersjach kv i w każdej silnik sprawdził się znakomicie.Nie ma też przeciwwskazań do zastosowania czegoś typu Mega choć to grubszy wydatek i raczej poprawi samopoczucie jak osiągi
.
Przeważnie do tego modelu siada idealnie pakiet 4S .
Model da się zrobić o masie 2,350 g zmieniając fabryczny bagnet na duralowy lecz trzeba mieć świadomość że nie można przesadzać z akrobacją I chyba tyle.
Reszta w temacie
-
1
-
-
Rafał. Ja Ciebie traktuje jako fajnego kolegę i modelarza. Neutralnego jedli chodzi o różne popierdułki. I za to Cię cenie. A kto tak mówi to kiep. Kto by to nie był. Bo Tobie to co najwyżej ludzie gadali przez telefon różne opowieści. Ale każdy kij zawsze ma dwa końce. Warto znac oba.
Spoko.
Dzięki za mam nadzieję szczerą opinię
.
Po prostu dziwnym trafem jako mało istotna osoba w środowisku f3f znalazłem się w środku ciekawych rozgrywek a nie chciałbym stawać po którejś stronie barykady
. Jak mam nadzieję wrócę do sporadycznych startów w zawodach chciałbym z każdym szczerze,bez urazy, podać sobie rękę na powitanie...
-
Dla kogo ubaw to ubaw .
Dla mnie irytujący jest fakt iż po Polsce chodzą bajki jako bym przyczynił się wespół z innymi do dezorganizacji pierwszych zawodów na południu i uniemożliwił co bardziej rokującym zdobywanie punktów...
Od lipca zeszłego roku jestem mocno wyłączony z powodów zdrowotnych z szeroko pojętego uprawiania modelarstwa i proszę mnie nie wrzucać do jednego wora z innymi, nie wciągać w Wasze prywatne układy, śmieszne jak na dorosłych rozgrywki.
Ale masz trochę racji,to wręcz jest zabawne jak można walczyć o punkty nie tylko na zboczu .Niby dorośli,zawodnicy.....
To jeden z powodów dla których rekreacyjne latanie jest o niebo lepsze jak walka na zawodach
-
Jak się wypisuje z ostatnich zawodów, tak aby była zbyt mala liczba zawodników do ich odbycia, to pewnie można się chwalić się "czołówką". Ja bym się wstydził. Lepiej polec lub wygrać w walce niż uciekać kombinowania przy ciułaniu punkcików. Ale nie mnie oceniać kręgosłup moralny lataczy.
To nie temat do wyrażania swojej opinii w sprawie której ma się samemu sporo za paznokciami...
Każdy kolejny taki post wyląduje w koszu !
Burdel w f3f-ie niech zostanie rozpatrywany w swoim gronie a nie na forum publicznym czy w moim temacie (mimo że w posiadaniu Respecta mam chwilową przerwę
) .
Respecty w Parskach latają piknie
-
Grzegorz, nie to śmigło widzisz przy którym pomogłeś w zakupie
.
Tamto jeszcze nie latało i nie wiem czy polata...
A rozpoczęcie sezonu udane
. Od pysznego grilla po latanie .
-
Jeśli tylko nie zapijemy po dzisiejszym spotkaniu organizacyjnym to pewnie ktoś się pojawi
.
Ja znoszę powoli Su w elementach do autka ale nie będę wcześniej jak ok. 14-tej
Namawiaj Janka i Leszka bo pogodę trzeba wykorzystać i przyjeżdżajcie
.
-
Heh to dziś na to piwko o18 -tej ?
Byłem przy okazji pięknej pogody odwiedzić lotnisko....no wygląda ciekawie
Pół godzinki machania grabkami i można jutro latać - jest w sumie równiuteńko,wiatr i słońce powinny wysuszyć rozgrabione kretowiny.
Kto chętny to jutro zapraszamy.Ja jak się ogarnę to pewnie po południu zawitam.
Trzeba hałasem silników odstraszyć krety ...
-
Spitfire mial kazdy kawalek blachy na skrzydle indywidualnie wytlaczany.
Ale to temat chyba o P-47
.
-
Dobre Jarek .Lubie
Ale po trzecim drinku naszły mnie takie klimaty
-
No tak, coby na Mistrzostwach Świata nie dać du...y
-
No i fajnie, choć uszczypliwość bije z postu pełna gębą
Zazdroszczę rozpoczęcia sezonu i gratuluję rekordu ...
-
Albo dobra sklejeczka 3/4 mm
-
Projekt na pewno do realizacji ale nie z lufą przy głowie...
Nie takie ludzie wykonują cuda, choćby ruchome szopki,makiety kolejowe itp ale to długoterminowe projekty.
To domyślając się, pewnie projekt "otwartego/zamkniętego" domu przyszłości ?
Niemniej powodzenia Daga.
-
1
-
Tanie serwa do carbonowej ramy czyli weekendowy miszmasz
w Hyde Park
Opublikowano