



-
Postów
745 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez MarekJ
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 5 z 7
-
Mój maluch na ZMR1804 z BG ma już koło 100 godzin nalotu i silniki nie wykazują śladów zużycia. Po locie są prawie zimne. Zasilam je z 3s, śmigła HQ 6x3.
-
Turnigy 9xr zbindowana - brak komunikacji
MarekJ odpowiedział(a) na kurzy79 temat w Od czego zacząć??
Bart07 słusznie zauważył, że 9xr nie ma dedykowanego modułu nadawczego. Ja używam moduł FrSky i tam pasuje wszystko idealnie. Być może w innych modułach tak dobrze już nie jest, więc rzeczywiście może wystąpić taki problem jak u Ciebie. -
Turnigy 9xr zbindowana - brak komunikacji
MarekJ odpowiedział(a) na kurzy79 temat w Od czego zacząć??
Bo i tak jest zbudowana. Trzeba się mocno postarać aby piny nie weszły na swoje miejsce. Chyba, że ktoś je wcześniej powykrzywiał, ale wtedy raczej trudno włożyć moduł nadawczy. -
Jeśli BECe są liniowe to można. je łączyć równolegle. Ale istnieje ryzyko, że przy dużym rozrzucie parametrów, niektóre mogą się właśnie silnie grzać. Gorący BEC to gorący regulator, a co dalej się może zdarzyć niech każdy sam sobie dopowie. Przy łączeniu równoległym dobrze jest kontrolować temperaturę regulatorów (przy wyłączonych silnikach). Im wyższe napięcie zasilania, tym bardziej należy zwrócić na to uwagę. Jeśli któryś staje się wyraźnie cieplejszy, lepiej go odłączyć i dopiero latać. Jeśli w regulatorach mamy BEC impulsowy, to nie powinno się ich łączyć równolegle. To jest tylko moja opinia, każdy może robić jak chce. W końcu mamy demokrację .
-
Czy mnie się wydaje, czy też masz wpięte do płytki zasilanie ze wszystkich 4 regulatorów?
-
Czy "te" śmigła nadają się do Quada? APC SF pchające
MarekJ odpowiedział(a) na KapitanBomba temat w Od czego zacząć??
Silniki też mogą kręcić się w prawo i lewo. Skoro składasz quada to popatrz do dokumentacji swojego sterownika, które silniki kręca się zgodnie ze wskazówkami zegara, a które odwrotnie i założ do nich odpowiednie śmigła. -
Bez dodania modułu audio i głośnika radio nie będzie gadało. Aby była wyświetlana telemetria, potrzebna jest drobna przeróbka na płycie radia. Oprogramowanie wgrywa za pomocą przejściówki USBasp (kabel ma być zakończony wtykiem 6 pin) i nie ma z tym żadnego problemu.
-
Mój najstarszy motoszybowiec o rozpiętosci 2,5 m ma zawiasy na lotkach i klapach zrobione z taśmy samoprzylepnej (to była chyba taśma Scotch). Ta sama taśma jest już na modelu od 13 lat. Przetrwała zimno jak i upały. Wczoraj właśnie robiłem inspekcję modelu przed sezonem i nic nie wskazuje aby trzeba było te zawiasy wymieniać. Taśmy stosowałem w wielu modelach, zdarzało się, że czasami zawias lubiał się trochę odklejać. Wszystko zależy od jakości taśmy. Niestety, nawet te markowe są czasami kiepskiej jakości, jeśli chodzi o nasze zastosowania. Jeszcze jedna uwaga, dla pewności w zawiasach taśmowych stosuję zwykle 3 wąskie paski taśmy samoprzylepnej zbrojonej włóknem szklanym. Są one przyklejane oczywiście prostopadle do osi obrotu lotki, na jej końcach i po środku. Dopiero na to idzie na całej długości zawiasu taśma samoprzylepna. Taśmę daję zarówno od dołu jak i od góry.
-
Właśnie wgrałem nowy firmware do 9x i zauważyłem dość istotny błąd w opisie przełączników w menu Miksery. Przełączniki Lotki i SW są zamienione ze sobą. Gdy w mikserze wybiorę przełącznik Lotki to w nadajniku przełączyć mogę za pomocą ELE czyli SW (i oczywiście odwrotnie). Opisy tych samych elementów w aplikacji companion9x są poprawne. Jest też trochę nie ciekawe wyświetlanie dłuższych nazw w menu, ale na to rady nie ma, chyba żeby zachować niektóre określenia w oryginale. Genralnie chyba trzeba wrócić do angielskiej wersji językowej.
-
Miło Cię Tadziu widzieć po latach . U nas temperatura podobna, ale jutro już ma być lepiej.
-
Muszą wyjść jednakowe, bo to jest ten sam program. Różnica jest jedynie w interfejsie graficznym (tak jest napisane na wskazanej stronie). Uważam, że mój przedmówca ma rację. Program służy do liczenia cg dla typowego modelu, funflay'e w tym się nie mieszczą. Ja dał bym na początek 100mm i powinno być ok.
-
Grube listewki najlepiej jest ciąć "na raty". Tu naciął bym do połowy i za drugim przejazdem do końca.
-
Sławku, ta konstrukcja jest naprawdę dobrze zaprojektowana. Model ma bardzo mocną konstrukcję i bez zmian w projekcie, przy użyciu tych samych przekrojów można go spokojnie powiekszyć do 1,8 m. Przerabianie mocowania skrzydeł wymaga z pewnością czegoś wiecej niz podklejenie sklejką 0,8. Moim zdaniem mija to się z celem. A wiem o czym mówię, bo zbudowalem ten model 8 lat temu, równiec nieco powiększony.
-
Miło, że tam ktoś jeszcze zagląda . Wycinanie ręczne według planów czy składanie laserowej wycinanki różni się głównie nakładem pracy. Co innego, jak się tą wycinankę projektuje samemu od zera, ale tu chyba nie o to chodziło.
-
Serwa cyfrowe palić się nie powinny w trybie HS chyba, że ten tryb jest spaprany w jakiś sposób. Ale widzę, że znasz dobrze temat więc oceniasz to na pewno lepiej niż na odległość. Rzeczywiście dziwnie to wygląda. Może odbiornik generuje jakieś szpile napęciowe, które załatwiają elektronikę serwa. Też używam odbiorników FrSky i nie zauważyłem dotąd niczego niepokojącego.
-
Poczytaj w instrukcji o trybach pracy HS i FS. Jeśli masz ustawiony tryb HS to może być przyczyną palenia serw.
-
Fail Safe w odbiorniku, kiedy to się sprawdza ?
MarekJ odpowiedział(a) na Pioterek temat w Odbiorniki RC
Zgadza się, toteż lądowanie może być mniej lub bardziej udane, ale nadal będzie można to nazwać lądowaniem a nie kraksą i model w większości przypadków wyjdzie z tego cało lub przynajmniej bez poważnych obrażen. Każdy model ma pewien zapas stateczności podłużnej i poprzecznej (przynajmniej powinien mieć), dlatego też jest w jakimś stopniu przynajmniej częściowo uodporniony na zakłócające czynniki zewnętrzne. -
Fail Safe w odbiorniku, kiedy to się sprawdza ?
MarekJ odpowiedział(a) na Pioterek temat w Odbiorniki RC
Jesli masz na myśli latanie FPV to pewnie masz rację, ale tu nie było chyba wspominane o takim lataniu. To, o czym piszę odnosi się do tradycyjnego sposobu latania. Gdyby failsafe nie było nic warte, to żadna poważna firma nie zajmowała by sie tym i nie było by tej opcji w sprzęcie. Trzeba tylko z tego właściwie korzystać, stosownie do rodzaju modelu w jakim to się stosuje. Ale chyba za bardzo zbaczamy z tematu. -
Fail Safe w odbiorniku, kiedy to się sprawdza ?
MarekJ odpowiedział(a) na Pioterek temat w Odbiorniki RC
Jeśli to był jakiś jet to mea culpa, masz rację - nie miał wielkich szans. W każdym innym przypadku, jesli nie latasz w przygodnym terenie, tylko na lotnisku lub rozległych łąkach, model na failsafe zwykle ląduje bezboleśnie. Przyszło mi jeszcze do głowy np. latanie na klifie (popatrzyłem skąd jesteś), też marne szanse. -
Nikt nie posteruje Twoim modelem chyba, że mu pozwolisz wcześniej zbindować swój odbiornik z jego nadajnikiem. Jest to jak najbardziej normalne. Ty musisz jedynie pamiętać aby w nadajniku mieć ustawiony właściwy model. Ale przecież tak było i jest we wszystkich nadajnikach na 35 MHz. Gdybyś miał poprawnie ustawiony failsafe to pewnie model był by cały. A co do antenek odbiorczych Frsky, to są za długie. Ja przycinam na ok. 30 mm i sygnał wzrasta o 2-3db. Większość antenek nadawczych też jest nieco rozjechana.
-
To jest klasyczny dipol .Trudno tu mówić o jakiejś przeciwwadze.
-
No, to zmontowałeś rzeczywiście solidną konstrukcję. A i wygląd dla oka bardzo przyjemny. Moje gratulacje i tak trzymaj.
-
Ostatnio mało było czasu więc nie wiele zrobiłem, ale w zasadzie udało mi się rozrysować płaty i zrobić formatki do cięcia. I tu nastąpił mały zgrzyt. Uznałem, że dobrze będzie wyciąć elementy w Emodel, bo mają na miejscu potrzebny materiał i nie trzeba nic przesyłać. Wysłałem zapytanie o offsety i prośbę o potwierdzenie grubości balsosklejki (potrzebuję 3 mm). Minęło sporo czasu a ja nie dostałem żadnej odpowiedzi. Najwyraźniej zostałem olany więc tam już pewnie nie będę ciął. Pojechałem do pobliskiego sklepu kupić formatki balsosklejki 3 mm aby przesłać je do polecanej i sprawdzonej innej firmy. Znając wcześniejsze problemy z grubością materiału, poprosiłem właściciela sklepu o zmierzenie jej. Okazało się, że tylko jedna formatka miała 3 mm, pozostałe były od 3,2 do 3,4. Załamałem się, bo jaki sens jest robić jakieś offsety przy tak dużym rozrzucie parametrów materiału. Chyba poczekam na kolejna dostawę i będę wybierał te jedynie słuszne formatki, albo muszę zmodyfikować żebra (zmniejszyć wewnętrzne wycięcia ) i wykonać je z balsy 3 mm. Ta zawsze ma 3 mm i w dodatku materiał wychodzi nawet trochę taniej. Póki co rozrysowałem sobie hamulce. Jest to pomysł zaczerpnięty z sieci i jedynie zaadaptowany przeze mnie do mojego skrzydła. To co widać na poniższych zdjęciach jest tylko jedną z wersji roboczych i nie koniecznie taka będzie w modelu. W każdym razie w tym kierunku pójdę.
-
Pięknie ta maszynka się prezentuje. A jak wygląda, tak i musi latać , Nic dziwnego, że oblot był udany. Gratulacje... i trzymaj te plany bo pewnie paru chętnych na wycinankę będzie...
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 5 z 7