Ja raz takie coś robiłem, więc się wypowiem, zaznaczam że to co napiszę to nie jest prawda objawiona, tylko opis moich prób:
> Jaki papier?
Śniadaniowy
> Jaki klej?
Wikol z wodą, około pół na pół, albo z lekką przewagą wody
> Jak zrobic zeby wysychajacy papier nie wyginal styro?
Pokrywać wierzch i spód płata jednocześnie
> Czym pozniej zaimpregnowac papier?
Czymkolwiek, papier uodparnia styropian na działanie rozpuszczalników, ja bym machnął farbą w spreju, dwie warstwy.