Skocz do zawartości

Lucjan

Modelarz
  • Postów

    1 049
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    135

Odpowiedzi opublikowane przez Lucjan

  1. Stateczniki wyglądaja świetnie. Doskonała robota! Jak zwykle zresztą...

    Tylko jakoś wcześniej myślałem że będą konstrukcyjne, drewniane, a tu laminat...! 

    Dzięki! 

     

    Też chciałem robić konstrukcyjne ale po przemyśleniu  stwierdziłem że szybciej zrobię formy .  Stateczniki wchodzą z formy od razu pomalowane podkładem z nitami i liniami podziału , a wewnątrz wklejony dżwigar . Potem odetnę ster kierunku, zawiasy i gotowe.

        Laminat +herex 1mm daje lekką konstrukcję ,  i wewnątrz jest dużo miejsca na serwo.

  2. Kot piękny, a za nim piła taśmowa. Możesz zdradzić markę i czy jesteś zadowolony z niej.

    Dzięki!   Ten kot modelarski to cała historia :)

     

     Piła  marki Scheppach  HBS  20. Przystępna cena,  (w promocji 560 zł) Jestem zadowolony. Trochę regulacji i chodzi jak zegarek. 

     Dorobiłem do niej  przystawkę do ciecia poprzecznego.

    Opisz, proszę technikę wykonania szczelin i nitów na stateczniku...

     

    pzdr MK

    W miejscu gdzie maja być linie podziału blach przyklejam paseczki z foli samoprzylepnej o szer. 0.5 -1 mm i natryskuje podkład akrylowy  4 -7 cienkich warstw. Po podeschnięciu delikatnie zdejmuję paseczki.Po wyschnięciu delikatnie szlifuję całość na mokro papierem 500-  1000  i gotowe do malowania. Nity wypukłe nakładam strzykawką z obciętą igłą gr. 0.5 mm,  wypełnioną klejem  typu Wikol.  I to wszystko :)

  3. Budowa idzie jak burza! Jestem pod wrażeniem. Będzie świetny model fajnego samolotu   :rolleyes:

    Ciszy mnie że Ci się podoba. :)

       Ostatnio mam trochę  mało czasu więc efekty takie sobie , ale zawsze coś do przodu.

     

     

    Po wklejeniu łącznika sterów wysokości,  zablokowałem je prętami stalowymi śr.3mm.post-6784-0-01012800-1513716482_thumb.jpg

     

     

    Popracowałem też trochę  przy  wzorcu statecznika pionowego

     

     

    post-6784-0-48978300-1513716668_thumb.jpgpost-6784-0-83571700-1513716692_thumb.jpg

  4. Dziękuję Kolegom za cenne rady i uwagi.   Pokażę jak ja to zrobiłem: wewnątrz rurki węglowej o śr. 10mm o pogrubionych ściankach w miejscu mocowania dżwigien  i na końcach rurki wkleiłem na żywicę twrde kołki drewniane.W nawiercone otwory o śr. 1,5mm wkleiłem stalowe kołki, następnie zalałem to wszystko klejem.

     

    post-6784-0-77136900-1513352172_thumb.jpgpost-6784-0-98685500-1513352199_thumb.jpgpost-6784-0-12712100-1513352217_thumb.jpg

     

     

    Kiedyś robiłem próbę wytrzymałości połączenia klejowego , rozleciała się rurka  a klej nie puścił. Ten klej jest bardzo mocny i jednocześnie  elastyczny. Od lat  wklejam do popychaczy rurkowych gwintowane końcówki do   nakręcania  snapów   i jeszcze nigdy  się nie wyklejiły. :)

  5. Dzień dobry!

     

     

          Mimo braku czasu  zrobiłem prawą połówkę kadłuba     i na "sucho" zmontowałem z lewą , aby nacieszyć się widokiem                                                                                                                     .post-6784-0-83489100-1512308374_thumb.jpg  

     

     

    post-6784-0-32058500-1512308452_thumb.jpgpost-6784-0-24586700-1512308495_thumb.jpgpost-6784-0-12622400-1512308555_thumb.jpgpost-6784-0-91968000-1512308583_thumb.jpgpost-6784-0-83144600-1512308602_thumb.jpg

    post-6784-0-91137300-1512308532_thumb.jpg

    • Lubię to 1
  6. Powoli do przodu. Miałem zamiar oklejać kadłub listewkami 10mm ale kształt na tyle prosty że da się pokryć dużymi płaszczyznmi. Jutro obracam na plecy i niebawem bede miał gotowy kadłub. Zastanawiam się jak grubą tkaniną go zalaminować.

    Cześć Piotrek!

     

        Tkanina o gramaturze +/- 50 g. wystarczy.  Aby wzmocnić niektóre miejsca możesz dać dwie trzy warstwy. Przed laminowaniem  przemaluj  balsę  dwoma warstwami lakieru  nitro  Kapon.  Życzę powodzenia.

  7. Uuuuu, piękna maszyna! Mam sentyment do Suma, bo od niego zaczęło się moje modelarstwo. Był to "Mały Modelarz", który posklejałem bez wręg! Byłem tak zaabsorbowany postępem prac, że zupełnie zapomniałem o czytaniu instrukcji :) Miałem wtedy 8, może 10 lat :)

    Powodzenia!

    Ja też sklejałem z M.M. kilka razy Suma. Zawsze bardzo mi się podobał i wreszcie po latach przyszedł czas że zabrałem się za wersję latającą.  

    Ostatnio miałem mało czasu więc postępy  skromne. Wykonałem wzmocnienia i półkę pod  podwozie .

     

     

     

     

     

    post-6784-0-61626300-1510914299_thumb.jpg

    post-6784-0-27618200-1510914339_thumb.jpg

    post-6784-0-97937800-1510914370_thumb.jpg

    post-6784-0-99336700-1510914410_thumb.jpg

  8. Prawie dwa tygodnie wycinania zaowocowalo gotowym szkieletem. Teraz będę pokrywał szkielet balsą 2.5 mm a na koniec pójdzie tkanina szklana. Mam nadzieję że wyjdzie na tyle lekko że bedzie sie dało latać tym modelem

    Cześć Piotrek!

     

    Pięknie to robisz. Wycinałeś ręcznie?

  9. Lucjan, jesteś doświadczonym modelarzem i wiesz co robisz, ale czy nie uważasz, że wykonanie otworów ulgowych w dźwigarach przejmujących obciążenie od stałego podwozia, to nie jest najlepszy pomysł? Zwłaszcza, że sklejka z której wykonałeś te elementy to chyba nie jest sklejka lotnicza. Rozumiem, że część obciążenia przeniesie rura, którą zapewne puścisz przez kadłub i centropłat, ale może jednak lepiej zakleić te otworki zwłaszcza, że jeden z nich jest akurat na styku kadłub - skrzydło.

    Niemniej z przyjemnością śledzę wątek i czekam na dalszą relację. Ciekawy samolot.

    Masz rację Krzyśku!

     Trochę się rozpędziłem z tymi otworami , mimo że to jest sklejka lotnicza to dżwigar został osłabiony . Brałem pod uwagę wzmocnienie osłabionych miejsc po dokonaniu inspekcji całej połówki kadłuba. Bardzo mi miło że podoba Ci się model . Pozdrawiam Cię.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.