Skocz do zawartości

JacekCichy

Modelarz
  • Postów

    372
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez JacekCichy

  1. Świetny opis budowy dzięki któremu można poznać kilka fajnych petentów. Ładnie śmiga w powietrzu
  2. No pięknie to wygląda Mój się na razie kurzy... Co do wzmacniania to ja mam małe doświadczenie ale jeżeli coś bym wzmacniał to tylko dobrze pomyślane rurki węglowe i dużo depronu. Depron dużo wytrzyma przy uderzeniu a gdzie nie wytrzyma to właśnie powinna być rurka. Przykład z dziś: latałem sobie swoim trenerkiem przy dość dużym wietrze (3 m/s) - dwie piękne pętle, zakręt przygotowawczy do trzeciej, dmuchnął wiatr z boku obrócił mi samolot na bok chcąc wyrównać przeciągnąłem i samolot położony na plecy poszedł pionowo w dół wprost na betonową płytę (pech bo 1m dalej była trawa) i teraz zniszczenia: pęknięte skrzydło (przywalił nim całkiem ładnie) ale pęknięcie niezbyt groźne bo skrzydło piankowe więc dużo energii przyjęło, co prawda pękło ale szkielet z dwóch rurek już nie pękł więc w zasadzie tylko skleić pęknięcie i jeszcze polata Z dziobem i silnikiem już niestety gorzej. Wniosek taki że dużo depronu i pianki jak najbardziej wskazane a tu gdzie potrzebne wzmocnienie to kilka rurek i git. Pozdrawiam i powodzenia
  3. Samolot wygląda bardzo ładnie Mi osobiście też chyba najbardziej podoba się Digital-Camo. Są jeszcze takie: oraz inny digital (chyba pierwszy): http://www.hyperstea...ig29/index.html EDIT: Gdybyś się zdecydował na malowanie digital to tutaj taki mały prezent (pliki wyciągnięte z moda do LockOn wykonanego przez: 59th_Jack ): http://www.sendspace.com/file/75faxp Jeżeli być wolał pierwsze malowanie digital to też coś się uda zrobić Pozdrawiam!
  4. Oj coś niedobrego się podziało z tym skrzydłem. Ja też kibicuje ale z tymi żeberkami to coś zróbcie żeby potem nie było rozczarowania że nie poleciał bo by było szkoda takiego wkładu pracy. PS. Skrzydło to jedno z najważniejszych i najbardziej istotnych elementów więc warto mu poświęcić dużo uwagi i wykonać wedle starych prawideł
  5. JacekCichy

    PZL P-11c

    Fajnie wygląda Powodzenia!
  6. Robię na bowdeny ( http://rc.agtom.pl/index.php?route=product/product&filter_name=bowden&filter_category_id=&filter_manufacturer_id=&filter_sub_category=true&product_id=2430 ) ale jeszcze nie są zamontowane. W swoim funCubie też mam podobne więc się zbytnio nie obawiam. Oczywiście ważne żeby je dobrze zamontować czyli w przypadku f4u poprowadzić przez wszystkie wręgi. Serwa kupowałem w Polsce, co do gniazda to pod nakrętki kłowe zrobiłem wzmocnienia z sklejki ~30x40mm. Co do zdjęć to na razie nie mam aparatu więc będzie ciężko ale myślę że za tydzień uda się coś pstryknąć. Co do aparaturki to właśnie ilość kanałów i 2.4Ghz jest najważniejsza tak moim zdaniem. Warto rzucić okiem na mixery co by np. można było robić bardziej nietypowe modele no i np. podpiąć lotki poprzez mikser a nie kabel Y. Ja osobiście mam Futabę T-6J i jest bardzo fajna i świetnie działa. Natomiast jeżeli miałbym drugi raz kupować to kupiłbym raczej najtańsze radio 2.4GHz - 6ch (~200PLN) i dozbierał kiedyś na właśnie T-8J lub i lepsze. Jeżeli masz dużo niepotrzebnych pieniędzy to ja wybrałbym Futabę T-8J. Zresztą ilość potrzebnych przyszłościowo kanałów możesz sobie łatwo obliczyć: 1 - SW 2 - SK 3 - gaz 4,5 - lotki 6 - chowane podwozie 7 - klapy Co do innych apek to nie mam bladego pojęcia więc nie będę się wypowiadał A to niechodzi czasem o D/R czyli dual rate? Jeżeli tak to i futaba i graupner go ma
  7. Witam Mój Korsarz już odbudowany aczkolwiek prace nie idą mi zbyt szybko. Co do pytań które zadałeś @koprolitowi to u mnie wygląda to tak: 1. serwa na skrzydłach to prawdopodobnie TowerPro SG91, SK - SG92R, SW - mała niespodzianka Hitec HS-311 (To typ standard natomiast zakupiony na próbę i powiem szczerze że gdyby nie ograniczenia wagi to wszystkie serwa dałbym takie, dlatego że ów hitec chodzi cicho, płynnie i dostojnie i serwa towerPro wypadają przy nim dosyć blado) 2. Ja w swoim serwa dla SW i SK mam w miejscu kabinki a odbiornik jedną wręgę w przód od kabinki. 3. Pomimo ze nie mam jeszcze skrzydeł to w kadłubie zamontowałem 4 nakrętki kłowe co by całe skrzydło można było przykręcić na 4 śrubach plastikowych Pozdrawiam no i powodzenia!
  8. Hehe jak dobrze pójdzie to będzie i eskadra Corsair'ow Kadłub ładnie Ci wyszedł. Jeżeli nie latałeś wcześniej to nie wiem czy włożenie silnika nomen omen 800W to najlepszy pomysł.. dlatego że to waży, a i pakiet też by się większy przydał a to razem spowoduje dużo większe obciążenie powierzchni. Dobrze by było żebyś sobie założył jakąś wagę i posprawdzał czy się w niej zmieścisz. Ja np. aktualnie już walczę z każdym gramem przy czym silnik który chce zamontować ma ważyć tylko 92g razem z przekładnią. Czy go dostanę to już inna sprawa Może koledzy z forum mnie poprawią ale na moje oko to przy rozpiętości: 1400mm to waga maks. 1.5 kg co by w miarę fajnie latało i miało stosunkowo niską prędkość przeciągnięcia.
  9. Fajnie idzie Jaka grubość sklejki?
  10. I stało się... Z racji że pracowałem nad łączeniem kadłub skrzydło i potrzebowałem na biurku trochę miejsca co by wywiercić dziury w podkładkach z sklejki to posklejany kadłub z zamontowanymi serwami przeniosłem na łóżko i mam za swoje... Całą pracę mogę zacząć od początku, masakra
  11. Ze swojej strony dorzucę coś co już inni również pisali: - przyłóż się do ustawienia CG - spokojne i niemal minimalne ruchy drążkami (to coś jak latanie na symulatorze, a nie szalonej arkadówce) - potrenuj na symulatorzeRC na tyle aby to czy sterujesz samolotem lecącym na Ciebie jak i od Ciebie nie robiło większej różnicy - wiatr, najlepiej żeby na pierwszym locie było bezwietrznie bo gdy wieje od przodu samolot idzie do góry, gdy z boku chce wywrócić na skrzydło, a gdy z tyło to zaczynasz tracić wysokość i co niestety smutne to rzadko wieje jednostajnie i z tego samego kierunku, najczęściej dmuchnie Ci w najmniej oczekiwanym momencie Co do modelu to myślę że dasz radę o ile zwrócisz uwagę na to co pisali inni i przyłożysz się do tego aby dobrze ustawić CG Co do symulatora RC to jeżeli i tak nie masz jak podpiąć aparatury to polecam: http://rcdeskpilot.com/ przynajmniej normalnie chodzi na Win7. Pozdrawiam no i powodzenia
  12. Osioł jak osioł ale samolot wygląda świetnie
  13. Oj ostatnio dość powoli... Niedawno wyciąłem szablony poszycia kadłuba, zrobiłem półeczkę pod serwa dla SW i SK i szykuję maskę silnika do wytoczenia(wypalenia) zrobionym specjalnie do tego celu grotem do lutownicy. Jak będzie tego trochę więcej to wrzucę jakieś zdjęcia
  14. Fajnie nagrany ten ostatni filmik Statyw czy kamerzysta ma taką stabilną rękę? Co do startu to też mi się wydaje że to przez rowki i zbyt małe koła dla takiej powierzchni... Jako najprostsze rozwiązanie to po prostu zrób na szybko z nowe kółka z pianki, np. dwa razy większe No i trzymam kciuki!
  15. Może lepiej zastosujcie coś takiego (nie trzeba się zastanawiać nad mechanizmami, drutami, serwami): http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__17539__Twist_and_Turn_Electric_Retract_with_3mm_Landing_Gear_Leg_2pc_29_0g.html Jeżeli nie chcecie zamawiać bezpośrednio przez hobby-king to podobno w tym sklepie można zamówić wszystkie produkty z hobbyking: http://www.modelarnia.pl/ Ale najlepiej napisać do nich maila z pytaniem o ten produkt i cenę w PLN bo z tego co mi wiadomo to najtańszym sklepem nie są
  16. To akurat może być trochę prawda bo zawiasy w funcubie to po prostu cieńsza pianka elapor... Sprawdzę to jeszcze, dzięki za podpowiedź Mam jeszcze dwa pytania: - czy odległość 50mm magnesów neodymowych od odbiornika i jego anten jest wystarczająca aby nie było zakłóceń? - czy listewki sosnowe też dobrze się gną patentem: woda z płynem do okien/naczyń?
  17. Tak, wychylenia maksymalne zostały nawet nieznacznie zwiększone co by stery się bardziej wychylały. Nie zmienia to jednak sytuacji że serwa TowerPro jakoś dziwnie działają.. niby dobrze ale właśnie im bardziej wychylone tym są jakby słabsze i przy końcu zaczynają trzeszczeć. Chyba zainwestuje w hitec'a mam nadzieje że będą lepsze. @koprolit: Dzięki powiem szczerze że tak trochę liczyłem że oblatasz swojego korsarza . Sam jeszcze nie wiem jak zrobić te skrzydła więc póki co zajmuję się kadłubem i tylnim usterzeniem.
  18. Fajnie lata Jaki profil zastosowałeś?
  19. Ciężko to określić bo nie pracuje ciągiem jak w fabryce Papierowe szablony w ciągu jednego wieczoru, depronowe puzzle mniej więcej jedno pracowite popołudnie + wieczór. Plany niemieckie są bardzo fajnie zrobione więc nie ma co wymyślać koła na nowo. Co do statecznika poziomego to powiem szczerze że mi się jakiś bardzo mały nie wydaje natomiast trochę zmian wprowadzę. Pierwsza zmiana to właśnie skrzydło w wersji V1 - profil dwuwypukły, V2 - płasko-wypukły (bardzo mała grubość profilu). Prawdopodobnie będzie to profil płasko-wypukły z tym że o większej grubości profilu, rurki z włókna węglowego też się pojawią. Dźwigary zostaną wzmocnione sklejką, dlatego że chciałbym również zrobić podwozie. Dziś zaliczyłem małego kreta moim funcubem i dało mi to też pogląd co się najłatwiej niszczy podczas mało kontrolowanych spotkań z matką ziemią więc postaram się tą wiedzę wykorzystać. PS. Po krecie udało się jeszcze polecieć drugi raz natomiast niestety tylko z jedną lotką EDIT: Mam jeszcze do was pytanie jakiej firmy serwa są porządne i nie ma z nimi żadnych problemów? W funcub'ie mam zamontowane TowerPro i gdyby nie to że w skrajnych położeniach trzeszczą to w korsarzu pewnie też bym je zamontował ale z racji że idealne nie są to zastanawiam się nad HS-55 i HS-81.
  20. Mi się wydaje że problem jest w tym że SC jest położone za wysoko. Nie znam się na lataniu ale fizyka podpowiadała by mi to tak: Po - punkt obrotu SC - środek ciężkości hSC - hipotetyczny środek ciężkości (według mnie powinien on znajdować się w tym miejscu) W górnopłacie jeżeli ustawimy SC nisko to małe wychylenie SC z równowagi powodować będzie że będzie ono chciało powrócić do położenia równowagi (tak jak wahadło). W przypadku górnopłata jeżeli SC jest wysoko położone to małe wychylenie z równowagi będzie chciało odwrócić samolot (tak jak wahadło odwrócone). Zatem SC powinno się znajdować w hSC. Przy dużych prędkościach wszystko zachowuje się znośnie bo małe wychylenie z równowagi równoważone jest większym momentem równoważącym pochodzącym od wzniosu płata, większym bo większa prędkość. Przy małych prędkościach moment równoważący jest nie wielki a wysokie położenie SC powoduje że przy niewielkim odchyleniu od położenie równowagi samolot zaczyna się przewracać na skrzydło (trochę jak w szwedzkim okręcie Vasa). To taka moja hipoteza. PS. A jak wysoko jest środek ciężkości możesz sprawdzić ustawiając samolot na boku, np. na krawędzi stołu. Powodzenia w naprawie uszkodzeń!
  21. Dzięki Fajnie wszystko opisane. Ja definicje które opisałem wziąłem stąd: http://www.aeroklub....ain=pytania_KWT Ale my tu gadu gadu a tym czasem zapraszam do obejrzenia mojej dotychczasowej pracy Większość wręg i żeber wycięta z planów... Gotowe puzzle czekają na złożenie... i nareszcie powstało coś na kształt kadłuba A tu taki mały dodatek: Maszynka do wycinanie gorącym drutem mojej własnej roboty. Świetna sprawa jedyny minus to opary ciętej pianki i boląca potem głowa Podczas swojej pracy odkryłem swego rodzaju patent może komuś się przyda, a mianowicie: Większość ludzi obrysowuje szablony papierowe pisakiem na depronie i dopiero takie coś wycina. Powiem szczerze że przy moim stopniu delirki w obu rękach to średnio się to sprawdzało i krawędzie wychodziły zygzakowate. Zaobserwowałem jednak że papier ma tą fajną właściwość że nawet przy bardzo gorącym drucie się nie nadpala. Zatem patent jest prosty: szablony przyklejam klejem biurowym w sztyfcie do depronu (łatwo da się je oderwać potem) a następnie tnąc lekko dociskam gorący drut do papieru tak aby przesuwał się po krawędzi papierowej. Jeżeli robi się to odpowiednio delikatnie to wychodzą całkiem przyzwoitej jakości części.
  22. Dlaczego? Ja doszukałem się takich definicji:- Kąt zaklinowania - kąt zawarty między cięciwą profilu aerodynamicznego skrzydła a osią płatowca - Zwichrzenie aerodynamiczne - stały kąt zaklinowania i zmienny profil - Zwichrzenie geometryczne - stały profil i zmniejszenie kątów zaklinowania Czyli w projekcie występowało by zaklinowanie skrzydła 2 stopnie, zwichrzenie geometryczne (końcówka skrzydła miała kąt zaklinowania -1 stopień), +zmienny profil.
  23. Już spieszę z wytłumaczeniem się. Podczas projektowania korzystałem z znalezionych planów korsarza wykonanego z balsy i tam zaznaczony był kąt zaklinowania płata w taki oto sposób. Dla mnie logiczne było że oś pozioma układu współrzędnych powinna być do tyłu (układ prawoskrętny), bo w innym wypadku kąt zaznaczony został by z przodu płata, a to powoduje że wartość tego kąta jest nie 2 a właśnie -2. W internecie nie udało mi się nigdzie znaleźć żadnej sensownej informacji jak ten kąt się mierzy. Jedyny wniosek jest taki z tego co Panowie mówicie że kąt mierzy się względem osi zwróconej do przodu a na planach nie zostało to zbyt poprawnie zaznaczone (zapewne z barku miejsca). Co do profili to tak mi się właśnie wydawało że profile 44xx i 45xx powinny w miarę odpowiadać moim założeniom i temu co doradzał Pan Sławek. Czy profile z serii 23018 - 23009 tym kryteriom odpowiadają tego niestety nie wiem. Książki Pana Schiera niestety nie posiadam, a jako początkujący chyba mogę trochę błędów w terminologii na początku popełniać. Tak czy siak pomimo że Pan Krzysztof jest trochę kąśliwy to i tak mu dziękuje za to że mnie poprawia bo pewnie przez to mi się szybciej utrwali Jeżeli chodzi o język to zgadzam się w 100% z Panem Sławkiem. Tym bardziej że Korsarz brzmi bardziej dziarsko od angielskiego "Korsee". Co do samego samolotu to na kadłubie jak najbardziej będzie napis "Marines" a nie "żołnierze piechoty morskiej" więc klimatu konstrukcji nie odbiorę. Co nie zmienia sytuacji że osobiście wolę sobie odmieniać słowo Korsarz niż wszędzie pisać apostrofy tylko dlatego że trzymam się oryginalnej angielskiej nazwy. Ale każdy może mieć swoje zdanie i swój gust. Swoją drogą "Raptuś" brzmi nieźle Ostatnie zmiana to taka że Pan Robert mnie ostatecznie przekonał co do tego że wymyślam koło na nowo i dlatego zamierzam zrobić samolot według planów Pana pochodzącego z Niemiec. Powiem szczerze że filmików nie widziałem i byłem przekonany że nikt nie zrobił planów pod przestrzenny model depronowy. Jedyna rzecz która mnie zastanawia to brak jakiegokolwiek kąta zaklinowania w owych planach no i to że na rcuniverse ktoś robił ten model w wersji XL i twierdził że to nie bardzo lata. No ale zobaczymy.
  24. Bardzo fajny model i świetnie wykonany. Szkoda że się trochę uszkodził ale tragedii nie ma myślę że uda się szybko naprawić
  25. Oj pomyliło się i to bardzo nie wiem czemu ale liczbę 5 w kodzie profili NACA odczytałem nie jako położenie strzałki ugięcia linii szkieletowej, a jako położenie maksymalnej grubości profilu.. Cóż nie będę ukrywał że jestem w temacie totalnie zielony. Co do tych turbulatorów to ostateczność i mam nadzieję że nie będę musiał się tym zajmować. Póki co dziś pracowałem nad głównymi skrzydłami. Nie wiem czemu ale w programie Profile 2.2 nie mogę skorzystać z opcji zapisz. Strasznie mi to utrudniło całą pracę i po wielu godzinach dopiero udało mi się w miarę spasować wszystko w AutoCad'zie. Zwichrzenie (a może kąt zaklinowania?) skrzydeł przy kadłubie to -2 stopnie, a zwichrzenie ostatniej wręgi to +1 stopień. Profil przy kadłubie to NACA 45xx a od połowy skrzydła profil zostaje zmieniony na NACA 44xx. Moja wizja jest taka, że dźwigar skrzydła oraz druga wręga kadłuba będą wykonane z sklejki 6mm, dzięki czemu będzie można odkręcić skrzydło na czas transportu (dodatkowo samo skrzydło będzie bardzo sztywne i wytrzymałe). Poniżej przedstawiam wizualizację mojej dzisiejszej pracy zrobioną na szybko:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.