Skocz do zawartości

Ares

Modelarz
  • Postów

    2 004
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    17

Ostatnia wygrana Ares w dniu 18 Marca

Użytkownicy przyznają Ares punkty reputacji!

Reputacja

813 Excellent

2 obserwujących

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Przecław
  • Zainteresowania
    Modelarstwo lotnicze , lotnictwo , motocyklizm , czytanie książek
  • Imię
    Arek

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Ares

    Wybór aparatury

    Jeśli jeszcze nie latałeś modelami RC i nie masz opanowanego pilotażu , to zanim zajmiesz się Jetami edf będziesz musiał polatać nieco wolniejszymi i spokojniejszymi modelami. Wtedy możesz używać prostrzego radia. Jeżeli latasz już w miarę pewnie jakimś modelem to nie warto oszczędzać i bawić się w półśrodki . Proponuję radio Jeti DC lub DS. Fakt ,że taki system swoje kosztuje ale jakość jest wysoka dobry zasięg i można latać każdym praktycznie modelem. Na rynku wtórnym pewnie też można znaleźć coś sensownego.
  2. Ares

    Sanwa SD 10G

    Tak , o to chodzi. Dziękuję.
  3. Ares

    Sanwa SD 10G

    Nie nie to nie o to chodzi. Fazy lotu mam ,właśnie buterfly jest fazą loty lądowanie a mnie chodzi o regulacje wychyleń w fazie lądowania gdybym chciał skorygować ustawianie . Dual rate zmniejsza wychylenia ale tu chodzi o regulacje w tej konkretnej konfiguracji .
  4. Nie jestem zawodnikiem , więc nie będę zajmować stanowiska ale latając rekreacyjnie ubezpieczyłem się bodaj w tamtym tygodniu w PZU , wyszło 120 zł rocznie ( do 200 tyś) modele o masie do 5kg. Nie ważne gdzie i kiedy latam polisa obowiązuje na terenie Polski i jak dla mnie to w zupełności wystarcza. Loty zawodnicze to już rzecz jasna inna sprawa.
  5. Ares

    Sanwa SD 10G

    No właśnie o to chodzi jak regulować wychylenia w fazie lotu "lądowanie".
  6. Ares

    Sanwa SD 10G

    Czy któryś z kolegów orientuje się jak w tym nadajniku reguluje się wielkość wychyleń lotek przy aktywnej funkcji Buterfly ( w tym nadajniku funkcjonuje nazwa Crow) ? Chodzi mi o to ,że jak mam włączony hamulec to jak np. zmniejszyć wychylenia lotek nie ingerując oczywiście w wartości wychyleń lotek w normalnym locie.
  7. Bardzo trafny wniosek. I faktycznie jest taka tendencja do tego żeby kupować gotowce a na modele budowane od podsdaw mało kto patrzy i nie budzi już to podziwu a bardziej zdziwienie dlaczego nie kupić gotowego. Jednak nie zawsze budujemy z braku kasy ,po prostu niektórzy to lubią.No bo co robić zimą jak nie da się latać?Wtedy mozna sobie wypełnić czas majsterkowaniem i wtedy jest frajda i zimą i latem. Znamy sie tu z forum to wiesz że ja lubię robić wszystko sam mimo,że to długo trwa a jednak dla mnie to najwieksza frajda. Zestawy też są fajne i napewno można szybciej ulotnić sprzęt tak więc kazdy wybiera to co lubi. Osobiscie latam na lotnisku gdzie jestesmy wszyscy zgranym zespolem (no może poza kilkoma osobami) i kazdy każdego akceptuje i szanuje.A latają rózne modele od tych mniejszych po zawodnicze akrobaty klasy Imac. I tak powinno być.
  8. Widzę ,że przygotowania do nowego sezonu trwają , silnik już na swoim miejscu to najważniejsze👍
  9. Ares

    Balsa

    No w markecie to nie kupisz balsy. Szukaj w modelarskich sklepach internetowych.
  10. Ares

    F5J zaczynamy

    He , he dobre............chciałbym być takim nie modelarzem jak Ty😉
  11. Ares

    F5J zaczynamy

    Ty też Czarku jesteś prekursorem tej klasy i jednym z pierwszych regularnie startujących zawodników. Ile to już lat?Nie wiem ,ale sporo wody upłynęło od czasu jak na forum prezentowałeś Hero , Virgosa gdzie wtedy modele z formy to była w Dlg hight technologia.Lata lecą a Ty cały czas w formie🙂👍👍👍
  12. Ares

    F5J zaczynamy

    Na ostatnim foto widzę ,że jest powrót do DLG. W końcu producent Vertigo to jeden z prekursorów modeli F3K w Polsce🙂 A ogólnie to super,że było polatane.
  13. Zdecydowanie tylko kolekcjonerem. No bo wtedy zbierasz modele a nie je budujesz. Modelarstwo redukcyjne traci sens wraz z zaprzestaniem samodzielnej budowy modelu. W sumie dla mnie gdybym miał nie budować nic a nic tylko latać gotowcami to też zrobiłoby się trochę nudno. Żarty żartami ale naprawdę to jest syf niesamowity . Szczególnie jak robi się duże powierzchniowo elementy. Powiem ci ,że kiepski model to na pewno powód do frustracji ale na zestaw są większe nerwy a swój model to zaraz jest chęć poprawić lub zmodernizować . Przynajmniej ja tak mam . Ale to już indywidualne odczucie. Kiedyś pamiętam podobne dyskusje były prowadzone jak weszły napędy elektryczne do powszechnego użytku: ci co latali spalinówkami czuli się elitą , bo jak ktoś miał elektryka to słabszy i gorszy modelarz . Doświadczony modelarz potrafił odpalić i wyregulować sobie silnik a elektryki były dla początkujących. Takie to były czasy. Albo starzy modelarze uważali za niehonorowe latanie na zboczu elektroszybowcem. Prawdziwy zboczowiec to lata bez napędu🙂 No takie to są dyskusje i opinie zależy co kto lubi , ale najważniejsze aby na lotnisku nie traktować kogoś z góry tylko dlatego ,że ma mniejszy/gorszy /tańszy / gotowy( .....resztę każdy sobie dopisze) model.
  14. Jarek , Rafałowi chodziło o np. kompozytowe kadłuby czy skrzydła a tego nie zmieścisz w piekarniku. I ogólnie nie polecam grzania w kuchence: żywice to bardzo toksyczne i szkodliwe substancje a dłuższe wąchanie tych oparów powoduje alergie. Także bądź ostrożny i nie lekceważ tego. Szkoda zdrowia. Przy laminowaniu polecam dobrą maskę z filtrami. Dokładnie tak , wszystko się zgadza.
  15. Po to jest cały ten cyrk z OC , karami , przepisami. Kapitalizm ........każdy chce zarobić i wydrzeć drugiemu .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.