Skocz do zawartości

komar1967

Modelarz
  • Postów

    217
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez komar1967

  1. Bartek, trochę to pewnie potrwa, ale możesz zakupić taką antenę u chińczyków: https://www.aliexpress.com/item/Free-Shipping-Walkera-DEVO-10-DEVO-8S-DEVO-12S-DEVO-F12-Original-antenna-White-and-black/32254470755.html?spm=2114.01010208.3.1.kwULKw&ws_ab_test=searchweb201556_0,searchweb201602_1_10065_10068_112_10069_110_111_10017_109_108_10060_10061_10062_10057_10056_10055_10037_10054_301_10033_10059_10032_10058_10073_10070_10052_10053_10050_10051,searchweb201603_2&btsid=b859964c-94a2-4b93-8dd4-5e6ed0c1de10
  2. Auto wątku jednak podał na wstępie pare założeń. Wyglada na to, że nie ma do dyspozycji przyzwoitego lotniska wiec wybór pianki jako nastepnego modelu nie jest w tym kontekście zły. FunCuba i phenixa 2000 mogę spokojnie polecić. Oba mam i oba lataja bardzo dobrze. Do obu wykorzstasz posiadane pakiety. Aparatura też wystarczy (klapy podepniesz na jenym kanale). Phenixa kupisz chyba najtaniej w HK. Kit wychodzi ok.300zł. MPX Funcub kosztuje ok. 400zł.
  3. Ja mogę polecić Hummera z HK http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewitem.asp?idproduct=32421 bardzo fajnie latający model, w miarę tani, prosty do poskładania, trudny do ubicia, a jak się coś przydarzy - łatwy do naprawy.
  4. komar1967

    TopModel Marabu

    Wojtek, nie wiem jakie masz lotnisko do dyspozycji, ale jak jest wysoka trawa i chwasty, to uważaj na ster wysokości. Mam Slavie z Topmodel która ma taki sam lub bardzo podobny ster wysokości i zdarzyło mi się go urwać jak lądowałem (poprawnie) w wyższej trawie z koniczyną. On jest jednak dosyć delikatny.
  5. OK. Po prostu byłem bardzo zdziwiony Twoimi problemami z ESII. Miałem/mam kilka modeli multiplexa (2xES I, ES II , FunCab, FunJet, FunGlider) i WSZYSTKIE te modele latają bardzo poprawnie by nie powiedzieć świetnie. nie inaczej było z tym ESII. Trochę nie chce mi się wierzyć, że głównym problemem była zbyt ciężka bateria. Owszem, cięższy model lata trochę inaczej, zwykle znacznie szybciej, ale ES poprawnie wyważony dalej powinien zachowywać się w miarę poprawnie w powietrzu. Mój setup nie był znacząco lżejszy, bo oprócz baterii 2200mAh (ok. 200g) była jeszcze kamerka z nadajnikiem i z bateryjką 800mAh. Razem myślę, że ważyło to 260-270g. Czyli niewiele mniej niż Twoja 3000mAh. Z tym obciążeniem model NAPRAWDĘ latał dobrze. Wydaje mi się, że w Twoim przypadku był jakiś problem z wyważeniem modelu. Biorąc po uwagę moje dobre doświadczenia z modelami MPX mogę je z czystym sumieniem polecać. Szczególnie fajny jest FunCab. Po wzmocnieniu troszkę wiotkiego podwozia można nim ćwiczyć starty i lądowania nawet na kiepskim lotnisku, a jak się zamontuje klapy i troszkę mocniejszy napęd to zabawa w powietrzu jest przednia. Jako następny model po ES idealny wybór.
  6. komar1967

    FrSky TARANIS

    zródło: http://77hobby.pl/telemetria-opentx-21-czesc-i-n-18.html "FLVSS podaje do telemetrii dwa parametry: CELS (napięcie całego pakietu) oraz CELL (napięcie na ogniwie o najniższej wartości). Szczególnie drugi paramter jest bardzo użyteczny, jako że cały pakiet jest tak dobry, jak dobre są poszczególne jego ogniwa. Parametr CELL pozwala na monitorowanie stanu ogniwa, które zachowuje się najgorzej."
  7. Podłącz dowolnie i sprawdź czy silnik kręci się w dobra stronę - jeśli nie - zamień miejscami dwa dowolne przewody.
  8. Chciałbym zapytać Kolegów ze Stalowej Woli i okolic: gdzie latacie modelami RC? Ze względów rodzinnych bywam od czasu do czasu w Stalowej Woli. Wydawało mi się, że takim naturalnym miejscem jest lotnisko w Turbii, ale byłem tam parę razy i tylko raz spotkałem modelarza - latał śmieszną baba-jagą - nie pamiętam niestety imienia Kolegi. Macie jakieś inne miejsca? Pozdrawiam Marek
  9. Znalazłem zdjęcia jak to wyglądało. Widać zrobiony w rurze otwór pod ewentualne kable. W końcówce kadłuba był wklejony (o czym nie pamiętałem) kawałek płaskownika węglowego. Waga tych elementów to było coś ok. 25-30g. Model dawał się wyważyć poprzez zmianę położenia pakietu - nie potrzebował dodatkowego doważania
  10. Jako że Kolega Maksymilian nabył tego ESII ode mnie, to napiszę tytułem wyjaśnienia parę słów. Jeśli chodzi o doświadczenie modelarskie, to oczywiście do wielu Kolegów z forum mi bardzo wiele brakuje, ale ładnych parę lat już składam modele (pewnie ze dwadzieścia parę sztuk by się uzbierało) i nimi latam. Więc jakieś doświadczenie tam mam. Ten ES był trzecim ES jaki miałem. Kupiłem go i poskładałem z myślą o polataniu z FPV, ale po paru próbach, jak na razie, nie złapałem bakcyla. Ponieważ latanie ES nie sprawia mi już specjalnej frajdy wystawiłem go na sprzedaż, co by nie leżał w piwnicy. Model wg. mnie był poskładany zgodnie ze sztuką. Ta mityczna rura węglowa to była taka cienkościenna rura z tkaniny węglowej podobna do tych, jakie stosuje się na ramiona do wielowirnikowców. Oczywiście wzmacniała ona i usztywniała kadłub, ale główną intencja zamontowania jej było to, że tworzyła ona w ogonie kanał, który potencjalnie mógł posłużyć do przeciągnięcia kabli z nadajnika wideo, gdybym zdecydował się umieścić go na ogonie. Były też drobne wzmocnienia węglowe na przodzie kadłuba, wklejone nie po to, by model wytrzymał solidne kretobicie, ale raczej drobne "incydenty" przy lądowaniu w trudniejszych warunkach. Moje obecne umiejętność latania są na tyle wystarczające, że raczej okoliczne krety śpią spokojnie. Jeśli chodzi o silnik, to w modelu był zainstalowany faktycznie trochę mocniejszy, niż niezbędne minimum, (http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__41745__Turnigy_D2826_6_2200kv_Outrunner_Motor_EU_Warehouse_.html) bo ES miał "nosić" dodatkowe wyposażenie do FPV. Model został oblatany, ustawiony, odbył 2-3 krótkie loty z kamerką, i w takim stanie dostał go Kolega Maksymilian. Model latał poprawnie i normalnie, jak przystało na rasowego multiplexa. Latałem z pakietem 3S 2200mAh. Te aspekty o których napisałem wyżej, zostały Koledze przedstawione. Zgodzę się z tym co napisali koledzy, że to typowy model na początek modelarskiej drogi, który lata sam, jak mu się zbytnio nie przeszkadza. Jeśli chodzi o porównanie z modelem ESA, to trudno mi się zgodzić z Maksymilianem, że lata się nim (ESA) łatwiej, ale miałem i latałem tylko dwoma takimi modelami (pierwszy jakis Messerschmitt, drugi Jak-3 z NPN) więc doświadczenie mam niewielkie w tym temacie. To tyle tytułem wyjaśnienia.
  11. Wojtku, co do napędu to masz rację. Śmigło mogło by być trochę mniejsze. Ze śmigłem 10x6 silnik bierze ok. 40 amper, czyli jakieś 480W (przy nominalnej mocy 420W) Ale raczej nie ma potrzeby cisnąć gaz do dechy. Może przytnę to w aparaturze, żeby nie przekraczać tych 35A. Jeśli chodzi o wyposażenie, to po prostu użyłem to co miałem w szufladzie. Teraz dokupiłem tylko nowy kołpak wentylowany.
  12. Ten "ołów" to są ciężarki do wyważania kół samochodowych. Potrzebuję 2x10g. Też zgrabne i płaskie. Problemem jest to, ze kadłub jest z jakiegoś ABSu i nic do tego się trwale nie klei. Dlatego mi odpadły. Następne zamocuję jakoś inaczej, pewnie przykręcę malutką śrubką...
  13. Wczoraj oblatałem swojego Phoenixa - warunki były idealne. Model, jak na piankę, zachowuje się bardzo dobrze: pięknie szybuje, lata w dużym zakresie prędkości, nie przepada łatwo. Ładnie kręci podstawowe akrobacje. Lądowanie (na klapach) nie wymaga wiele miejsca, co dla mnie, ze względu na rozmiar łąki, jest bardzo istotne. Model latał z wyposażeniem jakie podałem wyżej. Problemem jaki zauważyłem w modelu po pierwszym locie, to bardzo mocne grzanie się silnika. Wprawdzie mam tam włożony dosyć mocny silnik (400W) ale moim zdaniem grzeje się zbyt mocno. Prawdopodobnie będę musiał założyć kołpak turbo i wywiercić otwory we wrędze. No i odpadły mi w locie ciężarki przyklejone na taśmie dwustronnej na ogonie. Muszę je zamocować w inny sposób, bo do tego tworzywa nic się chyba trwale nie przyklei. Latałem na "fabrycznym" SC, czyli ok. 70mm od natarcia. Patent z łącznikiem na rzepie też się sprawdził bardzo dobrze. Nie trzeba uważać, co by nie zgubić małych wkrętów w trawie Irek, wydaje mi się, że skrzydła są wystarczająco sztywne i nie ma potrzeby ich wzmacniania. Pozdrawiam Marek
  14. Ja kupiłem Phoenixa 2000 w HK w wersji kit. Mam zainstalowane następujące wyposażenie - takie miałem w szufladzie : silnik: Turnigy L3010B-1300 Brushless Motor (420w) (z obrócona osią, co by dało się zainstalować go za wręgą) + śmigło i kołpak z zestawu ESC - 40A Emax SimonK lotki i klapy: HK HKSCM9-5 - 1.4kg SK i SW: Turnigy TSS-10HM DS Micro Servo 2.2kg Pakiet 2200mAh Odbiornik FrSky x6r + czujnik napięcia Waga do lotu, jak pisałem, wyszła ok. 1250g w tym 20g ołowiu na ogonie
  15. Jacek, mógłbyś jeszcze coś więcej napisać o tej telemetrii na arduino? Z góry dziękuję.
  16. Na razie model nie latał. Skończyłem go składać wczoraj. SC jest zaznaczony jest tak podaje producent, czyli 70mm. Waga z baterią 2200mAh wyszła mi ok. 1250g
  17. Ten patent z rzepem mi się spodobał. I takie coś zastosuję w moim Phoenixie. Jak nie zda egzaminu to wrócę do wkrętów. Rzepa nakleiłem na laminatową (węglową) listwę. Grubość, łącznie z rzepem, jest idealna - wychodzi równo z powierzchnia skrzydła. Ile ważą wasze feniksy gotowe do lotu (z akumulatorem)?
  18. 24g w 7kg modelu to chyba dużej różnicy nie zrobi Najwyżej jedno serwo wywalisz....
  19. Jeśli dodatkowe gramy nie są bardzo istotne to może wystarczy włożyć takie coś: http://www.banggood.com/RF-V8S-Mini-Remote-Listening-GPS-Tracker-GSM-GPRS-Tracking-Device-SOS-Communicator-p-1054721.html?utmid=807 nawet jak odleci poza zasięg nadajnika powinien dać się zdybać... I do innych zastosowań może się nadać
  20. komar1967

    Podziękowania

    Chciałem podziękować Piotrowi, na forum znanemu jako Góra, za zdjęcie modelu z drzewa. Wystarczyła chwila dekoncentracji i mój FUNJET przywalił w drzewo. Zawisł na starej akacji, 15m nad ziemią. Ja, ze względu na wiek, posturę i kontuzjowaną rękę nie miałbym szansy go zdjąć. Piotr wykazał się ponadprzeciętnym sprytem i, mimo protestów swojej sympatii, wspiął się na tę akację i zdjął model. Sam model nadawał się wprawdzie do kasacji, ale ocalał silnik, regulator i (chyba) odbiornik. Nie udało się znaleźć pakietu - odmaszerował w nieznane. Piotrze- jeszcze raz DZIĘKUJĘ.
  21. Że sam łącznik wytrzyma to nie mam wątpliwości. Tylko te wkręty - czy po paru wkręceniach i wykręceniach nie wyrobią się otwory w sklejce i nie zaczną wypadać?
  22. Szanowni Koledzy, chciałem zapytać, czy macie jakiś sprawdzony patent na zabezpieczenie skrzydeł przed rozsunięciem w tym modelu? Producent przewidział w nim łącznik ze sklejki 3mm (20x240mm) przykręcany wkrętami do sklejek wklejonych w skrzydła. Wydaje mi się, ale może się mylę, że nie jest to najszczęśliwsze rozwiązanie, bo te wkręty będą trzymać może do pięciu skręceń. Z kolei 2m (w całości) skrzydło nie jest zbyt wygodne w transporcie i przechowywaniu. Może Ktoś ma jakiś własny pomysł na to? Dziękuję i pozdrawiam Marek
  23. Andrzej, chodziło mi o zdjęcie.
  24. komar1967

    Gdzie kupić?

    Kojani, obawiam się, że z zakupem rurki Al o średnicy 1-1,5mm będzie kłopot. 2mm są dostępne np. tu http://www.sklep.modelarnia.pl/index.php?p695,rurka-aluminiowa-2mm-1-6 Można by ja próbować przeciągnąć na te 1,5mm Łatwiej byłoby z zakupem, gdyby chodziło o stal lub mosiądz.
  25. Andrzej, z góry dziękuję. Pośpiechu nie ma. Czy na Twoje oko wieloletniego użytkownika tej maszynki reszta jest kompletna (oczywiście pytam o te elementy posuwu)?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.