robertus

Fajnie to wygląda

Tuż przed statecznikami jest najwęższe miejsce w kadłubie i w tym miejscu jest potrzebne wzmocnienie.

No... jak sobie robisz tryby lotu, to masz co chciałeś Trzeba pamiętać.

A tak w ogóle to będziesz mocowal skrzydło na stałe, czy będzie odejmowane? Jak odejmowane to musisz to uwzględnić przy robieniu tego elementu.

Podetnij jeszcze nieco górną linię aby była bardziej płaska, szczególnie w okolicy kabinki.Coś jak na obrazku czarna kreska, szara oryginalna.

Trochę za duży. Trochę go obniż. Końcówka trojkąta która idzie za skrzydło powinna wypaść niżej.

On jest naprawdę gładki z obu stron? Bo ja kupowałem taki i z jednej strony nie jest gładki? Są takie jakby odciski od maszyny.

Czy będzie jakieś wzmocnienie w kadłubie? Obawiam się o ogon, że może odpaść po przyłożeniu siły.

Tu wcale nie chodzi o to żebyś robił makietę, ale podstawowe wymiary i proporcje należy zachować. To jest podstawa kultury technicznej. To co prezentujesz to typowa fuszerka, a tłumaczenie "że to nie makieta" świadczy o tym że podchodzisz do pracy z bardzo dużą dozą bylejakości. Powinieneś być wdzięczny, że ktoś zwraca uwagę na błędy w wykonaniu modelu i powinno to Ciebie dopingować, by robić wszystko porządnie.

Przesadzasz, wznios jest ładny.

Przestawiłeś w menu jaki masz mode?

Ubiegłeś mnie, miałem w planie Po-2

Masz za małe kv. Możesz założyć śmigło o większym skoku lub trójpłatowe. trochę przyśpieszy, ale nie dużo.

Ile waży twój model do lotu. Problemem może nie być brak odpowiedniego ciągu, ale brak odpowiedniej prędkości dla wytworzenia dobrej siły nośnej.

Co do silnika to proponuję Ci zamienić od razu śrubki z imbusów na zwykłe i zabezpieczyć loctite. Lubią się odkręcać od drgań

Oraz dorobić trzecią śrubkę dla zniwelowania luzu prostopadłego do osi oryginalnych dwóch śrub.

Sprawdź też śrubkę blokującą wał, bo śmigło ma tendencję do wyciagania wału z silnika i robi się opór na łożysku z drugiej strony.

Koniecznie musisz cos poczytac z teorii...

http://www.piotrp.de/MIX/ewd.htm

Nie nadaje się. Jeśli pytasz do nauki latania to nie,jest za zwrotny, bardziej odpowiada klasie ESA niż trenerkom.

Zrób sobie blue beagle

A jest jeszcze lepiej. W slocie 1 mam ustawioną transmisję AFHDS, czyli stary typ transmisji plus stary odbiornik

A w slocie 2 nowy typ transmisji i nowy odbiornikz telemetrią.

Rewelacja, biorę kilka modeli na lotnisko w różnych transmisjach i tylko przełączam model. Reszta się sama robi.

Że niby pod model jest dopisany odbiornik? Wygląda jakbyś zakresu gazu nie ustawił w regulatorze.

Edit: Faktycznie tak jest odbiornik zbindowany jest pod konkretną pamięć w nadajniku.

Co ciekawe mam powiązany z jednym samolotem dwa odbiorniki, jeden z telemetria a drugi HK. Oba działaja tylko gdy wybrany jest ten samolot.

Nowa obserwacja:

Wyeksportowałem samolot na kartę SD. Kartę trzeba mieć minimum 2GB wg instrukcji i taka w zupełności wystarczy.

Samolot eksportuje się na kartę tworząc plik z rozszerzeniem fsmod i nazwą jak nazwa modelu lub jaką się wyedytuje.

Na karcie zajmuje 2,2KB więc to sa drobne w porównaniu z wielkością karty.

Plik nie jest tekstowy, po otwarciu w notatniku są jedynie krzaczki.

W aparaturze nie ma zegarka. data pliku to 1601-01-01 01:00

Pięknie wyszedł z ręki. W którym miejscu masz SC?

Wydaje mi się, że skrzydło jeszcze nie ma doklejonego natarcia.

Wydaje mi się, że silnik powinien wystarczyć jeśli to prawdziwe dane.

Specem nie jestem, ale te dwa górne przełączniki wypadają mi naturalnie na palce.

W swoim mam taki http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__28764__hexTronik_DT1000_Brushless_Outrunner_1000kv.html

Ja drążki fabryczne wywaliłem na start, przełożyłem te, co miałem w 9X, też nie fabryczne. 

 

Jakie drążki zastosowałeś?