robertus

Na przodzie wklej patyczki po lodach aby wsunąć to w kadłub a z tyłu daj magnesik.

7 godzin temu, Olecki75 napisał:

Nasza ma w środku dziurę by nie stawiała oporu oraz by wywiało odpowiednio zawartość.

W oryginale otwiera się u góry klapa aby zrównoważyć ciśnienie. W modelu taki wlot pomógłby wydmuchać "mąkę"

Pomalujesz każdą farbą na bazie wody.

Ja bym wziął ten lżejszy model i z większą powierzchnią skrzydeł a potem wybebeszył wszystko co nie potrzebne, np podwozie. Mała waga to niska prędkość startu i lądowania.

Taki polski Aerotetris robisz

Do jak dużego modelu to potrzebujesz?

tu jest wątek z dyskusją o vaku 

Tu jest jak robię kopyto na kabinki. Powierzchnia musi być jak najbardziej gładka, każdy paproszek albo włos się odbije na oszkleniu

Co do grubości ramki to u mnie arkusz vivaku jest ok 7mm powyżej stołu odsysającego. Wychodzi to z grubości ramki i uszczelki. jak jest nagrzany vivak to sie elegancko zapada.

tutaj z innej maszyny. widać aż vivak się wsysa w dziurki

4 godziny temu, Stearman napisał:

 

A ile powinno się zostawić zapasu? Obrys owiewki + zapas... ile mm na stronę?

Chodzi od spodu. Ja pod kopyto podkładam kawałek depronu 6-9mm, tak aby vaku mogło się nawet zawinąć nieco pod kopyto

Wg instrukcji vivaku termoformowanie jest dla 120-160st Celsiusa. Na oko  to wtedy gdy robi się menisk wklęsły w ramce.

W Warsztacie jest wątek jak zrobić skrzynkę.

Podwyższ trochę kopyto, tak o 5mm, bo przy podstawie robi się łuczek na zewnątrz i to musisz miec poza obszarem wycinania kabinki.

Vivak 0.5, ale vivak a nie jakiś zamiennik. Można się naciąć na allegro.
Zrób sobie skrzynkę do vacu. Przy waku są mniejsze naprężenia i temperatury działają krócej na kopyto.

Jeśli chodzi o zastosowania to widziałbym tu pomoc ornitologom gdy mają akcję liczenia ptaków, albo w modelarstwie bitwa ESA mogła by wyglądać ciekawie na takim radarze.

Jaki jest cel użycia takiego radaru?

jak małe obiekty może wykrywać?

Li-iony bym powiedział ?

masz procenty w ustawieniach

albo masz trzy mixy i mixami to możesz tez zrobić

Wydrukuj jeszcze małe zdjęcie żony i przyczep w kokpicie. Jak szaleć to szaleć a żonce miło będzie.

1 godzinę temu, Marek_Spy napisał:

A swego czasu śmiano się z Maciarewicza  ... zawsze uważałem ze mona w Polsce stosunkowo tanim kosztem stworzyć zakłady zbrojeniowe robiące własnie takie zabawki jednorazowego użytku. Oprogramowanie odpowiednie protokoły sterowania nasi programiści by ogarnęli jak i hardware. 

Od dawna produkujemy amunicję krążącą.

Właśnie takie małe drony z ładunkiem

Do poczytania

https://www.defenseone.com/technology/2017/01/drones-isis/134542/

Będziesz piętrzył problemy czy szukał rozwiązań?
Ładunek do przeniesienia to ok kilograma. Pierwsze z brzegu fpv robi kilkaset metrów.
Po co ci plany znajdziesz takiego drona na rynku bez problemu.
Pod piankowego szybowca też butelkę podwiesisz. Nie rozumiem z czym masz problem i co chcesz utrudniać.
Zapłonniki elektryczne w RC są, 

Możesz  mieć lont i odpalać na ziemi.

Im prościej tym lepiej

Do kupienia w każdym sklepie z dronami do obrony.

Bierzesz drona, podpinasz koktajl mołotowa i voila.

Choćby dla camo przemalować.

Najcięższy element to pakiet zwykle nim się operuje.

W WOT jest 10TP możesz podejrzeć

Może i można, ale ilość i wielkość zdjęć zabija mi komputer ? 

Nie mniej budowa wygląda superaśnie.

Popraw kąt zaklinowania całego statecznika. Dlatego wolę budować modele ze sterami płytowymi.

U mnie w F-16 kąt dla neutrum jest taki.