



-
Postów
3 139 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez marcin133
- Poprzednia
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Dalej
-
Strona 7 z 8
-
kodzusik1 - naprawdę chcesz aby kolega Fokker raz jeszcze specjalnie dla Ciebie napisał wszystko raz jeszcze? Co się dzieje z tobą? Skąd się bierze to potężne lenistwo? Udajesz że interesujesz się tematem jak nawet obrazków nie oglądałeś? Jak byś obejrzał to wiedziałbyś jaki silnik. Jakbyś przeczytał dwa pierwsze zdania tego tematu to znalazł byś odpowiedź na swoje drugie pytanie. Żebyś nie mówił - podałem Ci odpowiedź na Twoje pytanie P.S Fokker - kiedy oblot :evil:
-
To co pisze Fokker to prawda oczywiście. Mi chodziło o właściwości pilotarzowe modelu a w tym konkretnym przypadku już przewidzianą dość sporą wagą nawet jak na model tej wielkości. Nie mówię że są to na pewno złe założenia ale mogące budzić wątpliwości - to tyle. Należy to przemyśleć. Druga sprawa to taka że ogólną tendencją na tym forum stało się negowanie modeli ARF uważanych za źle latające z powodu ich ... zbyt dużej masy. Ten przykład pokazuje że ARF w cale nie są tak ciężkie a budowa makiety od zera w cale nie gwarantuje uzyskanie lepszego wyniku. Stąd zapytanie o "ligę" jeśli chodzi o właściwości lotne modelu Dlaczego bardzo ciężka własnoręcznie robiona makieta będzie lepiej latać od ciężkiego modelu ARF. Myślę że zrozumiałe. Fokker - w zbliżonej skali jest Messerschmitt Bf 109F (HAHN) od CmPro czy BF-109E od KMP
-
Pawle a na czym w końcu ta "inna liga" ma polegać? O czym w końcu piszecie na tym forum? Każdy ARF "podobno" jest ciężki a makieta budowana od podstaw to inna liga?
-
Przeliczyłbym raz jeszcze tą wagę dla danego profilu. Nie mówię iż aga waga jest niedopuszczalna. Jeśli to prawidłowa waga to wszelkie ARF - KMP, CmPro i inne to przy tego typu modelach i tej skali należą do wagi "piórkowej" Tam obciążenie szacuje się w granicach 100g/dm2.
-
Przy tej skali i tej wadze obciążenie powierzchni będzie w granicach 140g/dm2. To chyba za dużo nawet na messerchmita Mimo wszystko to nie jest jeszcze duży model aby takie obciążenia mógł mieć i przy tym posiadać "dobre" właściwości lotne. Chodź jednoznacznie "na oko" trudno to oceniać.
-
Silnik nie jest źle założony tylko waga. Nie wiem skąd takie założenia ale widać że z głowy i kompletnie nie przemyślane.
-
Temperatura podawana przez Ciebie 100 stopni brzmi bardzo optymistycznie Wszystko co mam w domu z silnikiem benzynowym ich wydech na pewno ma wyższą temp. Do tego dochodzą wibracje i naprężenia. Zapewne zauważyłeś że palnik na propan-butan bez problemu topi lut a nawet z lutuje się tym palnikiem małe elementy ale już wystarczy iż jeden z elementów to kilkanaście centymetrów rurki miedzianej aby z wszystkiego wyszły nici. Miedź bardzo dobrze oddaje ciepło. Dlatego stosuje się palniki z tlenem.
-
Nie wiem jaki lut Ty kupiłeś. Do tych które ja używam nie stosuje żadnego topnika. To że nie dałeś rady z lutować tego za pomocą palnika gazowego to nic dziwnego. Do tych lutów używa się palnika propan-butan+tlen. Temperatura samych spalin może nie być wysoka lecz zupełnie inaczej sprawa może się mieć przy samym wylocie spalin z cylindra. Tam elementy mogą się znacznie nagrzewać. Miedź oczywiście z lutujesz z miedzią , mosiądzem czy stalą nierdzewną. Nie połączysz jej natomiast z aluminium czy żeliwem. Jak to u Ciebie wygląda? Cały układ jest miedziany?
-
Taśma izolacyjna się trzyma - zależy jakiej marki użyjesz - jest wiele produktów i niektórych to strach nazwać taśmą izolacyjną. Ważne jest aby miejsce nakładania taśmy było odtłuszczone a sama taśma w żadnym wypadku aby nie była naciągana! Niektóre miejsca (początek i koniec) i tak należałoby potraktować kropelką. Nie wiem czy widziałeś - czarne wąskie linie w moim akrobacie to właśnie taśma izolacyjna - model wykonał już kilkanaście lotów i wszystko trzyma się kupy. To drugi mój model w którym używałem taśmy izolacyjnej. Dodatkowo także przejechałem taśmę żelaskiem - czy coś to dało? nie wiem Mimo wszystko taśma izolacyjna to nie jest bardzo dobry pomysł -To tak o taśmie. Dlaczego tego nie pomalujesz? P.S. Gdybyś zdecydował się lutować wydech lutem twardym - mogę pomóc.
-
Wałek rozrządu w głowicy :shock: nie codzienna konstrukcja - Czy takie silniki są produkowane czy to zabytkowy egzemplarz?
-
Irek jakie obciążenie powierzchni powinien mieć model? Jaką ma powierzchnie nośną? W końcu w jakiej wadze powinieneś się zmieścić? Z tego co mi pisałeś to silnik ma jeszcze sporo luzu (obciążenie silnika)
-
Myślałem że będziesz zmuszony do zmiany fury ale widzę że wszystko już policzyłeś
-
Zapowiada się "sympatyczna" relacja :jupi: Od samego zera do końca - takie lubię Normalnie Fokker masz kibica ;D Model chyba będzie Cię sporo kosztował wliczając chyba - sposób transportu - myślałeś już co z tym fantem czy jeszcze za wcześnie?
-
Kirys - łódź latająca
marcin133 odpowiedział(a) na piotrp temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Fokker myślę że Jarkowi chodziło o coś takiego co myślę widać na poniższych zdjęciach: Widać iż rzeczywiście spód (przód) łodzi latającej jest nie co wklęsły. Zapewne pełni to podobną rolę jak Twoje chlapacze. Również patrząc na plany łodzi latających znajdujących się na stronie http://www.myunclewillies.com/piranha.html zauważyć można wklęsłą przednią część spodu kadłuba. -
Kirys - łódź latająca
marcin133 odpowiedział(a) na piotrp temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
No właśnie zastanawiam się jak powiązać moją wypowiedź z Twoim komentarzem -
Kirys - łódź latająca
marcin133 odpowiedział(a) na piotrp temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
No w końcu ktoś to napisał W dobie mani budowania modeli jak najlżejszych święte słowa! :) -
Kirys - łódź latająca
marcin133 odpowiedział(a) na piotrp temat w Modele wielosilnikowe i łodzie latające
Chciałem już napisać że ktoś już taki patent (aluminium pozyskane z puszki) chciał zastosować w swojej łodzi latającej. Po odszukaniu tego tekstu z nadzieją iż coś więcej już jest dopisane do tego tematu dowiedziałem się jedynie że autor tamtejszego tekstu oraz tego to najwyraźniej jedna i ta sama osoba Hmmm.... chyba że jest dwóch Piotrów z Chełmna budujących równocześnie łodzie latające ... a wracając do puszki - to chyba częściej stosuje się w takich przypadkach wzmocnienia tkaniną? Blaszka może być co nie co jedynie bardziej problematyczna. -
Fokker powiększenie steru kierunku nic Ci nie da. Dlaczego? - Twój model nie ma kółka ogonowego. Więc działanie kierunku podczas startu oraz kołowania jest w dużym stopniu zależne od silnika!. Jeżeli próbowałeś wystartować na wąskim odcinku i do tego jeszcze utwardzonym delikatnie dodając gazu to nic w tym dziwnego że model harcował jak chciał i tu zwiększanie kierunku przy tak wolnym modelu nie bardzo wpłynie na poprawę tego stanu. Bardzo często dzieję się też tak iż podczas startu takim modelem w momencie gdy model zbacza z kursu jest zmniejszenie mocy i próba korekty - nie ma szans na korektę. W takich warunkach to tylko cały gaz i start! W brew pozorom start modelem wyposażonym tylko w płozę jest trudniejszy z utwardzonego i wąskiego gruntu (betonu, asfaltu) niż z lotniska trawiastego. Fakt iż nigdzie nie mam pod ręką lotniska modelarskiego zmusił mnie do startów i lądowań z drogi co często czynię. Mam modele z kółkiem jak i bez i do pewnych własnych wniosków zdążyłem dojść.
-
Widzę że zamiłowanie kolegi Fokkera do samolotów z okresu I wojny jest olbrzymie Specjalizacja w temacie za pewnie rośnie szybciej niż gabaryty modeli Projekt ambitny a dla mnie o tyle szczęśliwy iż być może będę miał niezmierne szczęście podziwiać projekt na własne oczy... co mnie bardzo cieszy
-
na śmigle 11x6 pewnie zrobi troszkę więcej obrotów niż na 11x8,5 więc ciąg jak i prąd ulegną zmianie.
-
pisałeś wcześniej że na śmigle APC 11x8,5 pobierany prąd to 32A przy 8400rpm na śmigle APC 11x8,5 prąd ok 31A Ciąg 1,6kg przy 8400rpm na śmigle APC 11x6 prąd ok 19A Ciąg 1,3kg przy 8400rpm na śmigle APC 12x8 prąd ok 41A Ciąg 2,1kg mówisz że na tym śmigle 12x8 oceniasz ciąg ok 1,4kg przy 6900rpm na śmigle 12x8 prąd ok 23A Ciąg 1,4kg Jak widzisz nastąpiła dość duża rozbieżność danych Twojego pomiaru jak i tych podanych przez kalkulator ale tylko dla śmigła 12x8 co może sugerować że Twój silniczek o mało co nie wyzionąl ducha! Rozpędził się do nie spełna 7000rpm i zapewne już mocno zaczynał się grzać co spowodowało wzrost poboru prądu. Wysoka temp. silnika = spadkiem jego sprawności. Chyba mogło tak być?
-
Nie dokonczyłem wyżej mojej wypowiedzi Fokker... już to naprawione.
-
Tak jak się spodziewałem. Wychodzi na to że to śmigło już jest za duże do tego silnika i stąd tak znaczna rozbierzność między Twoimi pomiarami a wynikami kalkulatora. Znaczna część mocy mogłabyć wydzielona przez nadmierne ciepło. To taka teoria. Przy zastosowaniu śmigła 11 calowego z mniejszym skokiem napewno pobierany prąd drastycznie spadnie. Spodziewać się też można nie dużego spadku ciągu.
-
Hmmm.... kalkulator podaje że to realne aby silnik pobierał 32A na śmigle 11x8,5 jest to ok 85000rpm , jednak nie realne jest (wg. kalkulatora) 42A na 12x6 ciąg ponad 2,2kg stąd moje pytanie: Czy podczas tej próby silnik mocno się zagrzał? Może już blisko było przed spaleniem silnika? Wcześniej napisaliście że max prąd dla tego silnika to 35A! Wnioskować by można że to śmigło jest zdecydowanie za duże do tego silnika. Oczywiście fokker to tylko informacyjna część bo wiem że tego śmigła nie założysz - i byłaby odpowiedź skąd wzięło się aż 42A
-
Niestety fokker roznica poboru prądu miedzy śmigłem APC 11x8,5 a APC 11x6 jest okropna! Nieuport wydaje mi się że to typowy ParkFlyer a nie Pylon APC11x8,5 produkuje o wiele większą prędkość strumienia zaśmigłowego co w Twoim przypadku (przypadku Twojego modelu) wydawać by się mogło zbędne a co gorsza - nie chciane. Ważniejszym parametrem dla Ciebie jest ciąg statyczny. Tutaj troszkę można poeksperymentować. Już śmiglo w granicach 12x4 mogłoby skutecznie obniżyć pobór prądu do ok 20A zachowując podobny ciąg. Niestety opieram się na wyliczeniach kalkulatora ciągu ponieważ nie mam tak dużych silników elektrycznych. Jednak jeśli miałbyś okazję to wyprubować - wyprubuj. Sam ciekaw jestem słuszności wyliczeń kalkulatora Obniżenie poboru prądu przecież ma i wiele innych zalet. Pozdrawiam Marcin!
- Poprzednia
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Dalej
-
Strona 7 z 8