



-
Postów
553 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez RobUK
-
HyperBipe - dwupłatowy akrobat z Dyrafly
RobUK odpowiedział(a) na RobUK temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Spoko, nie wiedziałem, że EPO jest odporne na cyjaki a mam tego od metra i nigdy nie używałem do tego typu pianki A propos latanie bez kółek, jak z wyważeniem ? jak baterie lokujecie ? trzeba coś doważać z przodu ?? Czy tylko wypiąć podwozie i jazda ? -
HyperBipe - dwupłatowy akrobat z Dyrafly
RobUK odpowiedział(a) na RobUK temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Nie rozpuści pianki ? Co to za cyjak ? -
HyperBipe - dwupłatowy akrobat z Dyrafly
RobUK odpowiedział(a) na RobUK temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Nooo z pewnością ale muszę chyba wpierw jakiś prywatny odrzutowiec kupić albo zbudować -
HyperBipe - dwupłatowy akrobat z Dyrafly
RobUK odpowiedział(a) na RobUK temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
O kur.....cze, inwazja .... fak ..... tycznie !!! Zatkało mnie z wrażenie, PANOWIE !!!!!!!! Wiecei co zrobiliście ??? Zazdroszczę wam normalnie .... A propo's latania .... przecież pisałem Lata wręcz zaje .... (auć ugryzłem się w klawisz) ... doskonale -
Na oko będzie miał ze 60cm i około 70cm rozpiętości Lekki motorek, bateryjka z 800mAh obleci Oj a może jednak nie, nie przeczytałem pierwszych postów. Kolega bardzo odważny jak widzę, powiem ci z własnego doświadczenia bo też miałem parcie na Spitfire MK II ale B i polatałem ........ ze 3 sekundy bo miałem wtedy już bardzo duze doświadczenie Przynajmniej takie miałem wyobrażenie. Skutkiem tego cała moja pewność siebie "do wtedychczasowa" pękła jak bańka mydlana razem z dumą osobistą. Przez jakiś czas potem mój cudowny Spitfire MK IIB spędzał czas kontemplując w zaciszu pomieszczenia w którym przechowuję moje zabawki. Dopiero po około 2 latach zdecydowałem się na wytoczenie go z hangaru. Tym razem z bagażem doświadczeń i wielogodzinnym treningiem na innych moich i nie tylko moich modelach. Nie żebym postawił sobie za cel życiowy zniechęcenia ciebie do kontynuacji prac nad tym modelem. Z chęcią zobaczę pierwszy lot twojego modelu i z jeszcze większą pzyjemnością zobaczę go po raz kolejny w powietrzu ..... o ile przetrwa. Jak bardzo slusznie zasygnalizował ci Robertus, małe samoloty są zdecydowanie mniej wybaczające i znacznie szybsze od większych braci. Mój Spitfire był zdecydowanie większy (około dwukrotnie od twojego), rozpiętość skrzydeł 1000mm. Co i tak nie uchroniło go przed przyspieszonym i zdecydowanie po najkrótszej możliwej trajektorii lotem "ku matce ziemi" w poszukiwaniu kret-a-(lub yna czyli mnie) końcówkę sam sobie dodaj . No ale co tam, jak mawiają starożytni górale, "ros sie żyja" a samolot można odbudować. Powodzenia więc życzę i gęstego powietrza ...
-
HyperBipe - dwupłatowy akrobat z Dyrafly
RobUK odpowiedział(a) na RobUK temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Nooo bo jest faktycznie bardzo ładny Dlatego go nabyłem Zaraz potem okazało się, że świetnie lata, tak świetnie jak wygląda. -
HyperBipe - dwupłatowy akrobat z Dyrafly
RobUK odpowiedział(a) na RobUK temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Nie wiem dlaczego u Ciebie Szczepan jest z tym problem ja nie miałem najmniejszego z zamontowaniem tylnego kółka mimo, że też dość sztywno to wszystko siedzi.Faktem jest, że jak przykręcałem to coś chrząściło ale spoko, jest dobrze zamocowane. Ale jeśli ciężko wchodzi to spróbuj nieznacznie przygiąć. Drut powinien wytrzymać ten zabieg Albo zrób jak proponuje Darek, wklej plastikowy element i po ptokach. A co do lądowania ... nie powinno się wyrwać nawet jak będziesz siadał na ogonie nooo chyba, że zaczepisz przy lądowaniu o jakieś kable Ja na dodatek używam tego elementu (tej sprężyny od tylnego podwozia) do powieszenia samolotu w schowku na haczyku A tak na marginesie to patrząc na zdjęcia ... to masz oderwane to mocowanie. Tak przyjechało czy ci się oderwało podczas montowania ? Zastanawiałem się nad zdemontowaniem podwozia bo moje traw-nisko trochę za bardzo wybujało i startować się nie da. Ale jakoś nie mam przekonania do startowania samolotem "z ręki" Wolę jak samolot sam się od ziemi odrywa bez mojego udziału A i przy okazji lepiej wygląda Co nie znaczy, że nie startuję z ręki mam kilka innych bezpodwoziowców i siłą rzeczy muszę Ale to inna klasa, inna waga, więc nie rzutuje -
HyperBipe - dwupłatowy akrobat z Dyrafly
RobUK odpowiedział(a) na RobUK temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
OOOO witaj w klubie No to jak polatasz to pokaż A tymczasem poczytaj wcześniejsze posty i od razu pomyśl nad jakimś sensownym wzmocnieniem podwozia które jest najsłabszym punktem tego samolotu szczególnie na trawie. Potrafi się poprostu wyrwać. Wzmocnienie jak opisał KRY3 skutecznie temu zapobiega. Ja wleiłem cienkei sklejki i oblałem żywicą trzymało super ale jak ostatnio podszedłem trochę za ostro do lądowania na trawie .... no i musiałem znowu kombinować Najlepiej jak masz asfalt do startu i lądowania A samolocik jest SUPER bez cienia wątpliwości Jak ustawiłeś sobie DR/EXP ? Ja latałem początkowo na maxa, potem zmieniłem na minimalne ale na minimalnych lata się jakoś tak ... niemrawo Ten samolot ewidentnie wymaga dynamicznego latania -
AMBeR III - kolejny bislowflyer :)
RobUK odpowiedział(a) na RobUK temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
A tu krótki filmik: -
Funky Koval niebawem w kinie ... i na moim polu
RobUK odpowiedział(a) na RobUK temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Nie najgorzej Ale trochę wąziutkie te paseczki Czekam narazie na kontroler, ESC i silniki. Większość mam już poplanowaną więc jak tylko dostanę sprzęt zacznę relacjonować. Póki co .... cierpliwości A propo's tego filmiku, gościu opowiada, że z tym kontrolerem co własnie lata (bez ACC) nie ma problemu bo mu automatycznie nie utrzymuje QUADa w miejscu podejmując akcję stabilizowania jedynie GYRO utrzymuje go w osi poziomej. Czyli taka konstrukcja jak najbardziej smigała będzie -
A ja mimo wszystko miałbym mu coś do powiedzenia. To że plany są dostępne w sieci nie obliguje nikogo do sprzedawania usługi wycinania tego właśnie modelu ani żadnego innego. Jeśli ktoś przyniesie plany i zechce by mu to wyciąć rozumiem, nie jego sprawa sprawdzać ale w każdym innym przypadku jest nie fair. Ktoś już wcześniej o tym pisał. Równie dobrze mogłby wycinać jakikolwiek inny model do którego nikt by praw nie rościł. Nie ma takich ??? Albo poprostu ten jest dobry, sprawdzony i szybciutko będzie się sprzedawał za dobrą kaskę ech ludzie ludzie. W takim przypadku powinien sie skontaktować z twórcą planów i ewentualnie ustalic czy mogę i za ile A jak nie to siadaj do kompa, ucz sie rysować i moze za 2/3 lata bedziesz wiedzial ile pracy trzeba włożyć żeby taki plan powstał. Jeśli jeszcze chcesz to robić od a do z legalnie to i wydaj kilka tysięcy na software co byś mógł oficjalnie pochwalić się, że plany powstały na tym czy innym programie. No chyba, że jest jakiś free soft. Tyle Sent from my iPhone using Tapatalk
-
Moderowwano przez Idfx dn. 02/09/2014 O, właśnie przeczytałem i lekko szczęka mi opadła gruchocząc przy okazji szklankę z gorącą herbatą w skutek czego doznałem oparzeń II-go stopnia. Pociągną Pana "lucasto" do odpowiedzialności za spowodowane uszkodzenia ciała. A potem podepnę się pod grupowe zgłosznie naruszenia dóbr intelektualnych. No co za "niedobry człowiek" Jak można, podpisywać się pod czyjąś pracą i brać za to pieniądze. Robercie przywołuję do porządku
-
AMBeR III - kolejny bislowflyer :)
RobUK odpowiedział(a) na RobUK temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
W końcu kupiłem wagę .... Wyobraźcie sobie wrzuciłem AMBeR'a III na wagę i ... okazało się, że wyszedł całkiem dobrze wagowo do gabarytów. Może nawet mógł odrobinę cięższy. Przy rozpiętości 900mm i długości 750mm zaledwie 510g z osprzętem (bez baterii) w tym dodatkowe ciężarki na przodzie bo mi CG trochę za bardzo w tył uciekło i dość masywne koła. -
Funky Koval niebawem w kinie ... i na moim polu
RobUK odpowiedział(a) na RobUK temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Teoretycznie może by się nadało, zobaczę jak dostanę odpowiedzi z kilku miejsc w kwestii silników. W sumie to chyba nie będzie przeszkadzało chociaż bardziej skłaniam się do wlotów na krawędzi o której pisałem wcześniej czyli w miejscu załamania przy "głównym" kadłubie jeśli tak mogę to nazwać. . -
Funky Koval niebawem w kinie ... i na moim polu
RobUK odpowiedział(a) na RobUK temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Myślałem też jak zrobić jakieś kanały do napędu pchającego ... i wymyśliłem. W miejscu gdzie następuje przejście do głównej części kadłuba (tej najszerszej) po obu stronach zrobię niewielkie maskowane otwory wzdłuż po obu stronach postaram sie to wmodelować i pokazać. Powinno wystarczyć aby był przepływ powietrza do silnika "popychacza". a jak nie to na całej szerokości zrobię szczeliny wlotowe. Zobaczymy. Zacznę i tak od przygotowania konstrukcji nośnej (QUAD'a)a dopiero potem będę obudowywał kadłubem. -
Funky Koval niebawem w kinie ... i na moim polu
RobUK odpowiedział(a) na RobUK temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
No i właśnie mnie oświeciło, przecież mogę spokojnie zrobić wszystkie takie same tylko zewnętrzny otwór będzie wyglądał na większy a wewnętrzna średnica może być taka sama jak przednich i kłopot z głowy O coś takiego Silniki z KV np 1400 ( wystarczy ? ) Jeśli powiedzmy standardowo silniki mają 650 KV a śmigła powiedzmy 9 x 4,7 to jak dam 1400 KV i śmigła 5" -
Funky Koval niebawem w kinie ... i na moim polu
RobUK odpowiedział(a) na RobUK temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
i wogóle jakie KV dla QUAD'a powiedzmy należy brać pod uwagę spooooro pytań przede mną na które muszę znaleźć odpowiedzi czy poprostu duże kv, czy zależnie od wielkości konstrukcji .... -
Funky Koval niebawem w kinie ... i na moim polu
RobUK odpowiedział(a) na RobUK temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
taki mam plan Dlatego pytam QUADkopterowców czy mają jakies doświadczenie w tej kwestii i o ile KV musi być większe w takim przypadku -
Funky Koval niebawem w kinie ... i na moim polu
RobUK odpowiedział(a) na RobUK temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Nie sugeruj się do końca tymi rozmiarami, może się jeszcze wiele zmienić A filmik jednoznacznie pokazuje, że QUAD z dodatkowym pchającym śmigłem ... lata ! Więc uszy do góry i zobaczymy. do stracenia mam nic albo niewiele. W najgorszym wypadku będę miał quada Jeśli się jednak nie uda z różnymi wielkościami śmigieł pozostanie zamontować wszystkie takie same i powiększyć dziury w kabłubie -
Funky Koval niebawem w kinie ... i na moim polu
RobUK odpowiedział(a) na RobUK temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Hej, Zasadniczo problem nie istnieje, przynajmniej tak ja to widzę. Tłumaczę dlaczego. Jeśli możliwym jest ustawienie kontrolera tak aby silniki z przodu dawały ciąg pozwalający utrzymać poziom to musi być dobrze. Jedynie trzeba zastosować silniczki o odpowiednich parametrach. Tutaj pytanie do QUAD-kopterowców: Czy próbowaliście kiedykolwiek zmieniać średnicę śmigieł w taki własnie sposób ? Dwa większe z tyłu i dwa mniejsze z przodu ? Nie martwię się o część dziobową. Będzie ona pozbawiona obciążeń, to raczej taka atrapa będzie niż element biorący udział w całości. siłą rzeczy ŚC będzie ulokowany mniej więcej w środku krzyżaka napędu co nie będzie wymagało jakiejś nadzwyczajnie wzmożonej pracy silników z przodu. Będę próbował na testowym egzemplarzu. Pamiętajcie jednak, że będzie tam też stabilizator więc automatycznie siła nośna powinna być regulowana automatycznie i pojazd powinien trzymać poziom. Ale dość gadania, trzeba wziąć się do roboty. Muszę jeszcze zamówić jakiś kontroler, silniki i ESC. Jaki kontroler polecacie ? w miare przyzwoity, dający się kontrolować. Mam na myśli taki, żebym mógł w jakimś stopniu różnicować np obroty silników. Są takie ? Myślałem zastosować jeden z potencjometrów (kanał 6 czy 7 nie wiem który tam jest podpięty) i regulować ciąg w ten sposób Przecież się da Oczywiście takie rozwiązanie dalekie jest od doskonałego ale w końcu to ma być zabawa a nie projektowanie statków kosmicznych na sprzedaż. A jak się uda ..... będzie to jedyny taki model chyba na świecie -
Funky Koval niebawem w kinie ... i na moim polu
RobUK odpowiedział(a) na RobUK temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Około metr długości -
Funky Koval niebawem w kinie ... i na moim polu
RobUK odpowiedział(a) na RobUK temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Tak myślę zacząć, ciekaw jestem czy to zadziała. Żeby otwory nie były zbyt duże i oczywiście będą lekko przesłonięte "żaluzjami". -
Funky Koval niebawem w kinie ... i na moim polu
RobUK odpowiedział(a) na RobUK temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Na wydatki się przyszykowałem spoko, W grę wchodzą także inne rozwiązania. Zobaczymy A propo's napędu QUAD'owego, czy ktokolwiek próbował budować w taki sposób żeby QUAD miał jak pisałem wczesniej Dwa większe śmigła z tyłu i dwa mniejsze z przodu ? Kontroler plus stabilizator powinny sobie poradzić co ? -
Funky Koval niebawem w kinie ... i na moim polu
RobUK odpowiedział(a) na RobUK temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Dziękuję, że we mnie wierzycie Albowiem powiadam Wam, wiara czyni cuda !!! będzie latał Myślę intensywnie nad tym projektem. Momentami tracę wiarę bo faktycznie nie jest to najprostszy pojazd do ulatniania. Niemniej myślę, że poszedł bym w kierunku napędu a'la Quad ale w takim nieco innym układzie. Mianowicie dwa mniejsze motorki z przodu i dwa większe z tyłu (mam nadzieję, że tym razem rozumiecie co mam na myśli i że ta różnica w wielkości wirników nie przeszkodzi temu czemuś latać ) plus napęd pchający lub EDF jako napęd do lotu poziomego. Twoja sugestia robertus oczywiście jak najbardziej. Najpierw zbuduję "coś" podobnego kształtem do Killer'a K6. Jeśli sprawdzą się rozwiązania ... wtedy będę budował model docelowy.z ruchomą "płetwą" na grzbiecie Zobaczymy co z tego wyjdzie. Jutro zaczynam robić przymiarki, muszę oszacować ile materiału potrzeba na kadłub, jakie elementy itd. Trzymajcie kciuki -
Zastanawia mnie ten ostatni - latający czołg lub może tankietka Z taką masą może i by latał ale nie wyobrażam sobie lądowania Przy lekkim nawet przyziemieniu z większą szybkością te gąsienice chyba by "odfrunęły" a sam pojazd z pewnością zrobiłby parę przepięknych koziołków albo by się wbijał w glebe Nie widzę tego jakoś chociaż koncepcja ciekawa do szybkiego przemieszczania się czołgów :)