




jpd
Modelarz-
Postów
1 006 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
5
Treść opublikowana przez jpd
-
Rozdzielając trochę włos na czworo to w zasadzie się nie uszczelnia nigdy, nawet jak pracuje przedmuch do skrzyni korbowej następuje. Tylko jest on bez znaczenia. De facto walka z doprowadzeniem do pełnej szczelności w tym przypadku przyniosłaby więcej szkody niż pożytku. Oczywiście w trakcie pracy jest to zdecydowanie bardziej szczelne niż przy kręceniu ręką, chociażby ze względu na olej , który znacznie zmniejsza przepływ na zamku dodatkowo eliminuje przepływ pomiędzy gładzią cylindra a pierścieniem. To tak gwoli technicznej ścisłości.
-
Pablojarocin i to jest konkretne pytanie. Pierwsza przymiarka - Bardzo mało dobra: Miksery Kan 01 [W3]Gaz Waga(+100%) += [W4]Lotk Waga(+100%) [lewo] Kan 02 [W3]Gaz Waga(+100%) += [W4]Lotk Waga(-100%) [prawo] Daje kierunek myślenia. I na pewno można to udoskonalić. Problem nie jest trywialny jakby sie mogło wydawać. Próbowałem wczoraj dość co i jak i nie dostałem prawidłowych wyników.
-
Pytanie jeszcze gdzie syczy !! Bo o ile dobrze pamiętam są to silniki pierścieniowe a te jak wiadomo maja dziury; czyt : połączenie tłok - cylinder nie jest szczelne i zawsze syczeć będzie.
-
Szybka pomoc : http://www.open-tx.org/ http://77hobby.pl/warsztat-frsky-nc-1.html http://open-txu.org/ Po przeczytaniu i użyciu googla można zadawać konkretne pytania, przy czym zadanie pytania klasy " jak włączyć radio" będą kierowane na /dev/drzewo Kacper - mogę to zrobić, patrz następne zdanie. Co do przypiętego Helpa to admin mógłby pomóc wiele dając np mi tekstowo cały wątek - wiele by mi pomogło
-
Na pytania, które zadałeś, wskazują, nie obraź się, na wrodzone lenistwo. Odpowiedzi na wszystkie pytania znajdziesz w tym wątku. Może poza pkt 4. Ale chyba nie masz bana na google. ---------------------------------------------------- Marku, zgadza się. Można w tej chwili flaszowac urządzenia jak i moduł wewnętrzny z poziomu radia. Wydaje się to być bezpieczniejszym sposobem niż przez kompa. USBtoRS232 jest rozwiązaniem o stabilności drugiego rodzaju.
-
"frsky dashboard" komunikuje się z telemetrią Smart-Port ?
-
Nadajnik jak nadajnik - za to płacisz raz i masz z głowy... obejrzyj ceny odbiorników to się dopiero włos na głowie jeży ... Np przy moich 10 modelach to bym chyba zbankrutował...
-
zakup nitrometanu. Braki na rynku.
jpd odpowiedział(a) na alyan temat w Paliwa i instalacje paliwowe
Po prostu teraz mamy wolność (od myślenia - myśli za nas urzędas), równość (wszyscy mamy takie samo g..no) i braterstwo (mamy płacić na importowanych nierobów). Lenin i Stalin patrzą z góry i dostają ciężkiej q..wicy ze im się tak nie udało tak zniewolić europy jak ona sama siebie zniewoliła. A kiedyś mówiono ze to komuna niewoliła ... jak to się człowiek całe życie uczy. -
A ma być jak niby wg Cibie ? IMHO miałem ten sam problem w ASP FS61AR. Zakup kompletnej głowicy na HK ca $30 Drożej kosztuje ustawienie głowicy na frezarce niż zakup nowej całej z zaworami. Poza tym raczej gniazda zaworów się szlifuje a nie frezuje przynajmniej na tym etapie co opisany jest wyżej. Moim zdaniem trzeba zobaczyć : 1. który zawór jest nieszczelny 2. z jakiej przyczyny - przy odrobinie dobrej woli i dobrej lupce daję się to zauważyć najczęściej 3. po zdiagnozowaniu - błąd w gnieździe - spróbować dotrzeć, błąd w zaworze - raczej zakup nowego zaworu. Pechowo ze tego silnika nie ma w HK bo inaczej dla 120 pln (kompletna głowica z zaworami ) szkoda sobie d...py zawracać naprawą bo wyjdzie drożej. A może do 80 pasuje głowica od 91 ? (chyba nie ) http://boat.pelikandaniel.com/?sec=product&id=6955&lng=hu 0.15*900 =135PLN za gotową do wsadzenia głowicę. http://globalservices.globalhobby.com/part/210950.asp tu kolejna opcja ...
-
Pawle ale przeceiz o tym pisałem kilak postów wyzej ... skontrowałeś ze cena duzo wyższa ... az 50 PLN róznicy w modułach. Adamie co do mętliku o modułach FR-Sky ma de facto 2 moduły Nadawcze. Stary Seria D Nowy Seria X Oba mają telemetrię ale opartą na innych systemach. D - "analogową z HUBem" X - "cyfrową na S-Port" de facto działa jak can-bus - łaczysz czujniki niejako szeregowo nie dbając o kolejnośc podłączenia. De facto obie sa cyfrowe ale tak sie utarło mówić. Jak sie domyślasz seria X jest nowsza i ma teoretycznie większe możliwości. Moduł D może pracować w trybie D Moduł X może pracować w trybie X jak i w trybie D ale tu uwaga !! Tylko jeśli ma oprogramowanie dla normalnych, dla niewolników eurokratów działa tylko w trybie X. Ponieważ zaczynasz zabawę ten ostatni problem nie będzie miła wpływu na Twoje życie dlatego ze decydując się na serię X możesz kupować tylko odbiorniki X i mieć problem z eurokołchoźniczym Firmware "w tyle". Jednak zawsze możesz kupować odbiorniki D (nie wiem po co ale możesz) wtedy trochę zabawy z firmware będzie konieczne. Jeśli zdecydujesz sie na D to będziesz ograniczony tylko i wyłącznie do odbiorników D i już. Jak sie który zachowuje w Turnigy nie wiem bo używam od ponad 2ch lat taranisa a licze ze wkrótce będę mógł przesiąść sie na Horusa.
-
ZTCW do tej pory nie powstała aparatura do telemetrii S-Port na Androida, Bertrand nad tym pracuje(ował) ale status aplikacji jest nieznany.
-
Hmmm... pi razy oko : 120 do 170 pln ... Nie nazwałbym duża różnicą... biorąc pod uwagę że ta różnica to mniej więcej cena twardego lądowania średniej wielkości samolotem, zakończonego uszkodzeniem śmigła. Ja bym koledze to rozwiązanie również polecił do rozważenia.
-
Czemu upieracie się przy serii D zamiast X ? CO prawda X ma jeden "strzał", który mnie osobiście wk.....denerwuje. Brak obrotomierza S-Port. Jest do elektryków ale IMHO tam jest potrzebny jak na d... krosta.
-
Krzysztofie, chyba nie jest to takie trudne (technicznie), jeśli ograniczymy się do siników tłokowych. Dla 4rosuwa wystarczy wymiana wałka rozrządu. Dla 2suwa zależy jak jest realizowany rozrząd. - dyskiem - wystarczy go przełożyć w inną pozycję. - membraną - wystarczy zakręcić silnikiem w drugą stronę. - przez wał - zmiana wału na "lewy"
-
Tak. Jeśli chodzi o silnik tłokowy : zmienić ustawiania rozrządu. Jeśli chodzi o silnik turbowałowy - zmienić wolną turbinę na lewą i kierownicę też. Jeśli chodzi o sinik turbowentylatorowy - zmienić wszystkie turbiny i sprężarki jak również wszystkie kierownice - analogicznie we wszelkich odrzutowych z turbinami (jedno- dwuprzepływowych, itd.) Podanie o jaki silnik chodzi znacznie ułatwia sprawę - inaczej to można sobie wróżyć z fusów jak to zrobić.
-
Raczej obstawiam brak kalibracji potencjometru. Ale tak czy inaczej bez pliku epee to: "szklana kula od dawna mi nie działa i pozostały mi fusy z kawy ... problem w tym ze pijam rozpuszczalną"
-
problem ze zmniejszeniem prędkości w trakcie lądowania
jpd odpowiedział(a) na kwi@tek temat w Aerodynamika
Przemek - znakomicie Acan to napisałeś Mimo wszytko i z całym szacunkiem dla kol. Marcina i patrząc jakim modelem lata (górnopłat), uważam ze zachodzi przypadek 1. Bartek - taki film by znacznie ułatwił rozważania, to prawda. -
problem ze zmniejszeniem prędkości w trakcie lądowania
jpd odpowiedział(a) na kwi@tek temat w Aerodynamika
Bartku, To prawda co piszesz. Z resztą widziałeś w Radawcu jak ląduję i do perfekcji w tym elemencie mi daleko - Lądowania są za długie. Jeśli w modelu klapy są niezbędne to musi być to straszne kowadło - skąd taki wniosek ? Modele samolotów z reguły są "przewymiarowane" (w stosunku do samolotów): - niskie obciążenie powierzchni nośnej. - nadmierna wytrzymałość w stosunku do potrzeb. - moc zespołu napędowego o wiele większa niż potrzeba - najmarniej 2x. Osobiście bym sprawdził jak model "podchodzi do lądowania" na wysokości powiedzmy 80-100m. Czyli zadarł i potem gazem i lotkami bronił go przed zwaleniem w korek - jetem pewien ze będzie się snuł po niebie bardzo wolno - na tej wysokości można zrobić to ekstremalnie czyli być nawet poza granicą przeciągnięcia ... nie ma strachu bo nawet jak się zwali to jest czas na wyprowadzenie. Kolejny krok to podobny manewr - już nie tak ekstremalny - na 20-30 metrach aby mieć leszy "ogląd" sytuacji. Model ca 1500mm rozpiętości na 30 metrach na polu wygląda jakby można g za skrzydło złapać. Potem to samo 50cm nad ziemią- będzie ładne lądowanie. Zakładam ze kolega pytający jest na etapie na jakim byłem kilka ładnych lat temu gdzie właśnie kombinowałem zmniejszenie prędkości lądowania przy pomocy klap bądź innych wynalazków - teraz mi przeszło. Klapolotki mam ustawione we wszystkich modelach w których ustawione być mogą i nie używam. Przepraszam, używam - jak mam ochotę bardzo ostro modelem poszaleć w akrobacji - zmiksowane z wysokością. Mało tego, moim zdaniem wprowadzanie mechanizacji płata na rzeczonym etapie zrobi więcej szkody niż pożytku. -
problem ze zmniejszeniem prędkości w trakcie lądowania
jpd odpowiedział(a) na kwi@tek temat w Aerodynamika
Znaczy mięliśmy podobnych nauczycieli, Jarka znam m.im. z uczelni. A i fakt ze mi Twój post umknął; jednakże mimo Twojego zwrócenia uwagi na inny kierunek działania w postawionym zagadnieniu, dalej był ciągnięty temat "zbędnej mechanizacji płata", że o co poniektórych herezjach nie wspomnę. Zatem kolejny (i w brew pozorom niezależny od Ciebie głos - choć fakt, ze ociera się o plagiat) może przeważy i szanowny kolega inaczej podejdzie do problemu. -
problem ze zmniejszeniem prędkości w trakcie lądowania
jpd odpowiedział(a) na kwi@tek temat w Aerodynamika
Ślizg na podejściu jest ok ale moim zdaniem autor wątku ma problem na ostatniej prostej (jak większość z nas) - a przyziemianie ze ślizgu to podejrzewam sztuka da nielicznych których stać na trenowanie takiego manewru (czyt. rozbijanie modeli aż się naumie) A co do pytania głównego. 1. Zrozumieć po co są klapy i jak działają, następnie potem porzucić pomysł klap. 2. Nauczyć się lądować - widział kto samolot lądujący (normalnie a nie awaryjnie) na ciągu jałowym ? bo ja nie. 2.1 Nauczyć się zmniejszać prędkość przez zwiększenie kątów natarcia bez wznoszenia a nie przez "rzucanie kotwicy". 2.2. Nauczyć się operować gazem tak by on działał jako ster wysokości na dużych kątach natarcia - to pozwala lądować z coraz bardziej zaciągniętym sterem wysokości -> coraz większe kąty natarcia. 2.3 Dla podwozia klasycznego nauczyć się lądować na 3 punkty. AD. 2.2 - znakomitym aczkolwiek mocno przesadzonym przykładem jest tutaj lądowanie modelem 3d przy prawie zerowej prędkości postępowej modelu (opadanie jak parasol) Model standardowy też powinien tak lądować, jedynie jego przeciągnięcie musi nastąpić centymetry od pasa a nie metry od pasa. Pytanie pomocnicze - co dają klapy jeśli ląduje się bez "zadarcia" czyli bez 2.1 ? Od razu uprzedzam - nie umiem jeszcze tak lądować jak opisałem ale zawsze ćwiczę takie właśnie podejście do lądowania. Ćwiczenie polega na tym ze każde lądowanie poprzedzam kilkoma jeśli nie kilkunastoma podejściami. Przy okazji ćwiczę odejścia. Gdyby ktoś coś lepszego wymyślił to pewnie byłoby to stosowane w dużym lotnictwie ale chyba jakoś nie zdarzyło się. -
Reasumując te dywagacje : Patrząc na zdjęcie wydaje mi się ze ciut się wszyscy zagalopowaliśmy. Dlaczego ? Używasz serwa które ma moment zatrzymujący 10kgcm przy 6v. Szacuję ze przy wyłączonym prądzie aby ruszyć przekładnię serwa i napędzić tym sposobem jego silnik najmarniej 5kgcm trzeba. sprężyneczka (sprężyną to nazwać to chyba mocny nadwyrost), której używasz raczej nie generuje aż takiego momentu. Śmiem twierdzić ze jeśli ustawisz na sterowaniu serwa by pozycja otwarte była w okolicach maksymalnego otwarcia (nazywanego we wcześniejszych rozważaniach "pionem" ) i wyłączysz zasilanie serwa to nie ma takiej opcji by sprężyna ruszyła choć o mikron orczykiem. Z reszta sam sprawdź na wyłączonym serwie próbując przekręcić je ręką za orczyk.
-
Załozenie - sprzyna otwiera klapkę : Hint #1 nazywa się "krzywka". Hint #2 nazywa się "mechanizm kolankowy". Ad #1 - krzywka może zostać samoczynnie zaryglowana w pozycji "klapka zamknięta" w taki sposób by w statycznym położeniu wyeliminować moment a jedynie były siły zginająca i ścinająca wałek krzywki - krzywka może być nawet odpowiednio dobrany orczyk serwa lub wycięty np z laminatu, amelinium lub co tam wpadnie w ręce. Ad #2 - serwo ciągnie/pcha za kolano - kolano zgięte -> klapka otwarta, kolano minimalnie przeprostowane i samoczynnie zaryglowane -> klapka zamknięta -> brak jakichkolwiek sił działających na serwo. Edit : W tyjm układzie jak na zdjęciu #1 jest lepsze bo wymaga de facto 2ch przeróbek (bez zmiany pracy spżyny)- 1. Orczyk z rolką zostawiasz jak jest jedynie dobierasz jego długość tak by pozycja orczyka w stanie ":otwarte" była jak najbliżej pionu. 2. Na ślizgu roki wykonujesz wyżłobienie niewielkie tak by rolka wskoczyła w nie na ok 0.3-0.5mm - to spowoduje zaryglowanie mechaniczne w pozycji "otwarte" Pozycję "zamknięte" uzyskujesz luzując całkowicie. W obu pozycjach serwo możesz wyłączyć. W sumie roboty na luzaku to 15 minut z fajką i piwem i prysznicem. P.S. Jak chcesz bardzo przyświrować to można jeszcze zrobić mechanizm śrubowy na śrubę i gwincie samohamownym. Wymaga to co prawda przerobienia serwa z potencjometru obrotowego na liniowy i sporej przeróbki konstrukcji ale jaki efekt propagandowy ! P.S.2 Wojtku F-150 niestety mylisz się co do obciążenia serwa. Jak widać na powyższych przykładach serwo może zostać odciążone całkowicie. W niektórych przykładach pozbywamy się jedynie momentu w niektórych w praktyce wszystkich sił i momentów od sprężyny.
-
Kol. Jerzy 1. W Opentx masz wybór jak ma Ci działać trymer gazu, czy jak "trymer gazu (patrz Twój opis)", czy jak "zwykły trymer" - wybór znajduje się w Ustawieniach Modelu. 2. "Gaz" jest przypisany do Drągów (INPUT, mode) a nie do kanałów. 3. Gwoli ścisłości: w Opentx nie masz "przypisania kanałów" występuje absolutna dowolność przypisywania kanałów. - to co wybierasz w menu "kolejność kanałów" jest jedynie podpowiedzią do ustawień a nie "sztywnym ustawianiem". Jeśli wymyślisz sobie ze Lotki będziesz miał na kanałach 15 i 16 a klapy na kanałach 1 i 2 to po prostu to ustawiasz w Mikserach i masz. Informacja dodatkowa - w pewnym modelu mam ustawione i trymer standardowy i trymer dodatkowy na potencjometrze - bardzo precyzyjny - tak tez można pokombinować.
-
Upgrade firmware modułów nadawczych XJT zarówno wewnętrznego jak i zewnętrznego wykonuje się w wersji opentx 2.1 z poziomu radia.
-
Poprawka : PL_F_2.1.zip Na serwie tez powinny być za niedlugo ok.