




mar_io
Modelarz-
Postów
762 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez mar_io
-
Ja również redoxa odradzam, mam dwa i z każdym kłopoty. Obecnie mam 4 hobbywing i działają bez zarzutu
-
Tak widziałem ten projekt, również biorę go pod uwagę, jednak mam część wyposażenia do konfiguracji ina paski po co ma leżeć. Aczkolwiek widziałem również udane projekty np np prowadnicach z mebli, także jest dowolność wykonania. Generalnie lubię opierać się na sprawdzonych w boju projektach niż wyważać otwarte drzwi.
-
I podpisał umowę na paczkomaty.
-
Witam, Chciałbym Was zapytać czy ktoś z Was używa zrobionego na podstawie jakiegoś projektu z internetu plotera termicznego cnc. Jest kilka projektów na necie chociażby te: https://www.thingiverse.com/thing:3676825 https://www.thingiverse.com/thing:2834138 https://www.thingiverse.com/thing:5476976 Chcę przy okazji budowy frezarki cnc zrobić od razu drugie stanowisko pod właśnie taki ploter. Najbardziej przypadł mi do gustu pierwszy projekt - na paskach. Ale może ktoś z Was ma coś podobnego, sprawdzonego. Koniecznie sterowany cyfrowo, ramki do wycinania itd... mam i używam. Pora na krok dalej.
-
Jest bardzo dobrze, a w końcu co wykombinowałeś z tym konikiem?
-
Ja wymieniałem bo były skorodowane. Ale przypuszczam że luz był na sto procent. Rozbierz też sobie uchwyt tokarski i zobacz co masz w środku. Chinole dają tam smar, który po jakimś czasie robi się twardy jak kamień. Ja miałem taki przypadek u siebie. Wygląda ten smar jak masło. Na ten temat pisałem Roman w innym wątku gdzie odzew był jaki był. Dodam że mało tego że robią to samo w różnej jakości to jak się dobrze zapłaci to robią na prawdę fajny towar. Może tokarki nie są tutaj dobrym przykładem ale chociażby np czujniki (przykład firmy shane)
-
Niestety taki urok tego sprzętu. Ja swój model kupiłem za 1000zł jednak do renowacji. (leżał w wilgotnym parę lat była delikatnie skorodowany) co prawda wygrałem na tym bo rozebrałem go do ostatniej części i złożyłem od nowa. Na pewno warto zadbać o zabezpieczenie płyty głównej (hermetyczne - jest dość delikatna) i wymianę łożysk na wrzecionie na stożkowe. U mnie to bardzo dużo poprawiło. Generalnie najwięcej zabawy miałem z konikiem. Jednak u mnie problemem okazała się krzywa podstawa konika - kostka. Zrobiłem modyfikacje (np te śruby, o których u góry wspomniano) ale nie wiele to dało. Mam dorobiony uchwyt do śruby, który go blokuje, ale nie ma szans na powtarzalność ustawienia względem osi wrzeciona. Taki urok. Pewnie jakbym jej poświęcił jeszcze z 10h byłoby lepiej ale nie wiem sam czy warto. Osobiście w tej chwili żałuję że nie kupiłem 500'tki lub 550'tki wtedy ok 3 lata temu kosztowały ok 3000zł. Teraz nawet nie mówię.
-
Ja też walczyłem z tym konikiem dosyć długo. Przed każdym wierceniem ustawiam go bo nie trzyma na tej śrubie dociskowej wymiarów. Cały ten konik jest najsłabszym elementem tej tokareczki. Sprawdź przede wszystkim kostkę czy jest w ogóle prosta. U mnie ona jest krzywa jak cholera. Możesz podkładać co chcesz a najlepiej byłoby ją splanować albo od nowa zrobić. Śruby regulacyjne podpatrzyłem w necie. Ale mało co dały. Toczenie w kle obrotowych jeszcze pół biedy ale wiercenie długich otworów tragedia. Chińczyk się tutaj nie postarał. Pracowałem na trochę większej komunistycznej tokarce, jakiejś chyba ruskiej cała była zardzewiała, ale wykonana była idealnie. Konik był na uchwycie zaciskowym jak przy większych maszynach. Żadnych śrub, podkładek czy tulejek. Nie wiem czy masz ten samo model tokarki co ja mam, mój konik jest konkretnie z chińskiego mini lathe 350. W polsce pod brandem tytan chyba, podobno te sprzedawane w leroy merlin były lepszej jakości.
-
Oczywiście masz rację i wiem o tym. Dlatego po złożeniu wszystkiego wstępnie gdy będzie już zadane obciążenie osi wrzecionem itd... będę sprawdzał czujnikiem zegarowym czy ugięcie jest akceptowalne. Sam jestem ciekawy jaki będzie wynik. Przy długości osi Y rzędu 700mm i osi X rzędu 1200mm (gdzie są podwójne profile dla prowadzenia wrzeciona) może się okazać że te profile wystarczą. Jeśli będzie problem to wtedy zaleję chociażby Oś Y, ona jest statyczna, jej zalanie nie będzie obciążało silników, oś X owszem i tutaj faktycznie może być problem. Nie bez powodu pytałem o to i zastanawiałem się dlaczego w jednych projektach frezarek stosuje się dłuższą oś Y względem X a w innych odwrotnie. Tutaj przykładowe foto: https://rootcnc.com/machines/root-3/build-photos/#jp-carousel-483 W takim przypadku dłuższa oś Y mogłaby być zalana, oś X została by tak jak jest dwa profile powinny być wystarczająco sztywne. Szczerze mówiąc to wydaje mi się że takie rozwiązanie jest najlepsze, wymusza tylko inne ułożenie maszyny na stole gdzie będzie zamontowana czy tam większego stanowiska. U mnie to nie problem akurat. Chciałbym Was jeszcze korzystając z okazji zapytać o frezy. Jakich frezów używacie do balsy i cienkiej sklejki <3mm?. Chciałbym na próbę coś zamówić. Mam wrzeciono na trzpień 6mm, muszę pokombinować z redukcją na mniejsze średnice trzpieni, puki co szukam te redukcje, które mam z innej frezarki niestety są za długie do mocowania Makity.
-
Mała aktualizacja. Elementy się drukują, powoli kończę. Realnie około 4kg filamentu co najmniej potrzebne. Może i więcej zobaczymy. Elementy składowe powoli przysyłają chińczycy. Puki co jestem zadowolony. Paski firmy Powge wyglądają fajnie, w porównaniu do tych od Embia wcale im nie ustępują na pierwszy rzut oka, zobaczymy w praktyce. Czekam na prowadnice liniowe, bo ich jakość mnie najbardziej ciekawi. Tam była największa różnica pomiędzy firmowymi a zamiennikami. Największy problem jak się okazało puki co miałem z zakupem profili. Tutaj napiszę dwa słowa na ten temat. Stalowe 25x25x2 u mnie w okolicy w hurtowniach niestety mają szew i po zmierzeniu ich faktycznie wymuszają zrobienie większego luzu na karetce. Bez szwu nie wiem czemu nie są już tak powszechnie dostępne (kiedyś takie kupowałem do mebli loftowych), co do aluminium 25x25x3 w okolicy tylko na zamówienie cena ok 50zł/m, te z Internetu odrzuciłem bo ucinane do max wymiaru przesyłki 2m nie ma możliwości zwrotów a powiem szczerze że i tak po kilku mejlach widzę że nie chcą za bardzo luzie tego wysyłać. Poza tym z tymi grubościami ścianek to też jest parodia. Byłem w różnych hurtowniach i ścianka 2 mm wcale nie oznacza że tyle ma, no ale cóż taki mamy klimat. Ostatecznie kupiłem w hurtowni aluminiowe 25x25x2 plus do środka pójdzie rurka 12x1 mm, w której będzie szedł kabel sygnałowy i całość zalana betonem B20. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
-
Okej chłopaki przekonaliście mnie. Macie rację, chylę czoła i cofam wszystko co napisałem. Świetny sprzęt.
-
"Wraz z Simprop , Robbe Modellsport i Multiplex , Graupner był jednym z „wielkiej czwórki”, która sprawiła, że modelarstwo RC stało się popularne w Niemczech i ukształtowało je swoim pełnym asortymentem. Po dziesięcioleciach własności rodzinnej firma została przejęta przez południowokoreańską firmę SJ Incorporated w 2013 roku w następstwie postępowania upadłościowegoprzyjęty. W listopadzie 2019 roku Graupner ponownie wszczął postępowanie upadłościowe. Południowokoreańska firma macierzysta zaprzestała sprzedaży w Kirchheim z powodu restrukturyzacji firmy. Postępowanie upadłościowe zostało otwarte 1 lutego 2020 roku i nie ma nadziei na dalsze istnienie spółki. [2]" Jedyne w czym się pomyliłem to że nie chińskie a koreańskie. Zwracam honor, w 2013 roku miało to faktycznie znaczenie. Korea była przecież potęgą w stosunku do chin. Zwracam uwagę na słowa firma PRZEJĘTA że firma macierzysta została SPRZEDANA. Nie chodzi nawet o produkcję w chinach, bo tam wszystko praktycznie teraz robią. Ale wy wiecie lepiej, bo co tam można wiedzieć w kapciach przed monitorem.
-
DLG 1,5 z lotkami do samodzielnej budowy z balsy i rurek węglowych, tylko gdzie kupić te rurki ?
mar_io odpowiedział(a) na jacekplacek temat w DLG/HLG
Ten projekt Jacek jest też gdzieś w necie w wersji elektro. Pod mały silnik i 3S 1000mha. Ewentualnie możesz skrzydła wykorzystać z tego projektu są one fajnie przemyślane na tych rurkach. W cadzie łatwo przerobisz sobie skalę pod normalne średnice (musisz powiększyć skale) tam są jakieś w tej chwili chyba połówki średnicy. Kadłub można wydrukować są fajne drukowane kadłuby do elektro DLG, leciutkie robione w trybie wazy. Pod takie lekkie skrzydełka idealne. Mam taki wydrukowany nawet bodajże pod rurkę ogonową fi 6 albo fi 8. Będzie to wtedy nie dlg a taki elektro-"dlg" nawet kiedyś go ważyłem nie wiem czy tam 350g mi wyszło? nie pamiętam już. -
Eurofighter 2x70mm druk 3D z LW-PLA-HT
mar_io odpowiedział(a) na adam.trzaskowski temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
No widzisz czyli same plusy, ja miałem z prusą styczność ale przy zwykłych filamentach. Wtedy a było to na początku pandemii robiła wrażenie w porównaniu chociażby do enderów lub anetów, w tej chwili widzę że zostali mocno w tyle. Na te bolączki, o których piszesz niestety większość drukarek cierpi. W Twojej po prostu wzięli to co najlepsze i to działa jak widać bardzo dobrze. Warto zobaczyć filmy na YT robi wrażenie ten sprzęt. -
Eurofighter 2x70mm druk 3D z LW-PLA-HT
mar_io odpowiedział(a) na adam.trzaskowski temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Dodam od siebie że to zupełnie inne drukarki. Prusa to ciągle świetna ale jednak "bramowa" drukarka, tutaj płaci się za drukarkę i software do niej doklejony. Slicer itd... ma ograniczenia konstrukcyjne. Bambu to inna liga polecam forum reprap albo filmy na YT, jeśli się zastanawiasz to w tej cenie w jakiej jest w tej chwili bambu bierz bez wahania. Jakby mnie autor nie uświadomił myślałbym że bambu kosztuje ponad 5kzł, Prusa ma jedną zaletę jeśli nie zależy Ci na ładnych drukach to ma idealnie pod swoje drukarki napisany slicer. Tam naprawdę wszystko wychodzi ślicznie, jak chcesz osiągnąć jak najlepszy stosunek jakości do szybkości wydruku co np. wg mnie jest najważniejsze to albo kupujesz takie właśnie bambu albo jak lubisz to budujesz swoją od zera. Np projekt Voron v2.4 albo inny ale to cena będzie pewnie większa niż te powiedzmy 4k zł. Ja pamiętam jak prusa kosztowała (podstawowa) niecałe 1700zł, żałuję że wtedy nie kupiłem. Opcją jest jeszcze inna coś tańszego i klipper ale to musisz lubić bardziej bawić się w dłubanie przy maszynie. Pamiętaj że druki nie są same w sobie pomijając sprzęt tak kosmicznie drogie. Wszystko zależy czy chcesz drukować powoli i ładnie jakieś elementy ozdobne, czy szybko i ładnie wtedy trzeba zapłacić. Od prawie początku tej technologii mam ją u siebie i wiele błędów popełniłem, teraz sprzęt i filamenty są coraz lepsze jednak ceny też niestety poszły do góry. Ja bym nie kupił już prusy trochę zostali w tyle... ale o tym możnaby książki pisać. Poczytaj trochę o kliperze polecam. -
Okej, dzięki myślałem powiem Ci szczerze że te płyty działają tak samo jak arduino uno czy arduino mega + cnc shield.
-
Dzięki w możesz podesłać link do płyty głównej sterownika? Rozumiem ze wtedy arduino i shield mogę nie używać? Chce jeszcze na tym samym kompie zrobić sterowanie do cnc na gorący drut będzie to zaraz stanowisko obok ale tutaj najwyżej mogę dwa różne systemy zastosować ale komputer chciałbym ten sam ewentualnie zrobię drugi komputer terminale można tam za 50 zł kupić wiec nie ma problemu
-
Mam Arturze pytanie odnośnie tego cnc linux. Miałem dzisiaj chwilę żeby poczytać o tym systemie. Jakbyś mi doradził jak skonfigurować pod to sprzęt. Nie chce docelowo pracować na laptopie, którego mam w warsztacie ale jest mi potrzebny jeszcze do innych rzeczy, chciałem postawić system na thin cliencie jakimś powiedzmy dell wyse do tego wiadomo monitor itd... Na to linux cnc, mam do sterownia tb 6600 i arduino uno plus cnc shield zakupione. Chciałem jako programu używać mach 3 w tej konfiguracji. Czy do linux cnc muszę coś zmieniać?
-
Jakbym miał tyle kasy wydać to na pewno na Jeti. Puki co mam zbyt mało czasu na latanie żeby mi się to kalkulowało w jakikolwiek rozsądny sposób. Nie lubię przerostu formy nad treścią. Jak przyjdą takie czasy że będę codziennie na lotnisku albo chociaż kilka razy w tygodniu to pomyślę. Osobiście uważam że kupno w dzisiejszych czasach czegokolwiek jeśli chodzi o drogą elektronikę musi mieć sens. Chyba że się jest bogatym to inna sprawa. Za telefon jestem skłonny zapłacić 6 tysięcy bo używam go ciągle z uwagi chociażby na sprawy zawodowe, jednak za nadajnik niekoniecznie tym bardziej że nie latam na jakiś gigantycznych 20kg modelach. Po drugie trochę grzebię przy elektronice hobbystycznie i widzę co się dzieje z jakością. Kupuję bardzo dużo z chin jeśli chodzi o różne elementy do maszyn i o elektronikę. Niestety oni mają to do siebie że nawet ten sam produkt są w stanie wyprodukować w różnej jakości. Czasami kilka dolarów sprawia że inny producent/dystrybutor wysyła coś zupełnie innej jakości. Dla przykładu podam np. noże tokarskie, czujniki zegarowe (np. firma shane), czy z elektroniki chociażby nasze kill switch tak popularne. Ostatnio zamówiłem dwie sztuki jedna padnięta, rozebrałem ją okazało się że jest zwarcie na obwodzie. O dziwo nagrałem film, wysłałem do chin i zwrócili mi te parę dolarów, jednak niesmak pozostaje, drugi włożyłem do mało wartej benzyny a ostatecznie kupiłem kill switch od powerbox. Jako pulpit ten nadajnik jest na pewno super nie neguję tego, dla ludzi szukających pulpitów faktycznie jest problem bo nie ma nic nowego chyba że ktoś bierze pod uwagę najnowszego tandema, ja tylko napisałem że ten nowy Graupner nie jest wart aż tak dużej ceny - bo w tej cenie nie daje ani nowego systemu czy nawet polepszonego systemu ani nic tak naprawdę więcej - takie jest moje zdanie chodziło mi tylko o stosunek ceny do towaru, który otrzymujemy. Nie napisałem tego na złość. Jeśli kogoś to uraziło to nie miałem złych zamiarów, każdy może kupić co mu się podoba oby optymiści mieli rację i faktycznie producent włożył tam dobrej jakości podzespoły, gorzej jak oszczędzali po przejęciu marki. Pozdrawiam.
-
Eurofighter 2x70mm druk 3D z LW-PLA-HT
mar_io odpowiedział(a) na adam.trzaskowski temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
No to ładną cenę urwałeś rozumiem że nowa tyle kosztowała? -
Eurofighter 2x70mm druk 3D z LW-PLA-HT
mar_io odpowiedział(a) na adam.trzaskowski temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Hej, Fajni że piszesz o tej drukarce P1P spadłeś mi trochę z nieba. Zastanawiam się nad jej zakupem. Chciałem robić Vorona V2.4 ale jak pewnie się orientujesz w tej chwili kosztuje prawie dwa razy tyle co jeszcze projekt archiwalny 3 lata temu. Niestety inflacja i w polsce i na wschodzie coraz bardziej daje we znaki. Mam pytanie nie związane potencjalnie z modelem, jakie prędkości uzyskujesz na tej maszynie? (mm/s oraz mm/s^2)?, nie chodzi mi nawet o ten "specjalny" filament, którego użyłeś ale nawet o zwykłe PLA czy Prt-g albo abs. Robiłeś jakieś rozeznanie jeśli chodzi o stosunek prędkości do jakości wydruku? Prusa w tej chwili bardzo do góry poszła, m3ks+ powoli kosztuje tyle co bambu... -
Jak Sobie Kupię Panie Jurku to zapewniam że przyjadę do Pana. Skonfrontujemy z Pana Jeti. Wezmę ze sobą kilka innych ciekawych rzeczy np regler MGM expert 15 letni może porównamy go z aktualnym Jeti?
-
Jakbyś się trochę znał na naprawie elektroniki albo miał z tym chociaż styczność to byś wiedział że można bardzo dużo powiedzieć po wyglądzie elektroniki, uwierz mi nie trzeba jej lizać ani badać w laboratorium. Mieszkasz nie daleko, zapraszam pokażę Ci.
-
Tutaj nie chodzi o to czego brakuje, tylko co się otrzymuje za ponad 9 tysięcy złotych. Radiu za 1000zł też nie wiele będzie brakować, chodzi o stosunek jakości do ceny. Jak weźmiesz w łapy flagówkę od futaby czy jeti to widzisz że w ręce masz najlepszy jakościowo sprzęt jeśli chodzi o ten typ produktu. Graupner sprzedał praca do marki kilka lat temu wschodniemu kapitałowi, który może z tym robić co chce. Nie ma szans żeby to była dalej niemiecka jakość. Stare/teraźniejsze mc-32 kosztuje nowe ok 5000zł, używane w idealnym stanie chodzą po ok 2 tysiące. Te kosztuje 100 % więcej, nie ma tam nowej technologii bo bazuje na starej. zmienili wyświetlacz i skorupę minimalnie. Dołożyli uchwyt na telefon i tyle. Stąd takie moje osobiście zdziwienie. Niektóre produkty są warte swojej ceny nawet jak są produkowane w chinach. Weź sobie do ręki gdzieś w sklepach z elektroniką telefony. Od lat używam flagówek czy to S od Samsunga czy w tej chwili flagowe iphony widać niestety różnicę jak się zapłaci w stosunku do połowę tańszej konkurencji, ale tam widać technologię, nowości zmiany, wyświetlacze, aparaty itd... tak samo masz jeśli chodzi o laptopy zarówno thinkpad i macbook są produkowane w chinach obydwa są świetne obydwa dla pewnie delikatnie innych odbiorców ale tam też z roku na rok są moce obliczeniowe zwiększane czy to zmieniane dyski na jeszcze (kilkakrotnie) szybsze. Można tak w nieskończoność. Ja chętnie bym zapłacił nawet i te 9 tysięcy jakby te radio było innowacyjne ale nie jest. Jak coś ma kosztować kupę dolców to niech przynajmniej widać tą jakość i innowacyjność. Inaczej bez sensu przepłacać. Chciałbym widzieć porównanie tego nadajnika do starego po otwarciu pudła z elektroniką wtedy by było wiadomo czy faktycznie wsadzili tam coś lepszego. Gorzej jak jest to samo ale w nowej budzie.
-
Witajcie, Może zainteresuje kogoś projekt naszego rodaka. Od jakiegoś czasu widziałem jak go tworzył na instagramie. W tej chwili zdecydował się na sprzedaż instrukcji montażu oraz plików stl (chyba bo nie jest to napisane wprost - ale inaczej byłoby to bez sensu) do zbudowania takiego urządzenia. Dla kogoś (również dla mnie) wycinających styropian ramką jest to fajna i tania alternatywa na precyzyjne cięcie. Pozwolę sobie wkleić poniżej link, może autor jest tutaj na forum i się wypowie: https://flightory.com/2023/03/10/cnc-hotwire-cutter-design/