Skocz do zawartości

robloz

Modelarz
  • Postów

    809
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi opublikowane przez robloz

  1. Rzadko daję się wciągnąć w dyskusję na forum, ale jako wykonawca jednej z przedstawionej "11"  nie wytrzymałem.

    To, że model jest wystawiony na sprzedaż nie powinno nikogo obchodzić. Różne są sytuacje w życiu każdego.

    A może mnie większą frajdę sprawia budowa modelu i sprawdzenie jak dany model sprawuje się w locie?

    Tak czy inaczej model będzie latał, jak nie u kogoś kto ma mniejsze zdolności manualne, to za jakiś czas sam go ulotnię ponownie.

    To tyle i nie mam zamiaru dalej czytać tego wątku.

  2. I dlatego właśnie u siebie forsuję klapolotki 

     

     

    Paweł, jakie masz wychylenia klopolotek?

    Co do usytuowania kół, to model jest na zawody, a tam każde odstępstwo od planu to ujemne pkt.

     

    Pytanko do znawców P-11:

    Szukając materiałów do 11, spotkałem się w jakimś opracowaniu, że 11 (a może jakieś P wcześniejsze ) miało właśnie klapolotki.

    Spotkał się ktoś z takim opisem?

  3. Obiecany filmik.

     

    http://youtu.be/3p22mqJLeT4

     

    Model poleciał bez najmniejszych problemów, gładko i płynnie. W pierwszym locie było trochę strachu, gdyż otworzyła się pokrywa silnika (była zabezpieczona tylko wygiął się laminat). W wyniku tego 11 stanęła dęba i poszła w korek. Wyprowadziłem bez kłopotu ( choć nie wiem jak ) i wylądowałem bez problemów. 
    Drugi start jeszcze lepszy, makietowo. Niestety do lądowania podszedłem ( jak zwykle ) pod dużym kątem i model po doziemieniu wykonał coś co było połączeniem piruetu i salta, kończąc na plecach. Uszkodzenia: skrzywiony kolpak i końcówka st. poziomego - drobiazg.

     

    Lata super, ale przy większym wiaterku może być problem.

  4.  

     

    Ten typ samolotu musi wylądować na trzy punkty inaczej będzie ryzyko kapotażu

     

    To ja wiem, ale tak wylądować to już inna bajka.  ;)

    Przed zawodami 8/10 lądowań prawie tak się zakończyło. Niestety na zawodach nerwy zrobiły swoje i 2 z 3 to kapotaż i zero pkt. za lądowanie.

     

    Mikser będzie na 100% jak wyposażenie wróci z P-11c (dzisiaj oblot ) gdzie zostało przełożone.

  5. Miksera nie używam. Przed zawodami nie zdążyłem go ustawić, klapy działają na spowalniaczu i mam sporo czasu na korektę wysokością. Do reakcji ze względu na wagę już się przyzwyczaiłem. Muszę tylko poćwiczyć lądowania.

     

    relacja z naszych zawodów F4H-P

    http://www.youtube.com/watch?v=c74jmcgO_Iw

     

    i kilka fotek

    https://www.facebook.com/media/set/?set=a.635797853176296.1073741833.591910187565063&type=1

     

    http://www.rcmodel.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=546:nawet-pogoda-zacza-nam-kibicowa-zawody-f4hp--pock-2014-&catid=71:rc-przegld-modelarski-52014-101&Itemid=17

  6. Po dłuższej przerwie postanowiłem wrócić do swojego koptera tu problem. 

    Podłączyłem płytkę do komputera i po załadowaniu ustawień w Arduino na płytce zaczęły cały czas migać diody żółta z czerwoną i i działa sygnał dzwiękowy. Co jest?

     

    Tak samo się dzieje jak tylko podłączę płytkę do USB.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.