wojcio69

Podobno w takim malowaniu miał latać na Air Show Radom 2025 z okazji 10-lecia Tiger Demo Team

Ups... nie ten watek

Katapultował się 0,8s przed katastrofą, ale nie miał w podświadomości zakodowane, że opowiada ze sprzęt wart miliony dolarów i jak go rozwali, to będą go jeszcze spłacać jego pra, pra wnuki. Takie moje gdybanie funta kłaków nie warte.

Mogli dopiero tworzyć skład pociągu. Na jednej bocznicy były wagony które przyjechay z Francji, na drugiej z Włoch i na trzeciej z Hiszpani. Emil położył się przed wagonami z np. Włoch i nie mieli go jak przyłączyć do składu.

Tak się składa, że większość średnio rozgarniętych ludzi, to wie, ale tylko Ty musiałeś... Ehh...

Wyrazy współczucia (*)

31 Baza Lotnictwa Taktycznego Poznań-Krzesiny 3 godz. · Informujemy, że zgodnie z wolą rodziny śp. mjr. pil. Macieja „Slaba” Krakowiana uroczystość pogrzebowa będzie miała charakter prywatny. Stanowczo prosimy przedstawicieli mediów o nieuczestniczenie w ceremonii oraz o powstrzymanie się od nagrywania i relacjonowania. Prosimy o uszanowanie woli rodziny i zapewnienie jej prawa do spokojnego pożegnania. https://www.facebook.com/31BLT/posts/1168812888613616?ref=embed_post

Ludzie! Jakie to ma znaczenie co zawiodło? Przeciążenie, rutyna, dopalacz... Robił to co kochał. Robił by dać namiastkę względnej przyjemności tysiacom gapiów, którzy nie rozróżniają beczki od korkociągu. Tragedia, rozpacz i ogromny ból rozgrywa się teraz wśród Jego najbliższych. Uszanujmy to. BLUE SKY SLAB

Kupię samolot z EPP, bo na węglowy zabraknie mi kasy, chyba że ktoś chciałby pobawić się w sponsora Bez podwozia, bo rozlewiska Warty, gdzie latam dalekie są od nawierzchni Wimbledon'u, ale jak do startu i lądowania wystarczy 1m, to sobie rozwinę karimatę. Najlepiej w wersji RTF (Ready To Fly), czyli po włożeniu swojego odbiornika i pakietu akumulatorów lecimy(fajnie jak 4S, bo takie dwie 2650 leżą i się kurzą). Nie musi być to jednostka z zachodu np. P-51 lub F4U, może być również zza wschodniej granicy np. MiG czy Jak. Chętnie też zapoznam się z np. PZL-23 czy PZL-50. Nie koniecznie samolot wojskowa, ale niegustuję w górnopłatach. W grę wchodzi też hotliner i coś na wzór Multiplex'owego Xeno. Balony, paralotnie i inne dziwadła raczej nie, chyba ze wizualnie robią efekt dużego WoW. Czy będzie to jedno czy multisilnikowiec nie robi mi dużej różnicy, ale śmigiełko być musi. EDF do mocnego przemyślenia. Rozpiętość 1 metr, +/- 20cm. Stan wizualny fajne jak byłby zaraz po lifting'u, ale też nie przypominajacy twarz Wawrzyka po walce z Larteyem. Co do odpłatności, to mam na zbyciu 6 kartek z wizerunkiem Władka Jagiełły. Odbiór osobist w promieniu 100km od Poznania jest do zrealizowania, na większe odległości trzeba będzie zatrudnić kuriera. Ktoś chciałby sobie zwolnić trochę miejsca w modelarni?

GRATULACJE

Jakiś zlot VertiGo'wców?

Gratulacje, i dla tych z F5J i tych z F3K.

Gratulacje dla MISTRZA i całewj reszty. Gdyby nie Wy, to MISTRZ nie miałby z kim rywalizować ;)

Osobiście latam na tych https://rc-team.pl/akumulatory-li-po/146311-gens-ace-akumulator-lipo-tattu-funfly-1300mah-111v-100c-3s1p-6928493301975-030283.html Spokojnie mieszczą się w kadłubie i wywazają model.

Tak patrzę na to pierwsze zdjęcie i się zastanawiam czy tam na pewno jest apiryna Z kształtu trochę inne mam skojarzenia

Gratuluję i powodzenia na Węgrzech 👍

Stanisław podaj jakieś konkrety albo chodziaż jak dotrzeć do źródła tych informacji. Dziękuję.

Obawiam się, ze ten czas trzeba liczyć wiekami jeżeli nie erami

Andrii_Wawa, a może na początek jakieś dzień dobry, cześć, dzięki że mnie przyjęliście czy fajnie, że mogę tu być. Silnik do 450g ciągu i pasuje do drona 200 - 250 Regulator spokojnie da radę. Śmigła 5x3 lub 6x4 Serwa mogą być 3,7g, ale 9g też będą dobre.

Nakłuł bym igłą od szycia czy zastrzyków pęcherz od strony spływu, bardzo blisko styku pęcherza z powierzchnią skrzydła, nawet ze 3 dziurki. Żelazko przesuwałbym od strony natarcia w stronę spływu. Nie koniecznie na raz, za jednym przejściem zelazka. Stopniowo po pół centymetra, tak żeby powietrze zdążyło przez dziurki uchodzić, zamiast napinać i (być może) odkleić folię, co jest przyklejona dalej w stronę spływu za zrobionymi dziurkami.

Patrząc na dostępność wszelakich materiałów z jakich można budować modele, do tego dostęp do technologi ich budowy, wielkość przestaje być barierą czy granicą. Problemem chyba jest transport takich zabawek.

Z tym logowaniem to nie problem. Przed każdym lotem wyciągasz telefon, uruchamiasz DroneRadar i wiesz w jakiej latasz strefie, a oni wiedzą gdzie, jak wysoko i jak długo będziesz latać.