Skocz do zawartości

kmada

Modelarz
  • Postów

    156
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez kmada

  1. Malowanie super! Sam miałem takie wybrane póki polskiej 56ki nie oglądałem w powietrzu
  2. Oj tam, raptem dwie chyba, z jednych kalek ;P Do pokazów w Świdwinie plan był na malowanie w kolorach samolotów zespołu Aviatika, roztrzaskanych w '93 r, dobre pod kątem orientacji w przestrzeni. Jest jeszcze polska 111 z godłem kościuszkowskim w wersji low vis - ale chyba na pewno nie będzie to tak widoczne jak kolorowe w powietrzu. Gondole obrywają na wlotach przy kontakcie z ziemią - balsą warto wzmocnić. W jaką masę celujesz? Mi wyszło 1,7 kg i zasuwa to dla mnie za szybko , stad wracam do trenerkowych modeli. Sporo z masy można urwać oklejając samą folią. U mnie jest papier na wikol + szpachla natryskowa + farba + lakier matt (niezbyt oszczędnie położone, gryzący się akryl z nitro i poprawki po tym, 2 naprawy) Skala też 1:12?
  3. Kibicuję! Podwozie przewidujesz? Malowanie już wybrane?
  4. W przybliżeniu podzielić przez 10. Ze stałej przyspieszenia ziemskiego.
  5. Pomyślę nad czymś prostszym o zbliżonych właściwościach Dokładne oględziny uszkodzeń pokazały że coś twardego wyłapałem pod śniegiem, co porysowało prostą linią nosek - idealnie od czubka w osi, po czym wbiło się w kadłub wyszarpując poszycie. Skrzydło już sklejone, wydrukuję wręgi i spróbuję zmontować pierwszą sekcje dziś. W sumie zadowolony jestem, bo strefa zgniotu działa za drugą wręgą tylko jedno pęknięcie jest.
  6. A gdzie miałeś SC? Z tego co kojarzę w tych planach z pierwszego postu to powinien być 75 mm od załamania. Fajnie że bezszkodowo poszło
  7. Ujdzie, strefa zgniotu do wymiany Szkoda ze skrzydło jakieś wysokie trawy spod śniegu wyłapało i też jest do naprawy. No i zgubiłem nakrętkę piasty w śniegu, w końcu na pełnym gazie lądował i odkręciło się A zapomniałem o jednym małym wypadku w trakcie prób w domu, poprzednie łoże silnika ukręciło się po gwałtownym dodaniu gazu, silnik odfrunął na kanapę bez wiekszych szkod w modelu, ale proszę się nie wzorować na zdjęciach w wątku!
  8. I w nogi, brrrr.... Ciała dałem, dać gazu najpierw powinienem i dopiero nawracać Za szybko dla mnie to lata Oo
  9. No i poleciał, ale śnieg mu nie pomógł Odbuduje i powieszę i zrobię coś łatwiejszego i wolniejszego. Fajnie leci, dopóki ma prędkość i działają stery. http://youtu.be/4U2PPWpu02k
  10. Model latał pięknie przy większej prędkości, to raczej kwestia geometrii płata - zwichrzenia areodynamicznego, może przy naprawie warto skręcić końcówki o 1,5 - 2 stopnia w dół napinając folie? Na małej prędkości strugi zerwie przy kadłubie, a końcówki płata będą wciąż utrzymywać stateczność.
  11. Tu Szczecin... Śniegu nie ma już, kilka stopni na plusie i mokro. Niemieccy urzędnicy w przedwojennym Szczecinie dostawali dodatek za prace w malarycznym klimacie, za oknem widzę dlaczego . Do tego jakoś nie spieszy mi się do kolejnej kraksy, chciałbym taka 2 metrową pokrywę miękkiego puchu
  12. Ojoj Niepotrzebnie ściągnięty gaz? Oby naprawa lekką była. Jest jakieś zwichrzenie płata? Podobnie 3 razy się rozbijałem w za wolnym, niskim zakręcie
  13. Chyba za duże moce i ciężar śmigła na gumkomocowanie Ogólnie jak szukałem to śmigło powinno się obrócić nie zahaczyć. Nie mogę znaleźć niczego o tej częstotliwości regulatora :/
  14. Silnik wpasowany, SK jakoś się rusza, ale wymaga dopracowania - zamocowania bowdenów w okolicy serwa. Nowe łoże: Nowy rozkład bebechów: Próba ciągu - rwie pionowo do góry na śmigle 11x5 Jeszcze powyje za dnia trochę, nie wiem czy nie powinienem przeprogramować nieco regulatora - operating frequency/ PWM frequency, domyślnie na 8kHz - w opisie: opcja dla silników z dwoma biegunami, wewnętrznym wirnikiem, druga opcja to 16kHz, dla więcej niż dwubiegunowych (poles), z zewnętrznym wirnikiem. Trochę nie rozumiem opisu funkcji, wynika z niego że 16kHz da więcej mocy dla smaolotów i śmigłowców, ale domyślnie jest 8 kHz, bo przy 16 jest większy "RF noise" - zakłócenia? Dokleić dysze, magnes klapy wyposażenia, podmalować... znacznie lepiej wyważa się z nowym wyposażeniem - zamiast 150g ołowiu w dziób pójdzie tylko ok 40g
  15. Trochę dziwi mnie taka ostra krytyka kolegów rozwiązania w modelu Oldgliders, zwłaszcza, że producent przeznacza model do lotów termicznych, a i taki układ poszycia pozwala zbliżyć wygląd do oryginału, gdzie sklejka jest układana w taki sposób na wręgach i jest to widoczne na dużych szybowcach. Pokrycie słomkowe niezaprzeczalnie ma zalety, ale wady pokrycia od wręgi do wręgi z pewnością są kompensowane wytrzymałością podłużnic. Wykończenie powierzchni laminatem w podobny sposób wzmocni kadłub i kryty słomkowo i od wręgi do wręgi, oprócz usztywnienia i wzmocnienia, utwardzi.
  16. Wczoraj skleiłem nowe łoże silnika dopiero, jeszcze klej dosycha, wiec nie ma za bardzo co "fotorelacjonować" na razie. Dziś będę pasować jakoś napędy SK, bo pewnie trzeba będzie w łożu przed wklejeniem coś przewiercać, chociaż jak na to wszystko patrze to mam ochotę te stery zakleić w pizdu.
  17. Zabawki w końcu dotarły do mnie wczoraj, dla porównania na górze stare wyposażenie: Stary silnik ~100g, nowy ~150g Stara bakteria ~200g, nowa ~320g Reglery - porównywalne w masie. Powoli zacznę to montować, nowe łoże silnika, trzeba inaczej rozwiązać napęd sterów kierunku, ze względu na inną konstrukcje silnika, chyba nie ma co się spieszyć, zimno, mokro i wieje. Oblot może jak nawali 2m mięciutkiego śniegu
  18. Niezłe tempo, nawet jak na rzutkę. Jeśli zdecydujesz się na EDF - dolot i wylot do turbiny zwiększa sprawność, więc umiejscowienie za skrzydłem będzie lepsze i dla sprawności napędu, i dla wyważenia. Kąty jakie powinny mieć dolot i wylot można znaleźć w artykułach w sieci. Stożek z radarem w sukach też zmienia pozycje jak w MIGach 21? Kibicuję gorąco projektowi
  19. No tak... zupełnie zapomniałem o tym, link teraz nie był aktywny przy zamówieniu. Znalazłem swoją paczkę na stronie swiss post, 22go wyjechała z Zurichu... Dzięki Robertus Wcześniej jakoś szybciej te paczki w których były pakiety do mnie docierały Mam nadzieje że będzie lada dzień
  20. A ja się gotuje w oczekiwaniu na paczkę z HK... :/ Zamówiłem już dość dawno, po drodze zapomniałem jakimś cudem silnika dodać do zamówienia, natychmiast zrobiłem kolejne na sam silnik... silnik dotarł 1,5 tygodnia temu, a paczki z cała resztą czyli regulator, pakiety, wtyczki, mocowanie silnika, śmigła i klamociki pod następny model, ani widu ani słuchu :/ Liczyłem że nikt nie zajrzy do tematu już ;P Model się kurzy
  21. Zamiast photoshopa - GIMP, narzędzie "przekształć w perspektywie", tylko zdjęcie w dobrej rozdzielczości trzeba. Zapewniam, że fotoszopie w kwestii możliwości nie ustępuje, mimo darmowości Albo - rysunek wektorowy na podkładzie ze zdjęcia, prosto w Corelu do zrobienia (jeszcze korzystam z dobrodziejstw szkolnej licencji), w Inkscape - darmowym, też powinno dać się wyrysować, ale tam się nie czuje dobrze, to nie powiem jak. Dzięki wektorom można dowolnie skalować potem. Swoją drogą własnoręczny rysunek ma swój urok
  22. A farby zamawiasz od razu mat i dopasowane do tych humbroli 125, 126, 127?
  23. cunioo - jakie to ma znacznie jaki ma aparat? Po prostu umie robić zdjęcia. RAFALR30 - świetne oświetlenie, podziwiam drążenie w gotowym modelu.
  24. Jest pod tą "łezką", to uwypuklenie jest przedzielone prowadnicą strug:
  25. Łłłłłłłłiiiii... cała masa super wzorów malowań Te skrzydła bardzo lekko się składają po usunięciu siłowników, miałem okazje bawić się egzemplarzem muzealnym Zaprojektuj też wyrzutniki flar na kadłubie, zyskasz mnóstwo realizmu. Pazurki:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.