bart07

Czy te 240 serw zamontowałeś w swoich modelach? Oczywiście, kupuję najtańsze, oczywiście, denerwuje mnie jak coś nie działa. Dzięki "chińskim" cenom mogę się bawić w to hobby.

To był faktycznie kiedyś problem. Ja mam do zdrapania jakiś numer, jeżeli by trzeba było ustawić napięcia. Na szczęście trzyma do 2go miejsca po przecinku. Nie musiałem korzystać.

Wiem, że będzie to OT, ale napisz co było nie tak z ładowarką.

Nie sądzę... Wszyscy tutaj opisują metodę naładowania pakietu do wartości minimalnej programem NiMH. Wydaje się sensowne.

no to znowu odeślę: http://pfmrc.eu/index.php?/topic/41447-co-na-pierwszy-raz-ankieta/

Batometr też jest, ale chyba chodzi o Watometr

Kup Bixlera/Beta/... ARTF, dokup TGY9x i naucz się latać. Jak wszystko rozbijesz to wyposażenie przełożysz do takiej pianki. Będzie najtaniej. Okoo 500+600 zł.

Ładowarka w breloku podaje nie więcej niż 350mA, tak więc duży aku ładował by się 15h. Twojego tabletu nie ładujesz "oficjalnym" złączem = mini/mikro USB (500mA - debilizm) tylko jakimś innym. Ze źródła o wydajności pewnie 3A, co pozwala naładować w 2h.

Pisałem już gdzieś indziej. 4 na 6 serw mają IDENTYCZNĄ awarię - dyskwalifikującą. Czekam na nowe (reklamacja uznana) ale to kolejny miesiąc... Mam padnięty BEC. Na szczęście wszystko to odkryłem PRZED montażem.

5000 raczej nie, bo nie naładujesz. Sprawdź ile masz miejsca w obudowie i zmierz jaki aku (1S) Ci się zmieści.

A o jakim śmigle mówimy? Coś czuję, że strzelamy z armaty do muchy. Jeżeli mocowane śrubą centralną, to taśma nawinięta na wale wystarczy. Jeżeli mocowana na szpilki, to taśma i szpilki wystarczy. To tylko moje zdanie.

To może zrób na dwóch kulach i popychaczu? Ten suwak ... jakoś tak mi "nie leży..."

Na wszelki wypadek w SW przewidziałbym wzmocnienie na napęd bezpośredni. Płytowy SW (jestem teoretykiem) ma bardzo dużą sprawność i małe luzy mogą być istotne. Dlaczego nie zrobisz dźwigni przy osi obrotu i tam nie zapniesz popychacza?

Od Twojej lokalizacji do Chłopów masz dziką plażę. Polatasz swobodnie, może poza weekendem. Kapitańska wzdłuż morza jest zamknięta dla ruchu. Na piechotę nie każdemu się chce

O tym pisałem. Jak mocno wieje w kierunku lądu, do górna warstwa (30-50cm) zasuwa w kierunku brzegu, a dołem wraca do morza. Niby wolniej, ale na większej głębokości. Mając sylwetkę ustawioną pionowo wynosi cię na morze. Przy dużej fali naprawdę trudno wyjść na piechotę. Jak popłyniesz bardzo płytką żabką lub kraulem to wychodzisz z wody po 10s (z pierwszej mielizny). Oglądałem "ślązaków" wychodzących z wody z obłędem w oczach. Oczywiście mówię o zjawiskach do pierwszej mielizny, w rejonie kąpielowym. Mam za sobą podstawowe szkolenie WOPR i u nas jesteśmy na to szczególnie wyczuleni. Przy zafalowaniu ratownicy nie wpuszczą cię do wody. Rapier jakiego miejsca szukasz? Jak pojadę na spacer to mogę wstawić fotki czym tutaj dysponujemy. Dźwirzyno - w tle wejście do portu. Niedaleko Grzybowa

Odpoczynku, jeżeli: 1. Nie chcesz przez całą noc słyszeć pijanych nastolatków 2. Chcesz mieć więcej niż 2m do następnego koca na plaży (jak temp. wody będzie powyżej 20 °C - jakieś 2-4 dni w roku 3. Nie chcesz łazić między straganami. Co do latania na plaży, to bardzo wiele zależy w którą stronę "bujnie się" Bałtyk. Plaża może mieć 20 lub ponad 50 m szerokości. Myślę, że jak chcesz odpoczywać czynnie, to znajdziesz dla siebie miejsce. Ja do niedawna lądowałem w promieniu 300m, więc plaża jeszcze nie dla mnie Kilka rad ode mnie. Kup piankę (chociaż 1.5mm) do pływania, chyba, że lubisz b. zimną wodę. Jak chcesz pływać przy wysokiej fali (obowiązuje zakaz kąpieli na strzeżonym), takiej jak na zdjęciach powyżej, to szukaj plaży bez palisad - miota Cię po 50m w każdą stronę. Kontakt z palisadą b. często bywa śmiertelny. Poczytaj jak wygląda dno morskie przy brzegu i jak układa się prąd przyboju podczas falowania. Inaczej trudno wyjść z wody. Mimo wszystko zabawa super, aczkolwiek NIE namawiam..

Bardzo dobra miejscówka. Jako autochton wybieram właśnie Mielenko (nie mylić z Mielnem) i Łazy. Im dalej od Mielna tym spokojniej.

Pozwolę sobie zmienić tytuł, tak aby ktoś mógł z tego później skorzystać.

No i o to chodziło! A jak będziesz miał dosyć tego software (albo zacznie Cię ograniczać) zapraszam do poczytania o Er9x

Endpointy MUSZĄ ograniczać fizyczny ruch serwa. Inaczej nie mają sensu. Podobnie jak safeswitche. One muszą działać na końcu, niezakłócone. Zabawa mikserami zajęła mi kupę czasu - liczoną w dniach. Ale efekt mnie nie rozczarował.

Niestety nie masz racji. Zobacz na położenie drążków. Lewy jest w dolnym położeniu, prawy wycentrowany sprężyną = mode 2 Ustaw na MODE2. W tym software jest to istotne. Jak pokazują paski display?

A na którym działa? Zatwierdziłeś klawiszem MENU? Z tego co pamiętam jest to upierdliwe. Do końca nigdy nie wiedziałem, czy ustawienia zostały zapamiętane.

TGY9x na oryginalnym software jest mało intuicyjna ... Ja się nie przywiązuję do konkretnych położeń kanałów. Oczywiście zachowuję jakąś systematykę, ale zawsze po przepięciu nadajników sprawdzam Kanały, rewersy, za dużo zmiennych.

Problem A Ustaw EndPionty Problem B Sumowanie w mikserach Piszę na podstawie Er9x, ale w zakresie podstawowych funkcji, z tego co widzę, jest to samo. Popacz na tutoriale OK-Rimr'a dla tego software.

I wszystko jasne