-
Postów
8 381 -
Rejestracja
-
Wygrane w rankingu
73
Odpowiedzi opublikowane przez cZyNo
-
-
No przesadzasz z 500g ołowiu...to nie ten typ modelu
100g napęd, pakiet 1500mAh i małe 10g serwa jak najbardziej z tylu w kabinie. I skróć kadłub tak żeby jak najlepiej sie wyważalo. Ostatecznie dołożysz w ogonie 5-20g
-
-
Kretyńskie rozwiazanie z jednym serwem na V. Traci sie wszystkie zalety tego rozwiązania.
Zmniejsz roznicowosc na lotkach. To pomoże.
I dobrze wytymuj model. I chyba w tym przypadku SC do przodu
-
-
-
-
-
Obecnie już na żywca. W zeszłym sezonie miałem jeszcze stabilizator napięcia 5V i kondensator ale po paru wypadkach kolegów przestałem to stosować. Zysk jest taki że dzięki telemetrii wiem dokładnie ile mam jeszcze latania plus zyskałem więcej momentu na serwie, skutków ubocznych brak.
A ja miałem beca i zawsze wiedziałem jakie mam napięcie na pakiecie. I zero problemów. Raptem banalna kombinacja z elektryką.
-
A ja nie we wrocławskim jest teraz fajna atmosfera dla modelarzy. I nie ma to żadnego związku z AP.
Dotacje dla klas modelarskich są. Niema co narzekać...tylko pośmiać sie można
A 1% można przekazać na hospicjum, choć jakktos nie jest zdecydowany to może przekazać na modelarzy juniorów. Im każdy grosz i zachęta sie przyda.
-
casanowa był. latanie to bezpieczna alternatywa
po hol biega mój brzuch z przyległościami
-
-
hmm...wymyślone w łóżku zmiany okazały sie strzałem w dziesiątkę
Wprowadziłem je w aparaturze w 15 minut i był jeszcze czas na sprawdzenie. Wyniki miło mnie zaskoczyły. Uzyskałem mój rekord jeśli chodzi o start z wyciągarki. Przy znacznie mniejszym wietrze i odchylonym, przy samodzielnym wyrzucie i w mżawce a nie w termice. No i lot zakończyłem w chmurze, które dziś były wyjątkowo nisko. Jest nieźle. W porównaniu z wczorajszym lataniem wyniki były o ponad 40m wyższe
Mala zmiana a cieszy
- 1
-
A kto napisał że ten układ ma być wsadzony w model? To ma zastąpić gąszcz mierników i połączeń które zastosowałeś. I uprościć i znacząco przyspieszyć pomiar. Oczywiście wcale nie musi być taki moduł. Może być jakiś inny. Zamiast robić jedną serie pomiarów w kilka minut, możesz w tym samym czasie uzyskać kilkanaście pełnych pomiarów, które można bardzo fajnie statystycznie przeanalizować. I w Excelu to dopiero jest las cyferek. Malkontenci będą uszczęśliwieni.
Dokładności 1% w swoim układzie i tak zapewne nie uzyskasz. A 5-10% jest całkowicie wystarczające do sprawdzenia jakiejkolwiek ZABAWKI.
-
I zapomniałem wspomnieć, że 3 radosne i pochrumkujące dziki przebiegły mi po sznurkach. Były tak urocze że z wrażanie nie zrobiłem im zdjęcia.
-
No i dalej nie wieje, tak więc był ciąg dalszy sznurków.
Tym razem odchyłka był po byku - tak z 90 stopni +- 10. I ten plus był intrygujący bo startowało się z wiatrem. Bardzo zabawnie model się "ślizgał" na powietrzu zaraz po starcie.
Odchyłka powodowała pewne perturbacje na wyciągarkach.
Jak i inne
Ale mimo odchyłki bardzo fajnie sie latało i pierwszy raz miałem tyle bardzo dobrych startów. Jakoś wykombinowałem procedure i w 40-50 minut z grubsza ustawiam model do obsługi konkurencji zwanej F3B. No ale oczywiście trzeba mieć na uwadze, że wcześniej modele i tak są solidnie przelatane i ustawione na zboczu.
Oczywiście noc minęła i pojawiły się nowe pomysły na zmiany i poprawę uzyskanych wyników (co nie znaczy że tak będzie ), które zapewne będę wdrażał w życie następnym razem B) Juz nawet poczyniłem pierwsze zmiany w aparaturze. A że wiatr na nasze zbocza nie chce wiać, to sprawę przetestuję do końca przyszłego tygodnia
- 1
-
a pomyśleć że cały uklad pomiarowy mozna zastąpić radiem z telemetrią, takim czymś http://www.sm-modellbau.de/shop/index.php?cPath=18, plus dodatkowo jeszcze jeden czujnik do pomiaru napięć (podłączany do pięknie nazwanego modułu Mf-m i innych), i przez telemetrię mamy piękne wykresy wszystkich danych (a obraz czasami jest więcej wart niż słowo), wszystkie dane w excelu (można dodać swoje formuły i lyczyc co tam się chce, plus statystyka), a pomiary mogą sie odbywać szybciutko w całym zakresie pracy śmigła i silnika, a nie tak bardzo dystkretnie. Dyskretnie można dodać pomiar AF dla kilku wybranych ustawień (jeśli urządzenie nie ma wyjścia napięciowego, jak ma to wpinamy w telemetrie i już). Tanio, szybko i przyjemnie. A dokładność pomiarów wystarczająca do takiej zabawy. Ot taki mały ficzer.
-
Zamiast latać, zajmujesz sie pierdołami
-
Od Jaro po 15eur?
-
Zależy jak latasz. Jeśli sterujesz kciukami to jeż. Jeśli drążek trzymasz dwoma palcami to może być pulpit. A ja wybrał bym MX20 - ten na kilka lat Ci wystarczy. MX16 dość szybko zaczął mnie ograniczać funkcjonalnie.
-
-
No cóż, ja mam skrzydła wrocławskie, resztę ze Skoczowa
A co do ustawień...właśnie sprawdziłem moje w całkiem innym moim modelu. I czuje się bardzo zaskoczony i zdziwiony, choć coś podejrzewałem Ogólnie miało być odwrotnie niż jest, a lata lepiej. Więc nie licz że ktoś ma je dobre i idealne Lataj i ustawiaj
-
Jurek wszystko fajnie , ale byś się przynajmniej podzielił ustawieniami Twojego Toxica no chyba że się wstydzisz oficjalnie to przynajmniej na PW
me doświadczenie wskazuje na to że ustawienia modeli są sprawą indywidualną, zależna od tego jak kto lubi (lub potrzebuje latać). Kopiowanie od kogoś nie ma sensu. Chyba że jest się całkowitym lamerem Ale to może nie pomóc, a przeszkodzić (bo kolega może mieć je tak spieprz... że żal na takich latać). Dodatkowo ja takowych niestety nie mam zapisanych ... bo nie potrzebuje Elektryk dla mnie jest mało istotny, to taka zabawka, która latam z nudów, lub testuje swoje pomysły na rożne ustawienia i regulacje. Dodatkowo Ty masz wolniejsze skrzydła (i zapewne krótsze), a ja ustawień do nich już nie mam. Nawet aparatura ich nie pamięta. Od dwóch lat ich nie używałem.
Nie wiem jak latasz, ale zakładając że dobrze, to ŚĆ ustaw na 108-110mm a może i 112. poeksperymentuj. Resztę dopasuj do paluchów i do tego co potrzebujesz. Jak coś niewiadome to pytaj.
-
A Rafał pytał to mu odpowiedziałem. Już nie bądź taki zachłanny
-
No może troszkę więcej niż 7 mm , tak jak napisałeś model lata szkolnie i przewidywalnie a frajda z latania to dopiero była jak dołożyliśmy trochę balastu do bagnetu
Frajda to na zboczu. Reszta to nudy
Jeszcze większa frajda, gdy model waży ponad 4kg i wciąż jest za lekki
Umiejscowienie serw sterów wysokości i kierunku w Jantarze F5J
w Motoszybowce
Opublikowano
Wywal przelotki i połóż porządne bowdeny.
Jak chcesz poszaleć to są fajne silniki z przekładnia do f5j. Cały napęd (CAŁY) wazy 180-220g. Choć drogie są.
Konrad-akurat tu twoje pomysły jakoś mi nie pasują do rodzaju modelu.
A tu taki napęd: http://www.flyelectric.com/Red-Fox-400.html