Arek Morawski

Film z zawodów modeli wolnolatających na zboczu kat. F1E, zaliczanych do Pucharu Polski, które były u nas organizowane tydzień temu: 12-13.04.2014 r. Dzień 1: Dursztyn, wiatr NE 1-2 m/s, organizator: Aeroklub ROW Dzień 2: Dział, wiatr W, NW 3-5 m/s, organizator: Aeroklub Nowy Targ pozdrawiam Arek edit: powinno być ok

Sprawa załatwiona, tranzystor Q1 dotarł z Japonii, już wymieniony i problem ustąpił. Widać goście znają te radia na pamięć. Sprawę pilotował polski dystrybutor z Częstochowy - firma ClearShot i nie wzięli za to ani złotówki. Miłe :-) pozdrawiam i polecam

Jest diagnoza. Czaro miałeś rację, wrzuciłem filmik do FB na profil JRa i odpisali że przyczyną jest uszkodzony tranzystor Q1. Muszę przyznać że zapytanie w tej sprawie wysłałem również do JRPROPO.pl i spotkałem się z życzliwą i szybką reakcją polskiego dystrybutora. Na razie zajął się tym mój znajomy elektronik bo koszty naprawy w Japonii zbliżyły się do ceny używanego sprzętu, a zawsze co swoje od nowości to swoje :-) pozdrawiam AM

JR PROPO nie McGregor taka jak na fotce

W nadajniku 9xII montowali już pamięć flash, baterie były w 9x i poprzednich.

Cześć, piszę w związku z awarią mojego nadajnika JR PROPO 9 X II. W zeszłą niedzielę lataliśmy i działał normalnie, włączam go w poniedziałek rano bo chciałem zmienić wartość SUBTRIM i okazuje się stracił on możliwość zapisywania nowych ustawień. Wchodziłem już nawet do menu serwisowego przez przytrzymanie SNAP ROLLA i ROLKI, zrobiłem mu reset ustawień ale to nic nie pomogło. Wieczorkiem wrzucę film na YT żeby przybliżyć o co chodzi. Czy ktoś z Was spotkał się z tym problemem? Zaznaczę że nadajnik u mnie od nowości. Edit: pozdrawiam Arek

W pierwszym modelu cały przód jest szklany, anteny oczywiście pod kątem 90 stopni. W drugim modelu kadłub węglowy, dlatego antenty wypuszczone na zewnątrz, również pod kątem 90 st. W Futabie fx30 nie ma telemetrii, więc nie mogę stwierdzić czy sygnał zanikał. W poniedziałek robiłem testy na dwóch takich samych modułach i "feralnym" odbiorniku, ustawiłem moc modułu na test i tak jak pisałem zasięg był ok. 150 m (Futaba pisze że w tym trybie powinien być ok. 30 m). Bardziej bym się skłaniał do jakiegoś mocnego sygnału WiFi, ale dlaczego tylko mój zakłócało? Termikę lataliśmy w grupach ośmioosobowych. pozdrawiam

Czy ktoś z Was spotkał się z zakłóceniami systemu 2,4 GHz w ostatni weekend (7-8.09.) W sobotę i niedzielę spadło kilka modeli. Na zawodach F3J w Poznaniu w pierwszej kolejce spadł Krzysiek Płatek (Futaba FHSS), model po kilku minutach lotu przestał reagować na ruchy drążkami. W sobotę na Pucharze Świata F3B w Czechach w Mlada Boleslav podczas latania termiki ok. go. 14, miałem brak komunikacji z modelem (Futaba FASST), podczas jednego lotu 2 razy po ok. 4-5 sekund, model zaczął nurkować, dobrze że byłem wysoko to bezpiecznie wróciłem. Podczas kolejnego lotu ok. godz. 16, moim drugim modelem ponownie pojawiły się zakłócenia, tym razem również mi się udało, bezpiecznie wylądowałem. Ok. godz. 18 rozbiłem go, nie reagował zaraz po starcie, 10 m od nadajnika. W niedzielę na tychże zawodach zawodnikowi z Czech przestał działać nadajnik Jeti DS-16 - model doszczętnie rozbity. W weekend w Stalowej Woli Grzesiek Kosior też zanotował zakłócenia, model do ziemi nie reagował na nadajnik. Wczoraj na lotnisku robiłem próbę moim nadajnikiem i rozbitym modelem (specjalnie ich nie ładowałem), na małej mocy modułu TM14 miałem ok. 150 m zasięgu na ziemi. Czy to zbieg okoliczności, czy może wiecie o jakichś wyładowaniach magnetycznych, wybuchach na Słońcu, spisku braci ze wschodu itp, itd....???? pozdrawiam Arek

Powiatowe Centrum Kultury w Nowym Targu Wójt Gminy Bukowina Tatrzańska Aeroklub Nowy Targ zapraszają na VIII Zawody Modeli Makiet Szybowców Zdalnie Sterowanych które odbedą się 24-25 sierpnia 2013 r. w Czarnej Górze (na szczycie obok krzyża) w 90. rocznicę I Krajowych Zawodów Szybowcowych Otwarcie zawodów: sobota 24.08 o godz. 10.00 Zakończenie: niedziela 25.08 o godz. 14.30 Regulamin: Zawody bedą rozegrane w II kategoriach - modele do 3 m rozpiętości i powyżej 3 m Starty z lin gumowych lub ręki Czas lotu: max 5 minut + 2 minuty na wylądowanie do koła 25 metrów Noclegi i wyżywienie we własnym zakresie w okolicznych pensjonatach. Startowe: 30 zł płatne w dniu zawodów Nagrody: I - III miejsca do 3 metrów rozp. I - III miejsca powyżej 3 metrów rozp. Zgłoszenia: tel. 511 197 516 lub mailem: zombie2@o2.pl w zgłoszeniach proszę podać: Imię, nazwisko pilota Nazwa szybowca Skala modelu Rozpiętość Nr kanału

Swoją gotowość trzeba było zadeklarować końcem grudnia 2012, ze względu na różne sprawy rodzinne podjąłem decyzję że nie jadę. Powołana reprezentacja też się później wycofała. Może następne pokolenie, będzie miało więcej chęci do walki :-) ps. Nie wiem czym to idzie, ale jak obserwuję wyniki to wszystko jest w zasięgu. Na MP robi się lepsze czasy i odelgłości, może przez to że lata się na luzie. Tam jest jednak niesamowity stres i obciążenie. Przed nami w tym roku jeszcze MĆR w Horicach i PŚ w Mlada Boleslav - na luzie

Jakby, ktoś chciał pooglądać na żywo jak latają najlepsi w F3B to tu jest link do relacji: http://www.f3f.de/index.php?id=184 a tu do wyników: http://f3b-wm-2013.r...ons.ch/e/wc2013 ps. niestety naszych tam nie ma pozdrawiam A.M.

Wieśku, link który tu umieściłeś nie wnosi nic nowego do tematu, który jest tu poruszony.

Martin Pilny wrzucił na swojego bloga info o zagrożeniu jakie stwarzają akumulatory w nadajnikach Futaby T8FG oraz T14SG. Nie jestem biegły w czeskim, ale generalnie chodzi o to że akumulatory mogą mieć wewnątrz pakietu inne napięcia i w pewnym momencie nadajnik może sam się wyłączyć. Oryginalny tekst tutaj: http://www.pina.cz/2...a-t8fg-a-t14sg/ a może któryś z kolegów spróbuje przetłumaczyć na nasze. pozdrawiam Arek

Przy takiej prędkości popychacze czasami ugną się w kadłubie, przed montażem (zaklejeniem przodu i rury) można do kadłuba wcisnąć taką "wręgę" z pianki jak na tej fotce po prawej stronie http://www.f3f.pl/grafika/gallery/08802952.jpg Michał z czasem montował bowdeny, które były klejone do ścianki kadłuba. Druga sprawa - jakie miałeś serwa na motylku? Jeśli Futaby 3155, to one są w miarę szybkie, ale zdarzyło mi się, że np. lotki to nie mogły niestety wychylić przy dużej prędkości i wróciłem do F 3150. pozdrawiam

Krótki filmik z oblotu nowego modelu - Fosa Lift.

Kilka fotek

Dziękuję, już poprawiłem.

Mistrzostwa Polski Modeli Szybowców Zdalnie Sterowanych kat. F3B ze względów organizacyjnych i na prośbę zawodników zostają przełożone na 22-23.06.2013 r. Decyzja ta jest uzgodniona także z pozostałymi osobami, które do tej pory zgłosiły się na MP. pozdrawiam Arek Morawski

Witam, Posiadam wysokościomierz ZLOG 4A firmy Hexpert Systems i mam z nim pewien problem. Od poniedziałku po aktualizacji oprogramowania przestał podawać wysokość, a już wczesniej nie zapisywał wysokości w postaci wykresów. Mogłem odczytać tylko max na jego wyświetlaczu. A może mam coś źle ustawione w menu. Czy ktoś ma może doświadczenie w tym temacie? ps. W polu kalibracja wpisuję wysokość mojego lotniska - 626 n.p.m. Arek

Koledzy rozmowa zaczyna odbiegać od tematu, większość narzeka że trzeba płacić, i że później będą problemy z likwidacją szkody itd. Akurat osobiście doświadczyłem dwóch przypadków - raz kiedy z mojego OC pokryto koszty zakupu połowy modelu mojego kolegi - uszkodzone skrzydło i motylek (bodajże w roku 2006) oraz późniejsze zdarzenie na zgrupowaniu kadry we Włocławku (rok 2009), kiedy to jeden z kolegów włączył nadajnik z tym samym kanałem i mój nowiuteńki Ceres spadł jak kamień - wtedy z jego OC wypłacono mi za cały nowy model. W obydwu przypadkach była to firma Hestia. Obecnie jestem ubezpieczony w PSP na 1.200.000 za 115 zł + składka 35 zł. pozdrawiam

A Google już wątek zindeksowało, na dole wyświetla się reklama ubezpieczenia na życie Samo życie. pozdrawiam i miłych lotów, pogoda się robi

Najwięcej gadania po fakcie, przecież każdy miał okazję się wykazać i złożyć swoje autorskie poprawki. Z tego co pamiętam to Wapniak obserwował ten wątek od początku. Moim zdaniem obowiązkowe ubezpieczenie powinno być nawet od mniejszej wagi modelu - osobiście latam od 2,2 - 4,5 kg, ale energia jaką generuje taki model przy 180 kmh to można policzyć, a już różne sytuacje widziałem i osobiście doświadczyłem. Kajdany kajdanami, ale coraz więcej wariatów na świecie, albo mi się tylko wydaje bo czasami odpalam sieć ....

tu jest plan Toxica i szczegóły konstrukcji http://www.f3f.pl/in...u=11&GallId=111 A tu przeklejony link z RC Groups: http://f3-zone.blogspot.com/p/f3b-modelle.html

I wprowadzili zapis że ubezpieczenie ma być obowiązkowe dla modeli 5-20 kg: str. 120 pkt. 9. Minimalna suma gwarancyjna ubezpieczenia OC, o którym mowa w pkt 6.1, osób eksploatujących modele latające o masie od 5 do 20 kg, w zakresie szkód wyrządzonych osobom trzecim w odniesieniu do jednego zdarzenia, którego skutki są objęte umową ubezpieczenia OC, wynosi równowartość w złotych kwoty 3 000 SDR. na dzień dzisiejszy 3 000 SDR = 14.200 zł

Ciekawa praca . Jeśli chcesz uzyskać taką prędkość przepływu powietrza to moim zdaniem ten silnik będzie za słaby. Może to i fajnie wygląda, ale efekt marny. A zastanawiałeś się nad wykorzystaniem farelki domowej (z okrągłym wirnikiem) 3 prędkości przepływu i śmieszna cena - ok. 30 zł. Tam już powinieneś taką prędkość uzyskać, poza tym zasialnie z sieci 220 V, więc odpadają ci koszty regulatorów, akumulatorów itp. pozdrawiam