Donaro

Polece Ci coś co sam będę zamawiał do h250 gdzie liczy sie czas reakcji i reakcja na szybkie przsejścia pomiędzy ciemnym i nasłonecznionym terenem. RCX TS5828 5.8GHz 32CH http://www.myrcmart.com/rcx-ts5828-58ghz-32ch-mini-fpv-video-transmitter-600mw-7g-p-8515.html RCX RC832 5.8GHz 32CH http://www.myrcmart.com/rcx-rc832-58ghz-32ch-fpv-video-receiver-with-av-and-power-cables-p-8518.html 5.8GHz FPV Antennas (Straight SMA Female) http://www.myrcmart.com/58ghz-fpv-antennas-straight-sma-female-p-8075.html do tego kamerka jedna z dwóch: http://www.surveilzone.com/DC5V-plastic-case-mini-sony-super-had-ccd-600tvl-super-camera-2.8mm-lens-for-fpv lub ta: http://www.securitycamera2000.com/products/SONY-Super-HAD-CCD-600TVL-D%252dWDR-DNR-Board-Camera-For-FPV.html Za całość z przesyłką wyjdzie Ci 250 zł.+ kamera. Nadajnik bardzo lekki ale już 600mW. Myślę że przyda sie jak najmniejsza masa w kopterze Odbiornik oczywiście 32 ch przyszłościowo. Kumpel ma w quadzie. Sprawdza sie. Nawet w domu przez ściany nie zgubił zasiegu.

Grzesiek nie obraź się ,ale pieprzysz głupoty. Akurat koledzy od FPV to najczęściej latają poza miastem własnie nad łąkami i krzakami. Koło dupy robią nam pseudomodelarze amatorzy którzy kupują chińskie gówno RTF i chcą pokazać sąsiadowi jak wysoko leci startując w parku albo na osiedlu. Nie znam ani jednego kolegi który lata z FPV i robi to po za granicami rozsądku. Najczęściej latają nie dalej niz do kilometra i to gdzieś na uboczu bo nikt nie chciałby stracić modelu w mieście gdzie szanse odzyskania go są zerowe. Prawdziwy modelarz który kupuje FPV składa na niego najczęściej miesiącami i nie zaryzykowałby w tak głupi sposób sprzętu, zdrowia i konfliktu z prawem. Oczywiście zdarzają się wyjątki, ale nie możesz wrzucać wszystkich modelarzy FPV do jednego worka parząc przez pryzmat kilku głupców którzy nie myśleli o tym co robią. Stwierdzenie: jest krzywdzące bo modele bez FPV też uciekają.

Skalibruj akcelerometr, skalibruj regulatory i wyważ model. U mnie wstaje najpierw przód modelu bo póki co mam baterią dłuższą i ciąży na tył ale nowe nanotechy są krótsze i będzie ok. Jak wejdziesz w ustawienia OP to tam w zakładce SYSTEM wyświetla ci się horyzont. zobacz czy jest w poziomie. Jeśli nie to skalibruj go jeszcze raz.

Wcale bym się nie zdziwił jakby to był film rc lipola, a chłopaki tylko oglądali Już raz rc lipol strzelił sobie w stopę filmem z latająca hexą pomiędzy linkami nad stadem dzieci więc czemu by nie drugi raz?

Jakie masz Pakiety? Ja mam quada który pobiera max 20 A w szczycie i mam pakiet 1500 25C czyli wydajnosc około 37A i napięcie od 3,4 leci na pysk. Ustawiłem więc na 3,5 V. Przesiadam się na pakiety 40-70C może tam nie będzie takich skoków napięcie pod koniec pakietu. Po włączeniu alarmu zaczynam myśleć o lądowaniu. Ustaw w zakresie 3,6V -3,3V według mnie. Nie schodź niżej bo charakterystyka rozładowania lipola pod koniec jest bardziej stroma i może się okazać że Ci braknie prądu.

A dlaczego nie zrobisz tego na 2 micro serwach? Uzyj serw 3,7 grama. Poblem z głowy Patrzyłeś czy jak usatwisz mix dla 2 ale wypniesz 1 to czy nie będzie działać? Ja myślę że powinno

Nigdzie nie napisali że kupili tylko że mieli go w rękach. Za macanie się nie płaci wiec wiesz.

Ja bym celował w hexacopter z gimbalem na silnikach bezszczotkowych i rozbudowanym FC z masą czujników które zapewnią autolevel i stabilny płynny lot. Zapewne coś na większych śmigłach z silnikami o mniejszym kv. Heli ma większe szanse na tworzenie drgań z racji tego że ma bardziej rozbudowany mechanizm napędowy i najmniejsza usterka, brak wyważenia czy niedokładne spasowanie np popychaczy może skutkować zaburzeniem działania całego układu. W multikopterach masz śmigło najczęściej bezpośrednio na silniku dzięki czemu używając dobrej jakości silników i śmigieł niwelujesz drgania już na same platformie. W połączeniu z gimbalem wychodzi bajka.

To zależy czego oczekujesz. Gotowa zabawka z internetu rzadko daje to czego oczekujesz. Składając sam to TY decydujesz o podzespołach. O np prędkości, sile czy innych funkcjach. Nie piszę już nawet o tej satysfakcji kiedys coś zbudujesz i to działa. Budując sam uczysz się bo bez wiedzy tego nie zrobisz. Jeśli chcesz być tylko użytkownikiem to kup a jak się zepsuje to wyrzucisz i kupisz nowy. Jeśli chcesz poznać jak to działa i dlaczego działa oraz sam ulepszać to zacznij czytaj i sam buduj. Pozdrawiam

Oj... Ostrzegam Cię. Zaczynałem moją przygodę taką samą aparatura od esky .Skończyło się na starej gruszy na którą nie dało sie wejść. Ta aparatura ma może ze 120 m realnego zasięgu. Po 60 juz zaczynają sie drganaia serw. Przetestuj zasięg bo skończysz jak ja...

Hahahaha Rafał oczywiście się zapętliłem dzięki już poprawiam ;]

hmmm Bartosz no rzeczywiście przy tak dużym prądzie ten kabel wychodzi strasznie gruby Tam jest przyjęte 100% obciążenia żeby sie nie grzął. W swojej h250 mam AWG16 czyli do 10 A i mi sie sprawdza:P No fakt że silnik napewno nie bedzie stale pobierał tych 70A. bo my patrzymy jaki prąd max może oddać pakiet. Powinniśmy zmierzyć ile tak naprawdę pobiera silnik dokładnie. Zakładając że ciągnie max ile odda pakiet to pod 70 A podchodzi awg6 czyli 4mm2. Jak pytałem kiedyś w elektryku jak dobierają kable to mi powiedział facet że na każdy 1mm2 daje sie ok 10-12A Podobno zależy od typu kabla czy ma więcej cieńszych żył czy kilka grubych. Nie znam sie na tym aż tak. Ja bym dał 4mm i spał spokojnie W aucie masa nie robi aż takie róznicy. Tu nie walczymy o każdy gram.

Osobiście dałbym grubszy. Lepiej nie ryzykować zapalenia kabli. Fakt że z tymi pakietami jest różnie jednak lepiej wozić trochę więcej masy niż ryzykować że kable nie wytrzymają. Proponuję skorzystać z AWG na wikipedii. Zawsze dobieram kable według tej tabeli i jeszcze nigdy nie było niespodzianki. http://pl.wikipedia.org/wiki/American_wire_gauge

Oni jużsami sie pogrążyli. Nikt kto szanuje swoje pieniądze się do nich nie zgłosi.

Witam Sławomirze. Odpowiem Ci żeby temat się rozkręcił bo koledzy często mają dość odpowiadania w takich tematach. Nie potrafię Ci odpowiedzieć która z tych aparatur będzie dla Ciebie najlepsza. Zapewne każda sie sprawdzi jesli potrzebujesz tylko 5-6 kanałów. Mogę Ci jedynie napisać żebyś wziął jeszcze pod uwagę modele aparatur turnigy9x, turnigy9XR oraz ewentualnie może uda się trafić tylko trochę drożej używanego Taranisa? Do turnigy 9x i 9xr polecam dokupić moduł FrSky który pozwoli Ci latać daleko i bezpiecznie. W Taranisie siedzi stockowo FrSky Osobiście mam turnigy 9x z modułem Spectrum i zmienionym softem na er9x. Wystarcza mi to w zupełności, ale podoba mi się coraz bardziej taranis. Nie wypowiem się na temat podanych przez Ciebie typów gdyż nie miałem ich w łapkach. Otaczają mnie wszędzie turnigy i taranisy ostatnio. Dla mnie było ważne żeby aparatura była dość znana bo wtedy dużo łatwiej o pomoc nawet na forum. Pozdrawiam.

Mam bardzo mocne ledy białe z przodu i czerwone z tyłu. Nie zakałdaj niebiskich ani zielonych bo z 50 m ich nie widac. Ważne zebys nie lecial podsłońce. Cieżko wrócić

Andrzej ja od razu wymieniłem kołpaki na śruby kontrowane z kołenierzem. Jeszcze ani jedna sie nie odkreciła. Jak się boisz to zawsze możesz raz wkręcić na klej do śrub. ( tylko nie najmocniejszy) Potem na gwińcie zostaje ślad kleju i już sie tak nie odkręcaja. Co do PIDów. Jeśl ichcesz to podeślę Ci moje. Nie wiem czy będą pasować bo ja mam h250. Możesz spróbować tylko zapisz sobie te które masz teraz.

Mhm. No ot jakby to powiedzieć: D*** nie urywa. Pewnie też bym to odkręcił. ; )

Chyba nie masz pojęcia o czym pisałem. Mam aparature turnigy 9x i mam też stary moduł który może się zbinować z tym modelem wiec po co mam kupować model z tą badziewną aparaturą gdyby ta pełnowymiarowa aparatura na której latam swoimi modelami działała? Co do cx-10 to już rzygam nimi. Latam tym w pracy prawie dzień w dzień od chyba 4 miesięcy...Ot taka reklama. Temat jak zauważyłeś zapewne dość stary.

Pousuwał posty? Powinny zostać przywrócone celem przestrogi dla niczego nieświadomych ludzi. Super że tak jednogłośnie odcielismy się od tego niedopowiedzialnego zachowania. Być możę kiedyś kiedy im ten multicopter spadnie na łeb będziemy w stanie udowodnić że modelarze odcinają się od tego typu zachowań i potepiają takie inicjatywy wspólnym głosem. Pozdrawiam wszystkich. // Może ktos zachował kopię tematu lub uda mu się przywrócić z archiwum google. Tak dla potomnych.

Bartoszu kolega Piotr nie potrafi czytać ze zrozumieniem, a kursy organizuje. Pokaż facet jeden przykład gdzie Cię ktoś obraził może zmusi Cię to do przeczytania postów jeszcze raz. Straszyć to możesz dzieci w piaskownicy. Pff. Co za tupet. Skoro jesteś taki bystry to może mi powiesz co byś zrobił dyby Ci ten multikopter wpadł w te dzieci? Nadal byś się zasłaniał kwitem? Nie wiem czy jakikolwiek kwit by Cię wtedy uratował. //Uruchomiłem się, ale krew mi się gotuje jak czytam takie brednie.

To zależy od quadro, PIDów itd. Mój wisi nienajgorzej... filmik z dziś: https://drive.google.com/file/d/0B5aH8_4CU9HqSlc3NkZ0Q0hILXM/view Lata spoko tylko że: - bardzo szybko ( za szybko jak dla początkującego) - podczas pionoweg schodzenia model wpada w drobne turbulencje ale to podobno normalne W zasadzie to był jego pierwszy lot testowy. Nie licze uruchomien w domu i na prakingu gdzie był testowany po złożeniu. P.S:Jak leci do przodu to sprawdz wyważenie. Zobacz czy czasem tył się pierwszy nie podnosi jak startujesz. Jesl itak to znaczy że masz za ciężki przód. Przesuń bajery lub rozłóż/dołóż masy tam gdzie brakuje.Co do "dryfu" to tak, jesli dasz w prawo i puscisz to jeszcze przez chwilke będzie leciał w prawo. Da się to zapewne troche poprawić ustawieniami. Dla mnie to naturalne . Po prostu delikatnie skontruj. Polecam Ci filmik z flitetest nauka latania quadem. https://www.youtube.com/watch?v=6btEFJJD4_o W 4:45 mowi wląsnie o tym że w quadrocopterach nei mas trybu szybowania gdzie mozesz nic nie robic tylko cały czas musisz poruszać/ korygować drążkami. Co do GPS: zacytuje "CC3D nie obsluguje GPS do nawigacji i RTH dla innych pojazdow niz Fixed Wing" Tyle w teamcie.

Kolego Grzegorzu poczytaj proszę link od Wojtka bo to bardzo dobra lektura. Znajdziesz tam odpowiedź na większość pytań. Jesli nie chcesz/ nie możesz/ męczy Cię czytanie to zakładam że znasz angielski więc polecam na youtubie kanał Flite Test https://www.youtube.com/user/flitetest Chłopaki opowiadają jak co działa i co z czym się je. Materiału na kilka dni do oglądania ale ogląda się to super. Masz tam odcinek o aparaturach i różnicach, o regulatorach, o servach, o silnikach, o doborze śmigieł i całą maaaaaaaasę innych ciekawych filmów. Koledzy na forum burzą się bo większość z nich dochodziła do wszystkiego po trochu samemu. Tak jak ja zanim zadała pytanie godzinami czytała forum a dopiero potem gdy możliwość wyszukania skończyła się zakładali temat. Na tym polega forum że rozmawia się na temat problemów i wspólnie je rozwiązuje. Twoim jedynym problemem narazie jest brak wiedzy. Podnieś ją więc i podyskutujmy na poziomie, ale musisz mieć najpierw mieć podstawy. Odpowiedz sobie w głębi duszy czy przeczytałeś dział dla początkujących? Jeśli nie to zrób to proszę a na wszelkie pytania postaramy się odpowiedź, wyjaśnimy niejasności i nakierujemy. Dostaniesz wędkę - nie rybę ale na tym polega nauka że 90 % musisz zrobić sam. Pozdrawiam. P.S: w razie pytań możesz kierować pytania również na PW. W miarę możliwości odpowiem, ale nie licz na to że będę po raz 100 przepisywał dla Ciebie forum bo nie skorzystałeś z opcji szukaj. ; )

To po co zaczynałeś skoro nie masz chęci go dokończyć ani ulotnić. "Po co robić brzydki samolot" to zrób tak żeby był ładny. Jeśli go nie ulotnisz i nie wprowadzisz poprawek to sie nie nauczysz. Żeby sie uczyć trzeba wyciągać wnioski z nieudanych konstrukcji i je poprawiać. Skąd będziesz wiedział że wyciągnięte wnioski są poprawne jeśli ich nie przetestujesz. Jeśli nie dokończysz tej konstrukcji to zmarnowałeś czas wszystkich którzy się tu wypowiedzieli.

Proponuję mimo wszystko na początek żebyś okleił go kolorową taśmą pakową. Wiem że pierwsze klejenie na wikol średnio mi wyszło dodatkowo jeśli nie będziesz oklejał równo to skrzywi Ci model jeśli klej nie będzie równomiernie schnął. Jak już sie wprawisz to zrobisz model wersje vol.2 oklejoną papierem i pomalowaną farbami motip. Wprowadzisz też wtedy poprawki typu wzmocnienie cześci ogonowej bo ten ogon pęknie przy pierwszym lądowaniu bez wzmocnienia. Taśma może trochę zamortyzuje. Naprawdę trzeba mieść sporo szczęścia aby zrobić swój pierwszy własny model bez planów i ustrzec sie błędów technicznych. P.S: wymieniaj częściej nożyk lub tnij bardziej na płasko bo w paru miejscach masz powyrywane strzępy depronu. starannie wykonane modele lepiej latają ; ] Jesli coś uciąłeś krzywo to wyrzuć ten kawałek i dotnij nowy. Nie ma miejsca na błędy. Pozdrawiam i trzymam kciuki za ukończenie konstrukcji.