kulfon250 Opublikowano 31 Sierpnia Opublikowano 31 Sierpnia 5 godzin temu, rosik napisał: A tak przy okazji - czy nie ma problemu z oklejaniem folią dolnej, wklęsłej strony płatów? Transparentną folię mam z HK. Hej, łatwo nie jest ale się da. Z moich doświadczeń z takimi profilami, a głównie jak buduję stare modele to na oryginalnych profilach. Podstawa to nakładki balsowe na żebra najlepiej jak model spory ok. 10 mm szerokości. I po przejściu od przodu dźwigara, najpierw przyklejam folię do żeberek(nakładek) i kolejno do spływu. Przy napinaniu używam dmuchawki od stacji lutowniczej z temperaturą na ok 100-120 stopni na początek. Chodzi o to by napinać powoli, tak by folia nie napięła się za bardzo i nie oderwała, próbując stworzyć prostą linię. Mam skrzydła Sinbada 3m z oryginalnym wklęsłym jak ... profilem i bardzo ładnie to wyszło. 1
rosik Opublikowano 31 Sierpnia Autor Opublikowano 31 Sierpnia Dzięki za opis👍. Oklejałem folią skrzydełka różnych modeli, ale tak mocno wklęsłych od spodu jeszcze nie🙆♂️. Pozdr
pepcio Opublikowano 1 Września Opublikowano 1 Września 14 godzin temu, kulfon250 napisał: I po przejściu od przodu dźwigara, najpierw przyklejam folię do żeberek(nakładek) i kolejno do spływu. Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem Przyklejasz najpierw żelazkiem do kesonu, potem do nakładek żeberek i na końcu krawędź spływu. Następnie napinasz folię dmuchawą , nie żelazkiem? 🤔Ja po przyklejeniu zacząłem napinać żelazkiem i odklejało się od żeberek aż miło. Cały efekt szlag trafił.😠
rosik Opublikowano 1 Września Autor Opublikowano 1 Września Wczoraj miało być ,,rysowanie,, (kreślenie) ale jako że pogoda piękna to wyszło lekkie latanie w zachodzącym słońcu😊. Tylko te wiecznie ,,głodne komarzyce,,🙆♂️.
kulfon250 Opublikowano 1 Września Opublikowano 1 Września 3 godziny temu, pepcio napisał: Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem Przyklejasz najpierw żelazkiem do kesonu, potem do nakładek żeberek i na końcu krawędź spływu. Następnie napinasz folię dmuchawą , nie żelazkiem? 🤔Ja po przyklejeniu zacząłem napinać żelazkiem i odklejało się od żeberek aż miło. Cały efekt szlag trafił.😠 Dokładnie tak, napinam dmuchawką, bo mam w niej precyzyjną regulacje temperatury. A chodzi o to by napinać pomiędzy żeberkami, nie nagrzewać miejsc przyklejenia do nakładek i robić to bardzo powoli i delikatnie. Żelazko ma zbyt mała regulację temperatury i bardzo zgrubną. Dmuchawą można nawet zacząć od niższej temperatury i oczywiście dmucham tylko w folie na środku z dala od żeberka. Gdy podgrzejesz klej na nakładce żebra on natychmiast puści.
rosik Opublikowano 1 Września Autor Opublikowano 1 Września zbjanik Grzegorz- a co to za model? Fajny! Zbyszek LAAZY BE - model wykonany z EPP. Bardzo wdzięczny, w zasadzie niezniszczalny model do delikatnego spokojnego latania. Z pewnością ,,nie lubi wiatru,,. Lata już ładnych kilka lat. 2
RobRoy Opublikowano 1 Września Opublikowano 1 Września 5 godzin temu, rosik napisał: LAAZY BE - model wykonany z EPP. Eee.... to taki Kulfon jest .... 😉 ... też mi się wydawało że takie modele są niezniszczalne,.... ale są. Trzeba będzie zrobić nowego. Ale żeby taki poważy modelarz popełnił coś takiego ... 😉 .... Zastosowałeś oryginalny profil ? ( taki trochę Wicherkowy....) Plany z Outerzone ?
rosik Opublikowano 2 Września Autor Opublikowano 2 Września Eee.... tam. Jaki tam ze mnie poważny modelarz. Grunt, że model ładnie lata. Co do szczegółów to może zdjęcia wytłumaczą więcej aniżeli słowa. Całość wykonana jest z 5mm EPP, ciut balsy i sklejki i jest klejona cyjanoakrylem. Plany modelu a w zasadzie gotowe szablony miałem od mojego dobrego przyjaciela. A tak wyglądają różne koncepcje kadłuba KOBOLTA. Ten zielony to ostatnia wersja z zmianami statecznika pionowego oraz przesunięciem poziomego. I jeszcze jedno - czy ktoś z szanownych kolegów spotkał się z ,,drewnem paulowni,,? Czy jest gdzieś w kraju do osiągnięcia? 2
rosik Opublikowano 28 Września Autor Opublikowano 28 Września Witam. Za wiele się nie dzieje, ale zawsze to coś do przodu. Po zapoznaniu się z opiniami na temat tego modelu na różnych forach, powoli wyłania się kadłub Kobolta. Statecznik pionowy też trochę inny. Co prawda tak, jak pisałem wcześniej model będzie miał sporo zmian w stosunku do oryginału (ale myślę, że jakoś zniosę oskarżenia o profanację oryginału). Chciałbym też zwiększyć rozpiętość do 3m. Stan na dzień dzisiejszy: 4
rosik Opublikowano Wtorek o 19:27 Autor Opublikowano Wtorek o 19:27 Strasznie bardzo powolutku do przodu. Korzystając z podpowiedzi kolegi Mirka (pepcio) zabrałem się za wykonanie podziału kadłuba. Przy takim podziale przednia część kadłuba razem z wystającymi elementami montażowymi będzie miała ok. 1027mm a tylna część razem z statecznikiem pionowym 1297mm. Gotowy kadłub po złożeniu razem z statecznikiem 2268mm. 2
young Opublikowano Środa o 05:43 Opublikowano Środa o 05:43 Tak teoretycznie czy kadłub na końcu nie wyjdzie zbyt wiotki w stosunku do powierzchni stateczników i rozpiętości. Czym będzie oklejony ? Bo na rysunku wygląda to dość cienko (podatność na skręcanie). Fajny projekt . Pozdro.
rosik Opublikowano Środa o 07:24 Autor Opublikowano Środa o 07:24 Dzięki. Też tak patrzyłem na grubość końcówki kadłuba. Ale z drugiej strony całkiem sporo tych modeli z takimi kadłubami lata - zobaczymy czy się sprawdzi. Co do pokrycia to zapewne będzie transparentna folia z ,,Ali,,- taką mam (a trochę jej potrzeba - ok. 11m🤔). Pozostaje jeszcze kwestia barw. No i cały czas myślę jeszcze nad lotkami - czy mają w tym modelu sens oraz nad zwiększeniem rozpiętości skrzydeł do 3m. Jeszcze jedno - w dzielonej przedniej części kadłuba chcę zewnętrzne części podłużnic wykonać z listew sosnowych 5x10mm a wewnętrzne z balsy 5x10mm. Tylną część kadłuba 2szt 5x10 z balsy na jedną podłużnicę.
Rekomendowane odpowiedzi