Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
44 minuty temu, Shock napisał:

Nawet o tym nie pomyślałem, chcę tylko by się chłop tak bardzo nie tłumaczył ...;)

Rafał ja wiem o tym , to był tylko żart🙂

Nigdy bym Ciebie nie podejrzewał o tak niecne czyny🙂

  • Lubię to 1
Opublikowano
9 godzin temu, Shock napisał:

Nawet o tym nie pomyślałem, chcę tylko by się chłop tak bardzo nie tłumaczył ...;)

Rafał po prostu chciał bym posiedzieć przy modelu bo fajnie sie to składa , ale jakoś mi sie nie udaje, jedynie z doskoku majstruję.

Ale mimo wszystko posuwam sie do przodu, kadłub mam prawie zrobiony , brakuje tylko poszycia garba , może dziś go wkleję.

Kabinka zrobiona, ma poszycie wklejone , nie zrobiłem tylko jeszcze zdjęć.

  • Lubię to 1
Opublikowano
W dniu 22.09.2025 o 07:42, enter1978 napisał:

Rafał po prostu chciał bym posiedzieć przy modelu bo fajnie sie to składa , ale jakoś mi sie nie udaje, jedynie z doskoku majstruję.

Ale mimo wszystko posuwam sie do przodu

 

Wiesiu, ja Dromadera już cztery lata buduję😄...

  • Lubię to 1
Opublikowano
6 godzin temu, robert.pilot napisał:

Dromadera już cztery lata buduję😄..

Tu nie o szybkość a o jakość się rozchodzi.Będzie za to  wszystko dobrze przemyślane🙂👍

Ale mnie i tak nie pobijesz jestem chyba najwolniej budującym modelarzem na tym forum😂

  • Lubię to 2
Opublikowano
8 godzin temu, robert.pilot napisał:

Wiesiu, ja Dromadera już cztery lata buduję😄..

Różnie to wychodzi , czasami nie ma czasu, czasami nie ma chęci.

 

Jak sie okazuje robię za mało zdjęć , zabawa dopiero się zaczyna , do tej pory dłubałem przy kadłubie , założyłem że kadłub jak kadłub , wszystkie są podobne i na jedno kopyto się je buduje , ale jak sie okazuje źle myślałem.

Więc jutro pofotografuję zbudowany kadłub , wszędzie jest dostęp , wszystkie części widać , to wstawie więcej zdjęć z kadłuba.

Zabawa dopiero teraz sie zaczyna bo teraz to przestałem wiedzieć co jest czym i jak idzie i gdzie tego szukać , więc zdjęć będzie więcej bo sam dopiero będę dochodził jak to zbudować.

Dziś rozszyfrowałem statecznik pionowy i ster kierunku , i to nie cały , bo jeszcze nie zlokalizowałem paseczków na żeberka pod folię , i wzmocnienia pod dźwignię, jutro zlokalizuję kilka drobnych braków , poskładam na sucho i jak będzie OK to można sklejać.

 

20250923_183328.jpg

  • Lubię to 3
Opublikowano

Wiesiu, "następną razą" używaj szpilek w tym miejscu gdzie użyłeś spinaczy. Mam wrażenie, że one lekko wyginają listwę natarcia a to nie dobry objaw.

Powodzenia w dalszych postępach.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Przy budowie Dromadera ostatnio wpadłem na pomysł używania dwóch klejów na raz, nakładanych na przemian, kropelka cyjaka i reszta soudala. Cyjak chwyta od razu, soudal spokojnie wysycha, fajne rozwiązanie przy kesonach, zero nerwów, że coś nie przylega, szpilek i taśm.

  • Lubię to 1
Opublikowano
32 minuty temu, kszczech napisał:

Wiesiu, "następną razą" używaj szpilek w tym miejscu gdzie użyłeś spinaczy. Mam wrażenie, że one lekko wyginają listwę natarcia a to nie dobry objaw.

 

6 minut temu, robert.pilot napisał:

ostatnio wpadłem na pomysł używania dwóch klejów na raz, nakładanych na przemian, kropelka cyjaka i reszta soudala

Ogólnie to zwróciłem na to uwagę żeby nie odkształcały spinacze tej listwy bo ona delikatna jest , i wyglądało OK , szpilek nie mam akurat, ale mam niezły zapas igieł do strzykawki to będe nimi upinał troszkę.

Z łapaniem cyjakiem podczas klejenia soudalem tez praktykowałem i sprawdza się patent , ale staram sie tego unikać tam gdzie będzie potrzeba szlifowania , bo cyjak to wrednie się szlifuje.

  • Lubię to 2
Opublikowano
Godzinę temu, robert.pilot napisał:

Przy budowie Dromadera ostatnio wpadłem na pomysł używania dwóch klejów na raz, nakładanych na przemian, kropelka cyjaka i reszta soudala. Cyjak chwyta od razu, soudal spokojnie wysycha, fajne rozwiązanie przy kesonach, zero nerwów, że coś nie przylega, szpilek i taśm.

A jak dociskasz keson na raz po całości żeby docisnąć równo i za jednym razem?Bo Ca łapie ci od razu i nie ma czasu na korekty jak w przypadku tradycyjnych metod

 

Opublikowano
9 godzin temu, Ares napisał:

A jak dociskasz keson na raz po całości żeby docisnąć równo i za jednym razem?Bo Ca łapie ci od razu i nie ma czasu na korekty jak w przypadku tradycyjnych metod

Wcześniej na konstrukcji skrzydła i pokryciu zaznaczam miejsca przyłożenia, równo przykładam i już, CA nakładam na przemian z soudalem. CA chwyta od razu, reszty nie trzeba dociskać.

Nie będę Wieśkowi psuł relacji.

Postaram się zrobić film i puszczę to na:

 

  • Dzięki 1
Opublikowano

Dzisiejsze postępy , wreszcie posiedziałem przy modelu , ale i tak nie wiele zrobiłem , odciąłem statecznik od steru więc sa gotowe do wklejenia natarć i spływów , zrobiłem drugi domek silnika przykręcany do tego pierwszego bo jest potrzebny pod silnik elektryczny , wkleiłem z przodu kadłuba balsowe wypełnienia pod folię , wkleiłem dolne mocowania maski i kratkę wentylacyjną , ale zdjęcie kratki zniknęło mi , wstawiłem wręgę pod tylna goleń podwoziową  i byłem z kotkiem u doktora i to dwa razy:D , i tyle , dzień zleciał.

Bardzo przyjemnie się model buduje , może nie zrobiłem zbyt wiele , ale to był przyjemnie spędzony czas.

 

20250926_131831.jpg

20250926_145759.jpg

20250926_145952.jpg

20250926_161736.jpg

20250926_161711.jpg

20250926_181656.jpg

20250926_182534.jpg

  • Lubię to 2
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.