Skocz do zawartości

Czy potrzebny jest wznios skrzydel w modelach DLG ? Pytam bo latam modelami akrobacyjnymi, tam takiego wzniosu nie ma i nic zlego sie nie dzieje.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
4 godziny temu, CrazyTomas napisał:

To nie było 0,1 stopnia tylko co najmniej 3.

Jak napisał kolega powyżej duże konstrukcje lotnicze pod względem sztywności ni jak się nie mają do modeli. Zobacz na duże szybowce. Na stojance mają wręcz ujemny wznios a w locie to jest pewnie z kilkanaście stopni.

Mowa o konstrukcjach klasy otwartej z dużym wydłużeniem płata.

W modelach przynajmniej tych przeciętnej wielkości elementy są sztywne.

Opublikowano

A może podświadomie przesztywniamy nasze modele (co odbywa się kosztem masy). Sam się biję w piersi. Zastąpiłem np. jako dźwigar listwę sosnową dwuteownikiem z balsy. Działa ok, zysk na masie okazał się symboliczny, za to ego budowniczego dopieszczone na maxa.

Opublikowano
3 godziny temu, CrazyTomas napisał:

A może podświadomie przesztywniamy nasze modele (co odbywa się kosztem masy). Sam się biję w piersi. Zastąpiłem np. jako dźwigar listwę sosnową dwuteownikiem z balsy. Działa ok, zysk na masie okazał się symboliczny, za to ego budowniczego dopieszczone na maxa.

Popularne modele są z pewnością przesztywnione.

Natomiast wyczynowe konstrukcje są wyliczone optymalnie i nie ma tam ani grama materiału ponad to co jest niezbędne . Ludzie którzy się na tym znają potrafią wyliczyć i dobrać wytrzymałość elementu.

Szczególnie modele szybowców są naprawdę dobrze "przeliczone". Różnica w sztywności modeli vs dużych samolotów/szybowców jest spowodowana skalą. 

Opublikowano

Miło to słyszeć, mamy punkty styczne. Też uważam klasyczne konstrukcje za ciężkie i przesztywnione. Ale nie mam styczności z konstrukcjami jak piszesz wyczynowymi, czyli bardziej elastycznymi. Jak to się zachowa w typowej sytuacji "cyrkiel na kartoflisku". Czy rozleci się na milion kawałków, czy przeciwnie ugnie się i wytrzyma.

Opublikowano
Godzinę temu, CrazyTomas napisał:

Miło to słyszeć, mamy punkty styczne. Też uważam klasyczne konstrukcje za ciężkie i przesztywnione. Ale nie mam styczności z konstrukcjami jak piszesz wyczynowymi, czyli bardziej elastycznymi. Jak to się zachowa w typowej sytuacji "cyrkiel na kartoflisku". Czy rozleci się na milion kawałków, czy przeciwnie ugnie się i wytrzyma.

Modele są liczone aby wytrzymywały siły w locie a na twarde lądowania to już raczej nie. Drobne pomyłki w pilotażu z pewnością wytrzymają ale jak zrobisz konkretny cyrkiel to już niekoniecznie.

Ale jak pilot pewnie lata to nie powinno być problemu .

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.