Skocz do zawartości

MICHAŚ RC - model, który pomoże opanować Ci pilotaż


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie,nie boję się :D

Przetestowałem na bramie wjazdowej,o czym pisałem wyżej.

Przód zniosłem a pakiet ani drgnął :jupi:

Pętle,beczki i G- ,nie robią na nim wrażenia.

Może jaki lepszy jest,bo i w dobrym modelarskim kupiony -ABC-RC.

Ja dwoma rękami go muszę targać-tak się trzyma.

 

andrzej_t. Problem tutaj polega na tym iż oryginalne miejsce na pakiet jest w moim przypadku za krótkie (problem wyważenia).

  • Odpowiedzi 278
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Opublikowano

Jak się rzepy dobrze zlepią to będzie trzymało. U mnie się sprawdza w modelu sylwetkowym katany, gdzie pakiet jest na zewnątrz przyczepiony tylko na rzepie. Trzeba tylko dobrze rzepy ze sobą zlepić i w razie potrzeby wymienić gdyby uległy zużyciu (gdyby po pewnym czasie użytkowania łatwiej się rozdzielały niż na początku). Dodatkowo można objąć pakiet klamrą z rzepa, ale w tym przypadku wydaje się to być zbędne :wink:

Opublikowano

Fakt jest taki ,iż nie wiadomo na czym by pakiet był złapany,zabezpieczony itp,to przy pożądnym krecie ta masa i tak zrobi swoje w modelu. Moim zdaniem,takie rozwiązanie przy ewentualnym "dzwonie" i na dobrym rzepie skutecznie hamuje i amortyzuje go.

Zawijanie pakietu w piankę,gąbkę mija się z celem,bo co z temperaturą?Może go to zabezpieczy ale resztę to już raczej nie bardzo.

Zresztą każdy ma swoje patenty i zawsze warto wypowiadać się na te tematy,a nóż coś podejdzie.

Opublikowano

Witam.

Teraz już wszystko dla mnie stało się jasne - tylko nadal nie wiem dlaczego pakiet umieściłeś tak daleko z tyłu?? Popatrz jak ja mam rozmieszczone wyposażenie:

michaalausa016.jpg

 

zdjcie036jo.jpg

 

Na zdjęciu widać płytkę styropianu , która zabezpiecza akumulator przed wkrętami mocującymi silnik .

Regulator jest mocowany na ściance bocznej kadłuba.

Takie rozmieszczenie wyposażenia pozwala wyważyć model wg. instrukcji nie dokładająć ani grama ołowiu.

Opublikowano

Alle się popisałem :oops:

Na moje usprawiedliwienie powiem tylko tyle.Model kupiłem gotowy i tak już był z tym ciężarkiem z przodu :lol: Niewiele myśląc,drogą dedukcji,wykombinowałem (zresztą nie tylko ja) iż wycięcie w kadłubie pod skrzydłami stworzone jest na pakiet :rotfl:

Już chciałem wypomnieć konstruktorowi błąd iż za każdym razem muszę w celu wymiany pakietu sciągać skrzydło :P

 

Biję się w pierś i już zabieram się za poprawne rozmieszczenie elementów,oczywiście z zdeżakiem z pianki w przodzie :jupi:

 

W ramach rehabilitacji "pomógł" dla :Mirek z L oraz andrzej_t

 

A model kupiłem bez jakichkolwiek instrukcji niestety.

 

Dziękuję za pomoc,wkrótce filmik jak czas i pogoda pozwoli

 

gdzie znajduje się"pomógł" :?:

Opublikowano

Witam

Wczoraj i ja miałem okazję oblatać ten model (kupiłem go kiedyś od Pana "telefonicznie" przez allegro :) - wersja poprzednia, z prostym kadłubem). Napędzany Emax-em CF2822 ze śmigłem 10x7 po prostu rwał się do lotu. Faktycznie na pełnym gazie trzeba było trochę oddawać wysokości, żeby nie uciekł na plecy, ale to żaden problem. Pakiet jest dopchany do przedniej wręgi (z przekładką z twardej gąbki), przy lżejszym pakiecie może być problem z wyważeniem, ale jak każdy problem - do rozwiązania. Bardzo przyjemnie się latało, nawet w silniejszych podmuchach wiatru - przeszkadzały jedynie wściekle kąsające komary. Udana konstrukcja, oby takich więcej :)

pozdrawiam

Michał

Opublikowano

Witam.

Mirku proszę o odrobinę cierpliwości :?

No chyba że przyjedziesz za mnie machnąć jedną szychtę w fabryce :?:

Jak napisałem tak będzie.

 

mi.strz jaki pakiet zastosowałeś? Nie za duże to śmigiełko do pakietu 3s?

Komary to Michaśem odganiaj :jupi:

Pozdrawiam.

Opublikowano

Latałem na pakiecie E-sky 11,1V 1800mAh (oznaczenie EK1-0184).

Fakt faktem - grzał się dość mocno na tym śmigle (ma tylko 10C rozładowania), ale na pełnym gazie pruł do góry jak rakieta.

 

Miałem też w pogotowiu pakiet 1850 Pelikana i mniejsze śmigła, ale jak napisałem wcześniej, natura była okrutna i przegoniła mnie szybko z pola.

 

Nie pozostałem jej zresztą dłużny... trochę komarów Michasiem zestrzeliłem :D

 

A tak na marginesie - to już mój drugi Michaś. Pierwszy to szybowiec wg planów z Modelarza z lipca 2000, obecnie na emeryturze w piwnicy :)

 

P.S. Jak znajdę chwilę postaram się pomierzyć prądy na tym silniku

pozdrawiam

Michał

Opublikowano

Masz śmigło 10x7 :?: czy to tylko literówka i masz 10x 4,7

Jeśli masz taki skok jak w pierwszym to zdecydowanie za dużo.

 

Przy dedykowanym śmigle ,czyli 10x4,7 pakiet 1800Ah 10C daje 18A czyli jest ok.

Opublikowano

Zjadłem czwórkę i przecinek :) , chociaż 10x7 też jest na stanie. W sprzyjającym czasie spróbuję jeszcze 9x4 i 8x4 - w zasadzie chyba bardziej przydatne do tej konfiguracji.

Opublikowano

No,no :D

Piknie panocku to wyglądo. :jupi:

Jeszcze trochę i zrobimy jaki Michaś Combat :crazy:

 

A byłbym zapomniał :idea:

Mirku czy jest możliwość zrobienia skrzydeł z uszami,myślę że dla początkujących byłaby to lepsza alternatywa. Po nauce można by skrzydełko zmienić na wersję z lotkami.

Model byłby bardziej samostateczny a i te 30,40cm przydało by się np.do kamerki.

Ot taki wszechstronny Michoł by wyszedł.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.