Silnik Super Tigre G51

[Konrad]

Ja na R20 w awaryjnych sytuacjach(gdy normalna grzałka padnie) jestem w stanie wykonać jakieś 25 lotów :mrgreen: (odpał z palca,chwile przytrzymania na żarzeniu i w górę).Mówię tu ściślej o porządnym ogniwie R20 (alkalicznym SONY).Oczywiście że dobry akumulator bedzie znacznie lepszym rozwiązaniem,lecz baterię(nową) zaproponowalem Ci jedynie po to byś sprawdził czy twój silnik pali,przemyslał sprawe i zakonczyl temat

[karolsefory]

No jutro kupie baterię r20. I jutro go odpalę i to prawie napewno. :ble: Jak zacznie palić to będzie wogule fajnie. Pohałasuje troche na podworku. :wink: No i oczywiście dokończe regulacje i trochę w koncu polatam. Jeżeli jutro odpali to będę pod wrażeniem wytrwałości i cierpliwości forumowiczów do mnie. A jak nie to będę niestety zadawał kolejene pytania.

[buwi777]

A jak już odpalisz to w nagrodę kup sobie słownik ortograficzny.

Będzie i milej i przyjemniej dla wszystkich. :twisted:

[karolsefory]

HEH no masz racje. Czasem nie zwracam uwagi na ortografy i interpunkcje

[karolsefory]

Mówiłem że jak będę miał problem to napiszę. A więc mam problem. W moim silniku dzieje się tak. Silnik ma słabą kompresję kiedy go nie podgrzeje. Podgrzewam suszarką do włosów.

Kiedy jest gorący to nie jest tak strasznie, kompresja wtedy jest w porządku. Czy to jest normalne bo myślę że raczej nie. A jeżeli nie to co można z tym zrobić.

Tylko proszę nie krytykować że zniszczyłem silnik. Przeprowadziłem docieranie tak jak napisano w instrukcji i tak jak w różnych tematach na forum. Powiem jeszcze że kiedy silnik jest zimny, bardzo zimny to kiedy odkręcam świecę i zatykam palcem dziurę to kiedy kręcę śmigłem mniej energicznie to dam rady utrzymać palec bez wypuszczania z tamtąd powietrza. Czy może to być problem z tym że silnik stał nieruszany tydzień i wysechł. Próbowałem go odpalać i no trochę kopnął ale było mi strasznie zimno a jeszcze dostałem po paluchach i jakoś zaniechałem dalszych prób. A więc proszę się nie denerwować przez moje kolejne pytanie. Proszę o rozsądne odpowiedzi.

[Irek M]

Trzeba było tak od razu pisać, a nie kręcić ze świecą czy napięciem świecy. Masz poprostu zbyt zimne paliwo :!: Poproś następnym razem bardziej gorące - tym barziej, że przyszła zima.

[Konrad]

:shock: Zimne paliwo :shock: nie ogarniam tego pojęcia :mrgreen: .Fokker-wiem że masz zapewne dość jak wszyscy tego tematu i jego autora ale nie musisz się aż tak wyżywać,jeszcze chłopak pomysli że to serio i pójdzie kupić cieplejsze paliwo :wink:

[instruktor]

No co Ty opowiadasz przecież zimą nie kupi ciepłego paliwa :cry: ,trzeba ogrzewać grzałką ,moze być również opalarka.

[karolsefory]

Nie zrozumiałem waszych wypowiedzi. A więc co mam zrobić. Przecież nikt nie zmusza was do odpowiadania w tym temacie. A więc nie rozumiem dlaczego wasze odpowiedzi są tak niekonkretne. I chyba nie zrozumieliście mnie, bo mi chodziło o to że ja podgrzewam silnik a nie paliwo. Wogóle to chyba paliwa się nigdy nie podgrzewa bo tylko nam będzie parować.

[karolsefory]

Widzę że się trochę obraziliście. Nie stosujcie tu metody ,,Szkoda waszego czasu" i odpisujcie na posty.

A więc silnik zapalił odraxu kiedy kupiłem mu świeżutką baterię r20. No i mam takie pytanko czy dla poprawienia kompresji można stosować metodę nalania trochę oleju nad tłok. Czy to dobry pomysł a jeżeli tak to jaki olej użyć.

[Konrad]

A co Ci to da jak olej (o ile uruchomisz silnik) od razu się wypali przy okazji zawalając Ci cały cylinder nagarem??Co do wypowiedzi Instruktora to był to żart oczywiście :mrgreen: .Pierścieniowce łapią porządną kompresję dopiero bo pożądnym dotarciu jak pierścień się ułoży,nawet dotarty silnik nie będzie miał zbyt dużej kompresji gdy jest zimny-on musi się chwilę na ziemii zagrzać.Silniki Super Tiger nie są proste w docieraniu dla początkujących,wymagają odpowiedniej ręki,a patrząc po twoich postach nie masz o tym większego pojęcia tak więc silnik mogę uznać za zatarty.....A co do "odpisujcie na posty" to nie jesteś tu po to by rozkazywać innym,tym bardziej starszym od Ciebie

Proszę Cię zamknij już ten temat,wszyscy mają już dość :|

[marcin133]

No i mam takie pytanko czy dla poprawienia kompresji można stosować metodę nalania trochę oleju nad tłok.

 

A gdzieś Ty taką metodę wyczytał? Wyczytałeś gdzieś, widziałeś, słyszałeś aby ktokolwiek lał olej na tłok, ogrzewał silnik suszarką przed odpaleniem i inne cudactwa jakimi nas tu raczysz? Skoro tak wielu użytkuje te silniki i tak wielu nie wpadło na to aby podobne rytuały odprawiać jako konieczność przy ich użytkowaniu to co każe Tobie myśleć że to może być prawidłowe? Nie masz wrażenia że sam komplikujesz sprawy mówiąc potocznie robiąc z igły-widły?

 

Już Ci kiedyś pisałem że najlepszą rzeczą jaką możesz zrobić to nauczyć się w końcu z żynać z głową od bardziej doświadczonych modelarzy niż sam wszystko od nowa wymyślać.

 

Silnik Ci w końcu odpala to go wyreguluj i lataj a nie kombinuj!

[Gość Anonymous]

Zamiast lania oleju na tłok to może lepiej nalać smoły (gęstsza), lub żywicy i zaczekać aż wyschnie, lub wsypać dwie łyżki piasku....wtedy złapiesz taką kompresję, że ręką nie przekręcisz wału .

[instruktor]

Pawełku!!! że smoła to rozumiem ale z tym piaskiem to przesadziłeś :cry:

[Jano]

Panowie ten chłopak ma 14 lat.Widzę że sprawia wam przyjemność gnębienie go.

[karolsefory]

Dobrze dobrze rozumiem że wolicie abym się nie wypowiadał na tym forum. A z tym laniem oleju nad tłok to tak sobie jakoś w google znalazłem całkiem przypadkiem.

[instruktor]

Olej drogi kolego stosowałem do silników samozapłonowych ale już lekko rozklekotanych do odpalenia lub do "odbicia "przeciwtłoka

[Łukasz1]

Panowie ten chłopak ma 14 lat.Widzę że sprawia wam przyjemność gnębienie go.

 

Jakie gnębienie??? Chłopak otrzymał tyle dobrych rad wręcz łopatologicznych, że nawet "inteligentny inaczej" by zrozumiał. On ma nasze rady głęboko w :ass: !!!!

Ile razy można komuś tłumaczyć te samą sprawę??? Dostał ode mnie na PW bardzo dokładny manual co i jak, krok po kroku, żeby nie musiał nic sam kombinować. I co?????? Absolutnie nic!!!!! Nic nie dotarło do zwojów mózgowych. Nic a nic!!!!! Nikt tu nie ma siły powtarzać w kółko tego samego od początku. Wystarczy, aby UWAŻNIE przeczytał ten wątek od początku.

 

On by nawet popsuł młotek :crazy: :rotfl:

[karolsefory]

A więc tak zgłaszam się tu do moderatora aby skończył z tym tematem i go usunął. Co do silnika to się przekonałem że jednak nie mogłem go odpalić przez głupią rzecz. Przez za słabe zasilanie świecy żarowej. Kupiłem 4 ogniwa R20 trochę się postarałem i odpaliłem. Ale jednak chcę się z nim rozstać może ktoś lepiej się nim zaopiekuje. No i nie mam waszych rad w :ass: tak jak ciągle uświadamia wam to Łukasz1. I proszę o nie udzielanie wrednych komentarzy powiedział bym coś innego ale nie chce bana.

A co do młotka to nawet śmieszne.

[Gość slawekmod]

Dobra karolsefory, Tematu nie usunę (nie w tej chwili) ale go zamknę, jakaś wiedza jest w nim zawarta.Zastanowię sie na spokojnie jak co z tym zrobić.