Skocz do zawartości

Douglas F4D Skyray - EDF90mm [+video]


Rekomendowane odpowiedzi

W pierwszej chwili pomyślałem, że zrobiłeś literówką pisząc o ciągu na tunelach własnej konstrukcji :shock: Nie myślałem ,że straty będą aż tak duże. Czy w przypadku prób z kanałem ciąg rośnie cały czas jak dodajesz gazu, czy też jest moment w którym układ przepływowy się "zatyka" i dalsze dodawanie gazu nie powoduje już wzrostu ciągu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 64
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Czy w przypadku prób z kanałem ciąg rośnie cały czas jak dodajesz gazu, czy też jest moment w którym układ przepływowy się "zatyka" i dalsze dodawanie gazu nie powoduje już wzrostu ciągu?

Na moje oko rośnie cały czas, ale osiągi sa tak fatalne (albo inaczej - tak mały zakres ciągu), że trudno tu mówić o jakiejś liniowości, czy raczej nieliniowości :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe, jaki ciąg wyjdzie w modelu...

Chyba jednak przekombinowałem z rozmiarem turbinki :?

Większy rozmiar, to lepsza sprawność, myślałem, ze pokryje to trochę straty związane z niedopasowaniem pow. wlotowych z FSA turbinki.

Jednak praktycznie to dopiero się okaże - liczę na poprawę, bo jednak pierścień wlotowy dużo daje, a wloty są jakoś tam wyprofilowane.

Jak nie pomoże, to jednak wytnę jakieś pomocnicze dziurska, bo 0,3kg ciągu, przy pewnie 1,5kg masy startowej, to jakoś kiepsko wyglada.

 

Idę patroszyć model... żeby jakoś upchnąć tą turbinę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak. Taki ciąg to "odrobinę" za mało :) hehe

Ja już się nie mogę doczekac na zasilanie do F16. Ciekaw jestem tego ciągu 1:1 hehe

Jak na razie model składa się fajnie :) Producent nawet dołożył żywicę 5min.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tutaj http://www.ripmax.com/item.asp?itemid=A-PH019&Category=ZZNew200906 ciekawy model gdzie ciag znacznie przekracza mase modelu, wiec moze jednak sie da to jakos rozsadnie zrobic i przy dobrze zaprojektowanym modelu ( jego tunelu ) turbina moze byc dosc efektywnym i efektownym napedem.

Swoja droga zakres predkosci tego modelu jest imponujacy a zabawa ze sterowaniem wektorem ciagu daje sporo frajdy.... Ciekawe po ile by mozna ten model w riku zamowic....Bo oni sa partnerem ripmaxa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm.. dziwnie rozwiązanie sterowanie wektorem ciągu :)

RC Lander do swoich modeli (m.in. do mojej F-16ki) rozwiązał to tak:

 

http://www.rclander.com/default.aspx?ID=564c60ad-dae1-4b47-9c85-a7ea126efc09&PID=f9670d49-b206-4918-8a7e-6134d9f0cf81

 

http://www.youtube.com/watch?v=ZYWG09gyIeA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłem jeszcze raz.

4s z otworzoną kabinką (dodatkowy wielki wlot) 0,6kg; z zamkniętą 0,2kg

5S z otworzona kabinką 1kg z zamkniętą 0,25kg

 

Wiedziałem, że dopasowanie tych powierzchni i otunelowanie ma znaczenie, ale żeby aż takie :shock:

 

Edit

Aż sam siebie zacytuję:

Drobny problem w tym, że powierzchnia otworów wlotowych w modelu jest tylko 23cm2, a optymalna pow. dla planowanej turbinki to chyba minimum 45cm2

Jak się okazuje, to nie jest drobny problem, to problem o zasadniczym znaczeniu dla powodzenia takiego projektu w wersji EDF.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy masz może Hubercie "RC Przegląd Modelarski" nr 3/2008 i 4/2008? 8)

W artykułach Gordona Whiteheada jest kilka wskazówek dotyczących stosowania napędów EDF w makietach samolotów odrzutowych. Może wyszperasz w nich coś, co by Ci pomogło znaleźć rozwiązanie problemów z napędem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hubercie

niestety jakiekolwiek opory na wlocie działaja (jak sprawdziłeś empirycznie) strasznie niekorzystnie (ja znam to zjawisko z racji dostosowywania turbin do silników samochodowych) na wyjściu opory (zmiany średnicy na mniejszą - w pewnym niewielkim stopniu ) wpływają czasem na + dla modelu - zwiekszenie prędkości wylotu "gazów" jest to duże uogólnienie :wink: . ale jak nie dasz na wlocie odpowiedniej powierzchni do wlotu to zapomnij ,że to poleci - widać to poborze prądu - spada turbina mieli "na sucho" .Może spróbuj podebrac kadłub na wlocie aby zawiększyc powierzchnię wlotów ?

Kibicuję projektowi , ale cieżka sprawa :?

Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hubert, wpadł mi do głowy jeszcze jeden eksperyment, o ile masz jeszcze cierpliwość do tego projektu.

Otóż gdyby przy założonych wlotach ( wszystko jak do pierwszych eksperymentów) dmuchnąć we wloty powietrzem - stworzyć napływ - chyba musiałby być dość duży ten napływ, może to ustabilizuje przepływ i skłoni turbinę do podjęcia pracy. Mam w pracy taki wentylator , który przy ostrym obciążeniu potrafi zerwać strugi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hubert - napisałem w moim pierwszym poście w tym temacie, że najistotniejszą rzeczą gdzie powstaje ciąg jest odpowiednio ukształtowany wlot. Wszystko jedno czy to będzie wlot do tunelu (badałeś sam gładki tunel - bez jakiegokolwiek kształtu i wyszło Ci 250g ciągu - czyli tyle ile bezwładność wyrzucanego do tyłu powietrza) i bez odpowiednio ukształtowanej obudowy turbiny (płaskie ścianki bez profilowania wlotu do turbiny) gdzie właśnie tam wytwarza się ciąg...

 

Przeczytaj trochę prawdziwej fizyki:

http://www.esotec.org/hbird/HTML/DuctMyths_F.html

 

ewentualnie tłumaczenie z translatora google

 

Bo jak widzę, na razie próbujecie za wszelką cenę udrożnić przepływ, zapominając o tym, że od samego dmuchania jeszcze nikt nie poleciał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytaj trochę prawdziwej fizyki:

Myślę, że prawdziwa fizyka jest tylko jedna i z pewnością powinienem ją trochę bardziej znać, aby rozwiązać mój problem.

 

To, co podałeś bardzo dobrze sprawdza się pewnie do tuneli, gdzie D/L=3 i w dodatku D=2m (D-średnica wewnętrzna, L - długość tunelu).

A inne parametry opisuje nazwa: shrouded propeller

U mnie jest dokładnie odwrotnie, to l/d=7 i w dodatku d=9cm, czyli żeby zachować jakieś proporcje, to pokazany przez Ciebie tunel musiałby mieć z 15m i włożona do niego moc w granicach 700kW (w podanej stronie posługują się współczynnikiem obc. pow. - to sobie przeliczyłem).

Ale te wszystkie drobiazgi porównania skali to bedka, dopiero dołożenie do tego Reynoldsa.... to jest dopiero prawdziwa fizyka - niestety nie dla mnie - ja zadowolę się naśladownictwem i eksperymentowaniem.

 

A jak bardzo ma znaczenie ukształtowanie okolicy wlotu, to widać po założeniu pierścienia na gołą turbinę - "za darmo" mamy 30% więcej ciągu (zdaje sobie sprawę, że ciąg tez nie jest jedynym parametrem, ale tylko jego umiem mierzyć - w celu jakiegoś porównania).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już powyżej wyznałem, moja znajomość zagadnień teoretycznych jest zbyt mała, aby cokolwiek sobie wyliczyć, czy powiedzmy samemu wymyślić; więc rozpocząłem naśladownictwo (ale nie bezkrytyczne) bardziej doświadczonych, a nawet nie bójmy sie tego słowa, gigantów EDF.

Sprawa wlotów na razie jest przegrana ze względu na ich rozmiar i brak koncepcji, więc zająłem się wylotem.

 

Na początek skleciłem coś na kształt stożka, w którym siedzi sobie i smaży się regulator (biała opaska tylko do przyklejenia):

Dołączona grafika

Do tej pory toczyłem podobne ustrojstwa z aluminium (mamy od razu radiator silnika), ale tym razem zrobiłem to z dwóch warstw tkaniny.

 

Następnie z arkusza jakiejś folii skleiłem tunelik wylotowy (fi 90 na fi 78mm):

Dołączona grafika

Prawdę powiedziawszy zrobiłem trzy takie tunele, ale dopiero ten o podwójnych ściankach nadawał się do użytku.

Cała ta galanteria to dodatkowe 100g i mam przeczucie, że raczej się opłaci.

 

Teraz zrobiłem coś nie do końca zrozumiałego (dla mnie), ale za to zgodnie z reklamą proszków itp, dałem od razu "dwa w jednym".

Doświadczenie polega na zastosowaniu pierścienia wlotowego/profilu/wargi - jak zwał tak zwał, na 1/3 obwodu turbiny, oraz pewnego "myku" znanego ze strony producenta czeskich turbinek Vasafan, na pozostałych 2/3 obwodu.

Dołączona grafika

 

Wszystko ulepione dosyć fantazyjnie z plasteliny (oczywiście nie jest to mat. docelowy).

Dołączona grafika

Dołączona grafika

 

 

No i pomiary z "oprzyrządowaniem" i dziurą w podbrzuszu.

4S 0,65kg

5S 0,9kg

Z sama dziurą było 4S 0,5kg 5S 0,7kg

Czyli troszkę wzrosło, a tu jest dodatkowo założony tunel wylotowy, zwiększający prędkość kosztem ciągu.

Nie jest źle, ale nie poleci :(

 

Gdy dodatkowo zdejmę kabinkę mam:

4S 0,8kg

5S 1,3kg

 

Trzeba jednak coś kombinować z wlotami :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam się że śledzę temat z uwagą i co nie co poczytałem o EDF-ach w sieci.Coraz bardziej mi się to podoba :D .Znalazłem taką stronę z napędami EDF http://www.sonicelectric.com/Merchant2/merchant.mvc?Screen=CTGY&Category_Code=EDuctedFans i każda z tych turbinek ma wyprofilowaną tylną część za silnikiem.Chyba pożegnam się z niektórymi modelami i zakupię ze dwie turbinki z silnikami (niekoniecznie z w/w stronki)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam się że śledzę temat z uwagą

Uważaj Sławku, bo tunelowce potrafią wciągać (nawet dosłownie).

 

Natomiast w Skyray zamieniłem plastelinę na plastik przez odpowiednie zeszlifowanie pierścienia dostarczonego z turbiną - wyszło całkiem dobrze w części przy otworze i powiedzmy dostatecznie w części stykającej się z balsową częścią tunelu.

Niestety nie sprawdzałem, jak to działa, tylko od razu przesunąłem turbinkę do tyłu, co zaowocowało powiększeniem otworu wlotowego w spodzie kadłuba.

Wygląda to tak:

Dołączona grafika

 

Tunel wylotowy jest w miarę "czysty", przeszkadzają jedynie kable; i wyglada sobie tak:

Dołączona grafika

 

Ciąg takiego zestawienia to:

4S 0,8kg

5S 1,15kg

 

Jak widać, dzięki tym drobnym działaniom ciąg powoli, ale jednak wzrasta.

Tylko, że tak naprawdę nie jest to miarodajne, bo tak powinno być przy pomiarach statycznych i powiększeniu dodatkowego wlotu przed turbiną.

 

Teraz zastanawiam sie, czy zostawić wlot w takiej formie, czy go trochę zaokrąglić, czy nawet "upodobnić" do wlotu NACA.

A problem w tym, że tak naprawdę, to wolałbym, żeby go nie było i w tej wersji łatwiej go zaślepić, gdybym coś wymyślił w sprawie tych prawdziwych wlotów z przodu modelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.