pelikan1500 Opublikowano 7 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2010 No no ładna eskadra się robi ! Janek musimy uważać . A ja dozbroiłem trochę KRAKÓW ale czy pojawią się na któryś zawodach to nie wiem . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janek Opublikowano 7 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2010 Oby się pojawili, w każdym razie Warszawa zaprasza Kraków na koniec kwietnia (miejmy nadzieję). Co do tych Brownów, to niech tylko mój wynalazek dostanie drobny detal czyli skrzydła! (przed chwilą rdzenie zostały odebrane od Andy-ego "xyz" - dzięki wielkie) W weekend zostanie zmazana hańba z początku stycznia! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 7 Lutego 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2010 przed chwilą rdzenie zostały odebrane od Andy-ego "xyz" - dzięki wielkie i to jest przykład jak fajną zabawą jest kombat, przecież Andy-Fryzjer to wróg :mrgreen: śmiertelny. Dla niewtajemniczonych Janek lata w innej eskadrze niż ja i Andrzej. No i przypominam sobie fragment filmu jak Pan Foker obużył się że jakiś pilot (Woss) zasadził do DR1 silnik bentleya, a ty prawie całe skrzydła zagraniczne bedziesz miał :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janek Opublikowano 7 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2010 hehe, no tak, w końcu nawet na wieńcach które pojawiają się w tym filmie było napisane "dla przyjaciela i wroga" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 12 Lutego 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2010 No Janku muszę Cię zasmucić wiadomości o stanie liczebnym mojej eskadry są prawie prawdziwe, pozostało jeszcze połączyć lotki, zrobić naciągi, założyć śmigło i w góre :mrgreen: ten gościu będzie odpowiedzialny za celne serie w Fokera jest to weteran który brał udział w słynnym starciu z Mariuszowym Niuportem :mrgreen: zapamiętaj Janku tą kolorystyke jak ją ujżysz to s....... jak najszybciej :mrgreen: i eskadra w komplecie oblot Browna planuje na sobote, może gdzieś dopadne samotnego DR1 :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janek Opublikowano 12 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2010 muszę Cię zasmucić wiadomości o stanie liczebnym mojej eskadry są prawie prawdziwe,E tam, że masz dwa ARF-y to wiadomo + dodatkowy kadłub do Browna (pewnie przewidziałeś że jednego od razu strącą i będziesz potrzebował sobowtóra aby ściemniać że nic się nie stało hehe.) ten gościu będzie odpowiedzialny za szybką ucieczkę i nerwowe machanie wszystkimi wajchami - wiem :mrgreen: oblot Browna planuje na sobote, może gdzieś dopadne samotnego DR1Chyba nikt nie będzie Ci utrudniał, nie wyrobię się na sobotę :|Może to i lepiej, jeszcze jeden dzień bestroski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 13 Lutego 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2010 no i po oblocie, nie obyło sie bez małych problemów silnik toche kaprysił, więc skończyło się tylko na jednym krótkim locie, latał troche nerwowo, w domu zobaczyłem że nie ustawiłem expo a już się przyzwyczaiłem do latania z ustawionym, :oops: więc polatałem sobie troche prototypem :mrgreen: kiedy w końcu roztopi się ten śnieg na lotnisko nie można dojechać :cry: Wroga na niebie ani widu ani słychu może hangar im zasypało ;D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pelikan1500 Opublikowano 13 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2010 Arek udało Ci się wystartować bez NART w takim śniegu ? Czy POSZEDŁ z ręki ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 13 Lutego 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2010 Arek udało Ci się wystartować bez NART w takim śniegu ? Czy POSZEDŁ z ręki ? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: nie no oczywiście z ręki, najbardziej przyjemna jest wyprawa po model po lądowaniu, śnieg po kolana a moje "walonki tylko do półłydki" Co prawda ponoć to już powoli konieć zimy ale jak znajdę kawałek sklejki 1,5 - 2 mm to może zrobie narty, nie wiem czy w orgyinale był Camel na nartach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pelikan1500 Opublikowano 14 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2010 Arek już sklejkę do koperty Ci spakowałem znajdę tylko adres i czekaj na listonosza a na następną sobotę proszę o piękne zdjęcia CAMELA na nartach . :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 14 Lutego 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2010 Krzysiek narazie wstrzymaj się z wysyłką , coś tam znalazłem Co prawda nie za bardzo wiem jak wyglądały narty z epoki, i powstało coś takiego jak mi się uda to może jutro przed pracą spróbuje jak działają :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janek Opublikowano 14 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2010 Dobre! Na gumkach mocowane, aby miały odpowiedni kąt? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 14 Lutego 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2010 z przodu gumki, z tyłu linki, narty nasmarowane świeczką czekają na jutrzejszą próbe teraz dokładnie przyjrzałem się zdjęciu i gdybym zrobił narty wygięte z przodu i z tyłu to były by nawet podobne no prawie musiałbym zrobić bardziej fikusne wygicie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 14 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2010 Może nie od Camela ale jest tu trochę oryginalnych przykładów; http://www.finemodelworks.com/arizona-models/reference/Thumbs/Aircraft_Fittings/Skiis_Wheels/Skiis_Wheels.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 14 Lutego 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2010 Może nie od Camela ale jest tu trochę oryginalnych przykładów; kolejny dowód na to że Foker to nieoceniona kopalnia wiedzy :mrgreen: wielkie dzięki, na swoje usprawiedliwienie mogę tylko powiedzieć, że od pomysłu do przemysłu upłyneła chwila i na początku chodziło mi tylko o narty, a dopiero jak powstały to zacząłem się zastanawiać nad wyglądem nart z epoki :oops: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pelikan1500 Opublikowano 14 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2010 BRAK MI SŁÓW . Po prostu rewelka ! :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 14 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2010 kolejny dowód na to że Foker to nieoceniona kopalnia wiedzy No ba... :rotfl: A na poważnie to na tej podstronie jest wszystko z podziałem na poszczególne państwa; śliniki, śmigła, bąby, celowniki, foto itp... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Callab Opublikowano 15 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2010 Świetne narty. Ale jak nie dorobisz tylnej, to ster kierunku będzie działał jak ster w łodzi, rozcinając śnieg jak wodę. Jak startuje się z głębokiego lub/i nierównego śniegu (bruzdy, grudy, ślady butów, ślady narciarzy biegowych), to trzeba na początku rozbiegu mocno dociskać ogon do ziemi, żeby model nie kapotował. Z ubitego śniegu nie ma tego problemu. No i koniecznie filmik ze startu i lądowania na śniegu zamieść na forum! Uwielbiam modele na nartach :-) Na gumkach mocowane, aby miały odpowiedni kąt? Tak musi być i chyba tak jest - na pierwszej fotce z nartami widać, że tylny ogranicznik jest zluzowany, a przednie się rozciągnęły. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacek Opublikowano 15 Lutego 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2010 no i już po próbie z nartami na razie kilka fotek. jak zmontuje filmik to zamieszcze. Na razie bez komentarza myślę że film wszystko powie :mrgreen: a tu obiecany filmik :rotfl: wnioski końcowe: samolot gwizda, a pilot ........ , trzeba potrenować jazde na nartach i troche stuningować narty podwyższyć noski, zeby nie nurkowały w miękim sniegu ;D samo latanie z nartami niczym się nie różni od latania z kołami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janek Opublikowano 15 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2010 Pogratulować, druga próba mistrzostwo. Może faktycznie dorób jeszcze płozę pod ogon. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.