Skocz do zawartości

Zimowe, wiosenne, letnie i jesienne latanie w Krakowie


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja się zjawię pewnie też koło 11. Gdyby komuś było zimno to zapraszam do siebie do auta. Wychodzę stamtąd tylko zmieniać pakiety :D

 

Edit:

 

No i po lataniu. Było bardzo miło, choć zostaliśmy zmuszeni do zmiany miejsca przez "zewnętrzne przyczyny obiektywne". Skoczyliśmy więc nieopodal do Piekar, naprzeciw Tyńca.

Niestety już w pierwszym locie moim Graupner Junuiorem pękło mocowanie silnika, więc zdjęcie z góry tylko jedno. Wrzucę wkrótce filmiki, jak tylko je poskładam.

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

Opublikowano

Potwierdzam, dziś było super. Trochę wiało i było zimno jak diabli, ale latało się świetnie.

Tylko lądowanie na tej drodze, przy której stoją betonowe słupy to dla mnie zbyt duży stres. :roll: Zwłaszcza przy bocznym wietrze.

 

Ale generalnie super! Latały wszystkie te modele zaprezentowane na zdjęciu Łukasza.

Opublikowano

Szkoda, że mnie nie było ... kilka fajnych nowych modeli i ładna okolica, filmik też żywiołowy :-)

 

"bez muzyki nie latam" ..... :rotfl:

ms

Opublikowano

O moim, że latał to trochę za dużo powiedziane :( No uniósł się i zrobił nerwowo kilkadziesiąt metrów z uniesionym dziobem to fakt :rotfl:

Ale dziwna sprawa. Jak wróciłem do domu znikły wszystkie problemy. Silnik przestał pikać, próbowałem go w pokoju i wydaje mi się, że ciąg był większy niż na lotnisku.

Wydaje mi się, że ładowarka lepiej ładuje pakiet z akumulatora samochodu niż przez zasilacz z sieci. Czy to możliwe?

A co do tego pier.... pikania silnika to może są tam jakieś zakłócenia, bo innego rozwiązania nie widzę. Tak jak pisałem wcześniej silnik włączył się w domu bez problemu i za pierwszym razem.

Opublikowano

Jakby co, to latamy dzisiaj w tym samym miejscu od 12. Zapraszam.

 

No i jeszcze drugi filmik z soboty, tym razem głównie lata Mataj, choć widać i funfly'a Callaba i coś tam jeszcze :D

 

 

Paweł R: scaliłem posty.

Opublikowano

Nie widziałem, że latacie między wieżami. Muszę przyznać, że to niezłe szaleństwo.

 

widać i funfly'a Callaba

Faktycznie jest. Od 2:21 do 2:41. Super :-)

Opublikowano

Chetnie bym z Wami polatal ale nie bardzo mam jak sie dostać na tą miejscówkę. Biedny student bez srodka transportu zdany tylko na MPK :/ a do tego weekendy zajęte przez szkolenie szybowcowe.

Opublikowano

Ja,tez.Mieszkam prawie na przeciwko :lol: ale odkąd p.Z, :twisted: zlikwidował nam prom z kolegą latem przedostajemy się pontonem z Tyńca oczywiście.Ale ponoć mają prom reaktywować,ale kiedy :?:

Opublikowano

W kwestii dojazdu Orla jest zdecydowanie lepszym rozwiązaniem- przystanek na Ks. Józefa, no ale są także wady -nieco mniej miejsca i mniejsze bezpieczeństwo .

Opublikowano

Witam. Na zdjęciu Łukasza widać Red Hawka z Robbe. Właśnie nabyłem ten model i przed przygotowaniem go do lotu warto skorzystać z doświadczeń innych kolegów. Napiszcie o nim, o budowie, wyposażeniu na jakim lata, no i jakieś uwagi użytkownika. Może osobny temat. Na forum nic o tym modelu nie znalazłem.

Film z lotów z kamerą zapiera dech :shock: .

 

Pozdrawiam Adam.

Opublikowano

Hej,

mamy z Matajem prawie takie same red hawki z prawie takim samym wyposażeniem. Czyli taki silnik: http://www.perfecthobby.pl/detale.html?id=956

Regler 80A Emax, a serwa to już nie pamiętam, każdy wrzucił to co mu się po domu wałęsało :D

Ponieważ mamy sprzęt FPV, który trzeba było upchać bardziej z tyłu, w celu lepszego wyważenia Mataj wpadł na pomysł, żeby wyciąć z przodu trochę pianki, tak żeby pakiet mógł powędrować bardziej do przodu.

Opublikowano

No paskudna pogoda :( Zrobiłem kilka poprawek mojego modelu, co nie chciał latać w zeszłym tygodniu i aż przebieram nogami, żeby go wypróbować. Ale cóż, trzeba będzie to przełożyć.

Ale zacząłem wycinać Ultrona 3D i jak tak dalej będzie z pogodą to może uda mi się oblatać obydwa na raz :P

Opublikowano

A u nas wczoraj nieźle sypnęło śniegiem. Jak wyjeżdżaliśmy z domu to świeciło słońce a jak dojechaliśmy na łąkę zaczęło sypać (około 15km do przejechania). Cóż było robić - lataliśmy w opadzie śniegu sami siedząc z aparaturami pod klapą naszego kombiaka. W końcu śnieg zaczął sypać tak intensywnie , że modele zaczynały znikać. Jak wjeżdżaliśmy na pole nie było śniegu , jak odjeżdżaliśmy było pokryte 5cm warstwą. Po nocy przybyło około 20cm... może jeszcze narty wrócą? :wink:

Opublikowano

U nas właśnie sypie śnieg. A ja już odinstalowałem narty. Z tego wniosek, że przedwcześnie.

 

Tak czy siak za parę dni wiosna i trzeba będzie rozpocząć relację z wiosennego latania :-)

 

Mam nadzieję, że 21-go marca nie będzie sypać i wiać. Mają się wtedy odbyć na Krakowskich Błoniach zawody modeli balonów na ogrzane powietrze.

Opublikowano

Najbliższy weekend zapowiada się ładnie a nart już nie żałuj ... intensywnie były wykorzystywane w tym sezonie :-)

 

Tematu nie warto zamieniać na "wiosenne latanie" tylko od razu na 4 pory roku.

Wiosna idzie ....... i wcześniej czy później dojdzie, potem lato, jesień itd., czyli "W Krakowie latamy na okrągło" :rotfl:

 

ms

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.