krankor Opublikowano 26 Lutego 2010 Opublikowano 26 Lutego 2010 Znalazłem przeglądając silniki na HC takie dwa "dziwolągi" pierwszy i drugi . Może bardziej doświadczeni koledzy mogliby podpowiedzieć, jakie są zalety i pewnie wady zastosowania takiego rozwiązania. Poza tym, że potrzebne są dwa regulatory. Może "skórka nie warta wyprawki". Efekt to tylko skomplikowanie sobie życia.
utopia Opublikowano 26 Lutego 2010 Opublikowano 26 Lutego 2010 brak efektu żyroskopowego i o ile się nie mylę napęd może być w osi bez skłonów wykłonów jednak nie chce wprowadzić w błąd
hubert_tata Opublikowano 26 Lutego 2010 Opublikowano 26 Lutego 2010 Pomijając przykłady z HC, to zaletami są pewnie: - brak momentu od śmigła - duże "upakowanie" mocy przy ograniczeniu średnicy śmigła - duża moc przy zastosowaniu typowych podzespołów (mogą być też 2 silniki na wspólnym wale)
baxter12 Opublikowano 26 Lutego 2010 Opublikowano 26 Lutego 2010 w modelarsteie zastosowań (logicznych) nie ma. W "dużym" lotnictwie stosowano różne techniki aby umożliwić przekazanie bardzo dużej mocy silników, których już nie mogły odebrać śmigła dwułopatowe. stosowano więc śmigła trzy-potem czterołopatowe, oraz silniki, albo dwa silniki rzędowe ustawione jeden za drugim, napędzające śmigła przeciwbieżne. Było to konieczne dla tego że śmigło dwu, czy nawet czterołopatowe, aby mogło odebrac tak wielkż moc. Musiałoby być tak dużej średnicy, że przy prędkości obrotowej silnika, końcówka łopaty rozwijałaby prędkość zbyt dużą i następowaoby zerwanie strugi powietrza wokół profilu śmogłą. baxter
Meloonik Opublikowano 27 Lutego 2010 Opublikowano 27 Lutego 2010 Oglądałem na Discovery Science że takie śmigła stosują w ślizgaczach wodnych w celu zwiększenia sterowności i ciągu.
Swift Opublikowano 27 Lutego 2010 Opublikowano 27 Lutego 2010 Znaną konstrukcją samolotu, w którym ten napęd się sprawdził był TU-20 i jego "cywilna" odmiana TU-114. Z braku dobrego silnika turboodrzutowego, Rosjanie zastosowali napęd turbośmigłowy z silnikami oderżniętymi bodaj z niemieckich Jumo. TU-20 był bombowcem strategicznym latał wysoko, gdzie ciśnienie jest niskie i każdy procent sprawności napędu ma zupełnie inna wagę niż na mniejszych wysokościach. Do naszych zastosowań rozwiązanie raczej ma więcej wad (komplikacji) niż zalet. PP
RomanJ4 Opublikowano 27 Lutego 2010 Opublikowano 27 Lutego 2010 Może się przyda. Plany modelu z przeciwbieżnym napędem (niestety płatne) http://www.aviationtrivia.info/Macchi-Castoldi-MC-72.php http://www.scalercmodels.com/rcplans.html#21 (także plany RWD-8) filmy Tutaj trochę teorii http://en.wikibooks.org/wiki/RC_Airplane/Propellers http://www.absoluteastronomy.com/topics/Contra-rotating_propellers http://www.flightglobal.com/pdfarchive/view/1941/1941%20-%202380.html http://naca.central.cranfield.ac.uk/reports/1938/naca-tn-677.pdf
Marcin K. Opublikowano 27 Lutego 2010 Opublikowano 27 Lutego 2010 utopia, Skłon musi być ale przy zastosowaniu owego napędu obchodzi się bez wykłonów Przecież wykłon stosuje się żeby model samoczynnie nie skręcał a przy zastosowaniu śmigieł przeciwbieżnych nie ma tego efektu.
krankor Opublikowano 27 Lutego 2010 Autor Opublikowano 27 Lutego 2010 Serdecznie dziękuję za odzew i wiadomości. Trochę mnie "kręci" taka ciekawostka Jeszcze jedno pytanie: jak należy rozumieć zapis np. tego silnik z kv 1550 i śmigłami 8x4, że przy napięciu 11,1V ten zespół bierze 18A i w sumie daje ok 200W? Tyle prądu i mocy zużywa jeden z silników czy zespół? Po co w takim razie dwa regulatory po 25A każdy?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.