Skocz do zawartości

24.04.2010 Warszawa


pacek

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja również dotarłem do domu ;) Dziękuję organizatorom za wspaniałą organizację ! I Pani Basi za wspaniałe jedzenie :D Ja też nie jestem zadowolony ze swojego silnika no ale... może kiedyś mnie będzie stać na lepszy :roll:

  • Odpowiedzi 57
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Opublikowano

ooooo tak, tak! i za jedzenie wielkie dzięki. dzięki Pani Basiu. Po kaszankę tylko do Falenicy o krupniku nie wspominając :)

Opublikowano

dzięki wszystkim za super zabawę,

do tej pory mam kaca po locie nie swoim modelem :mrgreen: jak ja to zrobiłem :?: . dzięki Mariusz za zwrócenie uwagi bo pewnie bym leciał jeszcze troche dłużej :mrgreen:

 

a może jakaś relacja i więcej fotek. :D

Opublikowano

Może Łukasz da coś ze strony swojej eskadry .Jest tam zdjęcie twojego przecinaka po czołowym przecięciu Piotra skrzydła .Ładnie złapałeś poszycie w kadłub.

A tak poza tym pięknie obfotografowany pojedynek Jonka z Pitrem.

Widać klasę pilotów.Jonek bez lotki odpiera atak na nożu, na wysokości oczu (zdjęcia nr 59 i dalsze).Pięknie też chwycone zdjęcie 37.

>>>>Zdjęcia Łukasza WWII <<<<

>>>>Zdjęcia Łukasza WW I <<<<

Zdjęć z WWI już nie będę komentował .Widać że fotograf czuje na czym ta zabawa polega.

Opublikowano

Bardzo dziękuje organizatorom za te zawody, miejsce było świetne szczególnie jeśli chodzi o wykoszoną trawe pod WWI. Ciesze się, ze były słupki i, że całe zawody odbyły się w miłej atmoswerze.

 

Po obejrzeniu zdjęć Tochego myślę, że trzeba by tu przyznać jeszcze jeden puchar :mrgreen:

Zdjęcia z pogoni za Jankiem będę oglądał chyba przez tydzień!

Opublikowano

Czy ktoś przyjmuje zakłady: Ja mam tylko jednego faworyta i jestem gotów na niego postawić xxx kwotę :lol:

Tak jak królowa jest tylko jedna - DODA

tak MISZCZ jest tylko jeden :!: :!: :!: :jupi:

Jeszcze raz gratuluję !

 

p.s. szkoda, że nikt nie przyjął mojego zakładu. Miałbym za co kupić silnik do WWII :mrgreen:

  • 3 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

no i w końcu wyjaśniła się zagadka śmierci WOSA, Bentley nie pomógł :D

 

o matko moje lądowania to istna masakra :oops:

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.