EXTRIM v.II -nowy model ze stajni Artex-u.

[kamil_rc]

Wyjasnic nie umiem ale tyle latam na tym pakiecie. Wiadomo nie na fulgazie non stop.

[marcel_Kaszëbë]

Odbięgnę lekko od tematu silnika. Mój extrim już idzie pocztą.

Przeczytałem wątek ale chyba nie było wspominane o serwach. Jakie polecacie do ex??

Osobiście myślałem o Hitec HS55MG (bo mam akurat takie 2 sztuki)

[pilot]

Znaczy z tego, że średnio mu ciągnie 6A...

Tak sądzę ale z tego co napisał to można wnioskować, że silnik bierze 15A i lata 8 min. a to raczej nie jest możliwe

[mieczotronix]

Odbięgnę lekko od tematu silnika. Mój extrim już idzie pocztą.

Przeczytałem wątek ale chyba nie było wspominane o serwach. Jakie polecacie do ex??

Osobiście myślałem o Hitec HS55MG (bo mam akurat takie 2 sztuki)

 

Metal Gear to raczej niekoniecznie muszą być. No chyba że po prostu takie masz wolne. Ja mam HS55 na lotki i Conrady ES-05 na wys i kier. Jest okej. .

[sbruski]

Witam,

 

Nie wytrzymałem i zamówiłem Extrima v.2. Paczka przyszła szybciutko, rozpakowałem i do roboty... I tak doszedłem do przodu kadłuba i ... :evil: :evil: toż to wersja 1! I nie zdziwiło mnie nawet proste podwozie, choć pisaliście, że już wygięte :oops: .

No cóż, zrobię podłogę tak jak koledzy mają i !@#$%^* pakiet nie wchodzi (FM 1700mAh 3S)... i cały dziób powinien być nowy....

Napisałem do producenta, że chcę kupić nowy przód,statecznik i stery i dostałem taką odpowiedź:

 

"Wszystkie wymienione części wyślemy w poniedziałek gratis.

Zyczę przyjemnych lotów.

Bogdan Zalewski"

 

Jak żyję (patrz pod awatarem), to coś takiego trafia mi się raz na 30 lat :shock:

(Ostatni raz w 1975 firma SHARP przesłała mi gratis padniętą głowicę do magnetofonu).

 

BRAWO panie Bogdanie i jeszcze raz dziękuję.

[Marcinmb]

heheeh...miał pan szczęście...faktycznie takie coś to się prawie nie zdaża...

[Ładziak]

Teraz wszyscy przerzucili się na Wilgi z Artexu, to ja pragnę poinformować, że oblatałem exTRIMa.

 

Nie ma specjalnie co opisywać, samolot lata jak po sznurku - tak jak piszą inni .

Wykonałem zaledwie jeden lot, więc wrażenia mam bardzo ogólne, ale latanie było przyjemne. Dlaczego jeden lot? A bo z wrażenia po pierwszym locie, przy przekładaniu pakietów, wyrwałem rzep mocujący accu . Było dosyć późno, więc odpuściłem grzebanie w modelu na lotnisku.

 

Już zapomniałem jakie to przeżycie oblatywać model - a oczywiście byłem chyba bardziej przejęty, niż stonka wykopkami . Zupełnie niepotrzebnie!

 

Z najważniejszych rzeczy, jakie nasunęły mi się po oblocie, to że muszę zmienić śmigło. To było moje kolejne podejście do APC 9x6 - i kolejne nieudane. Może grzeszę, ale wolę GWS 9x5... :?

Kolejna rzecz, to wymiana blaszki wzmacniającej płozę ogonową - zastosowałem taką z puszki po piwie i już jest porwana od lądowania na betonie. Zastosuję blaszkę z konserw. No i... to wszystko, co trzeba poprawić .

 

Model wyszedł stosunkowo ciężki: 700 g, ale nie lubię latać kartką papieru, więc mi pasuje. Mogłbym sporo urwać ażurując konstrukcję, stosując solarfilm zamiast oracoveru, dając regulator 20A zamiast 30A, odbiornik mini zamiast Electrona 6, zamocować kółka na termokurczki zamiast na eleganckie aluminiowe krążki itp., tylko po co? Ba! Posunąłem się z premedytacją do tego, że wykonałem kosztem 5 g niby-imitację kabinki i chciałem zastosować cięższe śmigło APC.

 

Ciekawostka: inaczej niż wszystkim model mi wyszedł ciężki na mordę - akumulator jest instalowany w okolicy skrzydła. Zastosowałem silnik AXI 2808/24, a pod nim, w dolnej części łoża JETI Advance 30 plus - może dlatego?

 

W jednym z wcześniejszych postów pytałem o mocowanie kabinki za pomocą kawałka cieniutkiej sklejki. Teraz mogę odpowiedzieć: zaskakujące, ale zdaje egzamin :!:

 

To tyle wrażeń na gorąco.

 

Poniżej dwie fotki zrobione tuż przed startem - śliczny exTRIM, no nie? :mrgreen: :

 

 

 

Na sterze kierunku pojawi się elegancka, biała "6" - bo to mój szósty model RC :jupi: .

 

Mam jeszcze film z oblotu. Gdy zmontuję krótką relację, to nie omieszkam się pochwalić!

[Ładziak]

Ładziak .

Ja już zapomniałem ,że ty robisz Extrima . :devil:

 

A właśnie, że robię! A nawet zrobiłem :rotfl: :!:

[kylorc]

Gratuluje udanego oblotu :jupi:

[Tomek]

Rekordzista :devil:

Ale poważnie mówiąc to masz eleganckiego Extrima i to jest najważniejsze.

Co do wagi to mój E1 doszedł przy pakiecie 2200 do wago 760 i też latał.

 

Co do foli to solarfim nie jest zbyt ładną folia , więc coś za coś .

[marcel_Kaszëbë]

No i stało się. Właśnie odebrałem z poczty swojego extrima. Mam nadzieję że lektura topicó z nim związanych pozwoli mi uniknąć wszystkich błędów w montażu.

[sbruski]

 

Obrazek

 

 

A ta plama na asfalcie to "robota" oblatywacza? Przed, czy po locie? Emocje? ;D

[pacek]

nie wiem czy dobrze widzę ale twój extrim ma chyba wyposażenie kabiny pilota? :shock:

[Ładziak]

A ta plama na asfalcie to "robota" oblatywacza? Przed, czy po locie? Emocje? ;D

Widziałem! Wiedziałem, że ta plama zainteresuje was bardziej niż model!

To smoła zalepiająca dziury w betonie, a nie żadna robota oblatywacza . Po cyknięciu fotki dotarło do mnie, że plama jest w kadrze, ale nie miałem głowy do ponownego fotografowania - miałem ciśnienie na lot!

 

nie wiem czy dobrze widzę ale twój extrim ma chyba wyposażenie kabiny pilota? :shock:

A ma! :jupi: . Wyposażenie to powiedziane na wyrost. Po prostu otwory odciążające w kabince zakleiłem cieniutką balsą i pomalowałem czarnym akrylem. Do tego dorobiłem fragment drążka z wykałaczki oraz wydrukowałem na papierze foto tablicę przyrządów. Zrobię przy okazji fotkę w zbliżeniu i pokażę jak to wyszło. Model zyskał 4 g więcej i fajny wygląd. Chyba warto?

 

Ja w ogóle lubię jak model jest ładny, bo ładne samoloty ładnie latają :mrgreen: .

[MiQ27]

dorobiłem fragment drążka z wykałaczki oraz wydrukowałem na papierze foto tablicę przyrządów

- A gdzie jest pilot ? Widzi pan - znowu się spóźnia. Pewnie jak zwykle będzie po locie...

- No to kiszka.

[Motylasty]

Aście się Panowie przyczepili . No nic ratując honor Ładziaka macie jedno bez plamy a drugie z pilotem.

 

[sbruski]

Super !!!

[Motylasty]

Jestem ufny, iż Ładziak mi za tę pomoc łba nie urwie

Ja tak z serca to zrobiłem.

[Ładziak]

LOL! :rotfl:

No w takim samolocie jeszcze nie latałem :D

 

Przy okazji informuję, że model ma już "6" na sterze kierunku oraz zmienione śmigło i poprawione mocowanie pakietu :jupi: .

Nie mam blaszki na płożę, ale myślę, że ta która jest jeszcze kilka startów i lądowań wytrzyma.

[mieczotronix]

dostałem wiadomość na PM (bez nazwisk)

 

Kolega pyta:

za tydzien mam zamiar kupic model wymieniony w temacie. i w zwiazku z tym mam kilka pyatn :

1. jaki rozmiar kol jest potrzebny (trawa dosc wysoka) czy moga byc takie http://modele.sklep.pl/pr...roducts_id=1007

2. ile kleju CA rzadkiego potrzebuje ?

3. czy warto sie bawic w tylne skretne kolko? jezeli tak to jaka srednica?

4. chcialbym kupic 2 smigla : 1 APC i 1 GWS - jaki rozmiar?

5. gdybym oklejal model jak ta katana mini zolta http://nastik.pl/katana-mini-p-468.html to ile folii i jakiej bym potrzebowal (prosze o linka)

6. czy cos jeszcze bedzie mi potrzebne?

Odpowiadam tu, ponieważ szkoda się produkować na PM, tak to może jeszcze ktoś kiedyś skorzysta albo inni coś od siebie dorzucą, co nie?

 

MOje odpowiedzi:

1. link is dead - ale koła dowolnie około 5 - 6 cm średnicy (ja mam takie) ale startuję z ręki o z trawy się nie da

2. buteleczkę i przyda się też średni (wolniej łapie)

3. jak masz po czym kołować (asfalt, żwir) to tak, średnica pewnie symboliczna

4. zależy od silnika

5. ja kupiłem 2 rolki oracoveru (żółta i czerwona) i zkażdej zostało ok 30%

6. silnik, kołpak, regulator, konektory do pakietu, silnika, odbiornik, kwarc, 4 serwa, coś do zamocowania kół (albo pierścienie ze śrubką albo jak ja zrobiłem podkładki przyklejone gęstm CA lub żywicą)