Skocz do zawartości

aerografia


Maciej Ritmann

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 70
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Nie kombinuj kolego, tak jak pisali poprzednicy, potrzebne jest stałe ciśnienie, powietrze musi być wolne od oleju i zanieczyszczeń stałych ... w innym przypadku malowanie takim ustrojstwem się nie uda a w najgorszym przypadku zniszczysz (czyt. zapchasz) areograf.

 

Naprawdę polecam zbudowanie kompresora lodówkowego ... może nie jest to bardzo tania opcja ale posłuży ci na lata. Ja taki zbudowałem i nie żałuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wbrew pozorom Kompresor dość łatwo zrobić.

Potrzebujesz spreżarkę ze starej lodówki, lub kupić nową, jako część zamienną.

Są cichutkie i dość ekonomiczne, a przy tym działają na 230V.

Gaśnicę CO2, minimum 2kg, im większy zbiornik tym lepszy. Czesio by zajumał, ale uczciwy obywatel poszuka uczciwszych źródeł. :)

Filtr paliwa od "Malucha", jakiś skraplacz. Trochę wężyków ciśnieniowych do penumatyki, złączki, może trochę rurek. Jakiś manometr ciśnienia w zbiorniku.

Mozna dodać trochę automatyki, np. manometr dać ze stykami regulowanymi i ustalić maksymalne i minimalne ciśnienie, przy jakim pracuje kompresor, lub się wyłącza.

 

Opisów budowy takich stacji są w sieci dziesiątki, a niektóre konstrukcje mieszczą się pod biurkiem.

 

Może nie zbudujesz tego w dzień, ale mając części powinieneś wyrobić się kilka weekendów.

 

Co prawda widziałem gdzieś dętkę, pompowaną kompresorkiem samochodowym za 20zł do 3atm. i zasilającą przez reduktorek aerograf, ale był to raczej kiepskie rozwiązanie.

 

Są też dostępne butle powietrzne do aerografów. Podłączasz pod butlę przez jakiś czas malujesz. Jak sie wyczerpie - kupujesz i zakładasz nową. Ale to też rozwiązanie drogie i tymczasowe.

 

Zwłaszcza, że kompresor malarski można kupić za ok. 200zł, chiński czy inną tandetę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leszek_K, Sądziłem, że rozmawiają modelarze, i żę odolejenie powietrza idącego do wężyka jest sprawą oczywistą. Tym bardziej, że odolejenie jest również bardzo prostą sprawą do wykonania przy pomocy szklanki odstojnika napełnonej częściowo olejem...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwłaszcza, że kompresor malarski można kupić za ok. 200zł, chiński czy inną tandetę.

Nie polecam, szybko się grzeją... jakość nie najlepsza :) Za te pieniądze można zbudować własny lodówkowy kompresorek.

 

Służę pomocą jak byś był zainteresowany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kojocie, sprawdzałem ale nie znalazłem, nie zawsze ma się takie szczęście aby w przerwie na kanapkę w pracy trafić na temat.

lodówkowa odpada, żona mnie wywali z mieszkania jak jej zacznę dłubać he he

dzięki za odpowiedzi. Pewnie się skończy na kompresorku z castoramy:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kojocie, sprawdzałem ale nie znalazłem

Zalewasz - "Szukaj" na naszym forum dla hasła kompresor samochodowy lub kompresorek samochodowy daje wyniki. O google nie wspomnę, bo twoje pytanie jest do bólu typowe.

Wiem, bo właśnie sam drążyłem temat kompresora

A sprawa taka pilna, że trzeba w pracy, przy kanapce?

 

Agregatu nie musisz podprowadzać żonie z lodówki, na allegro są od 30zł.

Sam kupię kompresor ze zbiornikiem 24l. Koszt 350zł, mam garaż, więc nie ma problemu z miejscem. A koszty licząc porządne złączki, manometry itp porównywalne z robieniem kompresora z lodówki, Tyle, że będzie głośniejszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam zamiar kupić kompresor do malowania aerografem. Tylko zastanawiam się czy wziaść olejowy czy bezolejowy. Znalazłem dwa kompresorki w niezłej cenie, tylko który był by lepszy

ten:

http://www.leroymerlin.pl/produkty/kompresor-bezolejowy-mecafer-24l-brico-8-mecafer,1175250495,1247205299.html

czy ten:

http://www.leroymerlin.pl/produkty/kompresor-olejowy-24-l-fccc404-haa028-mecafer,1175250495,1247205298.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Witam, mam zamiar kupić kompresor do malowania aerografem. Tylko zastanawiam się czy wziaść olejowy czy bezolejowy. Znalazłem dwa kompresorki w niezłej cenie, tylko który był by lepszy

ten:

http://www.leroymerlin.pl/produkty/kompresor-bezolejowy-mecafer-24l-brico-8-mecafer,1175250495,1247205299.html

czy ten:

http://www.leroymerlin.pl/produkty/kompresor-olejowy-24-l-fccc404-haa028-mecafer,1175250495,1247205298.html

 

No i pytanie co ty samochody chcesz nimi malować czy samoloty ciśnienie oferowane jest wystarczająco za duże poszukaj na www.allegro.pl są o wiele mniejsze typowe pod aerograf zajmują o wiele mniej miejsca drugie rozwiązanie to agregat z lodówki i butla od gazu i rozwiązanie gotowe ale trzeba pamiętać zarówno w twojej ofercie jak i agregatowej aby zaopatrzyć się w filtr z osuszaczem powietrza aby uniknąć krzaczków na malunkach itp.

 

 

edit:

 

a tu masz ciekawą ofertę może cię zainteresuje jest wystarczająca

 

http://allegro.pl/zestaw-mini-kompresor-do-aerografow-aerograf-i1229299991.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Odgrzewam kotleta :ble:

 

Czy z takiego kompresora można zrobić użytek do malowania? Chodzi o malowanie małych modeli z pianki, czasem coś innego. Użytek tylko modelarski.

Co bym potrzebował jeszcze, czy będzie pluł wodą, olejem czy bóg wie czym? Jak temu zapobiec? Słyszałem o jakimś motywie z dentką :)

 

http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.1665

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odgrzewam kotleta :ble:

 

Czy z takiego kompresora można zrobić użytek do malowania? Chodzi o malowanie małych modeli z pianki, czasem coś innego. Użytek tylko modelarski.

Co bym potrzebował jeszcze, czy będzie pluł wodą, olejem czy bóg wie czym? Jak temu zapobiec? Słyszałem o jakimś motywie z dentką :)

 

http://www.dealextreme.com/details.dx/sku.1665

Kompresor z lodówki daje ok 4-6 bar. Ten kompresor daje 300Psi co jest równe ok 20 bar. Bar to blisko 1 atmosfera. Wygląda to co najmniej podejrzanie. Takie plastikowe kompresory są czasem w Netto czy innej Biedronce za 20zł i nie mają tak wysokiego ciśnienia pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem że przykręcam to między wężyk a kompresor?

I tyle?

 

No i pytanie czy taki kompresor mi się po chwili wyłączy jak osiągnie max ciśnienie?? Czy będzie pompował aż pęknie :mrgreen:

 

edit: Taki z biedronki też by starczył? Im mniejsze tym lepsze. Nie mam miejsca na nic dużego. A czasem malowanie sprayem mnie wkurza :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.