Skocz do zawartości

Rozmowy o regulaminie ESA


mirolek

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym wrócić to tekstu samego regulaminu .....

 

Nie ma tekście ograniczenia dotyczącego masy silnika - kto i kiedy zrezygnował z tego zapisu?

Oczywiście regulamin jest "żywy" tzn. nie jest zamknięty raz na zawsze ale chciałbym się dowiedzieć od kiedy są te zmiany i kto był inicjatorem.

W lipowej ten temat był omawiany i chciałbym poddać go również dyskusji na forum.

 

Raczkuję w tej kategorii i byłem dopiero na trzech zawodach - nigdzie nie były ważone modele. Odejście od kryterium wagi napędu przy braku kontroli wagi modelu to moim zdaniem, dopuszczenie do lotu modeli o bardzo różnej dynamice a tym samym nierównych szansach w walce.

 

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem kiedy waga silnika zniknęła z regulaminu, ale ja pamiętam, że wybierając pierwszy silnik do ESA kierowałem się właśnie pierwotną wersja regulaminu, gdzie była podana waga: max 55g. regulamin z 2006 roku

Przeglądałem oferty silników i zastanawiam się co zrobić w przypadku np. silnika RAY 2830/9 w wersji "C" i "CD". Moc taka sama, tylko jeden waży 51g a drugi 60g. Co w takim przypadku?

Przyznam sie bez bicia, że posiadam oba te silniki, oba są w ESA. Cały samolot spokojnie mieści się w dop. wadze. Czy teraz silnik za ok. 90PLN odłożyć na półkę i kupić nowy za 45PLN ?

Jak najbardziej jestem za tym, aby wprowadzić pewne ograniczenia.

Może drugim parametrem całkowicie dyskwalifikującym dany silnik będzie jego moc podana przez producenta? np. 249W.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypowiadać się mogą wszyscy jeśli mają coś mądrego do powiedzenia. Natomiast wnosić o zmianę regulaminu czy prawo głosu mają tylko osoby czynnie uczestniczące w zawodach. Tak naprawdę żadne zawody w ostatnim czasie nie odbywają się zgodnie z regulaminem. Chodzi mi o punkt dotyczący stref bezpieczeństwa, linii startowych itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bezpieczeństwo startu to jedno a równe szanse startu to drugie.

 

Zbyt duże ograniczenia regulaminowe zniechęcają do startu a idea jest taka aby jak najwięcej osób brało udział w zawodach. Chodzi przecież o wspólną zabawę.

Żyłem w przeświadczeniu, że ta zabawa jest ograniczona wagą napędu ale skoro startować może każdy model, wzorem Skidan-a na kolejne zawody będę miał ze sobą dwa różne silniki :rotfl:

 

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat jest po prostu po to aby aktualne przepisy i pewne niejasności czy też sprawy organizacyjne - patrzcie glupie przygotowanie taśmy można było tutaj sobie spokojnie omówić, aby każdy zaglądający do tego działu nie musiał skakać na inne fora aby dowiedzieć się tego co go interesuje.

 

Skoro zawodnicy zauważyli że z silnikami jest problem to spokojnie go omówcie, możecie nawet na 5 forach naraz, pierwszy post zostanie wyedytowany dopiero po oficjalnym dodaniu zapisu na stronie źródłowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem kiedy waga silnika zniknęła z regulaminu, ale ja pamiętam, że wybierając pierwszy silnik do ESA kierowałem się właśnie pierwotną wersja regulaminu, gdzie była podana waga: max 55g. regulamin z 2006 roku

 

W 2007 roku... http://www.rcpabianice.strefa.pl/teksty/REGULAMIN_AIRCOMBAT_WWII_ELEKTRO_2007.html

Na stronie www.aircombat.pl staram się umieszczać najświeższe regulaminy.

Jak najbardziej jestem za tym, aby wprowadzić pewne ograniczenia.

Może drugim parametrem całkowicie dyskwalifikującym dany silnik będzie jego moc podana przez producenta? np. 249W.

A ja nie. Ograniczenia już były i z nich zrezygnowano. Wystarczającym ograniczeniem jest pojemność pakietów... Dasz za duży silnik to już od czwartej minuty będziesz latał na rzęsach. I albo zetną Ci tasiemkę albo wylądujesz i nie nazbierasz więcej punktów. A zbyt szybkim modelem wcale nie tak łatwo trafić w wolniejszych kolegów...

 

Oczywiście ESA jest dużo bardziej pobłażliwa niż WWI czy WWII spalinowe bo i modele sprawiają mniej zagrożenia. Nie zmienia to faktu, że gdyby coś się wydarzyło to za wypadki odpowiada organizator...

 

Odnośnie zmian w regulaminie był wniosek Piotrka Miszczyka (z którym mieliśmy prowadzić puchar ESA) aby zakazać stosowania metalowych kołpaków i wystających osiek. Wbrew pozorom to właśnie one stanowią największe zagrożenie. Np w zeszłym roku w Wawie, na zawodach które zorganizowałem, było przypadek, że model po nieudanym starcie (zrobił półpętlę) uderzył kolegę stojącego za linią bezpieczeństwa...

Skoro krawędzie natarcia mają być miękkie śmigła mogą być na propsaverze, na ściętej osi lub z miękkim gumowym kołpakiem.

 

Byście lepiej pomyśleli o czymś co ma poprawić kombat a nie stwarzać dodatkowe utrudnienia lub sztuczne bariery.

 

Odnośnie masy - Na każde zawody biorę wagę elektroniczną - na wszelki wypadek. Gdyby ktoś chciał sprawdzać masę modeli - to ma do tego prawo. Nie używałem jej - ale wszyscy piloci (w sumie 28 w Kwietniu 2009 na zawodach które zrobiliśmy w Warszawie) byli gotowi do ważenia swoich modeli...

 

Tak więc nie wiadomo kiedy może na was paść. A zgodnie z regulaminem jeżeli model nie spełnia wymagań nie może latać. Zaryzykujesz przejechanie 300 km aby popatrzeć jak inni latają bez Ciebie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Proszę o wytłumaczenie, dlaczego modele wielosilnikowe (zwykle dwu) maja ograniczenie pakiety do 2x 1250mAh 3S przy czym dla jednosilnikowego jest to 1350?

Nie można tego jakoś ujednolicić i zunifikować, aby pakiety w tych modelach były zamienne?

 

Ja rozumiem ze mogę sobie kupić mniejszej pojemności pakiety i stosować te 1250 w jednosilnikowym ale to ograniczenie jest dla mnie nielogiczne z ekonomicznego punktu widzenia.

Liczby te powinny być jakąś wielokrotnością najmniejszej jednostki.

 

Ale chyba czegos nie rozumiem bo dawno by się wszyscy czepiali tego punktu.

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, ale jaka jest praktyczna różnica miedzy pakietem 1250 a 1350 czy to w masie czy też parametrach?

Chodzi o to ze ESA jak założenia wskazują ma być tanim hobby dla każdego.

Skoro zaczynam od modelu jednosilnikowego i z myślą o nim kupuje pakiety 1350 bo chcę maksymalnie wykorzystać parametry to dlaczego nie miałbym ich potem zastosować w dwusilnikowym?

Bo np chce polatać w zawodach raz jednym, raz drugim a mam tylko 3-4 identyczne pakiety.

 

To samo tyczy się silników, nie znalazłem info ze silniki maja mieć mniejszą moc, w dodatku usunięto parametr masy maksymalnej silnika. Trzeba sie tylko zmieścić w masie startowej modelu. Uważam ze silniki tez powinny byc zamienne z modelami jednosilnikowymi bo zawsze można coś przerzucić.

 

To wszystko przekłada się na prostotę i ekonomię.

Nie neguję regulaminu, tylko po prostu nie rozumiem dlaczego jest tak a nie inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jaciomp: Regulamin ESA jest w trakcie że tak powiem modernizacji / zmian. Będzie nowy obowiązujący od 2011 roku. Stary to prawie oryginał regulaminu czechów. Do tej pory funkcjonował a chociażby dlatego że latało mało osób. Teraz gdy ESA stało się popularne i przyciąga więcej modelarzy... zmiany są konieczne i będę. Temat możesz obserwować na ACES POLSKA (źródło kombatu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dorzucę coś o silnikach. Ja w jedno i dwusilnikowcu stosuję w zasadzie te same silniki. Mogłem je stosować zamiennie i nawet raz miałem taki przypadek.

Co do pakietu to niestety często masa jest czynnikiem decydującym a dwa pakiety będą ważyć więcej i zajmować więcej miejsca niż jeden pakiet o pojemności równej sumie pojemności dwóch mniejszych pakietów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.