luckyigor Opublikowano 26 Czerwca 2010 Opublikowano 26 Czerwca 2010 Witam, Bardzo proszę o pomoc, mam problem z uruchomieniem silnika ASP180, silnik nie może zastartować. Świeca sprawdzona, odpalany na paliwie BYRON - 4-CYCLE 10% z dodatkiem BYRON - LUBE BOOSTER (jako uzupełnienie oleju do 20%- tak jak zaleca producent przy docieraniu). Odpalany z ręki, ustawienia początkowe tak jak w instrukcji, monetka przyspieszenia na ? a regulacja mieszanki na 2? od zamknięcia. Sprawdzałem świece czy czasem silnik nie jest zalany ale jest sucho to spróbowałem wstrzyknąc mała dawkę przed próbą odpalenia bezpośrednio do komory spalania i dało to efekt ale na krótko – silnik zastartował na krótko ale zgasł. Może będzie potrzebny starter? Dziękuję za pomoc i Pozdrawiam.
MironRC Opublikowano 26 Czerwca 2010 Opublikowano 26 Czerwca 2010 a instalacje paliwowa sprawdziłeś? wszystko szczelne?
luckyigor Opublikowano 26 Czerwca 2010 Autor Opublikowano 26 Czerwca 2010 Instalacja sprawdzona, jak dmucham w przewód ciśnienia z tłumika paliwko spokojnie wypełnia przewód do gaźnika ( i tym włanie sposobem w dwie osoby silnik zapalił tyle ze musielismy go zgasić bo to troche niebezpieczny sposób docierania ) a kolega nie zdąrzył przelożyć przewodu na końcówke cisnienia w tłumiku. Po kolejnych próbach nawet ten sposób nie przynosił rezultatów.
Irek M Opublikowano 26 Czerwca 2010 Opublikowano 26 Czerwca 2010 2,5 obr iglicy składu mieszanki może być za dużo. Zauwazyłem taka różnicę między moimi ASP FS 61 i 80. Pierwszy ma odkręconą na 1,5 obr. durgi - większy na ...> 0,5 obr. Ale za to OF 91 > 2,5. Czy w ogóle nie odpala, czy gasnie po zdjęciu świeczki? Mnie gasł gdy własnie ta iglica była odkrecona za bardzo. EDIT - może w ten sposób zalewacie swiecę? wg. mnie zalewacie :idea:
Leszek_K Opublikowano 26 Czerwca 2010 Opublikowano 26 Czerwca 2010 LuckyIgor - jezeli jak piszesz po zastrzyku paliwa w cylinder zapalil i zaraz zgasl - znaczy silnik nie dostaje paliwa. Dlaczego - to musisz sprawdzic sam. Moze zbiornika za nisko, moze cos jest zablokowane. Czort wie. Srodek zbiornika powinien byc na poziomie igly gaznika. I nie uzywaj cisnienia do docierania. Zbedna komplikacja. Prosty test - zatkaj palcem wlot gaznika i krecac smiglem, bez zarzenia swiecy!!! patrz czy paliwo bedzie zasysane do gaznika, czy po odjeciu palca ucieka - nie powinno.
Irek M Opublikowano 26 Czerwca 2010 Opublikowano 26 Czerwca 2010 Moja 80-ka ma taką specjalną dźwigienkę-klapkę do zasysania paliwa przy rozruchu, jest taka przy Twoim?
Leszek_K Opublikowano 26 Czerwca 2010 Opublikowano 26 Czerwca 2010 Oczywiscie, chyba wszystkie ASP maja te klapke. Skleroza mnie toczy.
Henio Opublikowano 26 Czerwca 2010 Opublikowano 26 Czerwca 2010 Wpadnij w tygodniu do modelarni na ulicy Kilińskiego
Irek M Opublikowano 26 Czerwca 2010 Opublikowano 26 Czerwca 2010 Oczywiscie, chyba wszystkie ASP maja te klapke. Skleroza mnie toczy Nie koniecznie skleroza :mrgreen: np mój 61 AR nie ma .
luckyigor Opublikowano 26 Czerwca 2010 Autor Opublikowano 26 Czerwca 2010 Witam' Leszek_K - wyciek paliwa jest ale przy otwartej przepustnicy i dmuchaniu w przewód cisnienia czyli w momencie gdy silnik bedzie mial juz wysokie obroty i pomyslalem ze to paliwo bedzie zasysane wraz z powietrzem, gdy jest zamknieta wycieku nie ma. Fakker - zalaczam zdjecia bo juz nie wiem gdzie tej klapki szukac, wydaje mi sie ze nie ma. http://img337.imageshack.us/img337/395/akturodzenia001.jpg http://img28.imageshack.us/img28/987/akturodzenia002.jpg http://img638.imageshack.us/img638/7653/akturodzenia005.jpg Dziekuje za pomoc Pozdrawiam
Irek M Opublikowano 26 Czerwca 2010 Opublikowano 26 Czerwca 2010 Jednak nie masz jej, powinna zamykać karter od spodu.
Leszek_K Opublikowano 27 Czerwca 2010 Opublikowano 27 Czerwca 2010 Znaczy ktos klapke podp . . . . . :mrgreen: LuckyIgor - pisalem co prawda o uciekaniu a nie wyciekaniu ale napisales cos ciekawego - mianowicie ze paliwo pod cisnieniem kapie tylko przy w pelni otwartej przepustnicy - a to jest niedobrze. Prawdopodobnie igla wolnych obrotow jest duzo za gleboko wkrecona. To ta naprzeciw glownej igly, z nacieciem na srobokret. Odkrec o caly obrot i sprobuj (te igle przy regulacji kreci sie o 1/8 obrotu, nie wiecej). Wazne zeby gadzine uruchomic a potem to wyregulujesz.
luckyigor Opublikowano 27 Czerwca 2010 Autor Opublikowano 27 Czerwca 2010 Dziękuję bardzo za podpowiedź, kolejna próba uruchomienia w środe, dam znać jak poszło. Spróbuję też tak jak podpowiadałeś - zakręcić na sucho i zobacze czy jak przymkne palcem (zamiast klapka ) wlot powietrza to bedzie zasysał paliwo . Pozdrawiam
luckyigor Opublikowano 8 Lipca 2010 Autor Opublikowano 8 Lipca 2010 Witam' Silnik odpalony po ciężkich bojach, za trzecim podejściem na rozruszniku własnej roboty bo orginalny zakręcił tylko dwa razy i UWAGA nie kreciłem dalej bo kabel zrobił się ciepły od zasilania z akumulatora (nawet nie podczas kręcenia !!!!) i oczywiście przestał działać :shock: Odpalił tak jak Leszek_K radzil z przymknieta klapka tzn. palcem bo klapke ktos podp...... w HobbyKing'u (ale gdy sprawdzam na zdjęciach tych silników w róznych sklepach to nigdzie nie ma tej klapki do ASP FS180AR, dziwne bo ASP FS120AR ma zawsze, wygląda na to że ten model faktycznie nie ma) No i po pracy przez 10min tak jak radzili w trakcie docierania silniczek wyłaczylem do ostygnięcia i STAŁA SIE TRAGEDIA , ZOBACZYŁEM ŻE JEST JAKIŚ CZARNY DYMEK KOŁO ŚWIECY - WYKRECIŁEM SWIECE ALE WYSZŁA Z GWINTEM Z GŁOWICY !!!!!!! CO TERAZ? WŁAŚNIE WYSŁAŁEM MAILA Z ZAPYTANIEM DO NASTIK'a o cene i czas oczekiwania ale ze złożeniem to już na pewno sobie nie poradze MOŻE ZNACIE KOGOŚ WARTEGO POLECENIA KTO ZŁOŻY MI TEN SILNICZEK DO KUPY A JAKBY GO DOTARŁ I WYREGULOWAŁ PRZY OKAZJI TO MOŻE W TYM SEZONIE ZAMONTUJE GO DO MOJEGO MUSTANGA :? Bede wdzieczny za pomoc, Pozdrawiam Krzysiek
MASK Opublikowano 8 Lipca 2010 Opublikowano 8 Lipca 2010 WYKRECIŁEM SWIECE ALE WYSZŁA Z GWINTEM Z GŁOWICY !!!!!!! CO TERAZ?Do zrobienia. Poszukaj Helicoil'a 1/4-32. Tanie to nie jest, ale na pewno tansze niz gowica do tego motorka. Aha, w 4t łatwiej jest zatkać wydech niz gaźnik w celu zassania paliwa.
Kwazio Opublikowano 8 Lipca 2010 Opublikowano 8 Lipca 2010 Nikt Ci tego dobrze nie wykona taniej, niż nowa głowica...
Irek M Opublikowano 8 Lipca 2010 Opublikowano 8 Lipca 2010 Złoży do kupy tzn. naprawi ten gwint czy skręci rozkręcony silnik. Gwintu ci nie naprawię ale silnik mogę dotrzeć.
Leszek_K Opublikowano 9 Lipca 2010 Opublikowano 9 Lipca 2010 Helocoil jest niezlym rozwiazaniem, zwykle zalatwia sprawe jezeli cos ze starego gwintu zostalo. Ta spiralka tez musi sie czegos trzymac. Jezeli masz kogos z tokarnia, mozna zrobic tuleje z gwintem w srodku 1/4-32 i wprasowac ja na goraco do dokladnie rozwierconej glowicy. Jezeli jedno i drugie zawiedzie - sprawdz ile kosztuje glowica w RP i porownaj to z cena w http://www.justengines.unseen.org/. Moze byc bardziej interesujace.
luckyigor Opublikowano 9 Lipca 2010 Autor Opublikowano 9 Lipca 2010 Witam wszystkich' Dziekuję za podpowiedzi z tego co zacząłem się orientować to chyba najpewniejszym rozwiązaniem będzie wymiana głowicy, jeszcze czekam na parę odpowiedzi na moje maile odnośnie czasu oczekiwania i ceny ale widze że róznica w cenie pomiędzy kopletną głowica z zaworamii a samą głowicą jest jakies 10 funtów (z tej stronki co podał mi Leszek_K ) więc zdecyduję się chyba na wymiany kompletu bez konieczności przekładki ze starej zaworów, sprężyn itd. Będzie to zdecydowanie łatwiejsze do wykonania, pozostanie odkręcenie szpilek od głowicy, wkręcenia już na nowej i ewentualna regulacja luzów zaworowych. Kolejne pytanko panowie, czy przy tych silniczkach stosuje sie uszczelkę pod głowice czy uszczelnia sie może pastą i jakie powinny być luzy na zaworach dolotowym i wydechu? Fokker - dzięki za oferowana pomoc, mówiąc "do kupy" miałem na myśli skręcenie go w całość (przekładka zaworów z regulacją) , nigdy nie rozkręcałem takiego silniczka, mam doświadczenie jako mechanik z silnikami ale z troche większymi gabarytami , teraz wydaje mi sie że sprawa bedzie troszeczkę prostsza bo chce wymienic juz kompletną glowice, ale jeśli znalazłbyś troche czasu na złożenie i dotarcie to z chęcia bym skorzystał jak przyjdą części. Daj znać jeśli podjąłbyś się tego to szczegóły już ustalimy na maila. Dzieki i Pozdrawiam Krzysiek
MASK Opublikowano 9 Lipca 2010 Opublikowano 9 Lipca 2010 czy przy tych silniczkach stosuje sie uszczelkę pod głowice czy uszczelnia sie może pastą i jakie powinny być luzy na zaworach dolotowym i wydechu? Musisz się zorientować czy ten silnik tą uszczelkę ma czy też nie, przypuszczam, że ASP stosuje uszczelki do swoich silników. Niektóre marki uszczelek nie stosują, a więc jest to kwestia indywidualna danego typu silnika. Past się nie stosuje, równe i nie za mocne skręcenie powinno wystarczyć. O wielkości luzów zaworowych dowiesz się z instrukcji silnika, zwykle jest to 0,04-0,1 dla obu zaworów.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.