Skocz do zawartości

samodzielne wykonanie silnika.


psioter5

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich forumowiczów. Jako że nie mam co robić postanowiłem pobawic się w budowę silnika spalinowego, ost budowałem modelik i latający i wyszedł silnik parowy też działał więc pora na coś spalinowego. Na poczetek konstrukcja jak naj prostrza. moc ma być taka aby nie gasł pod obciążeniem małego koła zamachowego, jego pojemnosć powinna byc w okolicy 3-5cm sześciennych. dysponuję małą tokarką i innymi narzędziami. widzialem u Pana Janeczek piękne samy, po prostu cuda.Jeśli ktoś był by tak miły i poradził mi jak sie do tego zabrać lub podał jakiś pomocny link był bym bardzo wdzięczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaw mi kawę na buycoffee.to
  • Odpowiedzi 178
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Do wykonania prostych silników wystarczy Ci tokarka i kilka podstawowych narzędzi. Tutaj znajdziesz wszelkie informacje na ten temat, począwszy od doboru materiałów i dostępnych za darmo rysunków, poprzez wykorzystanie tokarki i innych narzędzi, do (opisanych krok po kroku) projektów:

http://modelenginenews.org/

W zakładce Engines/Plans masz rysunki, w Engines/Projects - relacje z budowy silników, w Resources/How to? - opisy sposobów wykonania różnych elementów, itp. Plany silników znajdziesz też w książce W. Shiera "Miniaturowe silniki spalinowe", poszukaj też książki "Budujemy silniki do modeli latających" (Dziulak, Flach, Witkowski), są tam również plany wraz z opisami wykonania elementów silników. Przyjemnej lektury i powodzenia!

 

EDIT: interpunkcja, uzupełnienie treści.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie masz co brać się za taką robotę

Jak nie spróbuje, to nie zrobi. Wiemy, że Ty na pewno nie zrobisz.

 

napisz jakie masz dośwadczenie w metalurgi oraz jakimi maszynami dysponujesz ? i w jakim stopniu umiesz się nimi posługiwać :D

Po co ma to pisać? Kolega nie potrzebuje twojego pozwolenia ani akceptacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja będę optymistą. Jeżeli jesteś świadomy swoich ograniczeń, a dajesz sobie radę z obróbką metalu, to powinieneś sobie poradzić. Choć pracy będzie dużo.

W modelarni moi koledzy w wieku 16-18 lat wielokrotnie istotnie modyfikowali silniki - nowe tłoki, tuleje, głowice, dyski rozrządu. Dziś, gdy z wiedzą, narzędziami i materiałami jest lepiej można zrobić więcej. Pewnie największymi wyzwaniami są krater i wał korbowy oraz obróbka cieplno-chemiczna.

 

meloow napisał/a:

napisz jakie masz dośwadczenie w metalurgi oraz jakimi maszynami dysponujesz ? i w jakim stopniu umiesz się nimi posługiwać :D

 

Po co ma to pisać? Kolega nie potrzebuje twojego pozwolenia ani akceptacji.

Kolega nie potrzebuje akceptacji, ale skoro oczekuje porady, to meloow słusznie dopytuje się o szczegóły, choćby żeby dostosować poziom dyskusji. Kolega może, ale nie musi odpowiedzieć na zadane pytanie. Czyżbyś był następną osobą mająca kłopot ze zrozumieniem zasad dyskusji? I mylisz te zasady z zasadą działania automatu z Coca-Colą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyżbyś był następną osobą mająca kłopot ze zrozumieniem zasad dyskusji? I mylisz te zasady z zasadą działania automatu z Coca-Colą?

Być może, ale post był bardziej wynikiem irytacji wypowiedziami w stylu "za trudne dla ciebie, po co to robić i w ogóle bez sensu, nie uda ci się". Cimek zaprezentował takie podejście ponad wszelką wątpliwość, a dlaczego się czepiłem meloowa? Dlatego:

a może jakiś lotniskowec kolega zbuduje :)

Co pozwoliło mi w taki a nie inny sposób zinterpretować następne pytanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za dzużo czasu przesiadziałem na tym i innych forach i wiem kto i jakie może zadać pytanie np. toczyła by się tu dyskusja na 200 postów a na koniec kolega napisałby że ma do dyspozycji mołotek, majzel i jedengo iglaka !

 

karambolis8 nie masz nic sensownego do napisania to nie pisz :D

 

ja chętnie pomogę ale muszę wiedzieć że ten ktoś wykorzysta choć skrawek mojej pomocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Psioter5 - Naturalnie ,jezeli masz taka potrzebe do zbudowania silnika spalinowego to nie pytaj sie kolegow (ktorzy tak jak Meloow potrafia tylko sie wysmiac ) tylko poszukaj cos latwego na poczatek,skompletuj odpowiedni material i zrob cos fajnego ...no i oczywiscie nie zapomnij sie pochwalic ...jezeli chodzi o gaznik to wykonanie nie jest az tak straszne a oczywiscie mozna cos uzyc z gotowych rzeczy (np: MVVS -czesci sa jeszcze dostepne )...Karter tez moze byc zrobiony z calosci tak jak np .silnik WICHER z ksiazki p.Schiera ...

Zycze powodzenia Janeczek

http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=5373

a moze takie cos Ci sie uda zrobic z Cox-a ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budowa silników to cała elitarna dziedzina modelarstwa.

Może na początek zainteresujesz się bardzo prostymi silnikami spalinowym, takimi bocznymi gałęziami rozwoju techniki silnikowej. Może silniki o spalaniu zewnętrznym (flame eater), silnik stirlinga, albo silniki parowe... Prostsze w wykonaniu, ale bardzo efektowne no i czasem piękne. A z czasem może przyjdzie czas na V12... 40cm szesciennych pojemnosci...

 

Pozdrawiam

 

bartek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat ostatnio oglądałem rysunki i opis Wichra w książce Schiera. To jest bardzo fajny i prosty silnik, a dodatkowo w tym króciutkim tekście zawarto wskazówki na temat pozsykiwania materiałów (wał można wykonać z zaworu "dużego" silnika). Nic nie trzeba odlewać, tylko zwykła obróbka skrawaniem.

Mnie właśnie kusi ta budowa, ale raczej pod kątem rozwijania swoich umiejętności i możliwości warsztatowych. Właśnie kombinuję sobie planszajbę i wytaczadło.

 

(...)wyszedł silnik parowy (...)

Napisz coś więcej. Maszyny parowe bardzo mnie interesują, chociaż wciąż nie wyszedłem poza etap Wilesco.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

psioter5, może na początek wartałoby zapoznać się z literaturą i teorią w niej zawartą, bo w momencie w którym pryznałeś się do zupełnego ignoranctwa w dziedzinie miniaturowych silniczków modelarskich vide cytat:

Piękny silniczek, Nie wiem na jakie paliwo bo nie wiem czym się różną te silniki, chciał bym na jakieś paliwo ogólnodostępne, jakiś alkohol lub coś podobnego lecz chce zapłon samoczynny a nie iskrowy.

to odechciało mi się jakiejkolwiek z Tobą dyskusji...a uwierz mi, że jest o czym dyskutować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

baxter12 jak napisałem wyżej silnik parowy zbudowałem, był to silnik z ruchomym cylindrem.

Paweł Praus nie rozumiem twojego podejścia do sprawy, nie chcesz ze mną dyskutować bo mało wiem ale jak bym wiedział więcej to byś już chciał tylko zauważ że jak bym wiedział to ta dyskusja była by nikomu nie potrzebna bo ja nie szukam wymiany uprzejmości tylko informacji, np bardzo cenna informacją było dla mnie to że z zaworu można zrobić wał korbowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tą oraz inne ciekawe informacje znajdziesz w literaturze, o której wspominał Marcin...

Jak się już z nią zapoznasz i zaczniesz coś robić to wtedy zapraszam do dyskusji, ponieważ wcześniej to wedłg mnie czcze gadanie. I na tym z mojej strony na dziś koniec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sorrki że się wtrące ale teraz widzice dlaczego zadałem na początku pytanie o wiedzie i naturalnie jak to już tu bywa kilka osób uznało że się wyśmiewam :D

 

Paweł mnie też odrazu się to rzuciło w oczy, ale nie możemy zabronić koledzie budowy silnika modelarskiego ma chęci niech buduje i zdaje tu relacje a napewno bedzie to wartościowy temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.