Guest Anonymous Posted December 30, 2010 Posted December 30, 2010 Przed chwilą czytałem relację z budowy delty :wink: .To co mnie zaciekawiło to to że delta była zrobiona z balsy a nie z depronu miała zrobione podwozie ale bardzo to podwozie ją szpeciło;/ Ale jak by nie było podwozia to model by musiał lądować na "brzuchu" przy czym by się zapewne folia zniszczyła;/ I tutaj moje pytanie..czy jest jakaś folia który by była bardzo wytrzymała i można by było lądować trąc tą folą o trawę (chwasty,korzenie)
madrian Posted December 30, 2010 Posted December 30, 2010 A co powiesz na chowane podwozie? :mrgreen: Naciskasz guziczek na aparaturce i kółeczka "tajemniczo" znikają. :wink: A najlepszą metodą jest naklejenie na spód taśmy zbrojonej. Jak okleisz spód szarą folią, to nie będzie jej widać. Lądowania na brzuchu, modelem oklejonym folią nie polecam. Wystarczy jakiś suchszy badylek i trzeba oklejać od nowa, lub łatać dziurę. A model połatany też nie wygląda ładnie.
Guest Anonymous Posted December 30, 2010 Posted December 30, 2010 Hmm..chowane podwozie...tylko że takie coś kosztuje bardzo dużo..za dużo jak na mój budżet
Marcin K. Posted December 30, 2010 Posted December 30, 2010 Podwozie Gws ok 40 zl dla modelu do 500g nie tak zle. Do tego po serwie na golen i nie na problemu z lądowaniem.
Irek M Posted December 30, 2010 Posted December 30, 2010 Co prawda nie delta tylko "skrzydło" ale czy faktycznie tak żle wygląda :?: :mrgreen:
kesto Posted December 31, 2010 Posted December 31, 2010 Małe i lekkie modele oklejone folią wcale nie wymagają podwozia, a lądowanie na trawie nie niszczy modelu pokrytego folią. Od lat latam w ten sposób i jeszcze nie miałem w modelach oni jednej dziurki od "suchszego badylka". Chyba, że masz zamiar zbudować deltę 2m rozpiętości i kilka kilo wagi. Polecam folię Oracover - jest przyjemna w oklejaniu i bardzo mocna.
karlem Posted December 31, 2010 Posted December 31, 2010 ...chowane podwozie na trawę i inne wertepy? To już lepiej wogóle bez podwozia...
Guest Anonymous Posted December 31, 2010 Posted December 31, 2010 Model będzie miał wagę 600g więc czy ta waga nie zniszczy foli? Fokker mi na przykład się nie podoba skrzydło z podwoziem, moim zdaniem o wiele lepiej wygląda bez :wink:
kesto Posted December 31, 2010 Posted December 31, 2010 Nie. To lekki modelik. Możesz zrezygnować z podwozia i śmiało lądować na brzuchu w trawie.
Guest Anonymous Posted December 31, 2010 Posted December 31, 2010 Dziękuję wszystkim za odpowiedź :wink:
instruktor Posted December 31, 2010 Posted December 31, 2010 Moje ustrojstwo ma 1.5 m i ląduje oczywiscie "na brzuchu" oklejonym folią i jakośpo kilku sezonach nie muszę zmieniac tej folii
Guest Anonymous Posted December 31, 2010 Posted December 31, 2010 Kurde jaki ładny model!! :wink: Ma Pan może plany tego modelu??
instruktor Posted December 31, 2010 Posted December 31, 2010 To jest HAJ poszukaj na necie , ale oczywiście plany mam
Guest Anonymous Posted December 31, 2010 Posted December 31, 2010 A mógłby się Pan nimi podzielić ze mną? Jak by tak to to jest mój email :wink: cold12@o2.pl
alyan Posted January 3, 2011 Posted January 3, 2011 Możesz wykonać płozę do lądowania na brzuchu. To popularne rozwiązanie. Wzmocni model a przy lądowaniu poszycie nie ucierpi tak bardzo.
Guest Anonymous Posted January 3, 2011 Posted January 3, 2011 oo..to jest bardzo dobre rozwiązanie :wink: Dzięki za podpowiedź :jupi:
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.